GRY-PLANSZOWE.pl

Za wikipedią: W porównaniu do poprzednich edycji poprawiono znacznie jakość wykonania zarówno żetonów jak i samej planszy. Zupełnie został zmieniony znacznik punktacji, a do gry dołączono rozbudowaną, kolorową instrukcję.

Za planszowki.com: Plansza w stosunku do poprzedniej edycji została powiększona i ma kształt prostokąta. Podstawowy obszar gry nie uległ jednak powiększeniu, a zdecydowano się jedynie dodać dookoła dodatkowe pola, dzięki czemu bardziej kreatywni gracze mogą wymyślić nowe warianty rozgrywki z ich zastosowaniem. Całość jest wykonana z grubej tektury i przyozdobiona postnuklearną scenerią. Dodatkowo projektant zadbał o naszą wygodę i na około planszy umieścił znaczniki wytrzymałości sztabu od 20 do 1.

Waszym zdaniem warto kupować droższą nową edycję, czy na to samo wyjdzie jak kupie starą tańszą?

Bea pisze:Czym się różni nowa edycja Neuroshimy Hex od starej?

Zależy co rozumiesz przez "starą edycję". Główne różnice między wersją 1.0 a następnymi opisuje post Czochruna. Można dodać, że wersja 1.0 jest niekompatybilna z żetonami terenów wprowadzonymi w dodatku Babel 13 (który zresztą nie będzie już dodrukowywany). Za to ma dwustronną planszę (na jednej strone plansza "normalna", na drugiej z polami dającymi bonus do inicjatywy).

Wersja 2.0 (też już stara) od obecnej (2.5 jeśli czegoś nie przegapiłem;) różni się:
1. "Zbugowaną" armią Borgo - jeden z rodzajów żetonów występuje dwukrotnie zamiast w jednej sztuce, drugi tylko raz, choć powinien być w dwóch egzemplarzach.
2. Rewersami - w 2.0 był duży symbol armii, w najnowszej wersji mamy symbole w "psi ząb".
3. Brakiem minidodatku Najemnicy z Alabamy.
4. Obecnością pustych żetonów - po jednym na armię.
5. Znacznie lepiej wydaną instrukcją.

Bea pisze:Waszym zdaniem warto kupować droższą nową edycję, czy na to samo wyjdzie jak kupie starą tańszą?

Wersję 1.0 miałem w rękach tylko w postaci "ekskluzywnego" dodatku Doomsday Machine. Może nie powinienem na jego podstawie wyrokować, ale jakość wykonania żetonów (także grafik) w tej wersji jest marna. W tej chwili jest o niebo lepiej. Ponadto, jeśli gra Ci podejdzie, to dziwnie będzie miks starej i nowej wersji wyglądał z dodatkami - chyba, że z założenia nie jesteś nimi zainteresowana lub nie jest to dla Ciebie problem. Problematyczne też może być wykorzystanie terenów... przy czym jak już napisałem problematyczne może być w ogóle ich nabycie

@Bea
Ciągle są jakieś straszne nieporozumienia z tymi edycjami. Gdzie Ty chcesz kupić "tańszą, starszą" edycję? Którą edycję masz niby na myśli? Bo ta "nowa" 2.5 jest w sklepach nieustannie od 5 lat...

I tak, zdecydowanie, po setkroć zasługuje na dorzucenie tych 10 zł w stosunku do wersji 1.0/2.0.

Dzięki, to chyba wyjaśniło moje wahania

1. edycja (dostępna raczej tylko na rynku wtórnym) znacznie różniła się od obecnie dostępnej na rynku. Grafiki i symbole były zupełnie inne, oznaczenia na żetonach w nowszych wersjach są wyraźniejsze i łatwiejsze do przyswojenia. Plansza była dwustronna - posiadała dodatkowy wariant gry, który chyba nie zdobył popularności. Pola na żetony były za duże, w nowszym wydaniu są dopasowane. Plansza nie tyle była mniejsza, miała inny kształt, ale nie dało jej się złożyć. Nowsza jest bardziej przenośna! Mniejszą, a wystarczającą planszę można zdobyć wraz z dodatkiem Duel. Obrażenia sztabu oznaczało się za pomocą specjalnych diali. Pudełko było innej wielkości i kolejne wydania zmieniają wszystko oprócz samej gry (chyba jedyną zasadą, jaka kiedykolwiek została zmieniona to granat Borgo - dawno temu zasieciowany sztab mógł go rzucić, teraz nie).
Wydania 2 i 2.5 na pierwszy rzut oka można odróżnić od pierwszego, ale pomiędzy sobą też mają drobne różnice. W 2. edycji plansza jest bardziej błyszcząca, pudełko nieznacznie większe, brak wypraski (która akurat zupełnie się nie przydaje), inne są rewersy żetonów, był też błąd w druku - jeden żeton zastąpiony innym, lepszym. Nie wiem, czy wydanie 2.5 nadal zawiera cztery dodatkowe żetony najemników z Alabamy.
W każdym wydaniu mogą zdarzyć się przesunięcia żetonów, ale w każdym kolejnym było lepiej pod tym względem. Rewersy w wersji 2.5 najlepiej zapobiegają rozpoznawaniu żetonów. Dodatki były wydawane do wersji 2.5, ale można je łączyć z każdą edycją. Tylko kafle terenów ze starego Babel 13 może być trudno używać z 1. edycją (bez problemu z 2.), ale obecnie to i tak dodatek print'n'play, a zresztą dodatki bierze się tylko dla nowych armii.
Bez wahania można uznać, że każde kolejne wydanie jest lepsze od poprzedniego, jednocześnie nie ujmując wcześniejszym - wszystkie są całkowicie grywalne i wystarczają na lata. Ja mam jedynkę i wszystkie dodatki.

Nadal ciekawi mnie, o co Ci chodziło z tym kupowaniem starszej edycji, serio.

Pierwsza edycja jest warta uwagi, jeśli się chce grać dublami oryginalnych armii.

Ja zdecydowanie wolę liczniki obrażeń z pierwszej edycji (odkąd zobaczyłem w Portalu kowadło, czy coś takiego, na czym te liczniki były zbijane to jest to dla mnie kwintesencja postapo zawarta w wydaniu gry )i planszę - niby te późniejsze są składane, ale ta z pierwszej edycji, dzięki nie-składaniu, nadaje się do trzymania w ręku/podawania jej sobie. Jedyny minus liczników obrażeń to taki, że nie nadają się dla Dancera. Na tyle jestem fanem pierwszej edycji, że pierwsze pogłoski o jej końcu skłoniły mnie do dokupienia drugiej sztuki. Ale trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia, żeby mieć wszystkie żetony wycięte ok w tej edycji.

edit: pierwsza edycja też dużo bardziej pasuje do określenia "szachy post-apo" niż następne - straciły surowość na rzecz delikatnie cukierkowej oprawy. Ale oczywiście druga edycja jest ładna bardzo, tylko ma inny charakter grafik.

kwiatosz pisze:Ale trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia, żeby mieć wszystkie żetony wycięte ok w tej edycji.

W najnowszej edycji trzeba mieć tyle samo szczęścia jak i w pierwszej. Dodatkowo wskazane jest posiadanie długich paznokci do podnoszenia żetonów

kwiatosz pisze: edit: pierwsza edycja też dużo bardziej pasuje do określenia "szachy post-apo" niż następne - straciły surowość na rzecz delikatnie cukierkowej oprawy.

Cukierkowej też, ale przede wszystkim w znacznej mierze mocno przerysowanej, np. punki z wielgachnymi nożami, facet z olbrzymim młotem, co nie wygląda naturalnie, tylko prześmiewczo. Też bym wolał bardziej "prawdziwą" grafikę, ale co tam. Najważniejsze, że gra jest dobra. Ostatnio odkryłem jej urok przeciwko SI w wersji na Androida i sprawdza się świetnie jako szybki przerywnik.

Leser pisze: Zależy co rozumiesz przez "starą edycję". Główne różnice między wersją 1.0 a następnymi opisuje post Czochruna. Można dodać, że wersja 1.0 jest niekompatybilna z żetonami terenów wprowadzonymi w dodatku Babel 13 (który zresztą nie będzie już dodrukowywany). Za to ma dwustronną planszę (na jednej strone plansza "normalna", na drugiej z polami dającymi bonus do inicjatywy).

Dwustronna plansza z polami zwiekszajacymi inicjatywę? Łał, nigdy tego nie widziałem i o tym nie slyszalem? Ma ktoś jakaś fotkę do podrzucenia jak to wyglada? Ktoś próbował tak grać i moze sie wypowiedzieć czy to fajne urozmaicenia czy tez dlatego nigdy pózniej tego nie wykorzystano bo słabe?

To plansza do wariantu "Król Wzgórza" / "King of the Hill". Środkowe pole daje +2 do inicjatywy, sąsiednie +1, a pozostałe (zewnętrzne) nie mają bonusu. Ciekawe urozmaicenie, ale szybko się nudzi i nie sprzyja balansowi. Oznaczenia na planszy nie są potrzebne, żeby tak grać - i tak są zasłonięte po położeniu żetonu.

Premiera dodatku do Neuroshimy Hex "Sharrash" z powodów błędów w druku została opóźniona przez wydawnictwo Portal do momentu poprawienia wszystkich krzywo wydrukowanych żetonów.
Nowa planowana data premiery to połowa kwietnia 2013 roku.

O nie, znów się zaczną furie hejterów Portalu, co w życiu co robić nie mają

<hejt na Portal>

Dlaczego mialby się zacząć hejt? Gra nie grafika do klientów. Zostala zatrzymana przez kontrole jakości. To akurat Bardzo Dobrze.

@Mulek
Nie wiem skąd masz tę informację, jest ona dość bliska prawdy, ale nie w 100% prawdziwa. Sharrash pojawi się szybciej niż w połowie kwietnia.


Część nakładu armii Sharrash miała krzywo przycięte żetony. Odkryliśmy to odbierając pierwsze sygnalne egzemplarze, które jechały na premierę dodatku na konwencie Pyrkon. Po odkryciu tego problemu zażądaliśmy od drukarni rozfoliowania wszystkich egzemplarzy dodatku, przebrania krzywych żetonów i dodrukowania błędnie wydrukowanych żetonów.

Pierwsza partia armii (tych, które przeszły pozytywnie dodatkową kontrolę) trafiła na Pyrkon, kolejna trafi na rynek w najbliższym tygodniu. Reszta nakładu faktycznie trafi później - trzeba je dodrukować.

Sama premiera przesunęła się o około półtora tygodnia ze względu na dodatkową kontrolę i rozfoliowywanie całego nakładu. Przepraszamy za opóźnienie, ale po latach wpadek drukarni przy różnych okazjach, w wyniku których cierpiała reputacja wydawnictwa Portal przestaliśmy tolerować nawet najdrobniejsze potknięcia i wprowadziliśmy bardzo rygorystyczną politykę współpracy z drukarniami. Mamy nadzieję, że gracze przyjmą te decycje pozytywnie.

Jak to napisał repek, "O take Polske smy walczyli" . Gratz.

Ja się bardzo cieszę... wolę dostać grę 1/2 tygodnia później a niżeli odkryć taką niespodziankę po rozpakowaniu (musiałbym tracić czas, biegać po poczcie i odsyłać, potem czekać na nowy egzemplarz...). Dopiero bym klną stojąc tradycyjne 30 min na poczcie
Dlatego cieszy mnie taka polityka i z pewnością wydawnictwo zaoszczędzi sobie w przyszłości wiele czasu - bo raczej żaden klient by sobie nie odpuścił gdyby dostał felerny egzemplarz... a tak przynajmniej będzie spokój na forum

Wydawnictwo Portal pisze:@Mulek
Nie wiem skąd masz tę informację, jest ona dość bliska prawdy, ale nie w 100% prawdziwa. Sharrash pojawi się szybciej niż w połowie kwietnia.


Część nakładu armii Sharrash miała krzywo przycięte żetony. Odkryliśmy to odbierając pierwsze sygnalne egzemplarze, które jechały na premierę dodatku na konwencie Pyrkon. Po odkryciu tego problemu zażądaliśmy od drukarni rozfoliowania wszystkich egzemplarzy dodatku, przebrania krzywych żetonów i dodrukowania błędnie wydrukowanych żetonów.

Pierwsza partia armii (tych, które przeszły pozytywnie dodatkową kontrolę) trafiła na Pyrkon, kolejna trafi na rynek w najbliższym tygodniu. Reszta nakładu faktycznie trafi później - trzeba je dodrukować.

Sama premiera przesunęła się o około półtora tygodnia ze względu na dodatkową kontrolę i rozfoliowywanie całego nakładu. Przepraszamy za opóźnienie, ale po latach wpadek drukarni przy różnych okazjach, w wyniku których cierpiała reputacja wydawnictwa Portal przestaliśmy tolerować nawet najdrobniejsze potknięcia i wprowadziliśmy bardzo rygorystyczną politykę współpracy z drukarniami. Mamy nadzieję, że gracze przyjmą te decycje pozytywnie.

Drukujecie w Polsce? Ciekawe, czy takie same boje toczy Galakta, FFG, Lacerta jak drukują w Chinach. O ile Chiny generalnie reputację mają fatalną za wszystko, to może tu dają radę?

Innowacje miały coś tam źle wydrukowane z tego co pamiętam;
plus dla Portalu!

Bardzo duży plus dla Portalu Drugiego zamówienia już nie złożę, ale za to kogoś namówię na ten dodatek

Na stronie wydawnictwa Portal opublikowaliśmy materiał omawiający tło fabbularne nowej armii do Neuroshimy Hex.
http://www.wydawnictwoportal.pl/2013/04 ... -sharrash/

Ostatnio miałem okazję zagrać z Sharaash. Dziwna armia, grywalna, ale dziwna. Chociaż mniej jak Dancer A i tak preferuję grać Borgo (ci Sieciarze). Jeszcze Vegas wydaje się mało przekonywujące.