GRY-PLANSZOWE.pl

Cyel <3
Gdzie grasz? (miasto).
Przez Ciebie kupilem zestaw startowy do ASOIF.

Szacun za OSL przy Niedźwiedzicach.

BasiekD pisze: ↑30 cze 2022, 22:26 Cyel <3
Gdzie grasz? (miasto).
Przez Ciebie kupilem zestaw startowy do ASOIF.

Szacun za OSL przy Niedźwiedzicach.

Grywam w Warszawie: viewtopic.php?f=4&t=58954

Dzięki

Cześć, to jeden z pierwszych moich postów, poniżej wrzucam zdjęcia figurek z podstawki gry MEZO, jedne z pierwszych, które pomalowałem.

Murne Rin ze Star Wars Imperium Atakuje.

arian pisze: ↑10 lip 2022, 19:42 Murne Rin ze Star Wars Imperium Atakuje.

Dopiero po Book of Boba wiem po co mu to takie na szyi

Spirit Island
Dość często staramy się zagrać w SI w domu, więc pomimo kiepskich plastików w końcu postanowiłem choć trochę poprawić komponenty gry - w myśl zasady pomalowane > tandetny tani plastik
Miało być na szybko i na jedno kopyto.

Irr3versible pisze: ↑24 lip 2022, 00:36 Spirit Island
Dość często staramy się zagrać w SI w domu, więc pomimo kiepskich plastików w końcu postanowiłem choć trochę poprawić komponenty gry - w myśl zasady pomalowane > tandetny tani plastik
Miało być na szybko i na jedno kopyto.

Spoiler:

podziwiam samozaparcie i zrealizowanie celu
kto ma tą gre wie o co chodzi....

tomp Dzięki.
Domki doprowadzały do frustracji... ale przemogłem się i skończyłem

W weekend zrobiłem Unmatched: Bruk i Mgła, chciałem znowu uprościć sobie i zamiast na pełne malowanie poszedłem na skróty inspirując się okładką gry.
Zdjęcia sprzed lakierowania (mat), ale już teraz efekt zadawalający jak na moje umiejętności vs poświęcony czas. Zastanawiam się wciąż nad olejnym washem, ale chyba już sobie odpuszczę.



Więcej w spoilerze:
Został jeszcze czerwony kapturek i Beowulf i całość 12 postaci pomalowana (więcej nie planuję).

Cześć!
Zaczynamy kampanię w Brzdęk Legacy i zmotywowało mnie to do sięgnięcia po pędzel oraz farby. Pierwsze malowanie planszowych figurek i zapewne nie ostatnie. Do nauczenia jeszcze wiele, ale motywuje wygląd pomalowanych figurek w akcji.

Bardzo rzadko mam tak, że nie siądę do niepomalowanej gry. Tak było z Cowboy Beboop: Space Serenade
Z efektu jestem zadowolony, ale jak to zwykle chciałbym lepiej (więcej praktyki, z czasem)
Będzie grane!





Zbliżenia w środku

Brawo.
Mi chyba najlepiej wyszedł Pierwszy z Grała I raczej wątpię abym dał radę zrobić coś dużo lepiej. Na ten moment przynajmniej.
Reszta bandy już nieco gorzej. Ale chyba najważniejsze, żeby mnie to cieszyło. A cieszy .

Miszon pisze: ↑01 sie 2022, 16:10 Brawo.
Mi chyba najlepiej wyszedł Pierwszy z Grała

Spoiler:

Washnij mu te złote elementy i srebrne / metalowe.

Kolega BasiekD zainspirował mnie do rozpoczęcia prac nad boltem. Na pierwsze testy poszła figurka brytyjskiego spadochroniarza jako wyjście do całego zespołu. Po bardzo podstawowym malowaniu wyszło bardzo przyjemnie. Jak to się miło maluje:) Model oczywiście do wyciągnięcia ale jakby się pojawił na stole to raczej nikt by nie narzekał:)

MgK1989 pisze: ↑02 sie 2022, 08:54 Kolega BasiekD zainspirował mnie do rozpoczęcia prac nad boltem. Na pierwsze testy poszła figurka brytyjskiego spadochroniarza jako wyjście do całego zespołu.

fantastyczny!! możesz podzielić się jakimi kolorami robiłeś camo ?

13thSON pisze: ↑02 sie 2022, 13:48

MgK1989 pisze: ↑02 sie 2022, 08:54 Kolega BasiekD zainspirował mnie do rozpoczęcia prac nad boltem. Na pierwsze testy poszła figurka brytyjskiego spadochroniarza jako wyjście do całego zespołu.

fantastyczny!! możesz podzielić się jakimi kolorami robiłeś camo ?

A takimi o:
Khaki Grey (Vallejo 880): Denison Smock basecoat
Dark Green (Vallejo 893): Denison Smock camouflage, helmet and neckscarf
German Camo Medium Brown (Vallejo 826): Denison Smock camouflage
English Uniform Brown (Vallejo 921): Trousers and canteen
Russian Uniform Green (Vallejo 924): Helmet camo strips, PIAT, mortars, guns, Respirator Bag
Scarlett Red (Vallejo 72.012): Beret
Khaki (Vallejo 988): Helmet camo strips, gaiters, webbing and backpack

Standardowo olejny wash na wszystko(brąz+czerń)

Polecam każdemu ten zestaw bo jest fantastyczny. Ja teraz robię japończyków i mam wrażenie, że jest trochę gorszej jakości. Inny plastik.
Gratuluję bo wyszło świetnie. Czekam na fotki całego oddziału Jaki wash? Musze spróbować tych olejnych.

BasiekD pisze: ↑03 sie 2022, 10:05

Spoiler:

MgK1989 pisze: ↑02 sie 2022, 08:54 Kolega BasiekD zainspirował mnie do rozpoczęcia prac nad boltem. Na pierwsze testy poszła figurka brytyjskiego spadochroniarza jako wyjście do całego zespołu. Po bardzo podstawowym malowaniu wyszło bardzo przyjemnie. Jak to się miło maluje:) Model oczywiście do wyciągnięcia ale jakby się pojawił na stole to raczej nikt by nie narzekał:)

Polecam każdemu ten zestaw bo jest fantastyczny. Ja teraz robię japończyków i mam wrażenie, że jest trochę gorszej jakości. Inny plastik.
Gratuluję bo wyszło świetnie. Czekam na fotki całego oddziału Jaki wash? Musze spróbować tych olejnych.

A ten wash to trochę brązowej farby olejnej(burnt umber) i odrobinę czarnej farby olejnej- do tego kilka kropel benzyny ekstrakcyjnej(lakowej/white spirit- jak zwał tak zwał). Kiedyś się pokuszę o pomalowanie całej figurki olejami-blending tych farb jest nieziemski. Jak glazing akrylami może być czasochłonny tak przejścia w olejach kładą moim zdaniem na łopatki akryle pod względem czasu i efektu. Oczywiście mają szereg innych problemów ale są ciekawym narzędziem w malarstwie figurkowym.

Irr3versible pisze: ↑25 lip 2022, 11:00
W weekend zrobiłem Unmatched: Bruk i Mgła,

Spoiler:

chciałem znowu uprościć sobie i zamiast na pełne malowanie poszedłem na skróty inspirując się okładką gry.
Zdjęcia sprzed lakierowania (mat), ale już teraz efekt zadawalający jak na moje umiejętności vs poświęcony czas. Zastanawiam się wciąż nad olejnym washem, ale chyba już sobie odpuszczę.



Więcej w spoilerze:

Spoiler:

Został jeszcze czerwony kapturek i Beowulf i całość 12 postaci pomalowana (więcej nie planuję).

Dwie ostatnie postacie, łącznie 12 bohaterów.
Twarz kapturka dramat, ale już przemalowywałem 2 razy - jak jest słaby, płaski odlew to nie mam umiejętności by wyciągnąć malowaniem w górę. Szkoda czasu przy obecnych umiejętnosciach.

A mi udało się w końcu dorwać (z drugiej ręki, bo cena sklepowa przyprawia o zawrót głowy) i pomalować Blighted Trollkin Marauders + dwójkę bohaterów do mojego Cryxu Tym razem trochę zajęło ich ukończenie, bo by zachować spójność z resztą armii robiłem ich bardziej klasycznymi metodami.

Lubię w Twoich malowaniach, że często daje się oszukać iż patrzę na grafikę niż pomalowaną farbą figurkę 3d

Irr3versible pisze: ↑06 sie 2022, 20:31 Lubię w Twoich malowaniach, że często daje się oszukać iż patrzę na grafikę niż pomalowaną farbą figurkę 3d

Dzięki!

Ja to nawet czasem próbuje malować coś inaczej niż w tym kreskówkowym stylu, do którego się przyzwyczaiłem przez lata (dziesięciolecia;)) ale jakoś zawsze w końcu grawituję ku niemu :] Obiecuję sobie że następna grupa figurek będzie w stylu Blanchitsu, zwłaszcza jeśli uda mi się znaleźć chętnych do grania w Reign in Hell

Jak zaplanowałem, tak zrobiłem

Umówiliśmy się dziś z żoną z przyjaciółmi na wspólne malowanie Pluszowych Opowieści, które mają być prezentem dla siostrzenic przyjaciółki.
Tyle udało się pomalować podczas jednej 3-godzinnej sesji (reszta malujących niedoświadczona, korzystała głównie z Contrastów):


A tutaj figurki pomalowane przeze mnie. Na creepy lalkach potestowałem to o czym pisałem - brudne malowanie, głównie washe, inki, plamy i zacieki, bez jaskrawych kreskówkowych kolorów.



Fajny sposób na spędzenie czasu z przyjaciółmi przy wspólnych robótkach ręcznych, polecam

Serial na horyzoncie, już we wrześniu, więc wreszcie spełniłem jakieś tam swoje stare "marzenie" mianowicie pomalowanie całego zestawu Podróże przez Śródziemie (plus dodatek Złoczyńcy z Eriadoru). Kolejne dodatki w drodze (do września powinno być wszystko ). Trochę foto, reszta w spojlerze.







Reszta:

Exile z Oathsworn w podstawowej wersji.



W spoilerze pozostałe konfiguracje z Armory Packiem. Bronie 1-ręczne można oczywiście dowolnie mieszać.

Cyel pisze: ↑07 sie 2022, 21:30 Jak zaplanowałem, tak zrobiłem

Umówiliśmy się dziś z żoną z przyjaciółmi na wspólne malowanie Pluszowych Opowieści, które mają być prezentem dla siostrzenic przyjaciółki.

Super, pierwsze co mi się rzuciło w oczy, że ten duży robot się wyróżnia poziomem malowania. A potem przeczytałem, że malowanie było w gronie. Zazdroszczę, że nie jestem siostrzenicą przyjaciółki, to będzie super prezent.