GRY-PLANSZOWE.pl

Na prawdę ktoś tu jeszcze myśli i wierzy w to, że przekona inną osobę do swoich racji?:)

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

bukimi pisze:Toteż koło gospodarki da się łatwo naprawić i zmienić z festiwalu rzutów kostką na "eurosuchara".

nigdy nie twierdziłem, iż się nie da, wręcz sugerowałem poprawki;)

Nie wiem tylko czy Twój pomysł nie jest zbyt złożony i nie będzie odrzucał mniej doświadczonych graczy, ale może to tylko kwestia sposobu zapisu tej zasady.

bukimi pisze:Voila. Gry nie posiadam, więc nie mam jak tego przetestować, ale wydaje się znacznie logiczniejsze, niż same rzuty K6. I nie trzeba się bawić w jednorazowe modyfikatory, itd. W każdej turze podejmujesz decyzje na co kładziesz nacisk, a do tego nie wykluczamy całkiem losowości.

może Przyjazny protestuje i da znać jak wyszło

W kole gospodarki wystarczy wykonac jeden rzut i w ten sposob ustala sie bonus dla wszystkich np. Cos w stylu ustalania obfitosci plonów w Europie albo limit jednoatek do zwerbowania dla wszystkich. Kazdy pozniej wykonuje rzut i zaleznie od wyniku otrzymuje badz nie taka ilosc kart wydarzen. Mysle ze to zminimalizowało do 0 losowosc w kole gospodarki.

Dziekuje Rocky za rzeczową krytyke jak bede mial wiecej czasu to sie temu przyjrze.

Bukimi pomysle nad Twoja propozycja w sumie daje ciekawe mozliwosci ukierunkowania rozwoju.

Rocy7 pisze:

bukimi pisze:Toteż koło gospodarki da się łatwo naprawić i zmienić z festiwalu rzutów kostką na "eurosuchara".

nigdy nie twierdziłem, iż się nie da, wręcz sugerowałem poprawki;)

Nie wiem tylko czy Twój pomysł nie jest zbyt złożony i nie będzie odrzucał mniej doświadczonych graczy, ale może to tylko kwestia sposobu zapisu tej zasady.

bukimi pisze:Voila. Gry nie posiadam, więc nie mam jak tego przetestować, ale wydaje się znacznie logiczniejsze, niż same rzuty K6. I nie trzeba się bawić w jednorazowe modyfikatory, itd. W każdej turze podejmujesz decyzje na co kładziesz nacisk, a do tego nie wykluczamy całkiem losowości.

może Przyjazny protestuje i da znać jak wyszło

Liczenie do 10 wydaje się całkiem wykonalne
Potem odejmujemy od 1 do 3 - też chyba nie budzi wątpliwości.
A jak wybierzemy najwyższe dostępne pole to kładziemy tam jakiś znacznik blokady.
Nie wydaje mi się to skomplikowane. Jedyne, co może być minimalną zagwozdką, to odejmowanie od poziomu 1 (czyli prosty fakt, że każda wybrana "1" to o 1 mniej do odjęcia).

Szkoda, że z osób, które faktycznie posiadają grę jak dotąd mamy tylko Przyjaznego i jego kolegę, więc grono testerów niewielkie...

PrzyjaznyDuszek pisze: W kole gospodarki wystarczy wykonac jeden rzut i w ten sposob ustala sie bonus dla wszystkich np. Cos w stylu ustalania obfitosci plonów w Europie albo limit jednoatek do zwerbowania dla wszystkich. Kazdy pozniej wykonuje rzut i zaleznie od wyniku otrzymuje badz nie taka ilosc kart wydarzen. Mysle ze to zminimalizowało do 0 losowosc w kole gospodarki.

Takie coś likwiduje zaś element wybierania, czyli strategii na poziomie gospodarki. Jeśli nie ma w grze elementu "ja wybieram X, zamiast Y" to robi się kiepski samo-graj.

bukimi pisze: Takie coś likwiduje zaś element wybierania, czyli strategii na poziomie gospodarki. Jeśli nie ma w grze elementu "ja wybieram X, zamiast Y" to robi się kiepski samo-graj.

masz racje troche to spłyciłem ... ale z tą 10tką coraz bardziej zaczynam sie zastanawiac jak by to wyglądało

Rocy7 pisze: W sumie 14 400 do 3000 przy wartościach skrajnych na kostce, w założeniu braku modyfikatorów z kart. Koszt jednej jednostki to od 500 do 1500.

Czy 4 armaty lub 18 piechurów zmieni losy wojny (z tego co pamiętam średnio gracz ma na stole około 30 jednostek)? Odpowiedź pozostawiam Wam

Cena piechura to 1000 granadiera 1500 kawalerii 2000 armaty 2500

Dodaj jeszcze jak male jest prawdopodobienstwo zeby taka rozbieznosc w dochodach powstała.

PrzyjaznyDuszek pisze:

Rocy7 pisze: W sumie 14 400 do 3000 przy wartościach skrajnych na kostce, w założeniu braku modyfikatorów z kart. Koszt jednej jednostki to od 500 do 1500.

Cena piechura to 1000 granadiera 1500 kawalerii 2000 armaty 2500

fakt pomyliły mi się kolumny cena i żołd.

Oczywiście, iż prawdopodobieństwo wartości skrajnych jest małe, jednak będziemy mieli też masę sytuacji pośrednich w końcu w grę wchodzi 18 rzutów kostką na każdego z graczy (z czego 12 wpłynie na dochód, zaś pozostałe 6 na budowanie i rekrutacje).

Jeszcze w kwestii losowosci kosci wladzy, czemu nie dac wszystkim po równo? Tylko jeden gracz rzuca za Ministerstwo i wszyscy gracze korzystajacy z tego ministerstwa maja ten sam mnożnik?
Gracz rzucajacy zmienia się co ministerstwo.

PrzyjaznyDuszek pisze:

bukimi pisze: Takie coś likwiduje zaś element wybierania, czyli strategii na poziomie gospodarki. Jeśli nie ma w grze elementu "ja wybieram X, zamiast Y" to robi się kiepski samo-graj.

masz racje troche to spłyciłem ... ale z tą 10tką coraz bardziej zaczynam sie zastanawiac jak by to wyglądało

Jestem wielkim zwolennikiem ograniczania (choć nie eliminacji) losowości, na korzyść decyzji gracza, stąd ten pomysł.
Przy okazji: 10 punktów jest przy założeniu, że są 4 ministerstwa. A ile ich jest w praktyce? 5? Jeśli 5, to trzeba dać 12 punktów do dyspozycji lub 15 punktów, a potem obniżać rzutem K6 zamiast K3.

Ministerstw jest 6.

Jak bede miał okazje to przetestuje na moich M. Kazda z propozycji. Przydzielanie punktow ministerstwom i jeden rzut za wszystkich + kazdy osobno za karty wydarzen. Mysle ze te zmiany mozna zastosowac jako umowne przed rozgrywka sa na tyle proste ze nie powinno sie pogubic.

1. kup grę za ok 300 zł
2. naprawiaj ją home rulami

Wystarczy errata w instrukcji i to nie bedzie juz homerule;), ale rozumniem co miałes na myśli.

Olgierdd pisze:1. kup grę za ok 300 zł
2. naprawiaj ją home rulami

W dzisiejszych czasach nie jest to niestety nic niezwykłego. Raczej należy docenić te tytuły, które są na tyle elastyczne, że takie zmiany są możliwe (oczywiście najbardziej należy docenić te, które tych zmian nie wymagają ).

PrzyjaznyDuszek pisze:Ministerstw jest 6.

Jak bede miał okazje to przetestuje na moich M. Kazda z propozycji. Przydzielanie punktow ministerstwom i jeden rzut za wszystkich + kazdy osobno za karty wydarzen. Mysle ze te zmiany mozna zastosowac jako umowne przed rozgrywka sa na tyle proste ze nie powinno sie pogubic.

Jeśli jest ich 6, to zdecydowanie najlepiej będzie dać każdemu 15-18 punktów do dowolnego rozdysponowania, a następnie każdy gracz rzuca K6 ile punktów musi odjąć. Każdy samodzielnie wybrany poziom "1" chroni przed obniżeniem o 1 (a więc warto w każdej turze dać tak w minimum 1 ministerstwie, bo na pewno wyrzucimy minimum 1).

Co do naprawiania gry przez homerules. Cóż, od tego jest cały dział "Modyfikacje i warianty zasad" i jakoś nie widzę nic złego w kombinowaniu, co może działać lepiej. Moja grupa np. w Carcassonne gra w taki sposób, że każdy na ręce ma zawsze po 2 kafle zamiast 1, co też służy zmniejszeniu losowości i uznaliśmy to za dobrą decyzję. Mimo to 99% osób gra z 1 kafelkiem i też są zadowoleni.

W mocarstwach jest dział poswiecony modyfikacja np. Opcje wsparcia, zmeczenia itp. Utrudnienie polegajace ze załadunek artylerii czy konnicy zmienia na jednostke piechoty to jest dodatkowa opcja. Mysle ze M. Aa rzeczywiscie elastyczna gra gdzie mozna swoje nowinki wprowadzac. Ktos lubi losowosc okey jesli ktos woli miec kontrole doda jakas miane i tez mozna czerpac jakis fan z gry. Ja tam lubie poeksperymentować z grami.

Ma być teraz fundowana na wspieram.to druga edycja Mocarstw

„edycja druga rozszerzona tryb gry jednoosobowej
nowe: karty walki wojska mechanika rozgrywki scenariusze ... „
Pewne nieliczne informacje są na facebooku np. pod linkiem:
https://www.facebook.com/Mocarstwa/post ... 0218721668

Czy ktoś wie coś więcej? Co o sądzicie o tym pomyśle?

Adam3 pisze: ↑26 paź 2020, 20:32 Co o sądzicie o tym pomyśle?

Sądzę, że GameTrollTV lada dzień wypuści obiektywną i surową recenzję, w której profesjonalnie, rzeczowo i bezstronnie oceni tę grę.

Fajne figsy. Pytanie do pasjonatów figurek - to ciastolina czy może jednak poziom wyżej i masa solna? Zastanawiam się czy dadzą też schematy do malowania + plakatówki.

Europa Universalis i Tytani od Łookiego mogą się schować. II edycja z ręcznie malowanymi figurkami wciska w fotel.
Naprawdę nie wierzę, że to się dzieje i pierwsza edycja się wyprzedała i odniosła sukces. A ludzi dopytują nawet o upgrade pack.

Gromb pisze: ↑26 paź 2020, 20:59 Naprawdę nie wierzę, że to się dzieje i pierwsza edycja się wyprzedała i odniosła sukces. A ludzi dopytują nawet o upgrade pack.

Nie rozumiem czemu się dziwisz skoro (jak mówi strona wydawcy):

Co zapewnia gra Mocarstwa?

Świetnie dopracowana mechanika gry
Realistyczne walki historyczne na lądzie i morzach Europy
Równowaga pomiędzy aspektem gospodarczym oraz militarnym
Niepowtarzalne emocje podczas rozgrywki

Ponadto:

całość wykonana w Polsce z najlepszej jakości materiałów, z zastosowaniem nowa-torskich rozwiązań jak np. drewniane żaglowce z kartonowymi masztami mieszczące na pokładzie figurki żołnierzy.

mluckner pisze: ↑26 paź 2020, 22:55 Nie rozumiem czemu się dziwisz skoro (jak mówi strona wydawcy):

Co zapewnia gra Mocarstwa?

Świetnie dopracowana mechanika gry
Realistyczne walki historyczne na lądzie i morzach Europy
Równowaga pomiędzy aspektem gospodarczym oraz militarnym
Niepowtarzalne emocje podczas rozgrywki

Serio? Więcej emocji mam podczas partii Chińczyka.

serio chciało ci się to odpalać?

rastula pisze: ↑27 paź 2020, 07:35 serio chciało ci się to odpalać?

Normalnie bym tego nie ruszył
Ale córka bardzo chciała mi dokopać w Chińczyka, to się zgodziłem

Widzę, że jest w necie ogólny opis rozszerzenia i jego zasad:

https://www.youtube.com/watch?v=cmOvZ5p ... Q8nmor_Bhg

Czy ktoś wie coś więcej? Co sądzicie?

Widzę, że rozszerzenie do gry Mocarstwa się ufundowało:
https://wspieram.to/mocarstwa2

Znalazłem też trochę więcej o nowym systemie gry z kartami:
https://www.facebook.com/Mocarstwa/post ... 3943709962

Czy ktoś wie coś więcej? Czy ktoś już grał, aby móc opowiedzieć jak się gra w nowym systemie?