Strona 227 z 236

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 16 kwie 2023, 15:38
autor: Muad'Dib
Tylko, paradoksalnie, zajmie to dużo więcej czasu niż grom turniejowym. Te się wypalają dużo szybciej a fani gier solo zawsze gdzieś się znajdą, na drugim czy trzecim planie.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 16 kwie 2023, 15:42
autor: vader777
Tak to jest jego przewaga nad resztą lcg(może poza AH),solo gry istnieją i nie ma na nie wpływu meta i ilość turniejów jak w lcg competetive.

Tam tylko przetrwa MTG,i może natrunner NISEi całkiem nieźle sobie radzi.Reszta to 3-5 lat i zgon.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 16 kwie 2023, 15:59
autor: psia.kostka
Slodkie laurki dla Władka piszecie. Tymczasem Galakta... ;)

Plusem jest tez mozliwosc szybkiego odpalenia pojedynczego scenariusza.
Nie ma musu kampanii jak w AH. Po Gloomhaven nikt juz nie teskni do kampanii :D

PS
Gra LCG solo(opcja coop), bez kampanii?
Zwiedzanie swiata, walka, przetrwanie?
Przedmioty, umiejetnosci, losowe zdarzenie?
Fallout LCG! Czekamy 8)

No dobra, kampanijne boxy tez bysmy kupowali :lol:

PS2
Ale portalowy Thorgal udowadnia, ze dobre IP nie gwarantuje insta-buy.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 16 kwie 2023, 16:57
autor: warlock
Piaski Haradu mają bardzo klimatyczne scenariusze - podczas Przeprawy Przez Pustynię naprawdę czuć palące słońce pustyni i wyścig z czasem. Licznik temperatury to świetny mechaniczny smaczek ;). Ten scenariusz spokojnie można byłoby rozegrać mając tylko podstawkę i tego deluxe boxa ;).

Obrazek

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 kwie 2023, 07:49
autor: RUNner
psia.kostka pisze: 16 kwie 2023, 15:59 Slodkie laurki dla Władka piszecie. Tymczasem Galakta... ;)
Co Galakta? ;)

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 kwie 2023, 08:35
autor: psborsuk
psia.kostka pisze: 16 kwie 2023, 15:59 Slodkie laurki dla Władka piszecie. Tymczasem Galakta... ;)
Galakta patrzyła przez pryzmat kieszeni, czemu dziwić się i trudno. Zobacz za to, ile jest (i jakie!) scenariuszy fanowskich. Niektóre np. cykl Pierwszej Ery) biją na głowę wiele oficjalnych. :wink:

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 kwie 2023, 08:44
autor: RUNner
Ja jestem zadowolony, że Galakta tyle zdołała wydać po polsku, dlatego złego słowa nie powiem w tym przypadku. Problemy ze zbytem pojawiły się już w okolicach drugiego cyklu, nawet Saga wisiała na włosku, a jednak została cała wydana.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 kwie 2023, 13:38
autor: psia.kostka
RUNner pisze: 17 kwie 2023, 07:49
psia.kostka pisze: 16 kwie 2023, 15:59 Slodkie laurki dla Władka piszecie. Tymczasem Galakta... ;)
Co Galakta? ;)
Jesli ktos pomyslal, ze wiem cos o potencjalnym wskrzeszeniu, to nie. Przepraszam za zamieszanie i cliffhanger :oops:

Chodzilo mi, ze wsrod ochow i achow nad niesmiertelnoscia gry, nie da sie ukryc, ze jest martwa (polska wersja).

Swoja droga nawet jesli biznesowo to nie gralo, to przy dobrym sentymencie nie daloby sie jakos wspierac polskiej sceny tej gry pod sztandarem Galakty? Czy to by rodzilo tylko frustracje, ze towar niedostepny?

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 17 kwie 2023, 13:57
autor: RUNner
psia.kostka pisze: 17 kwie 2023, 13:38 Chodzilo mi, ze wsrod ochow i achow nad niesmiertelnoscia gry, nie da sie ukryc, ze jest martwa (polska wersja).
Spójrz na to z innej strony... contentu po polsku jest tyle, że bardzo ciężko to wszystko ograć, więc system jest martwy w sprzedaży, choć nowa angielska edycja być może naprawi tę niedogodność.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 22 kwie 2023, 22:30
autor: olsszak
psia.kostka pisze: 17 kwie 2023, 13:38
RUNner pisze: 17 kwie 2023, 07:49
psia.kostka pisze: 16 kwie 2023, 15:59 Slodkie laurki dla Władka piszecie. Tymczasem Galakta... ;)
Co Galakta? ;)
Jesli ktos pomyslal, ze wiem cos o potencjalnym wskrzeszeniu, to nie. Przepraszam za zamieszanie i cliffhanger :oops:

Chodzilo mi, ze wsrod ochow i achow nad niesmiertelnoscia gry, nie da sie ukryc, ze jest martwa (polska wersja).

Swoja droga nawet jesli biznesowo to nie gralo, to przy dobrym sentymencie nie daloby sie jakos wspierac polskiej sceny tej gry pod sztandarem Galakty? Czy to by rodzilo tylko frustracje, ze towar niedostepny?
Martwa? Błagam... Gra ma pierdyliard dodatków. Jest nie do ogrania jeśli ma się na półce kilkadziesiąt dużych tytułów. Nazywanie jej martwą to grube nadużycie. Wiem, że mówisz o tym, że nie będzie kolejnych dodatków, ale na wszystko przychodzi czas i przy tym co już jest nie wiem czy jest sens pchać więcej...

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 22 kwie 2023, 22:43
autor: psborsuk
Ależ kolejne dodatki wychodzą, tyle, że fanowskie. I kto wie, czy nie lepiej dopracowane, niż oryginały (brak presji czasowej na wydanie). Ceny też dużo niższe, niż w czasach Galakty (przynajmniej przy zbiorowych zamówieniach).

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 22 kwie 2023, 23:29
autor: psia.kostka
olsszak pisze: 22 kwie 2023, 22:30 Nazywanie jej martwą to grube nadużycie.
Przeciez caly moj wywod zaczyna sie od slowa Galakta. I z tej perspektywy mowie. Moga byc fanowskie dodatki, nawet lepsze. Moga zyc ostatnie Lesne Dziadki pogrywajace solo. I swietnie.

Ale nie ukazal sie nowy polski core set i nie ukaze sie polski pierwszy tom Sagi. A deficyt Czarnych Jezdzcow na rynku jest pewnie liczony w setki ;) A takie Pepiki sobie wydrukowaly, ahoj! Widac u nich zyje ciut bardziej.

Nikt tez nie skomentowal mojego pytania czy mozna jeszcze cos zorganizowac np z Galakta, by rozpropagowac gre. Sam sobie odpowiadam kolejnym pytaniem: ile osob bywalo srednio na Mistrzostwach Polski lub ilu bylo na ostatnim takim spotkaniu?

Ale to tylko takie studium przypadku, od strony wydawcy. Nikomu nie bronie kupowac, grac, propagowac. Szczegolnie wersje revised po angielsku, mozna zaopatrywac sie bez frustracji i kolejna dekade spedzic z LOTR LCG.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 08:36
autor: Ayaram
Deczek numer 2 z cyklu mrocznej puszczy, oczywiście bazujący na koledze Frodzie

Do bólu klasycznie, bez żadnych meme-kart, przebojowych comb, nie wiadomo czego - ale gra się nieco inaczej, bo czuć, że się gra bohaterami, a nie dowódcami armii sojuszników jak w większości przypadków.
Spodziewałem się, że nie da rady przy Powrocie do Mrocznej Puszczy, ale jednak się udało :wink:

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 13:45
autor: vader777
Czysta klasyka prawie wszystko podstawka,i rzeczywiście klimatycznie i 1/3 drużyny pierścienia.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 15:04
autor: warlock
Ayaram pisze: 26 kwie 2023, 08:36 Deczek numer 2 z cyklu mrocznej puszczy, oczywiście bazujący na koledze Frodzie

Do bólu klasycznie, bez żadnych meme-kart, przebojowych comb, nie wiadomo czego - ale gra się nieco inaczej, bo czuć, że się gra bohaterami, a nie dowódcami armii sojuszników jak w większości przypadków.
Spodziewałem się, że nie da rady przy Powrocie do Mrocznej Puszczy, ale jednak się udało :wink:
No i super :)! Chyba jedyne czego bym się bał to niska siła woli w pierwszych rundach, bo raczej musisz questować Frodem i wtedy albo zjadasz fioletowe zasoby, żeby przygotować Aragorna do obrony, albo bierzesz na klatę jakiś niebroniony atak Frodem ;). Chętnie sobie zagram tym deckiem i zobaczę, jak to się spisuje. Ale niski willpower to potencjalnie największy problem.

--------------------
Ja ostatnio zlepiłem talię z Haldirem, którą doszlifowałem do granic i którą jestem zachwycony :D. Oczywiście nie nada się do każdego scenariusza, ale podrzucam jakby ktoś sobie chciał sprawdzić (wyszczególniłem tam questy, które nią przeszedłem solo). https://ringsdb.com/decklist/view/38114 ... irdeck-1.0 - szerszy opis pod linkiem.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 15:55
autor: psia.kostka
Sprytnie to rozegrali. A z ciekawosci, macie sytuacje gdzie bohater/sojusznik juz lezy na stole i chcialoby sie zagrac te sama postac, ale nie mozna. Czy swiadczy to raczej o slabej synergii deckow do kooperacji?

Obrazek

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 16:54
autor: warlock
psia.kostka pisze: 26 kwie 2023, 15:55 Sprytnie to rozegrali. A z ciekawosci, macie sytuacje gdzie bohater/sojusznik juz lezy na stole i chcialoby sie zagrac te sama postac, ale nie mozna. Czy swiadczy to raczej o slabej synergii deckow do kooperacji?

Obrazek
Jak przychodzisz na granie bez znajomości talii innych graczy to najlepiej jest nie budować talii na bazie popularnych kart (Namiestnik Gondoru, Glorfindel, Arwena) czy wielu unikatowych sojuszników, którzy mają odpowiedników-bohaterów, właśnie po to żeby uniknąć kolizji ;). Jak budowałem sobie ostatnio 8 synergicznych, fizycznych talii to dbałem o to, żeby (poza sojusznikiem-Gandalfem) nie zachodziły między nimi żadne kolizje unikatów ;).

Jak przyjdziesz na granie czteroosobowe z talią zbudowaną na bohaterze-Gandalfie, to wyniosą Cię na widłach :D

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 26 kwie 2023, 20:41
autor: Ayaram
warlock pisze:No i super :)! Chyba jedyne czego bym się bał to niska siła woli w pierwszych rundach, bo raczej musisz questować Frodem i wtedy albo zjadasz fioletowe zasoby, żeby przygotować Aragorna do obrony, albo bierzesz na klatę jakiś niebroniony atak Frodem ;). Chętnie sobie zagram tym deckiem i zobaczę, jak to się spisuje. Ale niski willpower to potencjalnie największy problem.
Stety, niestety taki urok progresywnego grania ;) Też w ogóle byłem w ciężkim szoku, że pierwszy sojusznik ducha 2 siły woli za 2 pojawił się dopiero w 6tym pakiecie ;) Ma to swoje plusy, bo wymaga trochę bardziej kreatywnego podejścia, rzeźbiąc z tego co akurat mamy.

Z 2 pakietami, gdzie nawet jeszcze nie mamy Ancient Mathom, to w 2 sfery jeszcze wolałem się nie pchać, więc to takie jedyne wyjście, które widziałem. Dorzucić Aragorna z potencjalnym dostępem do ducha i nadrobić gorszy start zwiadowcami chroniącymi przed obszar-lockiem. Na szczęście scenariusze z 1 fali strasznego startu nie mają, a i obszary nie są odporne na zwiadowców więc jakoś jednak szło ;)
Ja ostatnio zlepiłem talię z Haldirem, którą doszlifowałem do granic i którą jestem zachwycony :D. Oczywiście nie nada się do każdego scenariusza, ale podrzucam jakby ktoś sobie chciał sprawdzić (wyszczególniłem tam questy, które nią przeszedłem solo). https://ringsdb.com/decklist/view/38114 ... irdeck-1.0 - szerszy opis pod linkiem.
O Panie, widzę że ostro potrafisz tłuc jednym deckiem :shock:
psia.kostka pisze:Sprytnie to rozegrali. A z ciekawosci, macie sytuacje gdzie bohater/sojusznik juz lezy na stole i chcialoby sie zagrac te sama postac, ale nie mozna. Czy swiadczy to raczej o slabej synergii deckow do kooperacji?
Nawet często, bo siłą rzeczy te same postacie mają te same traity, śmigają w podobnych deckach itp. W moim przypadku na bank Bilbo w decku na fajkach, na bank Gloin, na bank Treebeard

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 09:29
autor: samszef
Od kilku lat przymierzam się do zakupu LCG i zawsze odpuszczam w ostatniej chwili, klikając USUŃ w koszyku :D
Przeczytałem i obejrzałem sporo na temat tego systemu, ale nadal mam mieszanie odczucia odnośnie zawartości Core Setu, Dodatkowych Talii Startowych, Pudeł z Kampanią oraz Postaciami (stare cykle).

Czy doświadczeni Gracze mogliby mi odpowiedzieć na kilka pytań abym zrozumiał sens Władka LCG, a mianowicie:
1) Czy karty z podstawki są słabsze od kart wydawanych w "dodatkach" i stają się z czasem bezużyteczne i zastępowalne,
2) Czy osoba która wejdzie all-in i zdobędzie kilkaset nowych kart ma zdecydowanie większe szanse na sukces w każdym scenariuszu wydanym wcześniej, bo ma już dostęp do najmocniejszych kart wydanych w tym systemie (np. skoro Aragorn w Angmar Awakend jest najsilniejszym z Aragornów w grze to po co dawać do talii innego Aragorna?),
3) Czy osoba której kolekcja kart ogranicza się do talii zbudowanej na Revised Core Set, dokupi 2 dodatki w ramach Angmar Awakend (Hero i Campaign) ma takie same szanse na przejście tych scenariuszy jak osoba która ma karty z innych dodatków np. Starter Decków?
4) Czy po zakupach all-in i zbudowaniu mocnego decka/decków z pomocą internetów, jest jeszcze sens trzymać niewykorzystane karty, czy one się walają po prostu w pudełkach po butach?

Przepraszam jeśli moja ignorancja i niewiedza w temacie obraża autora gry, wydawcę albo klientów FFG :)
Podobne rozkminy towarzyszyły mi przed zakupem Dominiona i długo studiowałem temat zanim ostatecznie wszedłem w tę linię, aby wiedzieć na co się piszę.
Będę wdzięczny za odpowiedzi także tych którzy dopiero zaczynają swoją podróż do Mordoru.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 09:46
autor: Buchinsky
samszef pisze: 09 maja 2023, 09:29 Od kilku lat przymierzam się do zakupu LCG i zawsze odpuszczam w ostatniej chwili, klikając USUŃ w koszyku :D
Przeczytałem i obejrzałem sporo na temat tego systemu, ale nadal mam mieszanie odczucia odnośnie zawartości Core Setu, Dodatkowych Talii Startowych, Pudeł z Kampanią oraz Postaciami (stare cykle).

Czy doświadczeni Gracze mogliby mi odpowiedzieć na kilka pytań abym zrozumiał sens Władka LCG, a mianowicie:
1) Czy karty z podstawki są słabsze od kart wydawanych w "dodatkach" i stają się z czasem bezużyteczne i zastępowalne,
2) Czy osoba która wejdzie all-in i zdobędzie kilkaset nowych kart ma zdecydowanie większe szanse na sukces w każdym scenariuszu wydanym wcześniej, bo ma już dostęp do najmocniejszych kart wydanych w tym systemie (np. skoro Aragorn w Angmar Awakend jest najsilniejszym z Aragornów w grze to po co dawać do talii innego Aragorna?),
3) Czy osoba której kolekcja kart ogranicza się do talii zbudowanej na Revised Core Set, dokupi 2 dodatki w ramach Angmar Awakend (Hero i Campaign) ma takie same szanse na przejście tych scenariuszy jak osoba która ma karty z innych dodatków np. Starter Decków?
4) Czy po zakupach all-in i zbudowaniu mocnego decka/decków z pomocą internetów, jest jeszcze sens trzymać niewykorzystane karty, czy one się walają po prostu w pudełkach po butach?

Przepraszam jeśli moja ignorancja i niewiedza w temacie obraża autora gry, wydawcę albo klientów FFG :)
Podobne rozkminy towarzyszyły mi przed zakupem Dominiona i długo studiowałem temat zanim ostatecznie wszedłem w tę linię, aby wiedzieć na co się piszę.
Będę wdzięczny za odpowiedzi także tych którzy dopiero zaczynają swoją podróż do Mordoru.
1) Część kart z podstawki jest tak silnych, że będą obecne niemal we wszystkich dekach budowanych nawet z pełnej puli kart
2) Tak, zdecydowanie łatwiej jest stworzyć silny dek przy większej puli kart. Ale za to trwa to dłużej bo trudniej podjąć wybór.
3) Jak wyżej
4) Jest sens trzymać wszystkie karty, bo na niektóre scenariusze można zastosować karty które w przypadku innych byłyby zupełnie niepotrzebne. Można też się bawić w robienie deków niekoniecznie optymalnych mechanicznie ale za to stawiających na klimat.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 10:22
autor: warlock
samszef pisze: 09 maja 2023, 09:29 Od kilku lat przymierzam się do zakupu LCG i zawsze odpuszczam w ostatniej chwili, klikając USUŃ w koszyku :D
Przeczytałem i obejrzałem sporo na temat tego systemu, ale nadal mam mieszanie odczucia odnośnie zawartości Core Setu, Dodatkowych Talii Startowych, Pudeł z Kampanią oraz Postaciami (stare cykle).

Czy doświadczeni Gracze mogliby mi odpowiedzieć na kilka pytań abym zrozumiał sens Władka LCG, a mianowicie:
1) Czy karty z podstawki są słabsze od kart wydawanych w "dodatkach" i stają się z czasem bezużyteczne i zastępowalne,
2) Czy osoba która wejdzie all-in i zdobędzie kilkaset nowych kart ma zdecydowanie większe szanse na sukces w każdym scenariuszu wydanym wcześniej, bo ma już dostęp do najmocniejszych kart wydanych w tym systemie (np. skoro Aragorn w Angmar Awakened jest najsilniejszym z Aragornów w grze to po co dawać do talii innego Aragorna?),
3) Czy osoba której kolekcja kart ogranicza się do talii zbudowanej na Revised Core Set, dokupi 2 dodatki w ramach Angmar Awakened (Hero i Campaign) ma takie same szanse na przejście tych scenariuszy jak osoba która ma karty z innych dodatków np. Starter Decków?
4) Czy po zakupach all-in i zbudowaniu mocnego decka/decków z pomocą internetów, jest jeszcze sens trzymać niewykorzystane karty, czy one się walają po prostu w pudełkach po butach?

Przepraszam jeśli moja ignorancja i niewiedza w temacie obraża autora gry, wydawcę albo klientów FFG :)
Podobne rozkminy towarzyszyły mi przed zakupem Dominiona i długo studiowałem temat zanim ostatecznie wszedłem w tę linię, aby wiedzieć na co się piszę.
Będę wdzięczny za odpowiedzi także tych którzy dopiero zaczynają swoją podróż do Mordoru.
1) Są karty z podstawki, które są w zasadzie najmocniejsze w tym co robią ze wszystkich cykli (np. Namiestnik Gondoru, Sprawdzian Woli, Nieoczekiwana Odwaga i wiele innych). Do tej pory korzystam z masy kart z podstawki.
2) Tak, masz dużo większe szanse na wygranie poprzednich scenariuszy bo masz o wiele więcej narzędzi do radzenia sobie z czymś, na co kiedyś nie było aż tak skutecznych odpowiedzi (właśnie po to powstały Koszmarne Talie, które sprawiają, że stare scenariusze są wymagające nawet z pełną pulą). Co do Aragorna, to nie jest tak, że Aragorn z taktyki jest najlepszy - zielony Aragorn jest fenomenalnym bohaterem. Pamiętaj ze liczy się tutaj dostęp do sfery bohatera, na różnych Aragornach zrobisz kompletnie inne talie.
3) Ciężko mi to określić, jak dla mnie Angmar Awakened to frustrująco trudny cykl, który totalnie odradzam na początek. On jest trudny nawet dla doświadczonych graczy (dwa finałowe scenariusze to jest masakra z małą pulą kart). Przy czym może być tak, że karty w puli kampanii z edycji revised trochę ułatwiają temat, ale nie wiem. Tylko Ucieczka z Góry Gram jest wyraźnie łatwiejsza, reszta to naprawdę wyzwanie. Na początek nie kupowałbym Angmar Awakened, tylko Revised Core + jakieś dwa Starter Decki i samodzielny Dark of Mirkwood (i na tym się uczył) albo od razu Fellowship Saga (która będzie dużo lepsza na start).
4) Piękno tej gry to nie jest tworzenie mocnych gotowców z internetu, tylko kombinowanie z różnymi konfiguracjami kart, nawet tymi słabszymi, ale np. ciekawymi czy dającymi frajdę jak uda się je odpalić ;). To fakt, że jest dużo słabych kart w tej grze (jak ktoś kiedyś skutecznie i regularnie używał tej karty to podziwiam, bo dla mnie to się nadaję tylko na podkładkę pod piwo https://ringsdb.com/card/02054). Ale jak się wkręcisz to sam będziesz sobie robił wyzwania skutecznego wykorzystania nieoczywistych kart ;).

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 14:09
autor: RUNner
Ta karta jest skrojona pod Gandalfa o ile zostanie zabity zanim sam opuści grę przed końcem rundy. Dosyć sytuacyjna karta, ale przynajmniej grając na przykład mono Taktyką, można tego Gandalfa użyć więcej razy.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 14:41
autor: warlock
RUNner pisze: 09 maja 2023, 14:09 Ta karta jest skrojona pod Gandalfa o ile zostanie zabity zanim sam opuści grę przed końcem rundy. Dosyć sytuacyjna karta, ale przynajmniej grając na przykład mono Taktyką, można tego Gandalfa użyć więcej razy.
Nie wiem co się musi zadziać, żeby Gandalf został zabity w takiej sytuacji ;). Jak grasz mono taktyką, to Gandalfa wyczerpujesz do questowania bo siła woli jest cenniejsza od ataku, więc w walce raczej nie zginie ;). Tutaj nie dość, że płacisz koszt 2 (!) to jeszcze musisz wyczerpać orła jako koszt zagrania karty.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 14:48
autor: RUNner
Gandalf musi być użyty do zablokowania jakiegoś mocnego wroga, który zada mu 8 obrażeń, więc nie jest to powszechna sprawa, ale też nie jakaś niesamowita. Koksów w tej grze nie brakuje, a i karty cienia też potrafią dodać obrażeń. Ja akurat używam czerwonej Eowiny, więc siły woli nie brakuje aż tak. No a Gandalf to zbijacz zagrożenia, kosztowny ale jest to jakaś opcja dla Taktyki.

Re: Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

: 09 maja 2023, 15:03
autor: warlock
Szczerze? Nie ma sensu blokować Gandalfem o ile nadmiarowe obrażenia nie powodują jakiegoś rozlewającego się efektu, ten sam efekt uzyskasz wyczerpując taniego orła do obrony a Gandalfa używając do jakiejś kontry ;). Po co tracić Gandalfa na blokowanie "Obrzydluchy, Obrzydluchy", skoro tak samo zrobisz to Wasalem Pana Wiatrów? Jak się uprzesz to oczywiście znajdziesz zastosowanie do tej karty, ale kompletnie tego nie widzę w praktyce, szkoda marnować slotów w talii na coś tak restrykcyjnego i drogiego. Żeby to wyszło w monotaktyce musisz
a) Dociągnąć Gandalfa
b) Dociągnąć i zagrać orła
c) Dociągnąć tę właśnie kartę
d) Mieć na nią zasoby i gotowego orła, którego musisz wyczerpać i którego nie użyjesz do czegoś innego w tej rundzie.

Czyli jeśli chcesz to zrobić z Gandalfem w monotaktyce, musisz mieć w danej rundzie 7 zasobów.

Naprawdę, dla mnie ta karta jest w 1% największych bubli jakie wyszły do tej gry.