Eclipse (Touko Tahkokallio)

[farmer]

Hegemonia i Hydranie są u nas bardzo groźni (dołącza do tego trochę Mehanema) w dużej mierze z uwagi na siłę militarną.
Hegemonia ma mocną flotę dzięki lepszej niż inni inicjtywie (możliwość strzelenia jako pierwszy jest bardzo przydatna), Hydranie z kolei dzięki licznym technologiom (poza oczywistym zyskiem punktowym z tego tytułu) mają zwyczajnie najnowocześniejszą flotę.
Mehanema potrafi im sprostać, dzięki liczebności (choć kiepsko się to sprawdza w ataku - poruszanie wielu jednostek jest zbyt drogie) ludzie z kolei odwrotnie, dzięki mobilności.
Pod koniec gry aspekt militarny zaczyna przeważać i ci, którzy mają mocną flotę, zazwyczaj kończą na podium.
Wtedy też najbardziej widać słąbość Planty, którą wszyscy rozjeżdżają niczym buldożery (kara do inicjatywy).

Aczkolwiek, mam świadomość że w różnych grupach (o różnym stylu gry) różne rasy mogą okazywać siłę/słabość.
Nasza grupa jest raczej z tych agresywnych, potrafiących i lubiących korzystać z aspektu militarnego gier, tak więc cecha pod tytułem "brutalna siła" może grać u nas większą rolę niż w innych towarzstwach .

pozdr,
farm

[Banan2]

Zawartość pudełka Ship Pack One:

Box contents:
108 plastic hip models: a full set of Ships (18 Ships) for each of the six base game Alien species.
1 Player Board (two-sided, with Terran Separatists on one side and Guardians of Magellan on the other)
1 Starting Sector Hex (#239/240) and 3 Ambassador Tiles for the new species
1 Outer Sector hex (#325)
1 Tractor Beam Rare Technology Tile
1 Security Council Development Tile
2 Ancient Interceptors Discovery Tiles
1 Advanced GCDS Tile
6 +40 Storage Markers
2 Turn Order Boards, 10 Turn Order Markers, 9 Next Turn Order Markers

I kilka fotek na BGG

I chyba na Essen będzie nowy mini dodatek.

No cóż .... trochę mało tych dodatkowych rzeczy ...
Pozdrawiam

[Hiu]

zgodnie z nazwa.
stateczki + pierdoly

calkowicie pomijalne pudelko

[przemoo99]

calkowicie pomijalne pudelko

Które i tak kupi cała masa wariatów takich, jak ja...

[Reid666]

zgodnie z nazwa.
stateczki + pierdoly

calkowicie pomijalne pudelko

+1

Trochę się obawiałem że wrzucą jakiś wypasiony mini dodatek żeby nakręcić sprzedaż, a tutaj taka miła niespodzianka. Mój portfel odetchnął z ulgą

[Orris]

W temacie twórca jeszcze wspomniał o reprincie Pulsaru i Supernowej.

[Acaraje]

W zasadzie tego właśnie brakowało mi w Eclipse, dobrze wykonanych modeli statków... wiadomo kiedy będzie dostępne w sprzedaży?

[Reid666]

W zasadzie tego właśnie brakowało mi w Eclipse, dobrze wykonanych modeli statków... wiadomo kiedy będzie dostępne w sprzedaży?

Może będzie kilka sztuk na Essen, a do regularnej sprzedaży trafi pod koniec 2013 / początek 2014.

[Orris]

Czy wiadomo coś nowego w temacie dodatku do Eclipse?
Inna sprawa: skąd sobie załatwiacie "wzorniki" do kostek populacji na kartach graczy, żeby nie trzeba było ich ręcznie ustawiać?

[Karit]

Inna sprawa: skąd sobie załatwiacie "wzorniki" do kostek populacji na kartach graczy, żeby nie trzeba było ich ręcznie ustawiać?

O co chodzi z tymi "wzornikami"? Są jakieś zdjęcia dla ogarniających wzrokowo ?

[Hiu]

to sa "ramki" w ktore wstawiasz sobie kostki - dzieki temu to cale talatajstwo sie nie rozjezdza jak krowa na lodzie
jak sobie zorganizujesz takie "z dnem" to masz szybki setup - bo nie musisz kostek za kazdym razem usawiac - tylko na koniec gry wstawiasz wszystkie kostki w te ramki i do pudla. Przy kolejnej rozgrywce - poprostu ustawiasz calosc na planszy gracza jednym ruchem.

[Maceqq]

Witam,

jutro stanę się posiadaczem Eclipse ( o ile paczkomaty dadzą rade ). Grę kupiłem na totalnym spontanie - zobaczyłem jedną recenzję i stwierdziłem, że po prostu muszę ją mieć, a akurat szukałem dobrej gry cywilizacyjnej, długiej, z wieloma możliwymi sposobami zwycięstwa. Jednak do tej pory grałem w planszówy tylko z dziewczyną i będę w przyszły weekend wprowadzał dopiero nowe osoby ( jednak też mocno nastawione - kiedyś grywaliśmy w Ryzyko ). Czy uważacie, że jeśli opanuje najpierw sam zasady i wszystko na spokojnie wytłumaczę innym to damy radę rozegrać ciekawą rozgrywkę? Pomyślałem, że skoro wszyscy będziemy grać pierwszy raz to po prostu każdy będzie robił jakieś tam błędy, ale ogółem to fajnie się ponaparzamy i zbudujemy wspólnie wielką galaktykę, a z czasem poznamy strategię i będziemy grać bardziej ,,pro" Co sądzicie? czy próg wejściowy zniechęci nowicjuszy nawet jeśli wytłumaczę im zasady w miarę możliwości, wydrukuje FAQ itd? Jaki jest generalnie poziom ciężkości gry?

Jeszcze jedno pytanko - jak to jest w grze 4 osobowej jak dwie osoby są obok siebie i kolejne dwie obok siebie- czy jest to odczuwalne, że gramy jakby dwie osobne gry po dwóch stronach czy nie do końca?

[Bea]

No cóż, ja pamiętam, że w pierwszej partii raczej strategii "nie czułam" więc grałam trochę na oślep co zmniejszyło przyjemność z grania Gra do łatwych nie należy.

[mat_eyo]

Zasady są spójne, ale jednak jest ich sporo. Totalnych nowicjuszy może to przytłoczyć, lepiej by było zacząć od czegoś prostszego. Poza tym pierwsza gra czterech nie znających gry osób może trwać ok 4h a to może zniechęcić, zwłaszcza osoby początkujące.

Jeśli chodzi o usadzenie graczy to oczywiście, ma znaczenie, ale nie fundamentalne. Wiadomo, że do gracza "po przekątnej" masz najdalej, jednak jeśli obaj będziecie grać ofensywnie to na pewno się spotkacie.

[Karit]

Pod względem usadzenia graczy dodatek sporo zmienia (jeśli gramy z portalami czy jak tam się to nazywa).
Nagle możemy bez problemu atakować gracza po przekątnej. Chociaż rozumiem że niektórym może przeszkadzać taka bliskość wszystkich przeciwników

[Dwntn]

(...) akurat szukałem dobrej gry cywilizacyjnej, długiej, z wieloma możliwymi sposobami zwycięstwa. (...) ale ogółem to fajnie się ponaparzamy i zbudujemy wspólnie wielką galaktykę, a z czasem poznamy strategię i będziemy grać bardziej ,,pro"

Jeżeli zakupowi przyświecał taki cel, to trzeba się było zdecydować na Twilight Imperium Tam wszystko nabiera epickiego rozmiaru (zwłaszcza bitwy gwiezdne) a sama gra jest o wiele bardziej rozbudowana od Eclipse Dzięki twórczości fanów są także warianty TI nawet dla dwóch graczy, które są nastawione bardziej na potyczki, co zadowoli żądnych wrażeń.



- K.

[costi]

(...) akurat szukałem dobrej gry cywilizacyjnej, długiej, z wieloma możliwymi sposobami zwycięstwa. (...) ale ogółem to fajnie się ponaparzamy i zbudujemy wspólnie wielką galaktykę, a z czasem poznamy strategię i będziemy grać bardziej ,,pro"

Jeżeli zakupowi przyświecał taki cel, to trzeba się było zdecydować na Twilight Imperium Tam wszystko nabiera epickiego rozmiaru (zwłaszcza bitwy gwiezdne) a sama gra jest o wiele bardziej rozbudowana od Eclipse Dzięki twórczości fanów są także warianty TI nawet dla dwóch graczy, które są nastawione bardziej na potyczki, co zadowoli żądnych wrażeń.



- K.

Nie zgodzę się. Walki są zrobione podobnie jak Eclipse (turlamy garścią kostek kilka razy), stopień rozbudowania jest dokładnie taki sam, poza fazą polityki, która jest długa, nudna i ma niewielki wpływ na grę. Dla mnie właśnie Eclipse jest lepszą grą, bo oferuje to samo co TI tylko zabiera 3x mniej czasu.

[Dwntn]

(...) akurat szukałem dobrej gry cywilizacyjnej, długiej, z wieloma możliwymi sposobami zwycięstwa. (...) ale ogółem to fajnie się ponaparzamy i zbudujemy wspólnie wielką galaktykę, a z czasem poznamy strategię i będziemy grać bardziej ,,pro"

Jeżeli zakupowi przyświecał taki cel, to trzeba się było zdecydować na Twilight Imperium Tam wszystko nabiera epickiego rozmiaru (zwłaszcza bitwy gwiezdne) a sama gra jest o wiele bardziej rozbudowana od Eclipse Dzięki twórczości fanów są także warianty TI nawet dla dwóch graczy, które są nastawione bardziej na potyczki, co zadowoli żądnych wrażeń.



- K.

Nie zgodzę się. Walki są zrobione podobnie jak Eclipse (turlamy garścią kostek kilka razy), stopień rozbudowania jest dokładnie taki sam, poza fazą polityki, która jest długa, nudna i ma niewielki wpływ na grę. Dla mnie właśnie Eclipse jest lepszą grą, bo oferuje to samo co TI tylko zabiera 3x mniej czasu.

Cześć,

Która gra się bardziej komu podoba to kwestia samego gustu, więc dyskusja na ten temat nieco mija się z celem. Mnie bardziej chodzi o rozmach rozgrywki, a na tym polu Eclipse'owi ciężko jest rywalizować z TI. Choć mechanicznie są podobne, walki w TI mają o wiele większy rozmach ze względu na ilość jednostek, które mogą w niej brać udział (w moim wypadku rekordem było ponad 16 jednostek frakcji obu graczy rozstrzygających spór terytorialny o ten sam hex).

W TI występuje także więcej typów jednostek oraz większa różnorodność akcji. Choć masz rację co do fazy polityki, że nie wpływa ona znacząco na grę, to w momencie gdy zastosuje się alternatywne karty strategii z dodatków, gra nabiera zupełnie innej dynamiki i staje się IMO o wiele ciekawsza.

Starałbym się jednak unikać robienia zbyt szczegółowych porównań pomiędzy Eclipse a Twilight Imperium, gdyż TI to typowy Ameritrash nastawiony na epicką rozgrywkę, którą cechuje spora doza losowości (choć strategia wciąż odgrywa ważną rolę), natomiast Eclipse to typowe Euro, mocno polegające na ekonomii, choć z bardziej złożoną mechaniką niż większość gier tego gatunku.

Dla mnie osobiście czas rozgrywki nie stanowi problemu, bo na TI staram się umawiać z moją grupą raz czy dwa w miesiącu i wszyscy się nastawiamy na 8h+ rozgrywkę. Choć posiadam w kolekcji również Eclipse, ta gra zwyczajnie nie dostarcza tyle samo przyjemności z rozgrywki. Krótszy czas rozgrywek w Eclipsie działa jednak na jego korzyść, bo można zagrać partie jako substytut, gdy nie ma wystarczająco dużej grupy lub czasu na zagranie w TI.

Pozdrawiam,

- K.

[Maceqq]

Hej,

właśnie rozpakowałem Eclipse, pierwsze wrażenie, trochę szaro . Ogółem nie chcę rozmyślać czy lepsze jest TI czy Eclipse bo wiem, że w TI nigdy ze znajomymi bym nie zagrał i nawet dla mnie gra by była za długa. No to może kiedyś ten dodatek kupię jak pojawi się problem, że nie mogę odpowiedni zgrzmocić kumpla z przeciwka

Trochę mnie zmartwił post ,,Bea" ( sorrka nie wiem jak się odmienia ). Bo myslałem, że mimo wszystko to będzie taka gra, że nawet jak jej nie będziemy do końca rozumieć to będzie frajda z samej rozgrywki, latania statkami i zbrojeniem ich. Są może jakieś minimalnie uproszczone zasady na początek tak jak w niektórych grach? Ja zabieram się za studiowanie instrukcji i może w weekend pierwsza partia

[Andy]

Trochę mnie zmartwił post ,,Bea" ( sorrka nie wiem jak się odmienia ).

Obstawiam: Bei.

[farmer]

Nie zgodzę się. Walki są zrobione podobnie jak Eclipse (turlamy garścią kostek kilka razy), stopień rozbudowania jest dokładnie taki sam, poza fazą polityki, która jest długa, nudna i ma niewielki wpływ na grę. Dla mnie właśnie Eclipse jest lepszą grą, bo oferuje to samo co TI tylko zabiera 3x mniej czasu.

Tu muszę się wtrącić,
gdyż jawną nieprawdą i mitem jest, jakoby TI zajmowało 3 razy więcej czasu od Eclipse.
Potwierdzę, że TI jest dłuśze, może nawet o 50%, ale nie o 200%.
Zakładam oczywiście, że porównuje się partię 6-cio osobową do 6-cio osobowej, nie zaś 2 osobową partyjkę Eclipse do 6-cio osobowej partii TI.

W kwestię tego, która z tych dwóch gier jest lepsza, nie będę się zagłębiał.
Osobiście lubię Eclipse mimo jego bez-emocjonalności, jednak zdecydowanie wolę TI3.

PS
Eclipse nie jest trudne. Wystarczy zrozumieć zasadę działania każdej z 6-ciu akcji, które są dobrze i jasno opisane i w zasadzie można działać .

pozdr,
farm

[Hiu]

... stopień rozbudowania jest dokładnie taki sam, poza fazą polityki, która jest długa, nudna i ma niewielki wpływ na grę...

Negocjacje to domena ameritrashu - ktorej nie cierpie (mimo ze lubie ameri).

Eclipse nie jest trudne. Wystarczy zrozumieć zasadę działania każdej z 6-ciu akcji, które są dobrze i jasno opisane i w zasadzie można działać .

Bardzo TAK!

[costi]

Nie zgodzę się. Walki są zrobione podobnie jak Eclipse (turlamy garścią kostek kilka razy), stopień rozbudowania jest dokładnie taki sam, poza fazą polityki, która jest długa, nudna i ma niewielki wpływ na grę. Dla mnie właśnie Eclipse jest lepszą grą, bo oferuje to samo co TI tylko zabiera 3x mniej czasu.

Tu muszę się wtrącić,
gdyż jawną nieprawdą i mitem jest, jakoby TI zajmowało 3 razy więcej czasu od Eclipse.
Potwierdzę, że TI jest dłuśze, może nawet o 50%, ale nie o 200%.
Zakładam oczywiście, że porównuje się partię 6-cio osobową do 6-cio osobowej, nie zaś 2 osobową partyjkę Eclipse do 6-cio osobowej partii TI.

W kwestię tego, która z tych dwóch gier jest lepsza, nie będę się zagłębiał.
Osobiście lubię Eclipse mimo jego bez-emocjonalności, jednak zdecydowanie wolę TI3.

PS
Eclipse nie jest trudne. Wystarczy zrozumieć zasadę działania każdej z 6-ciu akcji, które są dobrze i jasno opisane i w zasadzie można działać .

pozdr,
farm

Z 6-osobową partią Eclipse wyrobisz się w 3 godziny. A w TI? Jakoś ile razy widzę wątek umawiania się na grę to jest rezerwowane 8+ godzin.

[farmer]

Costi, ale grałeś w ogóle w TI*?
Możliwe, że widziałeś umawianie się na partie 8-mio osobowe (z dodatkami), albo umawianie się ludzi któzy po prostu grają powoli.

Moja grupa gra generalnie szybko i sprawnie (granie na zakładkę jest w standardzie).
6-cio osobówka Eclipse wychodzi nam na 3-3,5 godziny, 6-cio osobówka TI3 na 4-5 godzin. 2 osobówka odpowiednio 1,5-2 w stosunku do 2,5-3 godzin dla TI3.
Jedna ekipa, więc nie ma problemu z tym, że ktoś jest szybszy, kto inny wolniejszy - tak więc dane wiarygodne .

* - w sumie opis fazy polityki jako "długa i nudna" wyglądał mi nieco podejrzanie , gdyż de facto faza politki to jedno proste głosowanie nad jedną ustawą, ot, 2 minuty z setupem (często mniej). Nie przeczę, że wpływu na grę zwykle polityka nie ma wielkiego, ale nie jest też zbyt czasochłonna a czasem potrafi ciekawie namieszać.

pozdr,
farm

[Banan2]

Tym, którzy chcieliby uatrakcyjnić rozgrywki w Eclipse bardzo polecam modele, które można kupić tutaj. Ładnie wykonane, z podstawkami, w niezłej cenie. Świetnie się nadają na statki Starożytnych. A po pomalowaniu to ...
Pozdrawiam