GRY-PLANSZOWE.pl

Co do podpunktu nr 3:
Czyli Szpitalne Długi Skidsa mogą być "kasowane" przez innego badacza? Może on tam kłaść swoje zasoby?

Skidsem już bardzo dawno nie grałem, ale sprawdziłem i nie ma tam ograniczenia do właściciela karty, wiec tak. Preston może mu rzucać jakieś drobne, chociaż nie z dziedzictwa, tylko z puli zasobów.

Świetna wiadomość .

Edit:
Az sprawdziłem i podobno wg jakiegoś FAQ może to każdy badacz robić, podobnie z Zacieraniem Śladów Rolanda (choć jest tam słowo "you", ciekawe).

Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem Horroru w Arkham. To moja pierwsza gra typu LCG. Jeszcze nigdy tak długo nie rozkminiałem zasad żadnej gry, mimo iż to tylko podstawka i wersja demo.
Z góry przepraszam za moje tendencyjnie głupie pytania. Przepraszam również jeśli pytania się powtórzą. Jeśli tylko znajdę czas to postaram się przeczytać wątek od początku. Wychodzę jednak z założenia, że zasad gry najlepiej się uczyć podczas rozgrywki. Tak też robię i zaraz zabieram się do rozgrywania scenariusza. Nasuwa mi się jedno pytanie na które nie mogę znaleźć odpowiedzi:

1. Podczas Fazy Badacza atakuję wroga i dostaje on obrażenie. Nie zabiłem go, żyje dalej. Czy dzięki temu, że udało mi się go raz sieknąć jego karta staje się wyczerpana i nie atakuje mnie w Fazie Wrogów?

Nie. Wyczerpać go możesz efektem karty, który wyraźnie na to wskazuje, Albo używając akcji wymyślania się.
Zaatakowany, ale żywy wróg odda w fazie wrogów.

wymyślania się.

Wymykania

I ciul - porażka Nie zdążyłem się nawet zaprzyjaźnić z Litą Chantler. Pojawiły się za to kolejne pytania:

1. Karta Podstępu - Kakofonia głosów - nie możesz zagrywać kart atutów ani wydarzeń. Pytanie: czy tyczy się to także wykorzystania kart do testów umiejętności?

2. Faza badaczy - atakuje wroga - przegrywam. Pytanie: czy otrzymuję obrażenia wskazane w dolnej części pola tekstowego wroga?

PS: O jakich dokładnie wymiarach stosujecie koszulki ochronne do kart?

Pozdrawiam

Miszon pisze: ↑20 mar 2020, 20:41

wymyślania się.

Wymykania

Korekta w telefonie

potwordoszafy pisze: ↑20 mar 2020, 22:20 I ciul - porażka Nie zdążyłem się nawet zaprzyjaźnić z Litą Chantler. Pojawiły się za to kolejne pytania:

1. Karta Podstępu - Kakofonia głosów - nie możesz zagrywać kart atutów ani wydarzeń. Pytanie: czy tyczy się to także wykorzystania kart do testów umiejętności?

2. Faza badaczy - atakuje wroga - przegrywam. Pytanie: czy otrzymuję obrażenia wskazane w dolnej części pola tekstowego wroga?

1. "Spalanie" kart atutów/wydarzeń na testy nie jest technicznie ich zagrywaniem, więc nie.
2. Nie, o ile karta wroga nie ma takiej cechy.

Miszon pisze: ↑21 mar 2020, 02:22

potwordoszafy pisze: ↑20 mar 2020, 22:20 I ciul - porażka Nie zdążyłem się nawet zaprzyjaźnić z Litą Chantler. Pojawiły się za to kolejne pytania:

1. Karta Podstępu - Kakofonia głosów - nie możesz zagrywać kart atutów ani wydarzeń. Pytanie: czy tyczy się to także wykorzystania kart do testów umiejętności?

2. Faza badaczy - atakuje wroga - przegrywam. Pytanie: czy otrzymuję obrażenia wskazane w dolnej części pola tekstowego wroga?

1. "Spalanie" kart atutów/wydarzeń na testy nie jest technicznie ich zagrywaniem, więc nie.
Sx2. Nie, o ile karta wroga nie ma takiej cechy.

A dokładniej chodzi o cechę mściwy (słownik uważa, że właściwy).
Wróg z taka cecha atakuje, jak atak się nie uda.

Zagrałem po raz pierwszy Wendy Adams. Rozgrywka zdecydowanie bardziej emocjonująca niż Banksem.

Oczywiście pojawiły się nowe pytania:

1. Czy talię aktów można postąpić w dowolnym momencie fazy badaczy? (Jeśli nie jest to wyraźnie napisane na karcie aktów).

2. Czy żeby przeprowadzić test umiejętności na przejęcie kontroli nad Litą Chantler muszę znajdować się razem z nią w salonie czy mogę to zrobić będąc w innej niż ona lokalizacji?

3. Czy w fazie wrogów łowca porusza się tylko o jedną lokalizację w kierunku badacza czy od razu ląduje w lokalizacji badacza, nawet jeśli musi pokonać więcej niż jedna lokalizacja? I czy:

4. Tylko się porusza czy porusza i od razu atakuje?

1. W dowolnym.
2. Musisz być z nią w jednej lokacji.
3. Tak, tylko o jedną lokacje się porusza.
4. Po ruchu, jeśli wejdzie w zwarcie z jakimś poszukiwaczem od razu zaatakuje.

Gram obecnie w Muzeum Miskatonic i mam problem z pustą i Łowcą
Im bardziej się wczytuje to tym bardziej nie wiem
Początek gry:
- łowca zaczyna grę w tali spotkań
- może wejść do gry na lokalizację lub w zwarcie w wyniku dociągu tali (czy to na trafienie na niego czy też na kartę, która nakazuje go odszukać) lub też w wyniku postępu tali tajemnic/aktów
- łączy sie z cienistym pomiotem jak wyląduje w pustce lub w wyniku kart spotkań

Okej ale kiedy łowca ląduje w pustce?
- W instrukcji wyraźnie pisze, że może znaleźć się w pustce W WYNIKU DZIAŁANIA KART - na takowe nie trafiłem albo mi umknęły
- Na łowcy "WYMUSZENIE" wskazuje, że ląduje w pustce gdy opuszcza grę. A z tego co rozumiem, to opuszczenie gry ma miejsce np gdy uda mi się go pokonać i nie ląduje on na "diskardzie" ale w pustce.
wydaje mi się, że jest tu sprzeczność.
Do tego jeszcze dochodzi Cienisty pomiot i żetony zasobów, które zbiera.
Doszedłem do wniosku, że logika nakazuje grać tak:
1. Łowca wchodzi do gry z tali spotkań bez Cienistego pomiotu
2. Jak się go pokona to nie ląduje na stosie kart odrzuconych tylko zawsze w pustce.
3. jak pierwszy raz wyladuje w pustce łaczy się z pomiotem
4. Żetony (przerażenia i zasobów), które zbiera Łowca i pomiot nie znikają z gry i nie można ich usunąć z żadnego z nich.
5. Jeśli łowca po pokonaniu wyląduje w pustce to nie podliczamy żetonów z niego do postępu tajemnicy
dobrze kombinuję?

Dobrze kombinujesz.
Pokonany łowca idzie do pustki i z każdym powrotem jest silniejszy. Wendy wymykając mu się sprawdzała się świetnie w tym scenariuszu.
Żetony zagłady będące na nim spadają w chwili gdy opuszcza grę. A tylko żetony zasobów zostają, ale do postępu tajemnicy się liczą tylko zagłady. Nie zasobów.

wstydliwe pytanie na które nie mogę znaleZc odpowiedzi :p ...
1) Czy te wszystkie karty atutów ktore mam zagrane z tymi ala piorunami, czy ta strzałka w takim kołku to czy mogę ich używać kilka razy w ciągu tury? Czy po użyciu należy je tąpnąć i wracają do użytku w następnej turze?
2) w pierwszym scenariuszu nagle na polu z moimi badaczami pojawia się kapłan ghuli. Czy on natychmiast jest z kimś związany? Jak rozumiem jeżeli mu się wymknę to staje się on nieaktywny i w swojej turze ani się nie poruszy ani nie zaatakuje?
3) jeżeli wymykam się kilku przeciwnikom to robię test dla każdego z nich czy tylko tego z najwyższa zręcznością?

Bartoszeg02 pisze: ↑22 mar 2020, 11:02 wstydliwe pytanie na które nie mogę znaleZc odpowiedzi :p ...
1) Czy te wszystkie karty atutów ktore mam zagrane z tymi ala piorunami, czy ta strzałka w takim kołku to czy mogę ich używać kilka razy w ciągu tury? Czy po użyciu należy je tąpnąć i wracają do użytku w następnej turze?
2) w pierwszym scenariuszu nagle na polu z moimi badaczami pojawia się Kapłan ghouli Czy on natychmiast jest z kimś związany? Jak rozumiem jeżeli mu się wymknę to staje się on nieaktywny i w swojej turze ani się nie poruszy ani nie zaatakuje?
3) jeżeli wymykam się kilku przeciwnikom to robię test dla każdego z nich czy tylko tego z najwyższa zręcznością?

1) Zacznijmy od tego, że karty wyczerpujesz wtedy, kiedy opis na to wskazuje. Przykładowo, masz Nóż. Trzymasz go w ręce i atakujesz nim. Nie wyczerpujesz go przy ataku (inna sprawa, że możesz go wbić i "zostawić" w przeciwniku dla dodatkowych obrażeń, wtedy go odrzucasz). Z kolei kiedy walczysz takim nożem, ma on specjalne zasady dotyczące reakcji - w takim przypadku musisz go wyczerpać. Odpowiadając na Twoje pytanie: rzuć okiem na stronę 16 zasad wprowadzających:

Aktywacja akcją ("normalna strzałka"): Użycie tej zdolności kosztuje jedną akcję.
Darmowa aktywacja ("błyskawica"): Użycie tej zdolności nie kosztuje akcji.
Aktywacja w reakcji ("okrągła strzałka"): Zdolność ta może zostać użyta raz za każdym razem, kiedy wystąpi określona sytuacja. Nie kosztuje akcji.

2) Na to pytanie odpowiedzą Ci zasady zwarcia na stronie 21 pełnych zasad. Generalnie, jeżeli dociągasz wroga, zazwyczaj wchodzisz z nim w zwarcie, ale zawsze czytasz to, co jest na karcie:

Złota zasada: Jeśli treść karty stoi w sprzeczności z treścią Kompletnej księgi zasad lub Zasad wprowadzających, to pierwszeństwo mają zasady opisane na karcie.

Czyli przykładowo, jeżeli talia aktów lub tajemnic postępuje i musisz rozstawić wroga, to robisz to dokładnie według tego, co jest napisane. Jeżeli rozstawiasz go w pomieszczeniu, w którym akurat się znajdujesz, cóż... Wchodzisz w zwarcie, bo tak mówią zasady. Jeżeli nie jesteś sam w pomieszczeniu, to często karta wroga ma opisane na kogo ten wróg ma większą chętkę. To wszystko możesz przeczytać w Kompletnej księdze zasad. Co do twojej sytuacji:

(...) jak rozumiem jeżeli mu się wymknę to staje się on nieaktywny i w swojej turze ani się nie poruszy ani nie zaatakuje?

możesz mu się wymknąć, w takim przypadku wróg będzie wyczerpany, to prawda. Pamiętaj jednak, że w fazie utrzymania Kapłan Ghouli zostanie przygotowany i jeżeli jakiś badacz znajduje się z nim w lokacji, to od razu wejdzie w zwarcie z tym badaczem. No i znowu, jeżeli jest więcej niż jeden badacz, to konkretnie w przypadku Kapłana będzie to badacz z większą siłą. Jeżeli w takich sytuacjach nie wiesz co zrobić, możesz się też kierować "ponurą zasadą", czyli zakładaj najgorsze (strona 7 Zasad wprowadzających.

3) Wymykasz się jednemu wrogowi, reszta dalej jest z Tobą w zwarciu (chyba, że już się im wymknąłeś, są wyczerpani, zasady na ich karcie mówią inaczej). Pamiętaj, że jak jesteś w zwarciu, a robisz coś innego od walki, wymykania się czy pertraktacji bodajże (czyli na przykład jesteś w zwarciu z dwoma ghulami, ale postanawiasz wystawić sobie rewolwer, żeby łatwiej Ci się walczyło), to wrogowie wykonują ataki towarzyszące (oczywiście, chyba że na kartach jest napisane inaczej, czyli znowu złota zasada).

Woow - bardzo solidne odpowiedzi, dzięki! Mogę siadać do scenariusza 2

Bartoszeg02 pisze: ↑22 mar 2020, 17:43 Woow - bardzo solidne odpowiedzi, dzięki! Mogę siadać do scenariusza 2

Spoiler:

Nie, bo go zabiłem !

Nie można zabić tego, co już nie żyje

Czy obrażenia lądują automatycznie najpierw na sprzymierzeńcach czy mogą na badaczu?

potwordoszafy pisze: ↑22 mar 2020, 22:25 Czy obrażenia lądują automatycznie najpierw na sprzymierzeńcach czy mogą na badaczu?

Możesz sam wybrać, gdzie lądują - wyjątkiem są tu obrażenia bezpośrednie, które muszą trafić na badacza.

Pytanie odnośnie scenariusza Godzina duchów (przerwany krąg) - coś mi się gra zawiesiła bo nie mogę zdobyć tylu wskazówek ile potrzebuję do pchnięcia aktu 3a...

Tak, ten scenariusz może się wylądować w zepsutej formie. Chyba w FAQ jakoś tam Matt go naprawił.


Żetony dorzucasz do końca kampanii, chyba, że masz jasną informację, że tylko na jeden scenariusz.

Pytanie odnośnie scenariusza 'U progu śmierci':

Odp

Miszon pisze: ↑14 mar 2020, 22:32 Świetna wiadomość .

Edit:
Az sprawdziłem i podobno wg jakiegoś FAQ może to każdy badacz robić, podobnie z Zacieraniem Śladów Rolanda (choć jest tam słowo "you", ciekawe).

Dokładnie tak to działa. Inny badacz może pomagać Rolandowi.

Arius pisze: ↑24 mar 2020, 18:25 Odp

Spoiler:

Tak. Gdyby mieli nie atakować, to by było to zaznaczone. Ale jeśli są powściągliwi, to ich zlewasz.

Pamiętaj jedynie, że żeby zaatakować przeciwnika z cechą powściągliwy, musisz wejść z nim w zwarcie (1 akcja) i dopiero zaatakować (2 akcja).