Strona 23 z 30
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 22 wrz 2024, 23:04
autor: akustyk
Yooreck pisze: ↑22 wrz 2024, 20:05
Kitshu pisze: ↑22 wrz 2024, 12:21
Imo jak Harki grają rusha to żniwa to ostatnia rzecz jaką powinni się zajmować Atrydzi
Generalnie bez dodatków można ignorować żniwiarki zupełnie.
Harkonneni powinni po prostu robić: deploy (aż zbiorą grupę 2 sardaukarzy, 3-4 elity, 1-2 liderzy), move i attack. Jak nie da się z kostek, to uzupełnić kartami. Da się to robić w zasadzie zawsze i to powtarzać do wygranej w 3, max 4 turze. Atrydzi muszą mieć bardzo dobry układ celi i kostek, żeby w ogóle mieć jakiekolwiek szanse lub próbować iść w mocną agresję, ale to też wymaga dobrego układu kostek.
Wtedy Atrydzi sobie przygotują czerwie i jak wejdziesz na pustynię to już Cię mają i dokończą kurzawami... Nie ma tak hop... w międzyczasie Ci zgarniaki pojedyncze legiony wywalą i wejdą Ci bany. Nie ma lekko

Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 06:52
autor: Yooreck
akustyk pisze: ↑22 wrz 2024, 23:04
Yooreck pisze: ↑22 wrz 2024, 20:05
Kitshu pisze: ↑22 wrz 2024, 12:21
Imo jak Harki grają rusha to żniwa to ostatnia rzecz jaką powinni się zajmować Atrydzi
Generalnie bez dodatków można ignorować żniwiarki zupełnie.
Harkonneni powinni po prostu robić: deploy (aż zbiorą grupę 2 sardaukarzy, 3-4 elity, 1-2 liderzy), move i attack. Jak nie da się z kostek, to uzupełnić kartami. Da się to robić w zasadzie zawsze i to powtarzać do wygranej w 3, max 4 turze. Atrydzi muszą mieć bardzo dobry układ celi i kostek, żeby w ogóle mieć jakiekolwiek szanse lub próbować iść w mocną agresję, ale to też wymaga dobrego układu kostek.
Wtedy Atrydzi sobie przygotują czerwie i jak wejdziesz na pustynię to już Cię mają i dokończą kurzawami... Nie ma tak hop... w międzyczasie Ci zgarniaki pojedyncze legiony wywalą i wejdą Ci bany. Nie ma lekko
Nie wiem ile grałeś, ale niestety to co opisujesz działa niestety głównie w teorii

po 20+ grach ciężko jest przegrać Harkonnenami.
Problem w tej grze jest taki, że jest jednak duża losowość po stronie atrydów z celami i muszą bardzo dobrze podejść, żeby dało się coś zrobić.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 06:58
autor: akustyk
To jak wytłumaczysz post z BGG gdzie sprawdzają balans i jest na ten moment prawie 50:50? Nawet lepię Atrydzi wygrywają w 52%. Nie rozumiem w takim razie?
https://boardgamegeek.com/thread/334022 ... me-balance
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 07:40
autor: Yooreck
Na razie to mimo wszystko statystycznie mała próbka. Jak będzie więcej, to przyznam rację oczywiście.
Jak już jesteśmy przy teorii na BGG, to tam jest takie kółko: agresywny Harkonnen przegrywa z agresywnym Atrydą przegrywa z defensywnym Harkonnenem przegrywa z Atrydą na cele przegrywa z agresywnym Harkonnenem. Problemem jest głównie to bycie agresywnym Atrydą, bo znowu w teorii da się to robić, ale bardzo jest to kosztowne.
Także nie twierdzę, że gra jest złamana. Mówię o tym, że nie da się po prostu bronić Atrydą/liczyć na czerwie i niestety trzeba zaakceptować bardzo dużą losowość w celach.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:03
autor: Arius
Yooreck pisze: ↑23 wrz 2024, 07:40
Na razie to mimo wszystko statystycznie mała próbka. Jak będzie więcej, to przyznam rację oczywiście.
Jak już jesteśmy przy teorii na BGG, to tam jest takie kółko: agresywny Harkonnen przegrywa z agresywnym Atrydą przegrywa z defensywnym Harkonnenem przegrywa z Atrydą na cele przegrywa z agresywnym Harkonnenem. Problemem jest głównie to bycie agresywnym Atrydą, bo znowu w teorii da się to robić, ale bardzo jest to kosztowne.
Także nie twierdzę, że gra jest złamana. Mówię o tym, że nie da się po prostu bronić Atrydą/liczyć na czerwie i niestety trzeba zaakceptować bardzo dużą losowość w celach.
Żebym dobrze zrozumiał. Próbka 20 gier jest ok by wyciągnąć wniosek, że Harkoneni są op? Ale ta z bgg jest za mała?
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:21
autor: Yooreck
Odpisuję, żeby wyjaśnić basics statystyki gier, ale później się wyłączam, bo takie pytania bez opisania jakichś większych argumentów ze swoich gier to słaba dyskusja.
Mamy 100 gier osób z bardzo różnym doświadczeniem: większość pewnie ma po kilka gier, więc siłą rzeczy mogli grać bardzo źle albo co gorsza jedna ze stron bardzo dobrze z przeciwnikami, którzy grali po 1-2 razy. Lepsze statystyki daje jak ktoś gra wiele razy z innymi osobami, które grają wiele razy i wtedy nie jest to obarczone błędami początkujących. Takie coś należy powtórzyć wielokrotnie i dopiero mamy sensowną statystykę.
Aktualnie ani 20 moich gier ani te 100 nie jest statystycznie sensowne, dlatego ja tez staram się opisywać jakościowo co należy robić, ale tylko ilościowo. Chętnie posłucham jak idzie osobom, które mają więcej niż 3-4 gry za sobą, bo widać, że tutaj jest dużo obarczonych błędami (np. gry ponad 4 kolejki powinny być wyjątkiem nawet jak wygrywa Atryda i to widać i po moich doświadczeniach i tych na BGG, tu nie ma rozbieżności).
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:44
autor: kamil9998
Ja mogę potwierdzić, że grając agresywanie Atrydami można wygrać przeciwko grającym agresywanie Harkonenom. Bardzo pomaga tutaj karta z 2 Fedajkinami. Wtedy wystarczy jeden deploy tam gdzie mamy 2 elity, najlepiej 2 deploye żeby mieć 2 postacie nazwane + ten lepszy żeton rozmieszczenia, czekamy aż Harkoneni wyjdą większą ilością wojska z bazy żeby podbijać sicze i wtedy następuję bardzo bolesny dla Harkonenów wjazd na chatę

Oczywiście jakieś cele trzeba spełnić po drodze jeszcze ale czasami są to proste cele typu pojedź na czerwiu, usuń żeton rozmieszczenia itp. Nie jest to proste do zrealizowania i faktycznie sporo zależy od sytuacji bo nie można się za wcześnie zdradzić z takim atakiem, ale do zrobienia. Mi się udało 2 razy na 4 partie Atrydami. Ogólnie u mnie statystyki są na razie 50:50, a zazwyczaj gram z osobami z podobną ilością partii. No i jeśli Harkonen gra mało agresywnie to oczywiście na cele też łatwo wygrać.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:47
autor: Raztel
Tez się zgadzam, ostatnio nawet po turnieju wyszło że ogarnięci Atrydzi mieli lekką przewagę, więc trochę dziwi mnie komentarz że po 20+ rozgrywkach ciężko jest przegrać Harkami xD
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:49
autor: Kitshu
Yooreck pisze: ↑22 wrz 2024, 20:05
Kitshu pisze: ↑22 wrz 2024, 12:21
Imo jak Harki grają rusha to żniwa to ostatnia rzecz jaką powinni się zajmować Atrydzi
Generalnie bez dodatków można ignorować żniwiarki zupełnie.
Harkonneni powinni po prostu robić: deploy (aż zbiorą grupę 2 sardaukarzy, 3-4 elity, 1-2 liderzy), move i attack. Jak nie da się z kostek, to uzupełnić kartami. Da się to robić w zasadzie zawsze i to powtarzać do wygranej w 3, max 4 turze. Atrydzi muszą mieć bardzo dobry układ celi i kostek, żeby w ogóle mieć jakiekolwiek szanse lub próbować iść w mocną agresję, ale to też wymaga dobrego układu kostek.
Tylko Agresywni Atrydzi to naprawde spory problem dla Harków, tylko trzeba umieć kierunkować tą agresję a nie huzia na juzia w pierwsze najbliższe cele. Do tego jak taki "uzbierany" harkonnen wejdzie w krowią kupę o nazwie "sicz o mocy 3" z 2-3 elitami i 1-2 standardowymi plus bohaterzy Atrydowscy to sie okazuję że to co zbierałeś 2 tury prysło w jedną bitwe i dodatkowo załatwiło ci nie złą lukę wypadową w środek miasta dla zielonych. Ta gra dopiero pokazuję ogrom możliwości po wielu rozgrywkach, a twierdzenie że cieżko jest przegrać Harkami jest totalnie nietrafione. Sam po 5-6 grach tak myślałem ale potem zacząłem inaczej podchodzić do gry Atrydami i aktualnie to częściej zieloni wygrywają. Co do celów ok są losowe ale większość z nich jest tak napisana że można je spokojnie zrobić fokusując się na pewnych obszarach. Naprawdę nie wiem kiedy ostatnio Atryda dostał taki zestaw celów żeby nie zrobił żadnego punktu tym bardziej że Hark ma baaaardzo małe pole do popisu przy przeszkadzaniu Atrydzie w osiąganiu celów.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 08:53
autor: tomp
Raztel pisze: ↑23 wrz 2024, 08:47
Tez się zgadzam, ostatnio nawet po turnieju wyszło że ogarnięci Atrydzi mieli lekką przewagę, więc trochę dziwi mnie komentarz że po 20+ rozgrywkach ciężko jest przegrać Harkami xD
ten komentarz nic nie mówi o doświadczeniu osoby grającej Atrydami. Zakładam, że w niedopowiedzeniu jest informacja, że harkonnen gra przeciwko świeżakowi.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 11:42
autor: akustyk
Z innej beczki. Na fejsie na grupie Wojna o Arrakis został zamieszczony wpis o błędzie na planszetce Atrydów cytuję:
"Umieść znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego)" a powinno być:
ROZMIEŚĆ znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego). Ta akcja to ROZMIESZCZENIA. Czekamy jak Portal się wypowie.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 12:10
autor: Wozik
akustyk pisze: ↑23 wrz 2024, 11:42
Z innej beczki. Na fejsie na grupie Wojna o Arrakis został zamieszczony wpis o błędzie na planszetce Atrydów cytuję:
"Umieść znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego)" a powinno być:
ROZMIEŚĆ znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego). Ta akcja to ROZMIESZCZENIA. Czekamy jak Portal się wypowie.
Akcja jest na polu "Rozmieszczenie. Ale faktycznie jeśli w samej akcji jest "umieść", to słabo. A jak jest na kartach liderów?
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 12:26
autor: Jools
U nas po trzech rozgrywkach 3:0 dla Atrydów

, ale zawsze o włos.
Zawsze Harkonneni szybko wbiają na 8-9 punktów, para się kończy i nie mogą docisnąć do 10.
(gracze z doświadczeniem 30+ gier w Rebelię/WoPa)
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 12:51
autor: akustyk
Jools pisze: ↑23 wrz 2024, 12:26
U nas po trzech rozgrywkach 3:0 dla Atrydów

, ale zawsze o włos.
Zawsze Harkonneni szybko wbiają na 8-9 punktów, para się kończy i nie mogą docisnąć do 10.
(gracze z doświadczeniem 30+ gier w Rebelię/WoPa)
Ja miałem wczoraj partię i Atrydzi bardzo dobrze się bronili w swoich siczach, że ciężko było je zająć. Potem dojechali mniejsze armie czerwiami i nie było lekko. Jak na razie za mną 5 gier i jest 3:2 dla Harkonnenów więc uważam, że jest OK.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 15:35
autor: Andrzejzbrowaru
Co do długości partii. Widzę, że często podawane są ilości 4-6 rund. Zagrałem dopiero 2 partie, ale ciężko chyba wygrać atrydami w te 4 rundy. W ogóle jeśli chodzi o czas rozgrywki to, dość systematycznie gramy ostatnio w wopa i czas nie przebija 3h, a te dwie partie w Woa zajęły nam trochę ponad 3h

. Pierwsza partia, wiadomo trochę ogarniania. Znowu w drugiej, mocno poszedłem atrydami w niszczenie żniwiarek i zadziałało bo harkoneni mieli zablokowany w końcu max kości, ale tak to wydłużyło grę, że pod koniec zaczęły się kończyć komponenty.

Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 15:55
autor: akustyk
Andrzejzbrowaru pisze: ↑23 wrz 2024, 15:35
Co do długości partii. Widzę, że często podawane są ilości 4-6 rund. Zagrałem dopiero 2 partie, ale ciężko chyba wygrać atrydami w te 4 rundy. W ogóle jeśli chodzi o czas rozgrywki to, dość systematycznie gramy ostatnio w wopa i czas nie przebija 3h, a te dwie partie w Woa zajęły nam trochę ponad 3h

. Pierwsza partia, wiadomo trochę ogarniania. Znowu w drugiej, mocno poszedłem atrydami w niszczenie żniwiarek i zadziałało bo harkoneni mieli zablokowany w końcu max kości, ale tak to wydłużyło grę, że pod koniec zaczęły się kończyć komponenty.
Podziwiam jak można w WoP-a zejść poniżej 3 h naprawdę. U mnie to min 4 a maks nawet 6 h lub więcej. W WoA czas rozgrywki wychodzi u mnie ok. 3 h właśnie. Jakie komponenty się kończyły?
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 15:56
autor: Wozik
akustyk pisze: ↑23 wrz 2024, 15:55
Podziwiam jak można w WoP-a zejść poniżej 3 h naprawdę. W WoA czas rozgrywki wychodzi u mnie ok. 3 h właśnie. Jakie komponenty się kończyły?
Na pewno jednostki Atrydów, bo jakie inne?
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 15:57
autor: akustyk
Wozik pisze: ↑23 wrz 2024, 15:56
akustyk pisze: ↑23 wrz 2024, 15:55
Podziwiam jak można w WoP-a zejść poniżej 3 h naprawdę. W WoA czas rozgrywki wychodzi u mnie ok. 3 h właśnie. Jakie komponenty się kończyły?
Na pewno jednostki Atrydów, bo jakie inne?
Ale to tak ma być. W WoP-ie też się kończą zasoby WL. Wszystko prawidłowo:) Tylko nie piszesz, że kończą Ci się komponenty tylko zasoby. To zasadnicza różnica.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 17:09
autor: Andrzejzbrowaru
Płytki rekrutacji, karty planu harkonnenów i karty jasnowidzenia

Dlatego użyłem innego określenia

Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 17:29
autor: akustyk
Andrzejzbrowaru pisze: ↑23 wrz 2024, 17:09
Płytki rekrutacji, karty planu harkonnenów i karty jasnowidzenia

Dlatego użyłem innego określenia
Płytki rekrutacji - zasoby
Karty planów - zasoby
Celowo zrobione przez twórców gry. W WoPie też karty mogą Ci się skończyć i tak samo jednostki WL. Inaczej wyglądał by pewnie balans gry.
Karty jasnowidzenia - ale jak się kończą? Odrzucaliście chyba co chwile karty z gry bo inaczej ciężki mi to sobie wyobrazić. Jeśli co rundę wtasowuje się niewykorzystane i losuje 3 nowe.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 17:51
autor: Wozik
Andrzejzbrowaru pisze: ↑23 wrz 2024, 17:09
Płytki rekrutacji, karty planu harkonnenów i karty jasnowidzenia

Dlatego użyłem innego określenia
Karty jasnowidzenia nie mogą się kończyć, bo przegrasz. Ewentualnie będziesz musiał zdobyć wszystkie osady i miasta, choć wtedy to i tak tylko 9 pkt., jeśli dobrze liczę. Czyli warto je wtasowywać jednak.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 17:57
autor: akustyk
Sprawdźcie w instrukcji czy dobrze graliści bo zaczynam mieć wątpliwości.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 18:45
autor: Andrzejzbrowaru
Karty jasnowidzenia celowo odrzucałem, bo szybko interesował mnie praktycznie jeden kolor. Określenia „komponenty” użyłem żartobliwie, żeby podkreślić długość rozgrywki (pewnie głównie ze względu na zablokowane kości harkonnenów). Btw to, co do kończenia się zasobów w postaci jednostek, to bardziej jest to dla mnie odczuwalne w wopie. W diunie w ogóle ta różnica militarna wydaje mi się mniejsza.
Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 19:04
autor: akustyk
akustyk pisze: ↑23 wrz 2024, 11:42
Z innej beczki. Na fejsie na grupie Wojna o Arrakis został zamieszczony wpis o błędzie na planszetce Atrydów cytuję:
"Umieść znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego)" a powinno być:
ROZMIEŚĆ znacznik rozmieszczenia oraz przywódcę (Naiba lub nazwanego). Ta akcja to ROZMIESZCZENIA. Czekamy jak Portal się wypowie.
I karta i planszetka mają błąd.

Re: Dune: War for Arrakis (Marco Maggi, Francesco Nepitello)
: 23 wrz 2024, 19:21
autor: bdm
Umieszczasz z zasobów spoza planszy a rozmieszczasz czyli przesuwasz żeton leżący już na planszy?
Jak graliśmy w LoR to też był dokładnie taki sam problem, chyba nagroda za sojusz z jakąś domeną o ile dobrze pamiętam.