Strona 242 z 275
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 10:26
autor: Dako
Curiosity pisze: ↑24 lis 2022, 10:10
Zgaduję, że jest to:
Precyzyjny stabilizator dłoni żołnierz modele miniaturowy Model szachy Hobby narzędzie do malowania
Zgadłem?
Wyszukiwanie obrazem zawsze pomoce

Ja znalazłem wersję tańszą, długo działającą i tzw. "budżetową"
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 10:36
autor: BOLLO
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 11:57
autor: foxikos
rastula pisze: ↑24 lis 2022, 10:07
dziś ma przyjść takie cudo z Chin... są takie momenty gdzie może się przydać...
dam wam chwilę , żebyście zastanowili się co to jest...
Pytanie czy nie lepszejszy holder z jakim drutem lub kawałkiem czegoś gdzie można oprzeć palec ?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 12:41
autor: rastula
zobaczymy jak przyjdzie

Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 20:00
autor: arian
To chyba pokazuje, jak można mieć różne techniki malowania, bo ja sobie nie wyobrażam, jak miałbym z czegoś takiego korzystać.

Podczas malowania kręcę ręką z pędzlem i figurką w różne strony, czasami maluję pędzlem od siebie, czasami pędzlem skierownym w moją stronę. Takie coś wydaje mi się bardzo ograniczające. A jak potrzebuję bardzo dużej precyzji przy mniejszych figurkach, to opieram ręce albo dłonie o blat i splatam je razem małymi palcami. Wtedy nawet jak jestem zmęczony i delikatnie się trzęsą, to jestem w stanie malować tak, że ogranicza mnie już tylko grubość włosia pędzla (albo powiększenia lupy).

Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 20:03
autor: EsperanzaDMV
Jestem nie w temacie - może mi ktoś wyjaśnić, do czego to służy, jak się używa? Z góry dzięki.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 22:08
autor: aduko
EsperanzaDMV pisze: ↑24 lis 2022, 20:03
Jestem nie w temacie - może mi ktoś wyjaśnić, do czego to służy, jak się używa? Z góry dzięki.
Tu masz filmik
https://m.pl.aliexpress.com/item/100500 ... t=Pc2Msite
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 22:22
autor: BasiekD
Dobra, to już wiemy kto ma tytul gadżeciarza miesiąca

High five!
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 24 lis 2022, 23:13
autor: rastula
arian pisze: ↑24 lis 2022, 20:00
To chyba pokazuje, jak można mieć różne techniki malowania, bo ja sobie nie wyobrażam, jak miałbym z czegoś takiego korzystać.

Podczas malowania kręcę ręką z pędzlem i figurką w różne strony, czasami maluję pędzlem od siebie, czasami pędzlem skierownym w moją stronę. Takie coś wydaje mi się bardzo ograniczające. A jak potrzebuję bardzo dużej precyzji przy mniejszych figurkach, to opieram ręce albo dłonie o blat i splatam je razem małymi palcami. Wtedy nawet jak jestem zmęczony i delikatnie się trzęsą, to jestem w stanie malować tak, że ogranicza mnie już tylko grubość włosia pędzla (albo powiększenia lupy).
ale tego nie używasz cały czas tylko do mikro detali malowanych czy klejonych...
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 25 lis 2022, 06:57
autor: tomwro
Jak myślicie, czy z farbkami coś się dzieje przy ujemnych temperaturach? Nigdzie nie znalazłem kart technicznych tych produktów. Ogólnie zamówiłem contrasty z dostawą do paczkomatu i wysłano je dopiero dzisiaj. Czeka je więc pewnie trochę czasu w paczkomacie. Czy coś się z nimi dzieje, przy kilku stopniach na minusie?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 25 lis 2022, 10:18
autor: rastula
Pół brytyjskiej drużyny łowców potworów z gry Silver Bayonet

szkot już był, ale lekki retusz nastąpił
medyka pomalowałem dziś w nocy wspomagając się "kulką", ciekawe narzędzie ... kiedyś napiszę więcej, jak oczywiście jeszcze z nim popracuję.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 25 lis 2022, 11:25
autor: rastula
tomwro pisze: ↑25 lis 2022, 06:57
Jak myślicie, czy z farbkami coś się dzieje przy ujemnych temperaturach? Nigdzie nie znalazłem kart technicznych tych produktów. Ogólnie zamówiłem contrasty z dostawą do paczkomatu i wysłano je dopiero dzisiaj. Czeka je więc pewnie trochę czasu w paczkomacie. Czy coś się z nimi dzieje, przy kilku stopniach na minusie?
raczej byłbym spokojny
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 30 lis 2022, 10:58
autor: Przewodnik
Witam.
Czy jak położę na figurkę podkład w garażu gdzie jest temperatura koło 2st C i przeniosę ją do domu żeby wyschła w temperaturze pokojowej to będzie to miało wpływ na jej przyczepność do figurki? Podkład dość mocno wstrząśnięty i wygrzany w pojemniku z wodą o temp około 40st.
To samo pytanie się tyczy lakierowania figurek po pomalowaniu w takich samych warunkach.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 02 gru 2022, 21:49
autor: finallyh
@Przewodnik
Robiłem tak ostatnio, nawet nie w garażu tylko na dworze (wciąż było na plusie) i nie zaobserwowałem żadnych negatywnych zmian już po położeniu domyślnego koloru.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 06 gru 2022, 07:50
autor: Seraphic_Seal
Czy kojarzy ktoś jakieś narzędzie (stronę lub aplikację), gdzie mogę wprowadzić moje dostępne kolory (np. vallejo), wybrać kolor jaki chciałbym uzyskać (np. z palety GW) i zaproponuje mi proporcje, jak zbliżony kolor otrzymać? Kiedyś sprawdzałem jakiś kilka aplikacji, ale nie znalazłem fajnego rozwiązania.
I przy okazji podrzucę wspaniały artykuł o teorii kolorów:
https://www.reddit.com/r/40kOrkScience/ ... our_feory/
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 06 gru 2022, 09:13
autor: _Grzechu_
Seraphic_Seal pisze: ↑06 gru 2022, 07:50
Czy kojarzy ktoś jakieś narzędzie (stronę lub aplikację), gdzie mogę wprowadzić moje dostępne kolory (np. vallejo), wybrać kolor jaki chciałbym uzyskać (np. z palety GW) i zaproponuje mi proporcje, jak zbliżony kolor otrzymać? Kiedyś sprawdzałem jakiś kilka aplikacji, ale nie znalazłem fajnego rozwiązania.
I przy okazji podrzucę wspaniały artykuł o teorii kolorów:
https://www.reddit.com/r/40kOrkScience/ ... our_feory/
Takie rozwiązania znalazłem w dwóch aplikacjach na androida:
Brushrage - Miniature Painting
MiniPaints
Nie są idealne, ale znajdują zamienniki. Tylko nie wiem czy dokładnie o to Ci chodzi.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 09:03
autor: Seraphic_Seal
I kolejne pytanie - korzystał ktoś może z lakierów w puszcze marki Spectrum? Dostępne w Action. Ewentualnie polecicie coś co dostanę od ręki w jakimś Brico czy Mrówce, a co nie zepsuje mi kolorów na figurce?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 10:25
autor: musicer
Seraphic_Seal pisze: ↑09 gru 2022, 09:03
I kolejne pytanie - korzystał ktoś może z lakierów w puszcze/spay marki Spectrum? Dostępne w Action. Ewentualnie polecicie coś co dostanę od ręki w jakimś Brico czy Mrówce, a co nie zepsuje mi kolorów na figurce?
Hej, akurat wczoraj kupiłem ten lakier spectrum transparent matt z action.(10zł

)
Wieczorem spryskalem figurkę pvc na dworze "koło 0st i wniosłem do pokoju +21st. Minęło ze 12godzin. Figurka/lakier sucha, nie rozpuściła się, jeszcze jest zapach lakieru..., pomalowałem bazę farbką citadel.
Zobaczymy co dalej...
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 10:26
autor: musicer
Edit:
Ten Action jako lakier podkładowy średnio się nadaje
1. Malowanie farbkami akrylowymi figurki stosunkowo szybko po wyschnięciu lakieru jest ok.
2. Malowanie po kilku dniach nie jest dobrym pomysłem, gdyż farbki zachowują się nieco jak woda na hydrofobowej powierzchni. (W składzie ma aceton, octan butylu,...) pewnie wchodzi w reakcję z PVC. tak czy inaczej po kilku dniach figurka jest sucha.
3. Zastosowanie jako lakier wierzchni zabezpieczający wydaje się być ok. Na razie jeszcze czuć nieco lakier.
W każdym bądź razie figurka jest sucha i nie klei się.
Zobaczymy za kilka tygodni...
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 12:42
autor: Gribbler
Mam kolejne pytanie o podkład. Dawno temu (ponad rok) popryskałem podkładem figurki do jednej gry i stracił on swoje właściwości, tzn. farba zupełnie się go już nie trzyma. Czy aby je teraz pomalować, muszę najpierw usunąć jakoś stary podkład, czy wystarczy dać po prostu nową warstwę podkładu? Czy podkład nie odejdzie jak farba?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 16:52
autor: arian
Ale to że farba się nie trzyma, to może być bardziej wina farby, a nie podkładu. Skoro podkład się trzyma, to znaczy że jest ok. Próbowałeś umyć te figurki przed malowaniem farbą? Może zebrał się na nich jakiś kurz, tłuszcz? Maluję figurki podkładowane bardzo dawno, przemalowuję te malowane dawno i nie miałem nigdy takiego problemu, żeby farba nie chciała się trzymać akurat starej farby.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 16:59
autor: Gribbler
To nie wina farby. Na świeżym podkładzie na innych figurkach trzyma się bez problemu. Figurki były zamknięte w pudełku przez wiele miesięcy, nie zakurzyły się ani nie pobrudziły. Po tym starym podkładzie wszystkie farbki spływają jak po szkle.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 09 gru 2022, 19:25
autor: brazylianwisnia
Gribbler pisze: ↑09 gru 2022, 16:59
To nie wina farby. Na świeżym podkładzie na innych figurkach trzyma się bez problemu. Figurki były zamknięte w pudełku przez wiele miesięcy, nie zakurzyły się ani nie pobrudziły. Po tym starym podkładzie wszystkie farbki spływają jak po szkle.
Nie jest to może metaliczny podkład? Ja mam takie przygody jak walne srebrem i polezy tylko chwile.
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 10 gru 2022, 00:15
autor: Gribbler
To podkład czarny Vallejo, na to biały zenital, też Vallejo. Spływające farbki... Vallejo. Mniejsza o przyczynę. Chyba nowy podkład powinien się trzymać tego starego?
Re: Malowanie planszówkowych figurek
: 10 gru 2022, 00:40
autor: arian
No to mój szary Vallejo nakładany aerografem po takim czasie jest bezproblemowy. W sumie nic innego niż nowa warstwa nie wymyślisz. Mimo wszystko spróbowałbym najpierw to umyć porządnie wodą z mydłem, jakąś szczoteczką albo pędzelkiem, i jeszcze raz spróbować jak się po tym maluje. Ten podkład się błyszczy, jest klejący w dotyku?