Wczoraj poszła rozgrywka na dwie osoby i muszę przyznać, że jak już ogarnia się zasady, to podoba mi się to jeszcze bardziej. Graliśmy nieco ponad godzinę i skończyłem całkiem miażdżącą przewagą 366:143.
Księgowa jako pierwszy pracownik to jednak bardzo dobra rzecz i podejrzewam, że w następnych grach, jeśli tylko wyjdzie szybko na stół, to będzie o nią walka. W późniejszym czasie, jak już cała infrastruktura mi się rozbujała, branie księgowej nie byłoby aż tak opłacalne, ale z racji, że wziąłem ją w pierwszym ruchu, potem kontakt pozwalający szkolić jednego pracownika i ulepszyć jeden budynek za darmo, to w całej grze dała mi dodatkowo 48 gotówki (a raczej zaoszczędziła). Co w drugiej połowie gry nie jest tak istotne, ale na początku pozwala szybciej rozbujać cały silnik. Niemniej inne karty też są bardzo dobre - dobieranie dodatkowej karty, możliwość odrzucenia karty za 7 hajsów czy rozpatrywanie lokacji nr 6 ze zniżką o 2 na materiale też sporo się przyczyniło do mojego zwycięstwa.
Bardzo podoba mi się faktycznie poczucie rozwoju w trakcie gry. Przy pierwszej wystawie ledwo udało mi się wystawić kolekcję z dwóch kart, przy ostatniej spokojnie wystawiłem kart 5. Ładnie się tu wszystko zazębia i jeśli tylko się czegoś nie popsuło w międzyczasie, to każdy kwartał ma potencjał na znacznie więcej.
Przeciwnik za to miał bardzo dobry start i przy drugiej wystawie miał jakieś 12-15 prestiżu, a ja 1. Potem uznał, że spróbuje czegoś innego, więc skupił się mocno na kartach - ja dalej skupiałem się na dobrych pokazach, więc też nie dziwne, że wygrałem. Aż szkoda trochę, że cała rozwinięta infrastruktura na sam koniec nie jest jakoś jeszcze punktowana. Ale rozumiem koncept, że poprawny rozwój swojej firmy pokazuje się w trakcie wystawiania jak najlepszej kolekcji.
Koniec końców zdominowałem ostatni pokaz, do tego miałem kartę dzięki której otrzymywałem dodatkowo 3 żetony prestiżu przy wygrywaniu w każdej kategorii, więc ostatni pokaz skończył się 22:4 w prestiżu - w jednej tylko kategorii zremisowaliśmy, a w reszcie wygrywałem, otrzymując po 7 żetonów.
Dalej nie wyobrażam sobie, jak można byłoby zdobyć 500 punktów, ale zacząłem się zastanawiać, czy nie jest to łatwiejsze na 4 osoby. Wystarczyłoby zdominować któryś z dwóch ostatnich pokazów, żeby mieć więcej punktów (przyjmując raczej niezbyt genialnych współgraczy). No ale nie wiem - jeszcze na pewno parę razy zagram i zobaczymy jakie wyniki będą osiągane. Chociaż przyznam, że faktycznie zdarzało mi się kupować już materiały na zapas, ale w ilości jeden, maks dwa nadprogramowe i to tych tańszych materiałów - i to wydaje mi się optymalne, bo nie musiałem potem dobierać kart pod kątem materiałów, żeby się to nie zmarnowało. Dalej nie wyobrażam sobie, żeby znaczników miało zabraknąć
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
(chociaż może przy 4 graczach?)
Mimo wszystko gra na 3 osoby jest lepsza, bo dochodzi bardziej zaawansowany element blokowania się i podbierania sobie kart. Ale to tak tylko trochę bardziej mi się podoba - we dwójkę też bawiłem się doskonale. Aż chciałoby się jeszcze pograć w zaawansowane gry o rozbudowie własnej firmy - strasznie ostatnio mnie kusi kupienie sobie Kanbana albo Food Chain Magnate. Podejrzewam, że po takim zakupie PAP mogłoby okazać się zacznie bardziej miałkie albo grą w kategorii "lżejsza ekonomia prowadzenia własnej firmy".
Mimo wszystko muszę wspomnieć o dwóch rzeczach, które mnie lekko irytują w produkcji. W szczególności względem gry, która została wydana na Kickstarterze, jest kolejną poprawioną edycją gry z 2010 roku i można byłoby mieć nadzieję, że nie będzie produkcyjnych bubli. Po pierwsze wspomniane gdzieś żetony ostatnich pokazów. Po co? Znacznie łatwiej byłoby je wydrukować na planszy. Zawsze są takie same, a fakt, że nawet instrukcja każe je przemieszać i ułożyć losowo jest dla mnie nie do pojęcia. Przecież one zawsze są takie same, a ich kolejność nie ma znaczenia. Jakby ich nie było, to może za tę samą cenę dałoby się dołożyć jeszcze naklejki na piony graczy, żeby twarz na nich zgadzała się z wybraną stroną planszetki (to też dla mnie taki trochę bubel, ale pomniejszy). Po drugie - znaczniki gracza do utrzymywania. Kto mądry uznał, że -1 będzie logiczne? Przecież to jest okropnie głupie
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Powininien być po prostu - na jednej stronie i + na drugiej. I na drugim znaczniku +10 i -10, żeby sobie moc je postawić po lewej stronie toru i widzieć, że się na tyle do zapłaty/otrzymania. Niemniej cały czas jest dla mnie niezwykle zadziwiające, że ktoś faktycznie uznał, że -1 to dobre oznaczenie i cała reszta mu przyklasnęła i nikt nie miał z tym problemów.
TL;DR PAP na dwie osoby bardzo daje radę, gra dalej bardzo mi się podoba i czekam na więcej
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)