Strona 23 z 27

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 18 paź 2024, 15:23
autor: bimiway312
jamjar pisze: 17 paź 2024, 10:47
bimiway312 pisze: 17 paź 2024, 09:51 A czy wiadomo już coś o dodruku tych planszetek graczy? Czy w ogóle jest planowany?
Kilka dni temu były dostępne.
Jak sie pospieszysz to na Amazonie jest jeszcze kilka sztuk dostepnych z wysylka do pl.
Jak nie bedziesz mial szczescia, to klepnij sobie w sklepie Mindclashów opcje zeby Cie poinformowali jak beda na stanie.
Zapytałem. Odpisali, że nie planują dodruku ale, że będzie nowa kampania i gdy się zakończy to będą dostępne wiosną. :) Chyba im o kampanię dodatku do voidfalla chodziło.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 25 paź 2024, 08:27
autor: crazygandalf
Nagraliśmy dwuosobową rozrywkę w Voidfall'a. Może kogoś zainteresuje. I też dzielimy naszą opinię o grze na koniec. Polecamy materiał uwadze.
Voidfall

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 07:30
autor: Kal-El83
Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci :)

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 08:17
autor: Montesque
Kal-El83 pisze: 29 paź 2024, 07:30 Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci :)
Nie powiedziałbym, żeby o temacie było cicho. Voidfall zbiera (prawie) same pozytywne opinie i nie ma się co dziwić, to świetna gra z doskonałą ikonografią i wzorową instrukcją, która powinna być przykładem, jak należy to robić dla ciężkich tytułów.
Przede wszystkim to euro, nie żaden 4x. Interakcji tam niewiele, zwłaszcza na początku. Potem nawet jeśli dojdzie do jakichś walk na planszy, to raz, że Voidfall to nie area control i utrata sektora boli jedynie, jeśli punktujesz za konkretne rzeczy, które właśnie utraciłeś (np. gildie w kontrolowanym sektorze czy żetony chwały); a dwa - walki nie zawsze są opłacalne, bo znów - to euro, ciułamy punkty, więc inne akcje mogą być dla Ciebie bardziej opłacalne niż zabranie czegoś przeciwnikowi.
Za wyróżnik w Voidfallu uważam system budowania sobie punktacji w trakcie gry. Genialna sprawa. To Ty decydujesz, za co będziesz zbierać punkty w trakcie gry i każdy przy stole dostaje je za coś innego.
Grałem jedynie w wariant kompetetywny, a słyszałem, że kooperacja działa jeszcze lepiej. Może kiedyś, bo generalnie do coopów nie jestem przekonany.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 08:38
autor: Jiloo
Kal-El83 pisze: 29 paź 2024, 07:30 Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci :)
Wątek ma ponad dwadzieścia stron. Cofnij się trochę to na pewno trafisz na jakieś opinie. Gra po angielsku wyszła już dość dawno.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 09:40
autor: skiba
Kal-El83 pisze: 29 paź 2024, 07:30 Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci :)
Wczoraj graliśmy na dwóch graczy, była to moja jakoś 10 rozgrywka (wliczając ze 4 solo/coop) i póki co za każdym razem inaczej :) Losowy setup, frakcje i mnogość sugerowanych map sprzyja regrywalności bardzo mocno. Do tego myślę, że w tej grze nie ma słabych technologii i frakcji - każdą da się coś ugrać, tylko trzeba wiedzieć, jak ją wykorzystać. Dzięki temu mamy wrażenie, że każda gałąź rozwoju jest sensowa, nie ma w grze głupich akcji, z których i tak nigdy nikt nie korzysta itd.

Wczoraj w ogóle śmieszna gra była, bo nie wylosowało się prawie żadne ulepszenie do korwet (było tylko +5 inicjatywy), ale i tak graliśmy na wyniszczenie, bo ja grałem sentry + dreadnought, a przeciwnik masował carriery. W połowie gry zauważyłem, że odstaję z wojem, więc zacząłem się cofać i iść bardziej w ekonomię. I ciekawie wyszło, bo grałem niby frakcją z "military approach", co nie przeszkodziło mi w połowie gry olać wojo i rozbudować eko i wygrać z życiowym wynikiem dobrze ponad 300pkt :D

Sentry do tej pory zawsze olewałem, bo to takie wieżyczki obronne, ale mobilne i mi się nie podobały. Wczoraj na to zagrałem i się z nimi przeprosiłem. Zająłem kluczowe miejsce na mapie i się okopałem 3 instalacjami obronnymi + 2 sentry + 1 dreadnought. Instalacje i Sentry sprzedawały agresorowi 5 strzałów przed walką, więc ciężko było tam wlecieć, a ja sobie z miejscówki profity czerpałem i czerpałem.

Czyli polecam giereczkę 8)

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 11:46
autor: RUNner
crazygandalf pisze: 25 paź 2024, 08:27 Nagraliśmy dwuosobową rozrywkę w Voidfall'a. Może kogoś zainteresuje. I też dzielimy naszą opinię o grze na koniec. Polecamy materiał uwadze.
Voidfall
Fajna gra, ale dla mnie jednak za długo trwa. Nawet jeśli ten czas szybko mija, to jednak tego zasobu mi brakuje, a na pewno moim współgraczom.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 12:44
autor: Durek
Kal-El83 pisze: 29 paź 2024, 07:30 Uszanowanie,
z racji polskiej edycji i zakupu przez nowych (mniej lub bardziej) ogranych ludzi, miałbym prośbę o pierwsze (drugie, trzecie ….) wrażenia z rozgrywek … bo jakaś cisza w temacie a tytuł nęci :)
Zamiast czekać na opinie innych graczy możesz przekonać się na własnej skórze czy gra Ci siądzie :D
https://voidfall-33a59.web.app/
Fanowska (choć polecana przez samego Davida - podobno zbierają z niej statystyki), bardzo dobra przeglądarkowa wersja gry solo.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 12:46
autor: Kal-El83
@ up

Bardzo dziękuję, choćby dlatego warto było rzucić kamyczkiem w ogród tego tematu. Nie miałem o tym zielonego pojęcia !

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 13:31
autor: IrasArgor
RUNner pisze: 29 paź 2024, 11:46
crazygandalf pisze: 25 paź 2024, 08:27 Nagraliśmy dwuosobową rozrywkę w Voidfall'a. Może kogoś zainteresuje. I też dzielimy naszą opinię o grze na koniec. Polecamy materiał uwadze.
Voidfall
Fajna gra, ale dla mnie jednak za długo trwa. Nawet jeśli ten czas szybko mija, to jednak tego zasobu mi brakuje, a na pewno moim współgraczom.
To z ciekawości na ilu graczy graliście, który wariant (coop czy competitive) I ile czasu Wam zajęła rozgrywka? Wiadomka, że wszystko zależy z kim się gra ale na 3 osoby w wariancie rywalizacyjnym nie grało nam się jakoś długo, co innego coop bo trzeba trochę więcej liczyć i dyskutować nad zagraniami.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 29 paź 2024, 13:41
autor: MowMiStefan
Kal-El83 pisze: 29 paź 2024, 12:46 @ up

Bardzo dziękuję, choćby dlatego warto było rzucić kamyczkiem w ogród tego tematu. Nie miałem o tym zielonego pojęcia !
Appka i solo nie do końca oddaje "ducha" Voidfalla. Możesz sobie pograć, żeby nauczyć sie mechaniki i popróbować akcje, ale w trybie coop największą siłą jest to, że Twoi współgracze mogą asystować w zbijaniu kryzysów (co powoduje, że Solo jest trudniejsze niż 2-3 osobowy coop). W trybie kompetytywnym natomiast nie ma potrzeby "zbijania punktow" przeciwnika - więc i tak będziesz grać inaczej - pod swoje agendy a nie pod zmniejszenie różnicy punktowej.
Dodatkowo appka daje Ci złe nawyki - pozwala cofać ruch (no oczywiscie mozesz wyłączyć ta opcję w pewnym zakresie) - jest ok do "ogarnięcia gry" ale już nie jest ok do jej ćwiczenia.
Ostatecznie walka z Voidbornem jest banalna w porównaniu do walki z innym graczem - w starciu Dredów na Fretkach z Carrierami na Fretkach miałem kiedyś 7 wyników walki: 4 wygrane, 2 remise i 1 przegraną - przeanalizuj te wszystkie warianty w głowie - powodzenia (tu polecam kalkulator: https://gameswithtony.com/voidfall/ )

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 01 lis 2024, 04:56
autor: Jiloo
IrasArgor pisze: 29 paź 2024, 13:31 To z ciekawości na ilu graczy graliście, który wariant (coop czy competitive) I ile czasu Wam zajęła rozgrywka? Wiadomka, że wszystko zależy z kim się gra ale na 3 osoby w wariancie rywalizacyjnym nie grało nam się jakoś długo, co innego coop bo trzeba trochę więcej liczyć i dyskutować nad zagraniami.
Ja głównie gram kompetytywnie. Z ograną ekipą 4 osób udaje nam się skończyć w 2h20m. Jak mam w ekipie (nawet ogranego) zamulacza to rozciąga się to do 3h - 3h20m. Najdłuższą parta trwała 4h. Solo gram 2h, ale grałem 3 razy.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 01 lis 2024, 05:58
autor: loaru
MowMiStefan pisze: 29 paź 2024, 13:41 Appka i solo nie do końca oddaje "ducha" Voidfalla. Możesz sobie pograć, żeby nauczyć sie mechaniki i popróbować akcje, ale w trybie coop największą siłą jest to, że Twoi współgracze mogą asystować w zbijaniu kryzysów (co powoduje, że Solo jest trudniejsze niż 2-3 osobowy coop).
Tryb solo w Voidfall jest prawilny i działa równie dobrze co granie z kimś i przeciw komuś :) Nawet bym powiedział, że warto kupić tylko do solo, jeśli ktoś tak gra.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 06 lis 2024, 11:16
autor: sasquach
MowMiStefan pisze: 29 paź 2024, 13:41 Dodatkowo appka daje Ci złe nawyki - pozwala cofać ruch (no oczywiscie mozesz wyłączyć ta opcję w pewnym zakresie) - jest ok do "ogarnięcia gry" ale już nie jest ok do jej ćwiczenia.
Tylko, że te "złe nawyki" są w zasadach:
Obrazek

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 06 lis 2024, 12:20
autor: MowMiStefan
sasquach pisze: 06 lis 2024, 11:16
MowMiStefan pisze: 29 paź 2024, 13:41 Dodatkowo appka daje Ci złe nawyki - pozwala cofać ruch (no oczywiscie mozesz wyłączyć ta opcję w pewnym zakresie) - jest ok do "ogarnięcia gry" ale już nie jest ok do jej ćwiczenia.
Tylko, że te "złe nawyki" są w zasadach:
Obrazek
O tym mówię:
Obrazek

I nie mówicie, że nikt nie miał tak, żeby nie zjeść słodyczy/nie wypić flaszki, bo akurat były w szafce :-)

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 06 lis 2024, 13:06
autor: sasquach
MowMiStefan pisze: 06 lis 2024, 12:20 O tym mówię:
Obrazek

I nie mówicie, że nikt nie miał tak, żeby nie zjeść słodyczy/nie wypić flaszki, bo akurat były w szafce :-)
Szczerze, to nawet nie pomyślałem, że można grać z tym włączonym. Jak ma sens ganie solo i oszukiwanie samego siebie? :D

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 06 lis 2024, 14:35
autor: MowMiStefan
sasquach pisze: 06 lis 2024, 13:06
MowMiStefan pisze: 06 lis 2024, 12:20 O tym mówię:
Obrazek

I nie mówicie, że nikt nie miał tak, żeby nie zjeść słodyczy/nie wypić flaszki, bo akurat były w szafce :-)
Szczerze, to nawet nie pomyślałem, że można grać z tym włączonym. Jak ma sens ganie solo i oszukiwanie samego siebie? :D
Właściwie, to właśnie trzeba włączyć, żeby wyłączyć :D

Natomiast faktycznie cofam (cofałem - jak sie uczyłem, bo już rzadko gram w appce - wole na zywo; w sumie czasem Hardy gram w appce), ale nie po to by wyciągnąć informacje, ale np. w 3 rundzie okazało się, że nie zaplanowałem jakiegoś ruchu i zabrakło aktywnej floty albo co. Wolę naprawić taki błąd i "spróbować" jednak pokonać "Harda" niż restartować, kiedy wiem, że już nie mam szans.

Re: Voidfall - pytania i wątpliwości

: 16 lis 2024, 18:05
autor: tomp
graliśmy już kilka razy w wariant kooperacji. ja twierdzę, że najbardziej skuteczną strategią jest podejście militarystyczne, czyli jak najszybsze rozjechanie pustki i zamknięcie szczelin. Wówczas pustka zdobywa jedynie bazowe punkty + kilkanaście punktów z "resztek" na planszy.
Jak graliśmy pod kątem równomierniej rozbudowy to wygrana była o włos. Raz 1 punkt różnicy na naszą korzyść.

Jak u was wygląda wariant kooperacji? Jaki macie plany na prześcignięcie punktacji pustki?

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 17 lis 2024, 10:10
autor: aszolina
tomp pisze: 16 lis 2024, 18:05 graliśmy już kilka razy w wariant kooperacji. ja twierdzę, że najbardziej skuteczną strategią jest podejście militarystyczne, czyli jak najszybsze rozjechanie pustki i zamknięcie szczelin. Wówczas pustka zdobywa jedynie bazowe punkty + kilkanaście punktów z "resztek" na planszy.
Jak graliśmy pod kątem równomierniej rozbudowy to wygrana była o włos. Raz 1 punkt różnicy na naszą korzyść.

Jak u was wygląda wariant kooperacji? Jaki macie plany na prześcignięcie punktacji pustki?
Ja wczoraj grałam pierwszy raz solo, więc prawie kooperacja ;) i wygrałam przewagą 30+ punktów, oczywiście na easy. Czytałam wcześniej na forum bgg co nieco o dobrych strategiach i mindsecie.

Generalnie nie poleca się rozwijać wszystkiego, odpuścić marzenie o rozwijaniu wspaniałego imperium - kołderka jest na to zbyt krótka. Ja skupiłam się wczoraj mocniej na agendach, czyszczeniu kryzysów i zamknięciu szczeliny, nawet kosztem utraty części sektorów - opłaciło się. Często korzystałam z bohaterskich skupień. Trochę czasu i zasobów straciłam próbując zapełnić bezpieczne przystanie - i to był dla mnie błąd, nie udało mi się ani jednej (a to były te dwie najłatwiejsze!). Wymagania położenia jednej kosteczki są absurdalne :D Nie wiem jak ludzie to zapełniają i to jeszcze te z czterema slotami.

Jechałam po pustkach głównie na sektorach potrzebnych do dostania się do szczeliny, na inne zabrakło czasu. To co mnie zaskoczyło, korwety z ulepszonymi tarczami naprawdę dają radę, trochę nie było motywacji żeby iść w inne statki.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 17 lis 2024, 21:55
autor: Wosho
Czy jest gdzies opisane jak skladowac wersje retail?

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 17 lis 2024, 22:52
autor: aryss
Polecam insert z folded space, bardzo fajnie wszystko wskakuje i w miare intuicyjny dostep zarowno do kart jak i zetonow

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 18 lis 2024, 01:41
autor: Wosho
Jak zagramy i sie okaze ze chcemy wiecej to moze to bedzie moj pierwszy insert, a na teraz?

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 18 lis 2024, 04:25
autor: aszolina
Ja kupiłam duży organizer w Castoramie na żetony + drugi mały na kostki, jak na zdjęciu. Jedynie karty i kafle są osobno (mają miejsce w wyprasce). Jeszcze nie przetestowane czy wszystko się w pudełku zmieści na wysokość, bo od pierwszego wyciągnięcia w zasadzie gry nie chowam :d na szerokość wchodzi.

Obrazek

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 18 lis 2024, 12:53
autor: zawias
Wosho pisze: 17 lis 2024, 21:55 Czy jest gdzies opisane jak skladowac wersje retail?
Ja zmieściłem wszystko, łącznie z dwuwarstwowymi planszami i kartami w koszulkach premium, nie rezygnując z oryginalnego insertu. Ale zrobiłem kilka insertów własnej roboty z tekturo-pianki (m.in na małe karty, podajnik na technologie i insert na żetony statków). Wrzucę wieczorem fotki jak to mam poukładane.

Re: Voidfall (Nigel Buckle, David Turczi)

: 18 lis 2024, 20:15
autor: brucewayne0
Wosho pisze: 18 lis 2024, 01:41 Jak zagramy i sie okaze ze chcemy wiecej to moze to bedzie moj pierwszy insert, a na teraz?
Jeśli gra siądzie to zdecydowanie polecam dedykowany insert. Ja akurat korzystam z redrewno i wygoda jest przeogromna. Schowanie wszystkiego do momentu zamknięcia pudełka to raptem 10 minut :) Dodatkowo wszystko ma swoje miejsce.