Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 1035
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 404 times
Been thanked: 477 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: KOSHI »

Powiem Ci, że u mnie była dwa razy. Nawet wsparłem 3 sezon plus uspeakable, ale ostatecznie zrezygnowałem i sprzedałem dwa pierwsze sezony. Tak bardzo chciałem zostać kumplem twym nanana, ale całe te stadia bardzo mnie męczyły. Do tego regrywalność taka sobie plus rozwój postaci. Jedna cecha wiodącą plus 2/6 bazowych. Szału nie zrobiło to na mnie. Duży plus, że gra ma proste zasady, dedykowane scenariusze, fajnie zrobioną niepoczytalność plus losowe schorzenia. I fajansiarskie mapy albo za duże figsy. Także też chciałem w CDMD mocno silnie, ale miłość nie przetrwała. U mnie EH kupowany za to 4 razy, ale został i ma się dobrze. Planszówkowa trudna miłość. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Mrukar
Posty: 336
Rejestracja: 06 cze 2021, 13:48
Has thanked: 276 times
Been thanked: 190 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Mrukar »

Ja swoje CDMD też będę na dniach sprzedawał z podobnego powodu jak wyżej. Obsługa talii mitów w stosunku do rozgrywki zajmuje za dużo czasu, a wbrew pozorom gra nie oferuje jakiejś szalonej różnorodności w rozgrywce. EH nadal kopie mocno i do bólu, ale mam ochotę cały czas wracać.
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 560
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 139 times
Been thanked: 345 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Poochacz »

Leśne rozdanie - gra całkiem przyjemna ale przestała kompletnie wchodzić na stół. Zawsze coś jest zamiast, zawsze coś innego a Rozdanie kisi się na półce. U mnie nie do przyjęcia 😄

Wiedźmin: Stary Świat + Ciri Box - sprzedaję bo na dłuższą metę nie ma tam nic przykuwającego do planszy. Fajna pierwsze 10 razy ale potem to już: rusz się za karty, przesuń kosteczkę, weź karty, powtórz. A to wszystko trwa 2 do 2,5 godziny na 2 graczy - trochę za dużo jak na taką rozgrywkę.

Kuchenna gorączka - bo to raczej materiał na imprezówkę, bez tych klepsydr byłaby to bardzo prymitywna gra, mnie to nie bawi.
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 1035
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 404 times
Been thanked: 477 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: KOSHI »

D day Dice z dodatkami - szansa na ogranie tego była praktycznie zerowa. Kupiłem drugi raz bo kiedyś coś w to grałem, ale obecnie są inne tytuły i stwierdziłem, że będzie się raczej kurzyć, może zagram 2-3 razy max. I poszło w świat
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3996
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1360 times
Been thanked: 2857 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Ardel12 »

W lutym popędziłem trochę gier. i Zaczyna się robić w domu pustawo w końcu.

- Kanban DE - świetny zakup, z 5+ lat temu kupiłem, zagrałem na tym egzemplarzu z 2x a tak to zawsze na EV u kumpli. Kanban z pierwszych gier Lacerdy jest przeze mnie najmniej lubianym, bo jest w moim odczuciu mocno powtarzalny. Akcje są szybkie, gra potrafi pędzić co jest dużym plusem, ale w tym czasie wolę strzelić partyjkę w Vinhosa lub Gallerista. No i Kanban wyłącznie 3+ a najlepiej na 4. Im mniej tym więcej miejsca i tym samym robi się nudniej. Pewnie zagram jeszcze nie raz w życiu, ale na kopii kolegów i tej dopaśniejszej. Tutaj mała strata.

Slay the Spire - uwielbiam, ale po 17 partiach na egzemplarzu kolegi, to swoją odfoliowałem, zakoszulkowałem i walnąłem w kąt. Nie mam teraz jakoś czasu na ten wybitny tytuł przez kolejne kampanię, którymi odgruzowuję dom. Jak ma leżeć, to może zapewnić komuś frajdę, a ja poczekam na wersję Portalu, która pewnie będzie znacząco tańsza niż to co ja dałem. Tutaj na zero

Arcs - dodatek kampanijny - kupiłem w przypływie nie wiem czego xD grałem wcześniej w niego i wiedziałem, że ogarnięcie grupy i czasu pod to będzie wyzwaniem. Jak pomyślałem tak też się stało i gra w folii leżała od zakupu czyli z pół roku już będzie. Po zapowiedzi polskiej wersji stwierdziłem, że trzeba pogonić. Nie wiem czy przeskoczę na wersję PL całości czy może zostanę przy podstawce z małym dodatkiem(to raczej preferowana opcja), ale na razie pozbyłem się ogromnego pudła i zarobiłem z 10zł xD

Teraz wysi mi wyłącznie Nanolith i parę promosków. Łowców powoli kończę, drugi raz kampanii nie zamierzam przechodzić ani sprawdzać dodatków, więc mam nadzieję pogonić to jeszcze w marcu. Kolejną grą do wzięcia będzie ISS Vanguard. Zaraz wpadną mi do niego SG i druga kampania, wiec 3 pudełka to o 3 za dużo, a jeszcze Personal Files. Wciąż myślę nad sprzedaniem Zatoki Kupców a i doszły myśli o Wielkiej Drace. Sporo pudełek, a nie wiem czy jest moc by wracać do nich...Na szczęście tyle sprzedałem, że już ciśnienie zeszło, do tego przewaliłem 3 moduły HF do pudła od podstawki i zrobiło się jeszcze puściej(możliwe, że wcisnę jeszcze 2 moduły i tylko M5, który ma przyjść będzie poza pudłem głównym). Myślę też nad drugim słupkiem Billy, by wyzerować liczbę gier na ziemi i rozsianych w różnych miejscach. Jest dobrze, a będzie tylko lepiej :D
Awatar użytkownika
Gab
Posty: 653
Rejestracja: 15 maja 2013, 00:39
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 118 times
Been thanked: 106 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Gab »

Too Many Bones - przyznam, że z ciężkim sercem pozbyłem się mojego zestawu. Ta gra dostarczyła mi niezapomnianych chwil, pokazując że gra oparta na kościach może dać dużo satysfakcji. Jedna z niewielu pozycji, gdzie w minione wakacje grałem w nią dzień w dzień - w naszej jadalni miałem na stałe wygospodarowane 1/3 stołu. Kompaktowość tej gry (podstawka) sprawiała, że grę brałem ze sobą także na wyjazdy służbowe oraz wypady weekendowe. Niestety/stety kolega pokazał mi The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era i po 6 partiach stwierdziłem, że młodsze dziecko Chip Theory Games ma znacznie więcej do zaoferowania niż jego starszy brat. Po analizie całej sytuacji miałem coraz większe obawy czy wydanie The Elder Scrolls nie zakończy żywota Too Many Bones w naszym kraju. Z naprawdę ciężkim bólem serca zdecydowałem o sprzedaży całego zestawu (wszystko co wyszło po polsku), odzyskując włożone w to pieniądze. Teraz gram z kolegą w The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era na jego egzemplarzu i spokojnie czekam na wydanie tego tytułu w naszym kraju.
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 750
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 326 times
Been thanked: 532 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: salaba »

Gab pisze: 13 mar 2025, 14:59 Too Many Bones - przyznam, że z ciężkim sercem pozbyłem się mojego zestawu. Ta gra dostarczyła mi niezapomnianych chwil, pokazując że gra oparta na kościach może dać dużo satysfakcji. Jedna z niewielu pozycji, gdzie w minione wakacje grałem w nią dzień w dzień - w naszej jadalni miałem na stałe wygospodarowane 1/3 stołu. Kompaktowość tej gry (podstawka) sprawiała, że grę brałem ze sobą także na wyjazdy służbowe oraz wypady weekendowe. Niestety/stety kolega pokazał mi The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era i po 6 partiach stwierdziłem, że młodsze dziecko Chip Theory Games ma znacznie więcej do zaoferowania niż jego starszy brat. Po analizie całej sytuacji miałem coraz większe obawy czy wydanie The Elder Scrolls nie zakończy żywota Too Many Bones w naszym kraju. Z naprawdę ciężkim bólem serca zdecydowałem o sprzedaży całego zestawu (wszystko co wyszło po polsku), odzyskując włożone w to pieniądze. Teraz gram z kolegą w The Elder Scrolls: Betrayal of the Second Era na jego egzemplarzu i spokojnie czekam na wydanie tego tytułu w naszym kraju.
Z tego właśnie powodu nie zamierzałam i nadal nie zamierzam wchodzić w Elder Scrolls. TMB mi wystarczy a za grę kampanijną mam Arydię. Unikam kanibalizujących się tytułów. W sumie skoro grasz na egzemplarzu kolegi to po co było sprzedawać TMB? No nic, Twoja decyzja, której ja bym nie podjęła w takiej sytuacji :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3996
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1360 times
Been thanked: 2857 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Ardel12 »

Nanolith - no i poszedł w świat. Świetny tytuł. Wart sprawdzenia. Ograłem solo. Bawiłem się bardzo dobrze. Szybkie partie. Gra cały czas coś dorzuca. Wałki są mocno dynamiczne i różnorodne. Niektórzy narzekają na losowość ale moim zdaniem dobry build nigdy nie miał problemu wygrać scenariusza. Regrywalnosci tyko za grosz, ale moim zdaniem kampanię tego w sumie nie potrzebują.

No to ostały się same promki. Łowcy bliscy końca. Wpadły niż dodatki do ISS, więc trzeba cisnąć.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2025, 17:03 przez Mr_Fisq, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawka tagu
Awatar użytkownika
miker
Posty: 778
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Has thanked: 648 times
Been thanked: 486 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: miker »

No dobra. Słowo wstępu. Dzieciaki trochę podrosły, a pewne gry przestały lądować na stole. Oto ich lista. Sprzedaż rozpocząłem 9-go marca, czyli 9 dni temu, a prawie skończyłem dziś (została nadal jedna gra, którą dodam w edicie posta, o ile się niedługo sprzeda).

1. Brzdęk! W! Kosmosie! + Apokalipsa + 5 kart promo - bo… mamy Brzdęka Legacy z pomalowanymi figurkami i tego sobie zostawimy.

2. Chatka z piernika - bo… dzieci podrosły :)

3. Dixit Disney - bo… mamy Dixita z wieloma dodatkami, a to był prezent dla dzieci z pracy żony

4. Dobble Wodoodporne - bo… dzieci podrosły :)

5. Dolina królików - bo… dzieci podrosły :)

6. Domek + Słoneczna 167 + zwierzaki + promki - bo… dzieci podrosły :)

7. Doniczki + dodatek kwiaty bezdoniczkowe - bo… mamy Kaskadię i Prasę w druku i obie robią to lepiej niż doniczki

8. Dorfromantik - bo… to nie jest żadne planszowe spa! To jest najbardziej irytująca gra, w której wyciągasz las, jak musisz wyciągnąc tory… Poza tym przeszliśmy kampanię, odblokowaliśmy cele, więc nadszedł w końcu czas pożegnania. Nie będę tęsknił…

9. Draftozaur + promka - bo… dzieci podrosły :)

10. Dungeons & Dragons: The Legend of Drizzt Board Game - bo… łudziłem się, że dzieciaki będą ze mną grać. I grały, ale tak naprawdę sam sterowałem ich postaci sugerując co mają robić. Bez fanu. Poza tym mamy kolekcję Imperium Atakuje i Zombicide 2, więc nie było czasu dla Drizzt’a Do’Urdena :/

11. Ekosystem - bo… mamy Sushi Go Party!, które mimo brzydszych grafik, robi draft lepiej.

12. Karak + Regent + te 3 inne postaci - bo… dzieci podrosły :)

13. Kwiatki + promka - bo… dzieci podrosły :)

14. Monster City + promka - bo… to była pomyłka :D

15. My Little Scythe - z figurkami pomalowanymi przeze mnie! Bo… dzieci już podrosły :) A z pickup and deliver mamy Zewnętrzne Rubieże

16. Palec Boży + promki - bo… dzieci podrosły

17. Sagrada + dodatek Życie - bo… nie wchodziło na stół. Z abstraktów wolimy inne. Jakoś kostki (mimo że ładne) to nie przemawiały do mnie. Z gier z kośćmi, wolę Zamki Burgundii :D

18. Santorini - bo… dzieci podrosły, a nie czułem za dużo funu z rozgrywki

19. Szarlatani z Pasikurowic - bo… push your luck to nie moja bajka. O dziwo dzieciaki wydały pozwolenie na sprzedaż, więc poszło!

20. Takenoko + dodatek Chibis - bo… w sumie to nie chciało się nam w to grać, jak mamy inne gry.

21. Wsiąść do pociągu: Europa + Polska - bo… przeszliśmy i zostawiliśmy sobie Legendy Zachodu, które są fenomenale i robią to co Europa i dużo innych map WdP. Więc nie było sensu trzymać Europy i tym bardziej polski.

22. Zakręcone robale - nie liczyłem, że ktoś to kupi, ale CCC :D

EDIT:

23. Ghost Fightin Treasure Hunters - bo… dzieci podrosły :)
Ostatnio zmieniony 19 mar 2025, 12:13 przez miker, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3996
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1360 times
Been thanked: 2857 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Ardel12 »

@miker a w jakim wieku te gry wprowadzałeś? I w jakim odpadły? Szukam ciągle kolejnych gier dla mojego 5 latka, więc info się przyda, a część z tego wygląda interesująca i dla mnie :)
Awatar użytkownika
miker
Posty: 778
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Has thanked: 648 times
Been thanked: 486 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: miker »

Ardel12 pisze: 18 mar 2025, 21:13 @miker a w jakim wieku te gry wprowadzałeś? I w jakim odpadły? Szukam ciągle kolejnych gier dla mojego 5 latka, więc info się przyda, a część z tego wygląda interesująca i dla mnie :)
Trochę offtop, więc możemy się zgadać gdzie indziej. Moje dzieciaki to obecnie lvl 8 i prawie 10. Część z tych gier wprowadzaliśmy z żoną jakieś 2-3 lata temu. Może 4 - w przypadku Dobbli. Syn (2 lvle młodszy od córki), zawsze grał, jak ona grała. Nie ważne, że przegrywali częściej, ale uczyli się, że zwycięstwo nie przychodzi przypadkiem czy z pomocą rodziców. Możemy jutro jakoś się złapać na Teamsach i pogadać chwilę jak/jeśli obaj będziemy mieli czas ;)

A i nadal nie sprzedałem Ghost Fightin Treasure Hunters. Co jest dla mnie zaskoczeniem! Bo to dobra kooperacja dla dzieci :) Jak coś, to jest na OLX za psie pieniądze.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2025, 12:14 przez miker, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4278
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 656 times
Been thanked: 1117 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: RUNner »

Brass Lancashire. Bo postanowiłem jednak postawić na Birmingham. Preorder wersji deluxe mnie ostatecznie przekonał. No i to piwo :wink:

Wiedźmin Stary Świat. Całkiem niezła gra, ale tylko na 2 graczy. Problemem jest długi czas rozgrywki i to co gra potrafi zaoferować. Nie idzie to w parze, ale też nie napiszę że gra jest nudna czy zepsuta. Mechanika działa. Szkoda że ten aspekt przygodowy stoi jakby z boku, poza grą. Solo jest dla mnie za słaba żeby się utrzymać w kolekcji. Niestety i tak nie mam chętnych do grania, więc niech nie zajmuje miejsca na półce.
Awatar użytkownika
kurdzio
Posty: 958
Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 176 times
Been thanked: 483 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: kurdzio »

Wiedźmin Stary Świat. Całkiem niezła gra, ale tylko na 2 graczy. Problemem jest długi czas rozgrywki i to co gra potrafi zaoferować. Nie idzie to w parze, ale też nie napiszę że gra jest nudna czy zepsuta. Mechanika działa. Szkoda że ten aspekt przygodowy stoi jakby z boku, poza grą. Solo jest dla mnie za słaba żeby się utrzymać w kolekcji. Niestety i tak nie mam chętnych do grania, więc niech nie zajmuje miejsca na półce.
U nas też wyleciał z kolekcji. Moja żona bardzo chciała grę zostawić bo wyjątkowo polubiła to szlajanie się po planszy i czytanie kart przygód. Ja natomiast widziałem w niej już tylko wyścig (który trwał za długo) i powtarzalność. Wolę zainwestować czas w jakąś kampanię.
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 560
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 139 times
Been thanked: 345 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Poochacz »

RUNner pisze: 19 mar 2025, 11:39 Wiedźmin Stary Świat. Całkiem niezła gra, ale tylko na 2 graczy. Problemem jest długi czas rozgrywki i to co gra potrafi zaoferować. Nie idzie to w parze, ale też nie napiszę że gra jest nudna czy zepsuta. Mechanika działa. Szkoda że ten aspekt przygodowy stoi jakby z boku, poza grą. Solo jest dla mnie za słaba żeby się utrzymać w kolekcji. Niestety i tak nie mam chętnych do grania, więc niech nie zajmuje miejsca na półce.
Z tych samych powodów ostatnio sprzedałem. Solo do kitu, przygoda to "wybierz A/B, dostań eliksiry/strać obronę" a to wszystko zajmuje na 2 osoby między 2 a 3 godziny. W końcu odechciało nam się to kłaść na stół
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 1035
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 404 times
Been thanked: 477 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: KOSHI »

Zielona horda - połączenie z Czarną plagą wydawało się świetne. Doszły inne dodatki, talię spuchły koszmarnie poza tym inne mechanizmy spawnu, które się gryzły. Tyle mam tego do plagi, że poszło na sprzedaż bez emocji.
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1749
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 120 times
Been thanked: 31 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Tommy »

Marzec to wielkie (w sumie nieoczekiwanie) sprzątanie.... chyba mi się ulało, bo gram już tak sporadycznie, że coś musiało się ruszyć....

- Rising Sun - bo od kupna dość dawno temu - leżał i się kurzył, nie było chęci w ekipie, bo zalew nowości, po kilka nowych tytułów się pojawia w grupie na miesiąc - taki "staroć" nie miał szans

- Viticulture EE z Toskanią - zagrany dawno temu raz, nie siadł żonie, w grupie nawet nie wystartował - leżenie na półce nie ma sensu, komuś może przypaść do gustu

- Brzdęk z dodatkiem - kiedyś jeszcze grany w ekipie, obecnie jakoś nie wychodzi, w ostatnim roku ze dwa razy Katakumby - jak wyżej - komuś się będzie grało fajnie

- Arnak z dodatkiem - jedna z moim ulubionych gier, ale.... część ekipy zaczęła non stop grać online i na spotkaniach już od dawna nie ma szans na wyjście, inna kopia w ekipie jest w razie potrzeby

- Era Innowacji - świetny tytuł, ale też niespecjalnie wychodził, a była to jedna z 3 kopii w grupie

- Brzdęk Katakumby - druga kopia w grupie + jak wyżej - jakoś Brzdęk ostatnio nie może się przebić na stół

- Diuna + dodatki - Mam Diunę Powstanie

- Century Korzenny Szlak - nie podeszło żonie, leżało już z kilka lat

- Everdell - od dawna nie pojawia się na stole, a jest druga kopia w ekipie

- Wojna w krainie czarów - jest druga kopia w ekipie, a ja ciągle nie mialem okazji zagrać - no i poszło
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
KOSHI
Posty: 1035
Rejestracja: 23 kwie 2011, 19:23
Has thanked: 404 times
Been thanked: 477 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: KOSHI »

Pakiet dodatków do 2 ed Zombicide. Psy, abo i inne maszkary. Zombicide przeżył się jak muzyka disco. :mrgreen: Wyrzynki Cmona część dalsza.
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 560
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 139 times
Been thanked: 345 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Poochacz »

Maladum z dodatkiem - za długo trwa rozkładanie tego wszystkiego jak na granie solo/2 os.

Viticulture - po latach grania już się przejadło. Ale zasługuje na uznanie - to jedyna gra euro która wytrwała u mnie tak długo.

Terrorscape - nie porwała nas. Ot, poprawna gra z elementem dedukcji i lekkim przerostem formy nad treścią.
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 3009
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 371 times
Been thanked: 1393 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Yuri »

Iron Helm + wszystko co wyszło + maty + promki - zwyczajnie na delegacje mam inne gry, a szkoda żeby leżała i się kurzyla. Poszła w dobre ręce.

Tales of Arabian Nights, ed.ZMAN - bo wsparłem nową edycję, a w stara nawet nie zdążyłem jeszcze zagrać. Jeżeli nowa jest tak oszlifowana jak "...Arthurian..." to wolę nową edycję jak nic. Do tego za dobry hajs poszła, więc niech płynie do Kanady.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
sawor24
Posty: 22
Rejestracja: 04 mar 2016, 13:03
Has thanked: 7 times
Been thanked: 1 time

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: sawor24 »

Waste Knights - edycja Kickstarter - wreszcie udało się ograć wszystkie scenariusze + nawet jakieś fanowskie sandboxowe i mimo mega pasującego mi settingu i klimatu to niezbalansowane mechaniki (typu w 1 turze trafiasz na najsilnieszego przeciwnika, który cie miażdzy) zadecydowały o sprzedaży tytułu.

This war of Mine - w sumie po jednej partii w 3 osoby wyszło, że ta gra ma racje bytu jedynie solo albo w max 2 osoby. Zdecydowanie wolę w takim razie wersję komputerową

Timeline: wynalazki - kilka razy ograne w rodzinie i na pewno nie jest tak interesujące jak Timeline: Polska, jedyna która została w kolekcji.

World of Warcraft: Wrath of the Lich King - 6 rozgrywek wystarczyło, żeby w pełni nacieszyć się tą grą i poszła dalej, mimo bardzo fajnie wykonanych figurek i wyższości nad zwykłą Pandemią.

Dead Men Tell No Tales - jako fan rywalizacji coś za dużo ostatnio gram w coopy xD kilka razy zagrać spoko, ale więcej to meh. O dziwo gra już długo niedostępna, a jej cena jakoś nie rośnie, co pokazuje, że chyba bardzo mały na nią popyt, bo długo się sprzedawała.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3996
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1360 times
Been thanked: 2857 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Ardel12 »

Nic nie kupuję to i sprzedawać nie ma co, ale poleciał Slay the Spire, które choć wybitnie mi się podoba, to obecnie leżało, a że będzie polska wersja to przeskoczę na nią(jak będzie limitka to biorę, bra świetna). Pewnie cena będzie też sensowniejsza(choć obecnie to nic nie wiadomo). Może też zniwelują problem z koszulkami.

A tak na sprzedaż wiszą już Łowcy. Wziąłem się za bary z ISS i na razie wygląda, że odpadnę po podstawce, więć komplecik pewnie w maju poleci na sprzedaż(a mozę się jeszcze ździwię).
Awatar użytkownika
Kondzio167
Posty: 319
Rejestracja: 13 mar 2012, 23:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 104 times
Been thanked: 57 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Kondzio167 »

U mnie po latach goszczenia w kolekcji pod młotek poszedł Chaos w Starym Świecie + Szczur....

Jak gra chodziła w okolicy 1k to miałem takie podejście, że za tyle bym nie sprzedał, ale i za tyle bym nie kupił :D Troche dziwne myślenie :) Przy aktualnych cenach w końcu się przekonałem, że to dobra decyzja sprzedać gre z 5 krotną przebitką, mając na półce pierdyliard innych gier typu Area Control/Area Majority.

Mam nadzieje, że będzie dawał dużo radochy nowemu Właścicielowi :)
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2025, 15:32 przez Kondzio167, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3607
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1456 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: seki »

Voidfall - zbyt długa, to dla mnie największy problem. Nie bawiłem się dobrze. Mimo różnych frakcji i scenariuszy po 3 partiach miałem wrażenie, że robię to samo. Deterministyczne rozpatrywanie walk również nie należy do moich ulubionych, brakuje mi emocji.

Hunters 1492 - wystawione na sprzedaż. Rozgrywka była ok, różnorodne misje na plus ale nie mam ochoty jej powtarzać innymi bohaterami. Zbyt wiele bolączek, trochę radziłem sobie home rulami. Cieszę się, że kampanię skończyłem i mogę puścić w świat bez żalu.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 1298
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1198 times
Kontakt:

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Apos »

Diuna Imperium z dodatkami, bo nie cieszyła się zainteresowaniem w grupie. Zwykle na stół wchodził albo ciekawszy euras albo po prostu gra wojenna. Dodatkowo nie jestem fanem twórczości F. Herberta i ten świat mnie nie kręci. Sama gra nie była warta trzymania na półce.
Bulva
Posty: 130
Rejestracja: 16 lip 2018, 01:11
Has thanked: 118 times
Been thanked: 54 times

Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...

Post autor: Bulva »

Muszę też się pożegnać z tym tytułem, mimo sentymentu... (a i rakiety kupiłem dodatkowo :) )
I z Anachrony z pięknymi figurkami też.
Graczem solo jestem i zbyt długi setup + odświeżanie zasad co rozgrywkę = żegnajcie wspaniałe gry...

PS gdyby ktoś chciał to zapraszam na priv
ODPOWIEDZ