Zakazane Gwiazdy / Forbidden Stars (Samuel Bailey, James Kniffen, Corey Konieczka)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
sirafin
Posty: 2715
Rejestracja: 21 sie 2009, 14:17
Lokalizacja: Gdańsk
Been thanked: 150 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: sirafin »

Rocy7 pisze:Coś wiadomo o dodatkach?
Póki co nadal cisza.
BECAUSE I'M BATMAN!

Moje planszówki
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

Niedawno szukałem informacji na ten temat i znalazłem wypowiedź byłego pracownika FFG, który współtworzył FS. Twierdzi, że pracował nad dodatkiem - a właściwie czymś co było chyba drugą samodzielną grą, tyle że z 4 innymi frakcjami (Tau, Nekroni, Tyranidzi i Mroczni Eldarzy). Ale facet odszedł i nie wie co z tym projektem się dzieje, w każdym razie pisał, że raczej nic z tego nie będzie. Oficjalny FAQ też podobno leżał gotowy ileś tam m-cy zanim ktoś w FFG się zlitował i opublikował.

O - tutaj jest ta wypowiedź: https://www.reddit.com/r/boardgames/com ... rs/d3esrub

Trzeba się pocieszać, że i bez dodatku gra jest wybitna i samowystarczalna.
GoT, FS, SR, WH4OK:C
Awatar użytkownika
Dellas
Posty: 626
Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 64 times
Been thanked: 14 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Dellas »

Miałem okazję zagrać w FS w ten weekend. I szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Mam Starcrafta i bardzo ciekawiło mnie to, jak skonfrontuje SC z Zakazanymi Gwiazdami. Czy warto mieć oba tytuły. Przekonałem się, że jednak nie. Co więcej Starcraft wypadł dla mnie lepiej (co było dla mnie dużym zdziwieniem) głównie z trzech powodów:
- walka - jest zdecydowanie dłuższa niż w SC. Czytając opinię na temat walki w FS myślałem że czas walki jest nieco przesadzony, ale nie. Nie jest. W przypadku gry na 4 osoby to większe walki przypominają lekki koszmarek, zwłaszcza dla tych co czekają na jej wynik. Być może ogranie mogło by nieco przyspieszyć walkę, ale nie sądzę że w jakiś istotny sposób.
- dynamika zdobywania celów jest zdecydowanie mniej dynamiczna niż obrona obszarów z contest pointami. W połowie gry gra ma duże szanse utknąć na ufortyfikowanych przez przeciwnika celach. Stąd wydaje się (choć musiałbym zagrać jeszcze 1-2 razy by się o tym ostatecznie przekonać) bardzo ważne (jak nie kluczowe) są pierwsze 2 rundy by osiągnąć jak najwięcej słabo bronionych celów.
- nie można produkować jednostek powietrznych na okupowanej przestrzeni kosmicznej nawet przez jedną najsłabsza jednostkę, co może (w przypadku posiadania jednej fabryki) uniemożliwić rywalizację okupowanego i odbicie przestrzeni.

Nie mniej jednak Forbidden Stars to bardzo dobry tytuł, a oś gry jest zbliżona do Starcrafta. Gra przeznaczona jest zdecydowanie dla tych, którym nie ciężko siedzieć przy stole z lekka kilka godzin. Na duży plus gry trzeba zaliczyć asymetryczność frakcji i to na wielu płaszczyznach (różne updaty rozkazów, w SC są takie same dla każdej frakcji, frakcyjne perki, eventy, umiejętności). Zdecydowanie tytuł, w który chętnie zawsze zagram, ale u kolegi :)
Ostatnio zmieniony 13 cze 2016, 10:19 przez Dellas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4060
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 25 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: AkitaInu »

Dellas pisze:Miałem okazję zagrać w FS w ten weekend. I szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Mam Starcrafta i bardzo ciekawiło mnie to, jak skonfrontuje SC z Zakazanymi Gwiazdami. Czy warto mieć oba tytuły. Przekonałem się, że jednak nie. Co więcej Starcraft wypadł dla mnie lepiej (co było dla mnie dużym zdziwieniem) głównie z trzech powodów:
- walka - jest zdecydowanie dłuższa niż w SC. Czytając opinię na temat walki w FS myślałem że czas walki jest nieco przesadzony, ale nie. Nie jest. W przypadku gry na 4 osoby to większe walki przypominają lekki koszmarek, zwłaszcza dla tych co czekają na jej wynik. Być może ogranie mogło by nieco przyspieszyć walkę, ale nie sądzę że w jakiś istotny sposób.
- dynamika zdobywania celów jest zdecydowanie mniej dynamiczna niż obrona obszarów z contest pointami. W połowie gry gra ma duże szanse utknąć na ufortyfikowanych przez przeciwnika celach. Stąd wydaje się (choć musiałbym zagrać jeszcze 1-2 razy by się o tym ostatecznie przekonać) bardzo ważne (jak nie kluczowe) są pierwsze 2 rundy by osiągnąć jak najwięcej słabo broniących celów.
- nie można produkować jednostek powietrznych na okupowanej przestrzeni kosmicznej nawet przez jedną najsłabsza jednostkę, co może (w przypadku posiadania jednej fabryki) uniemożliwić rywalizację okupowanego i odbicie przestrzenie.

Nie mniej jednak Forbidden Stars to bardzo dobry tytuł. Gra przeznaczona jest zdecydowanie dla tych, którym nie ciężko siedzieć przy stole z lekka kilka godzin. Na duży plus gry trzeba zaliczyć asymetryczność frakcji i to na wielu płaszczyznach (różne updaty rozkaów, w SC są takie same dla każdej frakcji, frakcyjne perki, eventy, umiejętności). Zdecydowanie tytuł, w który chętnie zawsze zagram, ale u kolegi :)
Hmm sama walka jest niewiele dłuzsza niz w SC (przynajmniej z moich doświadczeń) a bardziej ciekawa ze względu na karty. Po ograniu walka jest szybsza a dodatkowo warto ją obserwować i patrzeć jak gra przeciwnik :)

cele rzeczywiście się wolniej zdobywa, chyba taki urok gry :) A po połowie gry mocno ufortyfikowane planety można dobrze kosić orbital strike'ami ;)
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Rocy7 »

ptf pisze:Niedawno szukałem informacji na ten temat i znalazłem wypowiedź byłego pracownika FFG, który współtworzył FS. Twierdzi, że pracował nad dodatkiem - a właściwie czymś co było chyba drugą samodzielną grą, tyle że z 4 innymi frakcjami (Tau, Nekroni, Tyranidzi i Mroczni Eldarzy). Ale facet odszedł i nie wie co z tym projektem się dzieje, w każdym razie pisał, że raczej nic z tego nie będzie. Oficjalny FAQ też podobno leżał gotowy ileś tam m-cy zanim ktoś w FFG się zlitował i opublikował.
taa FFG skupia sie tylko na Star Wars, reszte ma w nosie :/.

A szkoda, bo ja Tau lubię a kolega mrocznych eldarów.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4060
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 25 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: AkitaInu »

Rocy7 pisze:
ptf pisze:Niedawno szukałem informacji na ten temat i znalazłem wypowiedź byłego pracownika FFG, który współtworzył FS. Twierdzi, że pracował nad dodatkiem - a właściwie czymś co było chyba drugą samodzielną grą, tyle że z 4 innymi frakcjami (Tau, Nekroni, Tyranidzi i Mroczni Eldarzy). Ale facet odszedł i nie wie co z tym projektem się dzieje, w każdym razie pisał, że raczej nic z tego nie będzie. Oficjalny FAQ też podobno leżał gotowy ileś tam m-cy zanim ktoś w FFG się zlitował i opublikował.
taa FFG skupia sie tylko na Star Wars, reszte ma w nosie :/.

A szkoda, bo ja Tau lubię a kolega mrocznych eldarów.
Ja generalnie przyjąłbym ten dodatek/drugą podstawkę jak ciepłe bułeczki :D
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1409
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 155 times
Been thanked: 195 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Błysk »

Tau, to byłoby coś! Chociaż sam nie wiem, czy dałbym kolejne 300 zł na dodatek (skoro miał być tak duży jak samodzielna gra, to cenowo pewnie też tyle by wychodził).
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

Błysk pisze:Tau, to byłoby coś! Chociaż sam nie wiem, czy dałbym kolejne 300 zł na dodatek (skoro miał być tak duży jak samodzielna gra, to cenowo pewnie też tyle by wychodził).
Jeśli dodatek się jednak ukaże, to pewnie też dokonam zakupu - a tymczasem zanim ogram wszystkie frakcje w ramach różnych wariantów na 2 i 3 graczy (+ może uda się na 4) to trochę czasu minie, także cierpliwie czekam.
GoT, FS, SR, WH4OK:C
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

Kolejna rozgrywka zaliczona - tym razem Orks vs CSM. Staram się wkręcić kolejnego kolegę z grupy grającej w GoT (b. doświadczony gracz). Na razie było bez szału (przewaga doświadczenia z mojej strony) ale perspektywicznie. I tutaj pytanie - czy ma ktoś może podsumowanie kart dla każdej frakcji po polsku?

ps czy pisałem już, jaka to świetna gra? ;)
GoT, FS, SR, WH4OK:C
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

Na forum FFG pojawił się głos, który niestety nie wróży nic dobrego dla Forbidden Stars :( Jeśli FFG straci licencję, to nie tylko nie dostaniemy dodatku ale sama gra może podzielić los Starcrafta, tj. nie będzie dodruków :(
I think that they lost the license. Okay, fine, I know they are going to lose the license. Unfortunately, I can't say more, as I owe the person who told me this that, but take a look. No new Warhammer products in development this year, and no new announcements for 40k. The POD WQ card game expansions don't count, since they were in development last year. No new expansions for this great game. Think about it. Then think about how stupid GW is. Feel free to freak out.
źródło: https://community.fantasyflightgames.co ... ?p=2297799
GoT, FS, SR, WH4OK:C
Awatar użytkownika
Valarus
Posty: 1270
Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 14 times
Been thanked: 20 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Valarus »

ptf pisze:Na forum FFG pojawił się głos, który niestety nie wróży nic dobrego dla Forbidden Stars :( Jeśli FFG straci licencję, to nie tylko nie dostaniemy dodatku ale sama gra może podzielić los Starcrafta, tj. nie będzie dodruków :(
I think that they lost the license. Okay, fine, I know they are going to lose the license. Unfortunately, I can't say more, as I owe the person who told me this that, but take a look. No new Warhammer products in development this year, and no new announcements for 40k. The POD WQ card game expansions don't count, since they were in development last year. No new expansions for this great game. Think about it. Then think about how stupid GW is. Feel free to freak out.
źródło: https://community.fantasyflightgames.co ... ?p=2297799
Plotki Panie, ja bym nie panikował. Może inaczej - a bym nie panikował, bo już dawno straciłem wiarę, że dodatek się pojawi. Aczkolwiek nie uważam, że to jest kwestia "utraty" licencji. FFG skupiło się na Star Warsach i wcale nie byłoby zaskoczeniem, gdyby sami nie chcieli dalej za licencje płacić, skoro i tak nie mają zamiaru jej wykorzystać.

Bardziej mnie ciekawi, jeżeli to prawda oczywiście, czy miałoby to jakiś wpływ na WQ. Zawieszenie? Czy jednak mają tam dłuższą licencję?
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1409
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 155 times
Been thanked: 195 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Błysk »

Na szczęście FS to gra kompletna i bez dodatków się broni.

Co do licencji- nie zdziwiłbym się gdyby na Warhammera było kilka licencji:
1. Warhammer Fantasy (przed i wczasie burzy chaosu)
2. Warhammer Fantasy (W czasach Age of Sigmar)
3. Warhammer 40k

Natomiast to tylko moje gdybanie.
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

No nic, pożyjemy, zobaczymy. Tymczasem we wczorajszej rozgrywce CSM pokonali Orków 2:0. Zieloni nie wyciągnęli wniosków z poprzedniej partii i olali kompletnie rozszerzenia rozkazów i kart walki. Ale nawet z bazowym zestawem kart potrafili całkiem nieźle namieszać, nawet w bitwach okrętów.
GoT, FS, SR, WH4OK:C
ajfel
Posty: 626
Rejestracja: 17 mar 2009, 11:02
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Forbidden Stars

Post autor: ajfel »

Valarus pisze:
ptf pisze:Na forum FFG pojawił się głos, który niestety nie wróży nic dobrego dla Forbidden Stars :( Jeśli FFG straci licencję, to nie tylko nie dostaniemy dodatku ale sama gra może podzielić los Starcrafta, tj. nie będzie dodruków :(
I think that they lost the license. Okay, fine, I know they are going to lose the license. Unfortunately, I can't say more, as I owe the person who told me this that, but take a look. No new Warhammer products in development this year, and no new announcements for 40k. The POD WQ card game expansions don't count, since they were in development last year. No new expansions for this great game. Think about it. Then think about how stupid GW is. Feel free to freak out.
źródło: https://community.fantasyflightgames.co ... ?p=2297799
Plotki Panie, ja bym nie panikował. Może inaczej - a bym nie panikował, bo już dawno straciłem wiarę, że dodatek się pojawi. Aczkolwiek nie uważam, że to jest kwestia "utraty" licencji. FFG skupiło się na Star Warsach i wcale nie byłoby zaskoczeniem, gdyby sami nie chcieli dalej za licencje płacić, skoro i tak nie mają zamiaru jej wykorzystać.

Bardziej mnie ciekawi, jeżeli to prawda oczywiście, czy miałoby to jakiś wpływ na WQ. Zawieszenie? Czy jednak mają tam dłuższą licencję?
Takie forumowe ploty to faktycznie wróżenie z fusów.
Nie sądzę jednak by licencja GW była jakoś podzielona na Fantasy/40k.
Osobiście uważam, że Forbidden Stars rozszerzenie by się przydało. W przypadku utraty licencji całkiem sporo linii produktów FFG pójdzie w odstawkę (LCG, RPG, planszówki).

Z drugiej strony pójście w odstawkę tej licencji nie zaskoczyłoby mnie specjalnie, gdyż:
1) FFG natłukło już sporo produktów warhammerowych, licencja już na siebie na pewno zarobiła
2) FFG na pewno bardziej się kalkuluje cisnąć produkty starwarsowe i w najbliższym czasie to się nie zmieni, na fali kolejnych filmów w najbliższych latach
3) GW wyraźnie wraca ze swoją ofertą do fanów planszówek, więc może także w ich ocenie zaczynają gryźć się interesy obu wydawców
4) FFG obok StarWarsów dorwało licencję L5R i jeszcze nic nie zdążyli z nią zrobić, a na bank wyjdzie w tym świecie LCG, RPG i pewnie jakieś planszówki. Może się to odbyć kosztem produktów warhammerowych.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: karawanken »

Jak wypada porównanie FS i SW:Rebelia ? Przymierzam się aby kupić jeden z tych tytułów i mam poważny dylemat.
Awatar użytkownika
Valarus
Posty: 1270
Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 14 times
Been thanked: 20 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Valarus »

karawanken pisze:Jak wypada porównanie FS i SW:Rebelia ? Przymierzam się aby kupić jeden z tych tytułów i mam poważny dylemat.
Nie ma porównania, to zupełnie inne gry są. Mniej więcej jak porównywanie Twilight Struggle do Chaos In the Old World. Przy czym ja ciągle twierdzę, że Rebellion to gra na dwie osoby a FS na 3-4. Część osób na forum ma inne zdanie, ale i tak brałbym to pod uwagę kupując grę;)
ptf
Posty: 163
Rejestracja: 28 gru 2012, 00:13
Been thanked: 7 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: ptf »

karawanken pisze:Jak wypada porównanie FS i SW:Rebelia ? Przymierzam się aby kupić jeden z tych tytułów i mam poważny dylemat.
Mam FS, nie grałem w SW:R ale zrobiłem mały research i utwierdziłem się w przekonaniu, że FS jest znacznie lepszą. Działa na 2-4 graczy (grałem na 2 i 3 i w obu przypadkach jest świetnie), większa regrywalność (modularna plansza, 4 różne frakcje), ciekawsze uniwersum (dla mnie WH40K > SW) i lepszy balans (pod tym względem FS jest bardzo chwalony, SW:R wg. tego co piszą na BGG ma z kolei problemy). Oczywiście gusta mogą być różne. Ale marketing robi swoje i SW:R jest już na 18 miejscu w rankingu BGG a FS dopiero przebija się do pierwszej setki :(
Ostatnio zmieniony 08 lip 2016, 12:55 przez ptf, łącznie zmieniany 2 razy.
GoT, FS, SR, WH4OK:C
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: karawanken »

Valarus pisze:
karawanken pisze:Jak wypada porównanie FS i SW:Rebelia ? Przymierzam się aby kupić jeden z tych tytułów i mam poważny dylemat.
Nie ma porównania, to zupełnie inne gry są. Mniej więcej jak porównywanie Twilight Struggle do Chaos In the Old World. Przy czym ja ciągle twierdzę, że Rebellion to gra na dwie osoby a FS na 3-4. Część osób na forum ma inne zdanie, ale i tak brałbym to pod uwagę kupując grę;)
Nie rozumiem czemu tych gier nie można porównywać? Bo mają inne mechaniki, inny sposób grania? I co z tego. Każdą grę można porównać do innej. Chciałem się dowiedzieć najlepiej od osób, które grały w obie, która według nich jest ciekawsza.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Dwntn »

ptf pisze:
karawanken pisze:Jak wypada porównanie FS i SW:Rebelia ? Przymierzam się aby kupić jeden z tych tytułów i mam poważny dylemat.
Mam FS, nie grałem w SW:R ale zrobiłem mały research i utwierdziłem się w przekonaniu, że FS jest znacznie lepszą. Działa na 2-4 graczy, większa regrywalność (modularna plansza, 4 różne frakcje), ciekawsze uniwersum (dla mnie WH40K > SW) i lepszy balans (pod tym względem FS jest bardzo chwalony, SW:R wg. tego co piszą na BGG ma z kolei problemy). Oczywiście gusta mogą być różne. Ale marketing robi swoje i SW:R jest już na 18 miejscu w rankingu BGG a FS dopiero przebija się do pierwszej setki :(
Posiadam w kolekcji obie te gry i choć uważam że SW:R to dosyć dobra pozycja (pisałem sporo na ten temat w wątku dedykowanym grze tu na forum) to jednak podzielam sporo poglądów kolegi ptf. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na zakup obu tych gier do swojej kolekcji i rozważasz zakup tylko jednej, zdecydowanie polecam Forbidden Stars. Chodzi dobrze w każdym składzie (2-4 graczy), ma o wiele ciekawszy system walki i jest grą bardziej dynamiczną z nastawieniem na taktykę i napie****lankę. Dodatkowym atutem w moim osobistym odczuciu jest lepsza jakość i szczegóły figurek oraz same grafiki na planszy i kartach.
karawanken pisze: Nie rozumiem czemu tych gier nie można porównywać? Bo mają inne mechaniki, inny sposób grania? I co z tego. Każdą grę można porównać do innej. Chciałem się dowiedzieć najlepiej od osób, które grały w obie, która według nich jest ciekawsza.
Na to pytanie trudno odpowiedzieć, gdyż oba te tytuły są faktycznie diametralnie różne. Jedyne podobieństwa to to że w obu grach występuje plansza, karty, kostki i plastikowe pionki. Na polu mechaniki i sposobu w jaki prowadzona jest rozgrywka to już zupełnie inne gry. SW:R to gra dla dwóch osób (i tylko dla dwóch, wbrew obiegłej opinii że da się grać w 4-kę) w której jeden gracz próbuje przechytrzyć drugiego realizując swoje cele poprzez zagrywanie kart misji i rozstawianie wojsk na planszy. Nacisk jest tutaj kladziony na strategię i długofalowe działania związane z pozyskiwaniem poparcia kolejnych planet oraz sabotowaniem działań przeciwnika. Dwie występujące w grze frakcje są kompletnie asymetryczne i nie mówię tutaj tylko o ilości plastikowych figurek u każdej z frakcji, ale przede wszystkim każdą z frakcji gra się zupełnie inaczej.

W Forbidden Stars frakcje także są asymetryczne, jednakże z racji na cele gry i mechanikę gra się nimi podobnie. FS nastawione jest na taktykę i szybkie akcje, gdzie gracze przemieszczają cały czas swoje wojska po planszy zdobywając kolejne objectivy by w kolejnej rundzie opóścić dopiero co zajętą planetę w pogoni za następnym objectivem. Można się bunkrować, ale zdecydowanie więcej frajdy jest z atakowania przeciwnika. Dynamika gry jest tu więc zupełnie inna niż w Rebellionie. No i ciekawszy IMO jest system walki z wykorzystaniem kart i kości. W Rebellionie walki są dosyć uproszczone, gdyż sama walka nie jest kluczowa dla rozgrywki a w FS już tak.

Jeśli masz stałą grupę i lubicie gry typu Chaos w Starym Świecie czy Twilight Imperium - Forbidden Stars jest grą w którą powinieneś zainwestować.

Jeśli jednak częściej grywasz z jednym partnerem i lubicie gry pokroju Zimnej Wojny czy Wojny o Pierścień - Rebellion bardziej przypadnie wam do gustu.

U mnie oba tytuły się sprawdziły, bo mam zarówno dostęp do szerszego grona graczy jak i lubię od czasu do czasu spędzić wieczór starając się przechytrzyć jednego przeciwnika w kilkugodzinnej batalii o panowanie nad galaktyką ;)

Pozdrawiam,

- K.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2016, 13:15 przez Dwntn, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Valarus
Posty: 1270
Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 14 times
Been thanked: 20 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Valarus »

karawanken pisze:
Nie rozumiem czemu tych gier nie można porównywać? Bo mają inne mechaniki, inny sposób grania? I co z tego. Każdą grę można porównać do innej. Chciałem się dowiedzieć najlepiej od osób, które grały w obie, która według nich jest ciekawsza.
Na dwie osoby ciekawszy jest Rebellion, na 3-4 FS.

A teraz czekam na porównanie Listów Miłosnych do Twilight Imperium z werdyktem, która jest ciekawsza.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: karawanken »

@Dwntn właśnie o takie porównanie mi chodziło wielkie dzieki.
Mam WoP i poszukiwałem wlasnie czegoś równie epickiego na 3-4 graczy. (mam 2 chętnych na podobne rozgrywki a myślę, że kolejną do kompletu też bym znalazł). Pojawił się jednak problem, że żona, która nie przepada za podobnymi pozycjami wyraziła zainteresowanie Rebelionem i chęć zagrania. Skąd dylemat. Kupić grę dla siebie czy dla żony :(
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1409
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 155 times
Been thanked: 195 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Błysk »

karawanken pisze:@Dwntn właśnie o takie porównanie mi chodziło wielkie dzieki.
Mam WoP i poszukiwałem wlasnie czegoś równie epickiego na 3-4 graczy. (mam 2 chętnych na podobne rozgrywki a myślę, że kolejną do kompletu też bym znalazł). Pojawił się jednak problem, że żona, która nie przepada za podobnymi pozycjami wyraziła zainteresowanie Rebelionem i chęć zagrania. Skąd dylemat. Kupić grę dla siebie czy dla żony :(

Nie oszukujmy się, skoro dla żony to i tak kupisz. ;) Ja nie grałem w Rebelliona, z FS łączy mnie trudna relacja, o czym można poczytać klika stron wcześniej. Też miałem dylemat "którą grę chcę bardziej" i zdecydowałęm się na FS z tego względu, że system walki jest ciekawy. FS ma parę irytujących mnie cech (serio, zaskoczyć tutaj przeciwnika jakimś wjazdem na tyły jest ciężko), ale nie zmienia to faktu, że gra jest bardzo dobra.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Rocy7 »

Dwntn pisze:Dynamika gry jest tu więc zupełnie inna niż w Rebellionie. No i ciekawszy IMO jest system walki z wykorzystaniem kart i kości. W Rebellionie walki są dosyć uproszczone, gdyż sama walka nie jest kluczowa dla rozgrywki a w FS już tak.


ogólnie sie zgodze, z zastrzeżeniem, iż system walki w obu grach to kości i karty zas system walki z FS ma paskudny downtime (zwłaszcza w gronie początkujacych).

Na dwóch jednak to Rebellion jest gra dużo lepsza i ciekawszą.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Dwntn »

Rocy7 pisze:
Dwntn pisze:Dynamika gry jest tu więc zupełnie inna niż w Rebellionie. No i ciekawszy IMO jest system walki z wykorzystaniem kart i kości. W Rebellionie walki są dosyć uproszczone, gdyż sama walka nie jest kluczowa dla rozgrywki a w FS już tak.


ogólnie sie zgodze, z zastrzeżeniem, iż system walki w obu grach to kości i karty zas system walki z FS ma paskudny downtime (zwłaszcza w gronie początkujacych).

Na dwóch jednak to Rebellion jest gra dużo lepsza i ciekawszą.
Fakt, ale to takie porównanie jak moje wcześniejsze iej się z tym że obie gry maja plansze kostki i pionki. IMO w FS system jest o wiele bardziej rozbudowany, gdyż dochodzi nam element deck-buildingu sprawiając że nasza frakcja wchodzi w posiadanie coraz silniejszych kart. Dzięki temu można sobie opracowywac nowe strategie rozwoju armoi w oparciu o to w jakie karty dany gracz inwestuje.

W Rebellionie po prostu rzucamy ilością kości podyktowana przez rodzaj jednostek biorących udział w starciu (ograniczoną do 10 kostek) a same karty dociągał się że wspólnego stosu losowo. System walki jest tu więc o wiele bardziej dwuwymiarowy w porównaniu z tym co mamy do dyspozycji w FS. Jednocześnie pamiętać należy że system walk w SW:R celowo jest tak uproszczony gdyż sama gra kładzie nacisk na inne elementy podczas gdy w FS walki stanowią mięso gry.

Na 2 graczy faktycznie SW:R może się okazać lepsze, ale nie grałem jeszcze w FS w takiej konfiguracji, więc się nie wypowiem.

-K.
Awatar użytkownika
Macok
Posty: 171
Rejestracja: 18 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: NeoGliwice 3
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Forbidden Stars

Post autor: Macok »

Szanse na dodatek już od dawna są praktycznie zerowe. Obecne ploty o utracie licencji wcale nie pomagają.

Reddit
Jeżeli wierzyć autorowi tekstu to FFG nie bardzo jest zainteresowane rozwojem Forbidden Stars.

Patrząc na profil BGG pierwszego designera widać tam wyraźnie:
Previously worked at Fantasy Flight Games for three years. Now a freelance game designer and writer.
Prawda jest taka, że SW:R sprzedawała się jak ciepłe bułeczki i FS nie miała z nią szans.

Myślę, że można się pogodzić z myślą, że FS nie będzie mieć oficjalnego dodatku.
Spoiler:
Owned
ODPOWIEDZ