Strona 234 z 400

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 15:32
autor: Odi
Muad, Antek - trzymam dla Was miejsce w uboocie, chociaż są chętni na FB. Będziecie?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 15:53
autor: Muad
No jo, a to wstrzymujesz inne osoby od przyjścia?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 16:13
autor: Odi
No tak, no jak Ty i Antek gracie w uboota, to już przy tej grze miejsca nie mamy

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 17:35
autor: PneumatiKPonton
Hej, będę trochę późno z powodu pracy :/ około 18:00- 18:15

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 17:54
autor: Muad
A to jednak nie byli Pakistanczycy tylko Spetsnaz :)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 18 cze 2019, 18:07
autor: Jan_1980
Jako fan i kolekcjoner współczesnych radzieckich mundurów sił specjalnych chowam się w sobie i mi wstyd :(
Przepraszam! ;)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 19 cze 2019, 11:30
autor: Markus
Czekam na refleksje z tego waszego pływania Ubootem i czekam.... a tu nic
Zatonęliście?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 19 cze 2019, 11:32
autor: Odi
Ja, w przypadku recenzowanej gry, tradycyjnie wypowiem się szerzej w recenzji, która już niebawem.... :)

Pewnie Muad coś więcej napisze.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 19 cze 2019, 23:11
autor: Highlander
Ależ dyskusja się odpaliła w efekcie ogłoszenia mojej dezercji.
Fakt kiedyś muszę przyjść w poniedziałek, bo raz że tęsknię za QG1914 a dwa wciąż mam do odebrania nagrodę za post numer 10000 w wątku poniedziałkowym.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 19 cze 2019, 23:36
autor: Muad
Już już spokojnie...


To była moja pierwsza gra w U-boota i dostałem rolę kapitana. Antoine był nawigatorem, Odi grupą techniczną i ramieniem doradczym, natomiast nowy kolega (Marcin?) był pierwszym oficerem. Byłem sceptycznie nastawiony ale na koniec dnia byłem zadowolony, ale do szczegółów.

Gra zaczynała się spokojnie, chociaż nie jestem specem z zakresu łodzi okrętów podwodnych i byłem trochę zagubiony. Miałem wydawać rozkazy a sam nie wiedziałem co się dzieje. Więc zacząłem o prostych rzeczy: co trzeba krok po kroku by skutecznie zatopić statek, kogo mamy na pokładzie i za co jest odpowiedzialny, jak działa hydrofon i dlaczego mam pociski parowe a nie kierowane GPSem? Brakowało mi współczesnego interfejsu zarządzania jednostką tego typu... stan amunicja sam rozrysowałem :P No dobra, pierwszy rozkaz od dowództwa, przygotowanie na cel i co? Pełna na przód! Pierwsze przechwycenie i zatopienie traktowałem jako tutorial bo nie wiedziałem jaki efekt to przyniesie. Poszło dość gładko. Dopiero później na znaczeniu nabrały kolejne wachty, organizacja czasu, w pewien sposób mikro zarządzanie całą 'planszą'. - W między czasie bosman wyszorował kibel i poszedł potem do kuchni robić żarcie... A tak jakoś wyszło xD

Początek był dość spokojny i uporządkowany. Dopiero później pojawiło się wyzwanie i prawdziwe polowanie. Trzeba było przechwycić konwój i zniszczyć jak najwięcej. Antoine uczył się kunsztu chociaż jego chwila jeszcze miała nastać. Po obraniu kursu i rajdzie na cel okazało się, że pojawił się nowy, który praktycznie minęliśmy - raczej na pewno to nie był nasz pierwotny cel ale co tam. Pełny zwrot i zaczęło się polowanie podczas burzy. Nawigator wraz z Oficerem dobrze wykonali swoją pracę i udało nam się dobrze podejść do celu. Było kombinowania ponieważ cel zmieniał kurs a trzeba było go jeszcze przegonić by mieć pole do manewru - "Antoine proszę kurs przechwytujący!". Było sporo emocji gdyż sama walka zwykle toczyła się w czasie rzeczywistym "Zanurzamy się?" "Nie, jeszcze nie, chce ich lepiej widzieć". Po zanurzeniu i alercie widać było zaniepokojenie gdy mówiłem "zmniejsz odległość o kolejne 200m". Wtedy to akurat mieliśmy sprzyjające warunki pogodowe i mieliśmy większy margines błędu. Odi tez był zaniepokojony "Muad trzeba strzelać.." - "Spokojnie" - gryzłem rurkę z nadzieniem. Koniec końców akcja zakończyła się wzorowo pomimo ochrony konwoju. Dzięki zatrzymaniu maszynerii załoga mogła wypić piwko i zjeść czekoladę na głębokości podczas gdy na powierzchni były zrzucane na nas miny :) Nie wykrył nas i po paru godzinach (w apce) pływał już na oślep, więc mogliśmy spokojnie się oddalić.

Ostatnie zadanie jakie udało nam się wykonać było związane z udzieleniem pomocy innemu u-bootowi i tutaj ścigał nas czas - aczkolwiek tylko raz przez całą grę zatrzymaliśmy się (na piwo i czekoladę). I tutaj Antek nam odwalił super robotę. Dał radę wyliczyć praktycznie co do minut gdzie i kiedy będzie randez-vous. Nie było opcji żebyśmy się zgubili :) Po paru rutynowych naprawach dotarliśmy do drugiego u-boota z pomocą i cała załoga mogła wyjść na przysłowiową fajkę:
Spoiler:
Na pewno trzeba powiedzieć, że gra jest świetna symulacją jeżeli chodzi o decyzje podczas akcji - alertu czy walki. Jest napięcie, każdy ma swoje zadanie do wykonania i trzeba zebrać jak najwięcej informacji. Gra jest przejrzysta i graficznie nie ma co się przyczepić, no może kilka elementów był zmienił. Wykonanie zadowalające. Każdy był zadowolony ze swojej roli.. oprócz mechanika.. gdyż ten generalnie ma najsłabszą część całej gry w garści. Dobrze, że Odi go miał :D

Właśnie co jest nie tak z u-bootem? Za dużo zbędnych elementów i zbytniego przekombinowania mikro zarządzeniem elementów. Gra się skupia na przygotowaniu, akcji i relacji załogi. Do szczęścia nie trzeba nam multum statusów i wyliczania czy ten konkretny marynarz jak przejdzie na to pole, to czy później będzie mógł zrobić to, a może po prostu zatrzymajmy statek i zaczekajmy dzień aż wszyscy się wyśpią, najedzą i napiją.. Np. Antoine był pochłonięty swoim zadaniem i dobrze się bawił, dlatego to ja przesuwałem jego figurki bo praktycznie mógł zapomnieć, który jest jego kolor.. Element kuchni i specjalnych kart mechanika.. nie pamiętam w ogóle. W pip potłuczonych kończyn i schorzeń na marynarzach z dużo ilością ikonek - a podobno graliśmy na zasadach hybrydowych, nie hardcorowych.

Na pewno fajne były wydarzenia z kart - które budowały dodatkowy klimat. Z tym że za mało ich i szkoda, że nie mogą budować większych relacji (smaczków) w samej załodze tak by to była też po części gra 'z przygodą' i 'historią' a nie techniczne polowanie na statki - można na kompie sobie pograć. Dobrym pomysłem byłoby jak zauważył nowy gracz, by gracza-mechanika zamienić na strice bosmana, który głównie zajmowałby się zarządzaniem załogą, tak by była w stanie sprostać zadaniu, a reszcie dać max po 2 może. Bo pozostali na prawdę mają co robić i są to zadania dające dużo satysfakcji.

Chętnie zagram jeszcze raz, w dłuższy scenariusz ale z tą samą rolą. Nie jestem przekonany czy można w tą grę dłużej grać, gdyż nie ma tutaj elementu rozwoju, zmiany setupu (no dobra apka dużo robi ale nadal, gra jest taka sama). Nie ma też za wiele do eksploatowania a ćwiczenie nawyków i strategii by grać lepiej i uzyskać lepszy wynik to już może jakby był turniej na 4 stoły i kto lepiej rozegra ten sam scenariusz - a tak to nie ma sensu jak dla mnie, nic nie wnosi. Dla przykładu mam inną grę o okręcie podwodnym - Nemo's War, która jest grą kompletnie inną, jednak jest napędzana fabułą, która się zmienia i można ją na wiele sposobów zmieniać i decyzji przy tym sporo jest.

Podsumowanie: spoko symulacja i fajnie spędzony czas. Połowę elementów bym wywalił lub uprościł. Mechanika zamienił na Bosmana od załogi. Więcej wydarzeń dających flow i klimacik. Zagram jeszcze max 1-2 razy.

Czekam na reckę Odi :P

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 20 cze 2019, 00:05
autor: hancza123
Highlander pisze: 19 cze 2019, 23:11 Ależ dyskusja się odpaliła w efekcie ogłoszenia mojej dezercji.
Fakt kiedyś muszę przyjść w poniedziałek, bo raz że tęsknię za QG1914 a dwa wciąż mam do odebrania nagrodę za post numer 10000 w wątku poniedziałkowym.
Highlander jest nasz! 😉

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 21 cze 2019, 16:51
autor: Odi
Panowie, na KS trafi wkrótce reedycja dawnego hitu: Struggle od Empires.
Gra ewidentnie dla nas :)

https://boardgamegeek.com/thread/222378 ... r-deluxe-e

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 21 cze 2019, 17:02
autor: Highlander
Odi pisze: 21 cze 2019, 16:51 Panowie, na KS trafi wkrótce reedycja dawnego hitu: Struggle od Empires.
Gra ewidentnie dla nas :)
https://boardgamegeek.com/thread/222378 ... r-deluxe-e
Dziwne, przecież nie wolno już robić gier o kolonizacji (przynajmniej Afryki). No chyba że wciąż jeszcze można wznawiać stare niepoprawne tytuły.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 21 cze 2019, 21:20
autor: Saliuru
Dobry wieczór Panowie,
Nazywam się Marcin, grałem z niektórymi z was w UBoota w ten wtorek.

Chętnie dołączyłbym do grupy i w miarę możliwości grał z wami.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 21 cze 2019, 22:14
autor: raj
Czeeeeść Marcin.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 21 cze 2019, 22:45
autor: Markus
Odi pisze: 21 cze 2019, 16:51 Panowie, na KS trafi wkrótce reedycja dawnego hitu: Struggle od Empires.
Gra ewidentnie dla nas :)

https://boardgamegeek.com/thread/222378 ... r-deluxe-e
Nie ma co sobie zawracać głowy.
Miałem, sprzedałem :-)
To jedna z tych gier co dobrze działa przy pełnym składzie, a maksymalna liczba graczy dla tej gry to 7.
Sami sobie odpowiedzcie czy będziemy w stanie w to zagrać.
Po drugie to jest rasowe euro a nie żadna wojenna gra. ODI jak możesz proponować takie gry ;-)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 22 cze 2019, 11:29
autor: Odi
Hej Marcin, fajnie że dołączyłeś na forum.

Nominalnie spotykamy się w każdy wtorek. Zwykle wcześniej umawiamy się na jakieś konkretne gry, piszemy kto będzie, a kto nie.
Innymi słowy: w tym wątku jest centrum operacyjne naszej grupy :)

Markus -> To było czyste euro? Zapamiętałem te gre zupełnie inaczej... Poza tym to jest Wallace - facet potrafi uchwycić clue problemu w ciekawy sposób.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 22 cze 2019, 11:58
autor: Markus
Odi pisze: 22 cze 2019, 11:29
Markus -> To było czyste euro? Zapamiętałem te gre zupełnie inaczej... Poza tym to jest Wallace - facet potrafi uchwycić clue problemu w ciekawy sposób.
Może ciut przesadziłem ;-)
Ale ja tej gry nie zapamiętałem jako "wojennej"
Bardziej coś w klimatach Dominat Spicies. :-) walczymy o pola które dają nam punkty. Ot area control z nadbudówką. Jak zerkniesz na fotki na bgg to zobaczysz nadrukowaną (w stylu El Grande) punktację na poszczególnych polach
Były tam też jakieś sojusze.

Ale może pamięć mnie zawodzi. Grałem w to ponad 10 lat temu i nie była to gra która chwyciła za serce (w tamtym okresie)
Kiedyś to nawet Troyes mi się nie podobało :-(, a teraz uwielbiam :-) więc może dam SofE szansę (pytanie kto to kupi?).

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 22 cze 2019, 13:04
autor: raj
To na pewno nie jest gra historyczna ale również na pewno jest to gra wojenno-polityczna.
Te jakieś sojusze to jeden z kluczowych mechanizmów gry. :)
Faktycznie najlepiej się gra na 7 osób i faktycznie grywam w nią tylko na konwentach.
Ale też nie kojarzę żeby na którymś konwencie jej nie było. :)
Ogólnie mam i nie sprzedam.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 24 cze 2019, 08:44
autor: Jan_1980
https://www.youtube.com/watch?v=_E0J11-rB7Q

Film fabularny o bitwie oddziału z ANZAC w 1966 r. w Wietnamie. Inspiracja do COINa i SB :)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 24 cze 2019, 09:42
autor: Odi
Czy ktoś we wtorek chętny?
Ja pewnie raczej od 17.30-18.00, ale jeszcze nie wiem na 100%.

Europe Divided? Combat Commander?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 24 cze 2019, 21:07
autor: Odi
Panowie, ktokolwiek jutro się wybiera?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 24 cze 2019, 22:18
autor: Muad
Taaak! Ja będę


Ciekawie to wygląda:
Spoiler:

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 25 cze 2019, 07:39
autor: Odi
Panowie, ja dziś jednak rezygnuję. Mam sporo do zrobienia w kilku tematach i dzisiaj to bardziej chcę niz mogę się spotkać.
Za tydzień pewnie też nie przyjdę, bo urządzam się w nowym mieszkaniu.
Później powinienem być bardziej dostępny.

Co do gry - no ja byłbym ostrożny.

Gathering Storm to była jedyna gra, którą kupiłem do zasobu muzealnego w ciemno, sugerując się jedynie przedpremierowymi opisami. Okazało się, że jest to jedna z większych wydawniczych wtop GMT. Przekombinowana, z fatalnym rulebookiem. Potem powstał niby jakiś update, ale wobec znakomitego T&T, nie miałem siły do GS w ogóle podchodzić.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

: 25 cze 2019, 08:19
autor: Muad
A to może wpadnę na małego Dusta