GRY-PLANSZOWE.pl

Było forum dedykowane LOTR-owi ale padło, nic się tam nie działo.

Muad'Dib pisze:Było forum dedykowane LOTR-owi ale padło, nic się tam nie działo.

Na forum Galakty jest podobnie, dlatego dobrze się pisze tutaj, gdzie są tematy dla każdej gry jaka istnieje

RUNner pisze:

Muad'Dib pisze:Było forum dedykowane LOTR-owi ale padło, nic się tam nie działo.

Na forum Galakty jest podobnie, dlatego dobrze się pisze tutaj, gdzie są tematy dla każdej gry jaka istnieje

eee....tam coś się dzieje chyba, mimo wszystko

pattom pisze:Jestem ciekaw czy takie forum dedykowane ma sens ? Zawsze można takie stworzyć Tylko nie wiem czy to pomoże czy przeszkodzi w rozwoju WP LCG w Polsce ? Rozpraszanie się zawsze jest mniej skuteczne. Chociaż można spróbować.

Inwazja ma takie forum i sprawdza się świetnie

Yavi pisze:Na forum galakty jest dział o Władcy LCG z kilkoma podforami, nie wydaje mi się, żeby istniała konieczność tworzenia czegoś jeszcze

http://www.forum.galakta.pl/index.php?c ... c212d18c8e

chyba jednak coś jest nie tak, jeśli tam nie można doczekać się odpowiedzi na post a tutaj na forum ogólnym reakcja pojawia się z reguły po kilkunastu minutach, poza tym deckbox, a forum dedykowane to zupełnie dwie różne sprawy

pattom pisze:

RUNner pisze:

Muad'Dib pisze:Było forum dedykowane LOTR-owi ale padło, nic się tam nie działo.

Na forum Galakty jest podobnie, dlatego dobrze się pisze tutaj, gdzie są tematy dla każdej gry jaka istnieje

eee....tam coś się dzieje chyba, mimo wszystko

Spójrz na daty ostatnich postów w tym dziale: http://www.forum.galakta.pl/viewforum.p ... b5d6c7941f
Niektóre tematy nie odnotowały postów od kilku miesięcy. Jedyny ruch w temacie "ogólnym" i "zasadach", czyli praktycznie jak tutaj.

Wracając do tematu. Czy ktoś zakupił Nightmare Deck dla przygód z zestawu podstawowego? Właściwie to tylko "Przeprawa przez Mroczną Puszczę" jest zbyt łatwa. Pozostałe przygody potrafią dać w kość nawet gdy w puli gracza wszystkie dostępne karty. Z perspektywy solowego gracza, utrudnianie "Ucieczki z Dol Guldur" jest już jakimś masochizmem. Natomiast w "Podróż w dół Anduiny" gra się obecnie bardzo przyjemnie, liczba porażek i sukcesów jest zbliżona. Najchętniej gram w takie przygody gdzie moja skuteczność zawiera się w przedziale 30-50%.

nie odczuwam potrzeby utrudniania sobie gry, aczkolwiek mam dopiero Cykl Mrocznej Puszczy plus Khazad-Dum, więc pula kart nie jest zbyt duża i gra się akurat...

W weekend zszedłem po raz pierwszy do Morii ("W Otchłań") i oczywiście poległem... Także jest ok

Przy mojej bazie kart rozsądniej jest inwestować w nowe dodatki niż dość drogie nightmare'y, a jeśli zrobi się zbyt łatwo, wystarczy wziąć mniej optymalna kombinację bohaterów czy sfer i będzie nightmare jak się patrzy.

Dla mnie również zakup Nightmare Decków nie jest zbyt dobrym pomysłem. Ta gra naprawdę potrafi być wystarczająco trudna. Nie tak dawno temu poległem w "Przeprawie przez Mroczną Puszczę", bo puściłem sobie bez bloku atak Królewskiego Pająka, a ponieważ w roli cienia wystąpiły Brzeczyrogi, okazało się że musiałem poświęcić jednego z bohaterów. Chciałem sobie podpakować Gimlego, a wyszło tak że krasnolud poległ. Całkiem długo ratowałem się przed klęską ale ostatecznie zagrożenie mnie wykończyło (a zaczynałem z poziomu 32).

Dałem prośbę na forum Galakty ale tu też dam, może odzew będzie szybszy


Drodzy forumowicze

Mam prośbę.

Czy ktoś może poradzić jakie talie złożyć dla czterech graczy dla przygody Podróż w dół Anduiny i Przeprawa przez Mroczną Puszczę? Nie chcę iść na łatwiznę. Po prostu zupełnie nie mam doświadczenia w WP LCG a szykuje mi się spotkanie gdzie znajomi zadeklarowali chęć poznania gry i nie chciałbym aby dostali przypadkowe talie składane na kolanie. Ja na tyle jeszcze nie ograłem i nie poznałem kart aby złożyć coś sensownego i nie chcę testować na znajomych talii bo jeszcze mi się zniechęcą:)

Mam następujące zestawy:
Core set x3
Cykl Cienie Mrocznej Puszczy
Khazad-Dum
Cykl Dwarrowdelf
Hobbit: Górą i Dołem
Hobbit: Na progu

Pomożecie ?

Jeśli masz 4 graczy to sprawa jest prosta - każdy dostaje jedną sferę pod opiekę. "Przeprawę przez Mroczną Puszczę" zagrajcie kartami z coresetów, bo ta przygoda to w zasadzie doskonały tutorial, ale potrafiący pokazać pazurki o czym pisałem wcześniej. Każdy z graczy dostanie talię złożoną z mniej lub bardziej pomocnych kart, ale dzięki temu może pojawią się pytania o przydatność/nieprzydatność danej karty. Jeśli tak, to znaczy że gracze są zaangażowani i jest szansa na to że gra im się spodoba.
"Podróż w dół Anduiny", przy 4 graczach, też nie wymaga większych kombinacji. Mimo że to już nie są przelewki, to sama liczebność graczy zapewnia dobry balans. My z siostrą graliśmy sporo w WP i zaprosiliśmy do rozgrywki 2 kompletnych nowicjuszy. Efekt? Jedna porażka i trzy sukcesy w tej przygodzie.
Masz bardzo dużo kart w tej chwili ale na początek odradzałbym wykraczanie poza Cykl Cienie Mrocznej Puszczy. Wg mnie format LCG najlepiej smakuje "małymi łyczkami", bo w ten sposób dobrze można poznać wartość kart.
Jeśli skorzystasz z CMP, to dla sfery Taktyki warto dać wszelkie Orły oraz Radagasta. I oczywiście koniecznie Róg Gondoru w 3 kopiach - będzie się znakomicie zapełniał zasobami przy tylu graczach
O pozostałych sferach nie będę się wypowiadał bo ich zwyczajnie ...nie znam Trochę "polizałem" Wiedzy, ale skupiam się na Taktyce od samego początku.

Może to i racja. Zobaczymy.

Ja do tej pory solo zagrałem przygodę Przeprawa przez Mroczną Puszczę talią Przywództwa i odniosłem 2 zwycięstwa i jedną porażkę:-) - jak mi Pomiot Ungolianty wyskoczył na początku i nie miałem się jak bronić

Choć sam jeszcze jestem w WP LCG w miarę zielony to zgodzę się z RUNnerem, masz bardzo dużo kart i jeśli teraz zaczniesz składać najsilniejsze decki z całej dostępnej puli to większości posiadanych kart nawet nie zobaczysz na oczy.
Jeśli nie masz problemu z czytaniem po angielsku to sprawdź świetną serię artykułów Beorn's Path. Jest to przejście przez przygody z podstawki i całego cyklu Cienie Mrocznej Puszczy. Pierwszy artykuł opisuje budowę decków z podstawki a kolejne są o kartach w poszczególnych dodatkach i rozwijaniu swojej talii. Gorąco polecam, sporo cennych porad dla początkujących. Poza tym na samej stronie Hall of Beorn, poza przewodnikiem, są też już bardziej skomplikowane decki.

W sumie macie rację. Zacznę od podstawki i Cyklu: Cienie Mrocznej Puszczy. Jak przejdziemy wszystkie przygody do dołożymy karty. Chociaż niektóre bardzo kuszą zwłaszcza bohaterowie.

mat_eyo-> strona Beorn's Path znakomita Szkoda, że nikt nie pokusił się o tłumaczenie na PL.

Moja siostra od początku gra mixem Ducha i Przywództwa i ciągle sporo kart w jej talii to karty z coreseta. Przyzwyczaiła się i tyle, a do tego jest ostrożna jeśli chodzi o zmiany. W mojej talii z coreseta mam:
- Finta x3
- Gąszcz Włóczni x3
- Gandalf x3
- Róg Gondoru x2 (w rozgrywkach solo rzadko używam)
- Gondorski Włócznik x3 (zwłaszcza gdy gram Thalinem)

Czasem dokładam:
- Krasnoludzki Topór x3 (tylko gdy gram Gimlim)
- Beorn x2 (tylko jak nie gram Beornem oczywiście )
- Weteran Topornik x3
- Pancerz Cytadeli x3 (tylko gdy gram Beregondem)

Reasumując, w mojej talii zachowało się dość dużo kart z podstawki. Praktycznie każda z nich jest bardzo przydatna podczas gry w dowolną przygodę.

Też popieram granie samym pierwszym cyklem. Najważniejsze dla mnie w tej grze jest rozkminianie przygody, czyli "jak oni to przechodzą tymi kartami"? Dołożysz karty z kolejnych cykli to będziesz mógł wrócić do pierwszego i rozegrać go nowymi sposobami.

Co do talii na czwórkę - popieram mono talie. Łatwiej ogarnąć nowym (nie ma przypasowania zasobów) i najłatwiej coś zlepić. A pracy trochę jest przy konstruowaniu, więc gotowców nie podam, bo sam ich nie mam.

pattom pisze:Chociaż niektóre bardzo kuszą zwłaszcza bohaterowie.

Bohaterów możesz spokojnie przetestować już teraz. W sferze Taktyki polecam Hamę i Beorna.
Ten pierwszy "odzyskuje" wszelkiego rodzaju wydarzenia, co jest bardzo przydatne zwłaszcza w Spadkobiercach Numenoru (ale tego jeszcze nie masz). W tym rozszerzeniu jest sporo walki i taki Gąszcz Włóczni (albo Finta) zagrywany co rundę potrafi dać piekielnie dużo.
A Beorn daje sporo radości w fazie walki. Nie dość że może blokować kilka razy w rundzie, to jeszcze potrafi zaatakować za 5! Ma swoje wady, a konkretnie jest odporny na karty graczy więc leczyć go nie można. Nie może posiadać dodatków, ale ma to swoje plusy, bo nie może być złapany w Worek.

TomB pisze:Też popieram granie samym pierwszym cyklem. Najważniejsze dla mnie w tej grze jest rozkminianie przygody, czyli "jak oni to przechodzą tymi kartami"? Dołożysz karty z kolejnych cykli to będziesz mógł wrócić do pierwszego i rozegrać go nowymi sposobami.

U mnie to samo, mimo, ze kupiłem hurtem to dokładamy dodatki po 1 sztuce, na bieżąco bawiąc się taliami.
tak samo zresztą mam z każdym LCG.
Taka namiastka CCG przy otwieraniu kolejnych paczek.

To jest bardzo fajny element LCG... stopniowanie doznań. Jak pojawiały się w sieci spoilery kart z dodatków, to nawet ich nie oglądałem, póki dodatek do mnie nie trafił! Poza tym wydaje się, że gra jest idealnie trudna gdy dokłada się karty na bieżąco, bez wyprzedzeń.

My nawet nie przeglądamy kart spotkań przed grą (po grze też nie), dzięki temu są większe emocje i w scenariusze chce się grać po kilka razy

Yavi pisze:My nawet nie przeglądamy kart spotkań przed grą (po grze też nie), dzięki temu są większe emocje i w scenariusze chce się grać po kilka razy

A to wiadomo - u nas tak samo Mniej optymalizacji więcej emocji, talie dopiero po kilku porażkach zmieniam, nauczony poprzednimi partiami hehe

Mam prośbę, polećcie proszę jakiś dobry tutorial do tej gry.
Instrukcję przeczytałem raz na sucho, raz wczoraj przy grze i nadal ciężko było mi ogarnąć całość rozgrywki (a coś takiego zdarzyło mi się po raz pierwszy )
Chcę w nią dziś zagrać, koniecznie pomóżcie, proszę.

Coen pisze:Mam prośbę, polećcie proszę jakiś dobry tutorial do tej gry.
Instrukcję przeczytałem raz na sucho, raz wczoraj przy grze i nadal ciężko było mi ogarnąć całość rozgrywki (a coś takiego zdarzyło mi się po raz pierwszy )
Chcę w nią dziś zagrać, koniecznie pomóżcie, proszę.

W instrukcji na stronie 30-31 jest skrót przebiegu rundy. Przeanalizuj to sobie, a gra sama się rozpocznie. A jak będziesz mieć jakieś konkretne pytania odnośnie zasad, to umieszczaj je tutaj -> http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 42&t=19340
Warto też zajrzeć do FAQ -> http://galakta.pl/download/W%C5%82adca% ... 82o%29.pdf

RUNner pisze:

Coen pisze:Mam prośbę, polećcie proszę jakiś dobry tutorial do tej gry.
Instrukcję przeczytałem raz na sucho, raz wczoraj przy grze i nadal ciężko było mi ogarnąć całość rozgrywki (a coś takiego zdarzyło mi się po raz pierwszy )
Chcę w nią dziś zagrać, koniecznie pomóżcie, proszę.

W instrukcji na stronie 30-31 jest skrót przebiegu rundy. Przeanalizuj to sobie, a gra sama się rozpocznie. A jak będziesz mieć jakieś konkretne pytania odnośnie zasad, to umieszczaj je tutaj -> http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 42&t=19340
Warto też zajrzeć do FAQ -> http://galakta.pl/download/W%C5%82adca% ... 82o%29.pdf

Dzięki, pewnie parę pytań po kilku pierwszych rozgrywkach będę miał
Pierwszej partii nie udało mi się wczoraj rozegrać, ale kończę już oglądać Watch It Played i na razie wszystko się ładnie klaruje

A to widziałeś? http://www.fantasyflightgames.com./ffg_ ... layer.html
Tutoriale FFG są świetne i dzięki nim nauczyłem się niejednej gry z tej stajni.
Grasz solo czy w większym gronie?