Strona 27 z 42

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 12:29
autor: Maxxx76
Mnie kostki nie lubią, więc mam nadzieję, że w wersji elektronicznej będzie inaczej :-)

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 14:34
autor: xilk
Maxxx76 pisze:http://boardgamegeek.com/filepage/90341 ... pp-android

Aplikacja kostkowa:-)
Nie, pozostanę przy zwykłych kostkach. Jednak trzymanie kości w rękach i rzucanie nimi daje większą satysfakcję ;) Jakbym chciał się bawić w elektronikę, to sam bym stworzył program, który by mi powiedział, czy wynik rzutu jest dla mnie "pozytywny", czy "negatywny" ;)

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 14:47
autor: niwgnip
Takie pytanie do tych co grali już kilka rozdziałów/kampanii - jak wasze kafle się trzymają? Jak chodzi o grafiki - mogę powiedzieć że wszystko ślicznie, ale jednak materiał z którego wykonano je jest... fatalny ;). Obecnie robię wypraskę i dokładnie się przyjrzałem każdemu kaflowi. Lekko się czymkolwiek naciśnie i już ślad pozostaje. Kilka rys na pół kafla mam (nawet nie wiem skąd), kilka miejsc w których już grafika się starła. Zastanawiam się w jakim stanie będą po rozegraniu całej kampanii? ;)

EDIT: Najgorsze, że niektóre są na kaflach które nawet nie były używane.

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 15:02
autor: Dasti
niwgnip pisze:Takie pytanie do tych co grali już kilka rozdziałów/kampanii - jak wasze kafle się trzymają? Jak chodzi o grafiki - mogę powiedzieć że wszystko ślicznie, ale jednak materiał z którego wykonano je jest... fatalny ;). Obecnie robię wypraskę i dokładnie się przyjrzałem każdemu kaflowi. Lekko się czymkolwiek naciśnie i już ślad pozostaje. Kilka rys na pół kafla mam (nawet nie wiem skąd), kilka miejsc w których już grafika się starła. Zastanawiam się w jakim stanie będą po rozegraniu całej kampanii? ;)
Jeżeli chodzi o kafle to ja z kolei zauważyłem, że w mojej grze wyginają się one na jedną stronę - tzn. rogi "idą do góry" i przestają dotykać stołu podczas gdy środek kafla pozostaje na stole. Próbowałem je odginać, żeby były płaskie, ale wracają do poprzedniego kształtu. Podobnie sprawa się ma z kartami postaci.
Odnośnie ich wytrzymałości to u nas pojawiły się ryski od przesuwania figurek i rzutów kośćmi, jednak nie są one jakieś znaczące i według mnie nie przeszkadzają. Problemem jest jednak to, iż kafle są dużo mniejsze niż pudełko i latają w środku podczas przenoszenia co uszkadza rogi kafli.
Niemniej jednak sama gra jest bardzo fajna. Jesteśmy w czwartym rozdziale i nie możemy się doczekać następnych rozgrywek.

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 15:06
autor: rattkin
Moje kafle, grane dziesiątki razy, wyglądają jak nowe (wersja angielska). Nie wiem czy to różnice w druku, to dość mało prawdopodobne.

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 16:56
autor: CydPL
Dasti pisze:Jeżeli chodzi o kafle to ja z kolei zauważyłem, że w mojej grze wyginają się one na jedną stronę - tzn. rogi "idą do góry" i przestają dotykać stołu podczas gdy środek kafla pozostaje na stole. Próbowałem je odginać, żeby były płaskie, ale wracają do poprzedniego kształtu. Podobnie sprawa się ma z kartami postaci.
Przedziwna sprawa. Gdyby chodziło o same kafle stwierdziłbym, że może trafiła Ci się lewa partia tektury (moje są proste - zwróciłbym uwagę na pewno).
Ale karty postaci?... Może jakaś partia im tam w Chinach nawilgotniała przed foliowaniem.
No chyba, że dla klimatu grasz w zatęchłej piwnicy z ociekającymi ścianami ;p

Tak jak powiedział pattom. Gra ma mega klimat :D
Dzieciak dziś do mnie rano, po drodze do szkoły, zaczął coś pytać
Spoiler:

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 17:35
autor: Shin Ryu
Jeśli komuś brakuje sera, to mam na to pewne rozwiązanie :)

Obrazek

Obrazek

A jeśli ktoś chciałby figurki elitarnych szczurów czy kapitana, to myślę że warto zainwestować w kilka skavenów z Warhammer Fantasy Battle. Zwłaszcza te z podstawki Wyspa Krwi - kosztują grosze ;)

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 18:10
autor: rattkin
Ser jest w Glormie, a jeszcze troche potem w Downwood Tales - wystarcza dla najwiekszych zarłoków.

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 18:23
autor: xilk
Shin Ryu pisze:Jeśli komuś brakuje sera, to mam na to pewne rozwiązanie :)
Miałem identyczną myśl :D Choć mi osobiście raczej wystarczą te 24 kawałki sera, które są dołączone do podstawowej gry ;)

Tak zapytam, ktoś w tym wątku polecił, by pofalowane podstawki od figurek potraktować gorącą wodą. Faktycznie to pomaga? I ile czasu trzeba trzymać figurkę w gorącej wodzie, by to podziałało, a nie uszkodzić przy okazji figurki?

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 21:55
autor: niwgnip
A ja sobie dzisiaj takie coś dorobiłem ;) Figurki docelowo chce trzymać w takiej gąbce (nie wiem jak to się nazywa), ale dopóki nie kupię to prowizorka. Między poziomami dałem jeszcze kawałek materiału - dodatkowe zabezpieczenie przez rysowaniem kafli którego mam już dość :D

Zdjęcia w spoilerze:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:

Re: Odp: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 22:04
autor: lesar
Tak zapytam, ktoś w tym wątku polecił, by pofalowane podstawki od figurek potraktować gorącą wodą. Faktycznie to pomaga? I ile czasu trzeba trzymać figurkę w gorącej wodzie, by to podziałało, a nie uszkodzić przy okazji figurki?


W wodzie wystarczy 15 sekund, prostujemy i do zimnej.

Re: Mice and Mystics

: 04 lut 2015, 22:22
autor: powermilk
A tymczasem na Fellowship of The Board pierwsze wrażenia z rozgrywki spisane ręką Roksany.

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 06:46
autor: pattom
niwgnip pisze:A ja sobie dzisiaj takie coś dorobiłem ;) Figurki docelowo chce trzymać w takiej gąbce (nie wiem jak to się nazywa), ale dopóki nie kupię to prowizorka. Między poziomami dałem jeszcze kawałek materiału - dodatkowe zabezpieczenie przez rysowaniem kafli którego mam już dość :D
Fajne, gdzie kupiłeś taką gąbkę (chyba, że to nie jest gąbka :-)?) ?

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 09:17
autor: maciejo
Pomalowaliście już figurki :?: :D
Ja się zabrałem ale opornie idzie :?

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 09:18
autor: pattom
maciejo pisze:Pomalowaliście już figurki :?: :D
Ja nie mam talentu do malowania :D

Re: Odp: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 09:52
autor: xilk
lesar pisze:W wodzie wystarczy 15 sekund, prostujemy i do zimnej.
Dzięki, skorzystam z rady :)
maciejo pisze:Pomalowaliście już figurki :?: :D
Jeszcze nie, jestem zmuszony czekać na dostawę ciemnobrązowej farbki w lokalnym sklepie, bo tylko tej mi brakuje do mojego zestawu kolorów.
maciejo pisze:Ja się zabrałem ale opornie idzie :?
No cóż, ja muszę najpierw przygotować figurki, czyli usunąć z Neza nadmiar kleju, z kilku figurek naddatki masy i jeszcze wyprostować niektóre elementy figurek. Dopiero potem będę mógł figurki przygotować do nałożenia podkładu i zacząć malować. Figurek jest 22, więc trochę czasu zejdzie na ich malowanie. Szczególnie, że każdej będę chciał nadać osobisty wygląd np. pomalować sierść szczurów różnymi kolorami.

Większość technik malowania znam, ale wydawnictwo PHG stworzyło poradnik na temat malowania figurek Myszy. Naprawdę fajnie zrobione i o wielu rzeczach przypomina. Pozawala też samodzielnie dobrać kolory, potrzebne do malowania figurek.

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 09:54
autor: niwgnip
pattom pisze: Fajne, gdzie kupiłeś taką gąbkę (chyba, że to nie jest gąbka :-)?) ?
To się chyba nazywa płyta kartonowo-piankowa 5mm (foam board). Sam nie wiem, bo jak byłem w sklepie to po prostu wziąłem, bez pytania o nazwę ;) Kupisz to na pewno w sklepach dla plastyków. Mój arkusz kosztował jakieś 25 zł, zrobiłem z niego 3 wypraski (Robinson + Beagle w 1, Flash Point + all dodatki, no i teraz MiM). Do tego klej (ja używam magic), szpilki, nożyk i jazda ;)

A co do malowania, też się zabieram, tylko że moje stare farby niezbyt zachęcają do tego.. Musiałbym kupić nowe ale nie wiem czy Vallejo czy Army Painter. Coś polecacie? (do Citadelek już nie wrócę);p

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:03
autor: Maxxx76
Ja pomalowałem Collina i karaluchy w dwa wieczory:-)
Poradnik malowania całkiem spoko, ale raczej dla nowicjuszy lub osób które rzadko malują :-)
Zastanawiam się nad fakturą podstawek, chciałem zrobić kafelki, ale bez zdejmowania figurek wyglądałoby to trochę słabo... A znowu trawa lub kamyki...? Hm, macie jakieś pomysły?

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:34
autor: xilk
Maxxx76 pisze:Poradnik malowania całkiem spoko, ale raczej dla nowicjuszy lub osób które rzadko malują :-)
No ja miałem długoletnią przerwę w malowaniu figurek. Na szczęście większość farbek wytrzymała próbę czasu i musiałem dokupić jeden kolor, który zasechł oraz trzy, które się skończyły. Jednak poradnik się o tak przydał, chociażby aby dobrać farbki.
Maxxx76 pisze:Zastanawiam się nad fakturą podstawek, chciałem zrobić kafelki, ale bez zdejmowania figurek wyglądałoby to trochę słabo... A znowu trawa lub kamyki...? Hm, macie jakieś pomysły?
Ja mam zielonkawą gąbkę, która świetnie nada się na mech. Myślałem też, czy by nie zrobić z kleju Magic takich kałuż, które pomaluję niebieską farbą, ale to najpierw przetestuję na innej podstawce (mam nadmiarowe podstawki z gry bitewnej Władca Pierścieni). Mam też gdzieś łupiny od orzechów pistacji, może je jakoś wykorzystam.

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:40
autor: Maxxx76
Dobry pomysł :-)
Co do kałuż, to najpierw nanieś kolor, a później daj warstwę wikolu na przykład, zasycha na przezroczysto:-)

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:43
autor: niwgnip
Maxxx76 pisze:Zastanawiam się nad fakturą podstawek, chciałem zrobić kafelki, ale bez zdejmowania figurek wyglądałoby to trochę słabo... A znowu trawa lub kamyki...? Hm, macie jakieś pomysły?
Ja chyba będę starał się zrobić coś podobnego do tego - http://boardgamegeek.com/thread/1155246 ... miniatures
Trawy raczej nie dodam, jakoś nie pasuje mi na podstawce, biorąc pod uwagę że latamy po zamku.

Mógłbyś pokazać zdjęcia Collina?;)

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:48
autor: Maxxx76
Wrócę do domu, to pstryknę Collina i spróbuję wgrać fotkę na forum:-)
Moje karaluchy utrzymalem w ciemnej tonacji, chociaż zastanawiam się nad rozjaśnieniem im odwłoków:-)

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:50
autor: CydPL
Ja mam już pomalowaną Lily.
Co do podstawek, jestem purystą ;] Czarne i koniec...
Trawy na pewno nie chcę bo mi nie pasuje do klimatu zamkowych piwnic i tuneli (przynajmniej w pierwszej Księdze Opowieści) :P
Nie podoba mi się to malowanie, które kolega dostał z Cube. Tzn. bohaterowie OK, ale te karaluchy i inne stwory widać na odwal, na szybciocha. Podoba mi się w nich natomiast ten “piaseczek” grafitowy. Ale nie wiem jak to zrobić (to druga gra którą maluję więc jestem leszczem). Boję się też że jak znajdę sposób, to spartolę (nie będę zadowolony z efektu) i będzie problem z usunięciem piaseczku.

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:54
autor: Maxxx76
Smarujesz podstawkę klejem, trochę piachu, malujesz wybranym kolorem, później dry brush i gotowe :-)

Re: Mice and Mystics

: 05 lut 2015, 10:56
autor: CydPL
Maxxx76 pisze:Smarujesz podstawkę klejem, trochę piachu, malujesz wybranym kolorem, później dry brush i gotowe :-)
Magic się nada czy będzie później kiszka? Czy jakiegoś specjalistycznego potrzebuję?
Tak czy inaczej, później wszystko pojadę lakierem matowym. Ale obawiam się "placków" kleju na podstawce (ponad te, których narobił producent, które przed malowaniem staram się usunąć i łamię na nich nożyki).