Strona 27 z 33

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 07 wrz 2015, 11:14
autor: Andy
mat_eyo pisze:
Odi pisze:Wreszcie ten wątek skręcił w prawidłowym kierunku 8)
W prawo, czy lewo? ;)
Myślę, że kluczowy jest kisiel z krewetek.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 07 wrz 2015, 11:16
autor: Maxxx76
Ale się porobiło... ;-)

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 07 wrz 2015, 23:53
autor: genek
Furan pisze:Przerażę niektórych - ślimaki są piątą kolumną - ich muszle są prawoskrętne...
a co tu do przerażania? z lewactwem trzeba walczyć :)

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 07:05
autor: Zouave
Prawoskrętne ślimaki to nasza nadzieja!

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 08:38
autor: Kostaki
Ale należy pamiętać, ze ślimaki to idealne uosobienie przerażającego Gendera ;) mimo prawoskrętnych muszel :D

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 14:34
autor: Zouave
Oj nie wszystkie gatunki są genderowe :lol: . Np. winniczek nie jest nowoczesny i do rozrodu musi - fuj - mieć dziewczynę (albo chłopaka).

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 14:44
autor: mauserem
Zouave pisze:Oj nie wszystkie gatunki są genderowe :lol: . Np. winniczek nie jest nowoczesny i do rozrodu musi - fuj - mieć dziewczynę (albo chłopaka).
oj niestety jest strasznym dżenderem - spotykając innego winniczka decyduje kim chce być - chłopakiem czy dziewczyną w zależności od możliwości - fuj - rozrodu :mrgreen:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 14:46
autor: Zouave
Rozdzielnopłciowy akurat bierze jak należy ;-) i raczej nic tu do wybierania. Z innym chłopcem chłopak nie da rady a ród winniczków umrze śmiercią przynajmniej naturalną.
Za to obojnak. Tu jest prawdziwy dżender - taki idealny bi ;-)

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 15:12
autor: mauserem
Zouave pisze:Rozdzielnopłciowy akurat bierze jak należy ;-) i raczej nic tu do wybierania. Z innym chłopcem chłopak nie da rady a ród winniczków umrze śmiercią przynajmniej naturalną.
Za to obojnak. Tu jest prawdziwy dżender - taki idealny bi ;-)
Wierz mi, ja wiem świat jest brutalny, ale w końcu ktoś musi Ci to powiedzieć - winniczki (Helix pomatia) są obojnakami - rozmnażają się (fuj) krzyżowo (potrzeba dwóch osobników) - to znaczy, że po skutecznej wymianie spermatoforów - oba osobniki mogą złożyć jaja (jezzz... dżender straszny) :mrgreen:
Ale nie bój, hermafrodytyzm w przyrodzie to zjawisko dość powszechne i raczej oswojone - nie jest zaraźliwe ;)

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 08 wrz 2015, 15:29
autor: Zouave
Widzisz nie upieram się przy rozdzielnopłciowości winniczka, po prostu miałem błędne dane.

Są jednak gatunki ślimaków rozdzielnopłciowych, wiec wracamy do punktu wyjścia.

Hemafrodytyzm akurat mi nie straszny, u homosapiensów jest wadą rozwojową i faktycznie nie jest zaraźliwy.

No i na szczęście nie przenoszę tego co ślimacze na człowieków. Nie jestem tak "nowoczesny" jak Ty :wink: .

Re: Projekt Gaja / Gaia Project (Jens Drögemüller, Helge Ostertag)

: 25 gru 2023, 00:13
autor: PytonZCatanu
Obrazek

Na Bgg mają problem z dodatkiem do Projektu Gaja. Na zdjęciu autora z playtestów widać tylko białych mężczyzn.....


🤦

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 25 gru 2023, 16:41
autor: nahar
Daj linka.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 25 gru 2023, 16:44
autor: kurdzio
Dajcie spokój, to jakieś tanie bite’y czy inne trollingi.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 14:10
autor: Irka
To ja mam chyba coś lepszego 8)

TL;DR - Czy spotkaliście się z podejrzeniami o seksizm w stosunku do Podwodnych miast, czy po prostu przyjmuje się, że taka jest wizja autora i nikomu nic do tego?

Krótki kontekst i powrót do dzieciństwa - w bajce Smerfy jest tyle różnych postaci - całe spektrum osobowości, ale tylko jedna Smerfetka, a przy tym jej wyróżnikiem jest…. bycie miłą. Ja tego nie zauważyłam, ale koleżanka wspomina, jak było jej przykro, kiedy jej dwóch braci mogło się utożsamiać z konkretnymi smerfami, a ona miała tylko tę smerfetkę, ech… :)
Próbuję sobie wyjaśnić, jak to możliwe, że pewnych rzeczy się nie dostrzega. Byłam wtedy dzieckiem, były inne czasy….

...aż tu wczoraj dopiero przyjrzałam się świadomie kartom do gry Podwodne miasta i nie mogę się nadziwić. Czy to może jest jakaś alternatywna Seksmisja, gdzie ostały się tylko 4 kobiety? :D
Pozwólcie, że je przedstawię (daję w spoiler, bo gdy się to raz dostrzeże, to już pozostanie na wieki ;))
Spoiler:
Pozostałe kilkadziesiąt postaci to poważni mężczyżni - inżynierowie, architekci, lobbyści, sprzedawcy, genetycy, biznesmeni...
Luźne tłumaczenie z angielskiego:
- "Wolontariusze" - tłum 20 facetów (serio….?).
- "Przemowa motywująca" - widać plecy, krótkie włosy i szerokie ramiona.
- "Prawa patentowe" - ubiega się o nie 3 facetów
- "Przedstawiciele rzadu federacji" - 5 mężczyzn.
Jest jeszcze sporo postaci w skafandrach - może tam się ukryły te wszystkie kobiety?? :lol:

Vážený pane Suchý, cenię pana i tę grę, więc dysonans poznawczy jest spory, dlatego szukam dla pana usprawiedliwienia. Liczę na to, że ktoś mi pomoże :)
Dla porównania przejrzałam jeszcze parę gier, do których mam teraz dostęp.
Spoiler:
Czyli się da, pane Suchý :P

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 14:36
autor: PytonZCatanu
Irka pisze: 26 gru 2023, 14:10 Pozostałe kilkadziesiąt postaci to poważni mężczyżni - inżynierowie, architekci, lobbyści, sprzedawcy, genetycy, biznesmeni...
Jeśli ludzkość kiedyś dojdzie do momentu budowy Podwodnych Miast, to proporcje na tych stanowiskach będą ok 8:2. .

Oczywiście nie wolno tego napisać 🙂

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 14:55
autor: antonio3333
Nie wiem po co się doszukiwać seksizmu w grach planszowych. Serio mnie to ani ziębi ani grzeje. Bardziej mnie denerwuje jak ktoś na siłę próbuje takie smaczki wyciągać i robić koło tego aferkę. Znowu będzie gadanie jak to kobiety mają źle, trzeba wprowadzić parytety itp. Ja wciąż myślę, że ten świat w głównej mierze był, jest i raczej będzie prowadzony i modyfikowany przez mężczyzn.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 14:58
autor: mluckner
Irka pisze: 26 gru 2023, 14:10
Newton - chyba napiszę do nich prośbę o karty z Marią Curie i Adą Lovelace
Ale to jakieś dwieście lat różnicy.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 15:09
autor: psia.kostka
"Niezly dekolt, nagie ramiona i odsloniete nogi" to w sam raz motywacja, by odpalic bgg ze zdjeciami kart 8) moze nawet tu potem wkleje dla ciekawskich leniuszkow. Mezczyzn i kobiet, ma sie rozumiec ;)

Cecha odrozniajaca Smerfetke bylo to, ze ulepil ja Gargamel ("papciu Gargamelu", a moze tak ruda Sasetka wola?). Czy byla mila, to nie zapamietalem, ale piskliwy glosik dosc denerwujacy + emanacja seksapilem wsrod chlopakow np szpilki.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 16:26
autor: Pomnik
Irka pisze: 26 gru 2023, 14:10 To ja mam chyba coś lepszego 8)
To mi przypomniało 2 sytuacje:

1 - drama o brak postaci kobiecych w Wiedźmin: Stary Świat (5 chopków, 0 babek - mając SG wychodzi 6 chopków, 1 babka) - w dodatku Magowie dodali 3 babki i 2 chopków.
Jeden z tematów tutaj: https://boardgamegeek.com/thread/2663200/representation
Autorzy tłumaczyli się że dodają postacie z lore, krytykujący uznali że lore srore.
Ostatecznie drama straciła impet w momencie dodania Ciri, były potem jeszcze jakieś dywagacje o kulturze i mniejszościach ale nie wpłynęły już (chyba) na samą grę.

2 - drama o konkwistadorów w Viticulture. Dodatek Winobranie skupia się trochę na tworzeniu win na innych kontynentach (każdy kontynent to inny "scenariusz"). Rozgrywając Amerykę Południową mamy możliwość współpracy z Cortezem i Pizzarro. Wywołało to dość emocjonalną odpowiedź jednego z kanałów recenzujących gry. Jamey przeprosił, wydał erratę zastępującą konkwistadorów innymi postaciami a zastąpione karty polecił zniszczyć. Pojawiło się trochę głosów o przekłamywaniu historii ale zmiana ogólnie została dobrze przyjęta.
Odpowiedź Jameya + filmik recenzentek: https://stonemaiergames.com/south-ameri ... g-mistake/
Przy googlaniu znalazłem też felietion GF: https://www.gamesfanatic.pl/2022/04/27/ ... -cortesie/
W kontekście tego dodatku były też głosy o dodanie możliwości posiadania 2 Ojców i 2 Matek.

PS.
Everdell też wydał paczkę "Everdell dla wszystkich" który podmieniał Mężów i Żony na "Harvester" i "Gatherer" aby być bardziej inkluzywnym.
Rebel strategicznie pominął ten pakiet w Kompletnej Kolekcji xD

Osobista dygresja :D
Spoiler:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 17:16
autor: tomb
To dobrze, Panowie, że nie przeszkadza Wam rola i stopień obecności wizerunków kobiet w grach. Świetnie, że dobrze się czujecie w tym męskim świecie, Panowie. Dobra Wasza, tak trzymać! Furda reszta świata, nie dajmy się zwariować, nie zawracajmy kijem Wisły.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 17:46
autor: Emil_1
Ja to zostawię tylko tutaj ;)
Obrazek
Dla zdroworozsądkowych - polecam wrócić do filmów sprzed 10 lat i dalej (są serio lepsze niż współczesne) i olać lewicowych napinaczy, Niech się wściekają).

Jak moje Córki wejdą w okres buntu to sobie strzelę włosy na niebiesko :D

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 17:52
autor: psia.kostka
Po nas chocby potop :mrgreen:

Przejrzalem troche kart z Podwodnych miast, wiekszosc to jednak "ludzie czynu", czyli faceci od czarnej roboty na miare tych od odwiertow ropy. Mysle, ze parytet bylby smieszniejszy, niz seksualizacja sekretarek. Byl tez jeden Steve Wonder.

Postac naukowca, taka niebieska mglawica ma rysy kobiece. Tych dekoltow i usmiechow niestety nie moge polecic poszukiwaczom sensacji. Nozek nie znalazlem wsrod zdjec :?

Kto i po co odkopal ten rakowo-prowokacyjny watek? Klapsy na gole uda! A pyton, dobrze :mrgreen:

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 17:54
autor: mordajeza
Jest tyyyle świetnych gier...

Jak się komuś nie podoba wciskana na siłę różnorodność, to niech gra w inne gry.

Jak się komuś nie podoba brak postaci kobiecych/gejów/azjatów, to niech gra w inne gry.

Jak ktoś ma to gdzieś, to niech gra we wszystko.

Naprawdę mamy w czym wybierać. Dlaczego narzucać całej społeczności swój punkt widzenia?

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 17:58
autor: Pomnik
tomb pisze: 26 gru 2023, 17:16 To dobrze, Panowie, że nie przeszkadza Wam rola i stopień obecności wizerunków kobiet w grach. Świetnie, że dobrze się czujecie w tym męskim świecie, Panowie. Dobra Wasza, tak trzymać! Furda reszta świata, nie dajmy się zwariować, nie zawracajmy kijem Wisły.
Dzięki, ciężko się było przyzwyczaić ale w końcu czuje się dobrze, miło odczuć trochę poparcia :D
A tak serio, każdy rysuje linię pod sobą.
Jeśli większa reprezentacja jakiejś grupy sprawi że poczujesz się lepiej to go for it ale nie licz że ja będę z taką inicjatywą wychodzić. Mogę Cię poprzeć, żaden problem, ale nie będę zakładał że wiem lepiej od zainteresowanych grup i nikogo na siłę nie będę uszczęśliwiać.

Re: Seksizm, rasizm i inne ciemne strony gier planszowych

: 26 gru 2023, 18:44
autor: akurczak
mluckner pisze: 26 gru 2023, 14:58
Irka pisze: 26 gru 2023, 14:10
Newton - chyba napiszę do nich prośbę o karty z Marią Curie i Adą Lovelace
Ale to jakieś dwieście lat różnicy.
W kartach promo jest Stephen Hawking i jakoś nie ma problemu 8)