No dobra. Słowo wstępu. Dzieciaki trochę podrosły, a pewne gry przestały lądować na stole. Oto ich lista. Sprzedaż rozpocząłem 9-go marca, czyli 9 dni temu, a
prawie skończyłem dziś
(została nadal jedna gra, którą dodam w edicie posta, o ile się niedługo sprzeda).
1. Brzdęk! W! Kosmosie! + Apokalipsa + 5 kart promo - bo… mamy Brzdęka Legacy z pomalowanymi figurkami i tego sobie zostawimy.
2. Chatka z piernika - bo… dzieci podrosły
3. Dixit Disney - bo… mamy Dixita z wieloma dodatkami, a to był prezent dla dzieci z pracy żony
4. Dobble Wodoodporne - bo… dzieci podrosły
5. Dolina królików - bo… dzieci podrosły
6. Domek + Słoneczna 167 + zwierzaki + promki - bo… dzieci podrosły
7. Doniczki + dodatek kwiaty bezdoniczkowe - bo… mamy Kaskadię i Prasę w druku i obie robią to lepiej niż doniczki
8. Dorfromantik - bo… to nie jest żadne planszowe spa! To jest najbardziej irytująca gra, w której wyciągasz las, jak musisz wyciągnąc tory… Poza tym przeszliśmy kampanię, odblokowaliśmy cele, więc nadszedł w końcu czas pożegnania. Nie będę tęsknił…
9. Draftozaur + promka - bo… dzieci podrosły
10. Dungeons & Dragons: The Legend of Drizzt Board Game - bo… łudziłem się, że dzieciaki będą ze mną grać. I grały, ale tak naprawdę sam sterowałem ich postaci sugerując co mają robić. Bez fanu. Poza tym mamy kolekcję Imperium Atakuje i Zombicide 2, więc nie było czasu dla Drizzt’a Do’Urdena :/
11. Ekosystem - bo… mamy Sushi Go Party!, które mimo brzydszych grafik, robi draft lepiej.
12. Karak + Regent + te 3 inne postaci - bo… dzieci podrosły
13. Kwiatki + promka - bo… dzieci podrosły
14. Monster City + promka - bo… to była pomyłka
15. My Little Scythe - z figurkami pomalowanymi przeze mnie! Bo… dzieci już podrosły

A z pickup and deliver mamy Zewnętrzne Rubieże
16. Palec Boży + promki - bo… dzieci podrosły
17. Sagrada + dodatek Życie - bo… nie wchodziło na stół. Z abstraktów wolimy inne. Jakoś kostki (mimo że ładne) to nie przemawiały do mnie. Z gier z kośćmi, wolę Zamki Burgundii
18. Santorini - bo… dzieci podrosły, a nie czułem za dużo funu z rozgrywki
19. Szarlatani z Pasikurowic - bo… push your luck to nie moja bajka. O dziwo dzieciaki wydały pozwolenie na sprzedaż, więc poszło!
20. Takenoko + dodatek Chibis - bo… w sumie to nie chciało się nam w to grać, jak mamy inne gry.
21. Wsiąść do pociągu: Europa + Polska - bo… przeszliśmy i zostawiliśmy sobie Legendy Zachodu, które są fenomenale i robią to co Europa i dużo innych map WdP. Więc nie było sensu trzymać Europy i tym bardziej polski.
22. Zakręcone robale - nie liczyłem, że ktoś to kupi, ale CCC
EDIT:
23. Ghost Fightin Treasure Hunters - bo… dzieci podrosły
