GRY-PLANSZOWE.pl

Ja będę dzisiaj z paroma nowościami z Essen - m.in. z Hooyah!

Hurra, Nataniel bedzie miał Hooyah!

Widzę że ta gra robi furorę ze względu na sam tytuł Jak się dzisiaj grało? Mnie zatrzymał w domu katar, kichanie nad planszą to była marna perspektywa :/ Ale w przyszłym tygodniu będę na bank!

Ja w tę grę grałem już w połowie lat 80 tych ale nie była to planszówka tylko karcianka

Wczoraj w Polufce można było się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy:
- o jakim temacie do swojej gry marzy Rainer Knizia i dlaczego zamiast to zrobić ciągle tworzy gry o starożytnym egipcie.
- Chewbacca jadł koty
- Jacek Kuroń jest znanym kucharzem
- premier włoch ma na imię Benito
- Piłsudzki zginął w katastrofie lotniczej
- Tom Clancy jest pedałem i gra na pianinie
- Ziobro to bliski kolega Zorro
To tylko kilka faktów które zapamiętałem...ogólnie było bardzo wesoło

fotoreportaż dzięki Doomowi:

Gra o Tron w 6 osób


Nie wiem co to było


We will wok you


Coś o zombiakach


Klasyk


Taki widok zastałem po 19

Niech Doom więcej zdjęć nie robi. Przynajmniej nie kalkulatorem

mnowaczy pisze:Wczoraj w Polufce można było się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy:
- o jakim temacie do swojej gry marzy Rainer Knizia i dlaczego zamiast to zrobić ciągle tworzy gry o starożytnym egipcie.
- Chewbacca jadł koty
- Jacek Kuroń jest znanym kucharzem
- premier włoch ma na imię Benito
- Piłsudzki zginął w katastrofie lotniczej
- Tom Clancy jest pedałem i gra na pianinie
- Ziobro to bliski kolega Zorro
To tylko kilka faktów które zapamiętałem...ogólnie było bardzo wesoło

albo pokazywanie bunga bunga i skojarzenie tego z Eltonem Johnem

Ogólnie nie lubię takich gier bo zawsze się wyjdzie na idiotę jak się czegoś prostego zapomni ale bawiłem się świetnie Po mojej pierwszej grze o tron (gdzie nie chciałem zaczynać Lanisterami... i zgadnijcie kogo wylosowałem? ), która nie była zbyt dobrą (rozjechany przez Greya) stwierdzam, że gra bardzo mi się podoba i kupię sobie na święta (na 3 osoby ale trudno:P )

mnowaczy pisze:

Nie wiem co to było

Shadows over Camelot tyle, że karcianka

anatolina pisze:Niech Doom więcej zdjęć nie robi. Przynajmniej nie kalkulatorem

Zdjęcia robiłem ja, niestety kalkulatorem Lepsze takie niż żadne.

mnowaczy pisze:

anatolina pisze:Niech Doom więcej zdjęć nie robi. Przynajmniej nie kalkulatorem

Zdjęcia robiłem ja, niestety kalkulatorem Lepsze takie niż żadne.

Zwracam honor

Uwaga! 6.11 planowana jest silna inwazja kibiców piłki kopanej na Polufkę. Proponuję przenieść spotkanie na 7.11 czyli środę. Sprzeciw i opór nie mają sensu chyba że chcecie grać w kakofonii dźwięków stadionowych. Przekażcie tym co nie czytają forum. Sadek, wyślij info mailem.

Mnie już przekonałeś zanim skończyłem czytać drugie zdanie

Majki uprzedziłeś mnie z tą informacją, bo właśnie chciałem o tym pisać:) zrobię aktualizację w kalendarzu.

Czekam na relację ze spotkania!

Dopiero co wróciłam do domu, ale specjalnie dla Ciebie Mickey się poświęcę (;
Fotoreporterem wczoraj został Marcus. Zażalenia do niego


Time's up! Chyba na rozgrzewkę


Nie pamiętam co to! A pytałam


Libertalia (o ile dobrze pamiętam) z Grą o Tron w tle.


I rzeczona Gra o Tron, która graczom zajęła ładne kilka godzin.


Biomatematyków Dixitem wprowadzonych w świat gier planszowych oficjalnie ogłaszam (;


Nie obyło się i bez Munchcina graczożercy- dodatkowo w wersji karaibskiej.
Jak widać gra przeniosła się na górny pokład Polufki, bo na dole zabrakło już miejsca.


A nasze Puerto Rico okazało się, o dziwo, grą bardzo kooperacyjną.


I na zakończenie taki ogólny pogląd na salę w okolicach 19.

Okazuje się, że przy odrobinie chęci nawet klasyczne, poważne euro, da się przerobić w grę niepoważną Właśnie między innymi z powodu takiego wesołego towarzystwa tak bardzo lubię odwiedzać Polufkę

time's up skradło moje serce (śmiesznie, jak zawsze )

sirafin pisze:Właśnie między innymi z powodu takiego wesołego towarzystwa tak bardzo lubię odwiedzać Polufkę

Przyznaj się, że to z powodu tych Twoich Murzynów

Dziękuję za godne zastępstwo

Nie pamiętam co to! A pytałam

Coś o rozwoju cywilizacji ale tytuł mi z głowy wyleciał.

Widzę też że Sirafin w Claustrofobię grał.

mnowaczy pisze:

Nie pamiętam co to! A pytałam

Coś o rozwoju cywilizacji ale tytuł mi z głowy wyleciał.

Clash of Cultures

były też drobne straty zgubiłem słuchawki od telefonu i dość spora możliwość, że to w polufce jakby ktoś znalazł byłbym wdzięczny

@Nycte
Jeśli zaginęły w Polufce, to na pewno odbierzesz przy barze. Ja już dwa razy coś gubiłem, ale całe szczęście za każdym razem jakiś inny gracz, lub pracownik Polufki wykazywał się lepszą spostrzegawczością niż ja i zguba do mnie wracała

@mnowaczy
Taaa jesss, dobrze widzisz, wstrętne ludziska niestety uciekły przed hordami moich troglodytów. Chlip.

@anatolina
To miała być tajemnica!

W środę, zgodnie z obietnicą przyniosę Posiadłość Szaleństwa. Aktualnie mam chyba 10 scenariuszy do wyboru. Jak ktoś ma ochotę trafić do psychiatryka, lub na cmentarz, to niech sobie zaklepuje miejscówki

a ja się tylko pochwalę (a co! ), że od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem GoT, Strongholda oraz Jungle Speeda

Ja chętnie po przerwie zawitam do posiadłości W pamięci już się zatarły traumatyczne przeżycia i znów panuje hurra optymizm

W Strongholda kiedyś chciałem zagrać.

Ja mogę przynieść świerzą Jaskinię.

mam ochotę trafić do psychiatryka