Strona 26 z 53

Re: Nasze pomalowane figurki

: 01 cze 2022, 16:36
autor: Cyel
Cięciwy w tej skali wyglądają dziwnie, chyba że ktoś naprawdę ma dobry pomysł na to jak to zrobić. Te które najczęściej widywałem wyglądały jak grubawe linki i bardziej psuły niż poprawiały wygląd figurki.

A może też po prostu po ćwierć wieku z figurkowym hobby przywykłem do tego że łuki nie mają widocznych cięciw i tak ma być, o ;)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 cze 2022, 12:02
autor: Kurzynsky
Hej,
Wcześniej były ghule i plugastwa (abomination) z Wratch of The Lich king.. teraz przyszła pora na bohaterów.. na pierwszy ogień poszedł Thrall..
Będę wdzięczny za sugestie i opinie..

Obrazek

Obrazek

pozdrawiam
Obrazek
Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 cze 2022, 12:16
autor: BOLLO
Mi się bardzo podoba.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 cze 2022, 12:28
autor: Curiosity
Bardzo małe podstawki. Takie były oryginalnie? Ma się wrażenie, że te biedne thralle z trudnością na nich balansują...

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 cze 2022, 12:30
autor: Kurzynsky
Curiosity pisze: 07 cze 2022, 12:28 Bardzo małe podstawki. Takie były oryginalnie? Ma się wrażenie, że te biedne thralle z trudnością na nich balansują...
tak;) takie były w oryginale.. ale stoi stabilnie - dobrze wyważona figurka ;)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 12 cze 2022, 12:11
autor: RUNner
Obrazek
Muszę przyznać, że dawno się tak nie namachałem. Całość wykonana głównie Speedpaintami.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 13 cze 2022, 08:51
autor: shod
Blood Rage Klan Barana.
Kolejny klan ukończony. Coraz szybciej idzie mi malowanie, ale niestety nie mam tyle wolnego czasu żeby usiąść i pomalować to za jednym podejściem.

Obrazek
więcej zdjęć tutaj
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 13 cze 2022, 10:37
autor: BOLLO
RUNner pisze: 12 cze 2022, 12:11 Muszę przyznać, że dawno się tak nie namachałem. Całość wykonana głównie Speedpaintami.
Jak farbka do złota?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 13 cze 2022, 10:47
autor: RUNner
Bazowo:
https://scale75.com/en/metal-n-alchemy- ... -gold.html
Rozjaśniałem czymś od Vallejo, ale nie pamiętam teraz nazwy. Po prostu może być cokolwiek o jaśniejszym złotym odcieniu.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 25 cze 2022, 20:45
autor: BasiekD
Popełniłem ostatnio Amerykanów z Bolt Action Island Assault (wojna na pacyfiku).
Cały czas mam bardzo dobre zdanie o ich figurkach.
Pora na japończyków.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 27 cze 2022, 11:09
autor: Irr3versible
Zbliża się urlop, zatem na szybko pomalowałem Brzdęka Legacy który planujemy ze sobą zabrać.

Obrazek

Obrazek
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 27 cze 2022, 13:53
autor: PEST
Oczy.
U postaci na skrzynce i u smoka fajnie wyszły.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 27 cze 2022, 14:50
autor: BOLLO
BasiekD pisze: 25 cze 2022, 20:45 Popełniłem ostatnio Amerykanów z Bolt Action Island Assault (wojna na pacyfiku).
Cały czas mam bardzo dobre zdanie o ich figurkach.
Pora na japończyków.
Czy ja dobrze kojarzę że Bolt Action ma wychodzić w polsce? Pytanie czy po polsku?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 27 cze 2022, 14:59
autor: BasiekD
Bollo w Polsce Bolt Action wyszło, bez problemu wszystko kupisz. Czy wyjdzie po Polsku? Pewnie nie. Zasady są jednak proste, na stronie warlorda jest podsumowanie zasad po Polsku (http://www.warlordgames.com/downloads/p ... Polish.pdf). W każdym sklepie/klubie ktoś wytłumaczy zasady.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 cze 2022, 15:30
autor: BOLLO
BasiekD pisze: 27 cze 2022, 14:59 Bollo w Polsce Bolt Action wyszło, bez problemu wszystko kupisz. Czy wyjdzie po Polsku? Pewnie nie. Zasady są jednak proste, na stronie warlorda jest podsumowanie zasad po Polsku (http://www.warlordgames.com/downloads/p ... Polish.pdf). W każdym sklepie/klubie ktoś wytłumaczy zasady.
Ojojoj...podstawka ok 350pln a dodatki od 100+....za drogo jak dla mnie. Już nie patrze nie wciągam się ...zgiń myślo przepadnij :mrgreen:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 28 cze 2022, 15:50
autor: BasiekD
Niestety, ale prawda jest taka, że każda gra figurkowa bitewna kosztuje. Przy czym Bolt Action cenowo nie wychodzi najgorzej.
Ale zestaw startowy to jedno, akcesoria modelarskie (nożyczki, kleje, akcserowia do podstawek) kosztują swoje. Jakiś teren gotowy (drogo) lub własnej roboty (od bardzo tanio, do również drogo) i się zbiera. Ale to nie temat na dyskusję o kosztach i systemach bitewnych. Możemy o tym pogadać gdzie indziej.

Zestaw który mam jak również zestaw brytyjskich spadochroniarzy, kupiony tak sobie, żeby zobaczyć co to (fotki pomalowanych kilkanaście postów temu), dały mi tyle radości, kombinowania, twórczej pracy, że dla mnie było warto. A jestem dopiero w połowie, bo jeszcze japończycy i dwa pojazdy.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 09:54
autor: Cyel
BOLLO pisze: 28 cze 2022, 15:30
Ojojoj...podstawka ok 350pln a dodatki od 100+....za drogo jak dla mnie. Już nie patrze nie wciągam się ...zgiń myślo przepadnij :mrgreen:
Nie grałem w Bolt Action, ale z doświadczenia w innych systemach podejrzewam, że jak wejdziesz na jakieś fora czy grupy FB poświęcone grze, to znajdziesz tam sprzedawane używane figurki (i całe armie) za 50-70 % ceny sklepowej nówek.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:14
autor: KamradziejTomal
BOLLO pisze: 28 cze 2022, 15:30
BasiekD pisze: 27 cze 2022, 14:59 Bollo w Polsce Bolt Action wyszło, bez problemu wszystko kupisz. Czy wyjdzie po Polsku? Pewnie nie. Zasady są jednak proste, na stronie warlorda jest podsumowanie zasad po Polsku (http://www.warlordgames.com/downloads/p ... Polish.pdf). W każdym sklepie/klubie ktoś wytłumaczy zasady.
Ojojoj...podstawka ok 350pln a dodatki od 100+....za drogo jak dla mnie. Już nie patrze nie wciągam się ...zgiń myślo przepadnij :mrgreen:
Kolega grał kiedyś w Warhammera 40k? xD Gdzie same podręczniki to inwestycja jakichś 200-300 PLN na start xD o figurkach nie wspominam, gdzie za jednego typa do swojej armii mogę zapłacić 125 PLN xD Jezu po co ja to sobie robię... xD

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:24
autor: rastula
nie wspominając o gablocie (z dorabianymi półkami) żeby to eksponować i kartonach z piankami, żeby wozić...;).


Obrazek

Ja doprowadziłem do stanu używalności (prace w 80%) napoleońską brygadę "czerwonych kurtek".

teraz na tapecie ca. 100 francuskich minisów ;)...

Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:27
autor: BasiekD
#Kamradziej: No weź, do grobu przecież nie weźmiesz.

#Rastula: skąd gablotka? Szukam czegoś dla siebie. Skończy się pewnie na BILLY ale rozważam wszystkie pojemne opcje :D

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:33
autor: rastula
BasiekD pisze: 29 cze 2022, 10:27 #Kamradziej: No weź, do grobu przecież nie weźmiesz.

#Rastula: skąd gablotka? Szukam czegoś dla siebie. Skończy się pewnie na BILLY ale rozważam wszystkie pojemne opcje :D
kultowy Detolf z ikea z dorobionymi 4 dodatkowymi półkami .

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:42
autor: BasiekD
Piękna armia swoją drogą. Strzelcy Sharpe'a po prawej?
Na mojej liście życzeń jest zestaw do Black Powder Liberty or Death - Amerykańska walka o niepodległość. Może w przyszłym roku zrobię sobie taki wakacyjny projekt i pomaluję dwie takie armie. Choć staram się ograniczyć teraz kupowanie na zapas, bo półka wstydu spuchła. Wziąłem się mocno za kończenie projektów. Bo w końcu stare indiańskie przysłowie mówi, że trzeba więcej malować, mniej kupować, żeby być szczęśliwym.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:43
autor: rastula
BasiekD pisze: 29 cze 2022, 10:42 Piękna armia swoją drogą. Strzelcy Sharpe'a po prawej?
95th Rifles oczywiście :)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2022, 10:51
autor: KamradziejTomal
Taaaa pudło też swoje kosztowało ;)

Gablotka jest w planie. Nie wiem czy Detolf akurat bo to się koszmarnie kurzy poza tym średnio mi się podoba z wyglądu a jak nie stoi na środku pokoju albo przy oknie sklepu to plecki przezroczyste nie są konieczne.

Myślałem żeby swoje pacynki wciupać do Billego z Ikea takiego z przeszklonym frontem :)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 30 cze 2022, 21:29
autor: Cyel
Ja od jakichś paru miesięcy nic nie wrzucałem, ale to nie znaczy, że nie malowałem. Tyle, że to była raczej masówka contrastami, żeby się nadawało szybko do grania. Np armia Cygnaru, którą kupiłem używane za ułamek sklepowej ceny, żeby oddawać do dyspozycji gościom, którzy chcą spróbować najlepszej gry na świecie - Warmachine - ale nie są (jeszcze!) na tyle zajarani by od razu samemu kupować i malować. Do tego oddzialik do Asoiaf, choć nie miałem okazji grać w tę grę ostatnio :(

Obrazek
Obrazek

Bardziej tradycyjnie pomalowałem parę modeli Trollbloods, ale też bez szaleństw. Kusi mnie by dla urozmaicenia teraz spróbować coś pomalować bardziej elegancko i z większą uwagą. Kolejny model na liście to Bog Trog Trawler, fajny i szczegółowy, nada się :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek