Strona 30 z 48
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 03 lis 2019, 21:27
autor: lazarro
Paskuder pisze: ↑03 lis 2019, 21:19
Jeszcze nie grałem ale z tego co widziałem to zaczyna się na golasa ale już w pierwszym pomieszczeniu masz skrzynie w której jest odpowiednio wybrany z talii ekwipunek. Musiałeś coś nie doczytać. Co do umiejek i talentów to w instrukcji wyraźnie jest napisane że bohater ma ich tyle na ile wskazuje jego klejnot duszy (zegarek), liczba dla umiejek, gwiazdki dla talentów.
Jeśli w pierwszym pomieszczeniu jest skrzynia to nie zauważyłem jej... Wartości podane na klejnocie wskazują ilość, z którą się startuje czy ograniczenia, których nie można przekroczyć? Na geek factor Kaczmar tłumaczył w ten sposób, że zaczynamy bez broni i bez umiejętności. A na jakimś walktrought #1 gościu dobierał i broń i umiejki (chyba że nie do końca trzymał się zasad).
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 03 lis 2019, 21:41
autor: Sir_Yaro
lazarro pisze: ↑02 lis 2019, 18:46
Jestem zaskoczony jednolitym formatem kart do gry. To mi się podoba. Karty AI są o wiele większe. Czy dla nich jest możliwość znalezienia jakiś koszulek?
Cieszę się że mogłem przeczytać większą część instrukcji w PDFie dzięki czemu szybciej rozłożę grę na planszy.
Są swan'y które idealnie na nie pasują. Jeśli dobrze pamiętam to są te:
https://www.smiling-monster.com/Card-Sl ... n::89.html
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 03 lis 2019, 23:00
autor: TomekD
Czyli ogólnie dostępne koszulki typu tarot.
https://www.google.com/search?q=tarot+s ... e&ie=UTF-8
Co do samego wydania to w moim przypadku wszytko (prócz polityki wstrzymania wysyłki Galakty
) na plus. Figurki - standardowo włócznie, miecze w woreczkach się powyginały (ewidentnie wina materiału i grubości elementów), w tym wypadku ratunkiem byłaby tylko osobna wypraska dla figurek jak np. w zombicide. Tristan też w całości dotarł. Czyli potwierdzam, połamane figurki, czy "smooth criminal" w co drugiej figurce słałbym na reklamacje (albo raczej jak komuś się chce to niech śle, bo osobiście z moim podejściem takie rzeczy sam bym starał się naprawiać ;p)
Co do samego pudełka ewidentnie potwierdza się, że wypraska jest na zasadzie żeby ładnie się w pudełku mieściło... po produkcji, a nie po rozpakowaniu, chociaż po zakoszulkowaniu wszystkiego udało się elementy upchać tak że nawet wieczko nie odstaje, ale to nie jest to czego oczekuję, nie mniej ląduje "+" za próbę. Nie ukrywam, że chyba będę myślał nad niefabrycznym insertem, a to co jest ostatecznie pójdzie do kosza...
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 00:17
autor: raskoks
Po poczytaniu waszych opinii otworzyłem swoją kopię. Całe szczęscie nic nie połamane. Ale faktycznie slabe te figurki i pokrzywione
.
Za to nie widzę nigdzie tristana (mieliscie go w pudelku z gra?).
i pytanie - czy to prawidlowa figurka czy dostalem uszkodzona (brak reki)
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 05:09
autor: Niebylec
Tristan był zapakowany w woreczku strunowym ktory był przyklejony do pudła z grą. Ta figurka jest uszkodzona, powinna mieć w ręce miecz.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 09:38
autor: Sroczka
lazarro pisze: ↑03 lis 2019, 21:27
Paskuder pisze: ↑03 lis 2019, 21:19
Jeszcze nie grałem ale z tego co widziałem to zaczyna się na golasa ale już w pierwszym pomieszczeniu masz skrzynie w której jest odpowiednio wybrany z talii ekwipunek. Musiałeś coś nie doczytać. Co do umiejek i talentów to w instrukcji wyraźnie jest napisane że bohater ma ich tyle na ile wskazuje jego klejnot duszy (zegarek), liczba dla umiejek, gwiazdki dla talentów.
Jeśli w pierwszym pomieszczeniu jest skrzynia to nie zauważyłem jej... Wartości podane na klejnocie wskazują ilość, z którą się startuje czy ograniczenia, których nie można przekroczyć? Na geek factor Kaczmar tłumaczył w ten sposób, że zaczynamy bez broni i bez umiejętności. A na jakimś walktrought #1 gościu dobierał i broń i umiejki (chyba że nie do końca trzymał się zasad).
W pierwszym pomieszczeniu prologu masz waypoint który cię odsyła do Księgi sekretów i tam masz czytać co dalej robić.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 09:44
autor: kowalsm
Ja miałem to samo, tylko z dwoma figsami :/
raskoks pisze: ↑04 lis 2019, 00:17
Po poczytaniu waszych opinii otworzyłem swoją kopię. Całe szczęscie nic nie połamane. Ale faktycznie slabe te figurki i pokrzywione
.
Za to nie widzę nigdzie tristana (mieliscie go w pudelku z gra?).
i pytanie - czy to prawidlowa figurka czy dostalem uszkodzona (brak reki)
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 10:27
autor: Bartoszeg02
Jak udało się wam zamknąć grę po rozpakowaniu
? ... możecie podesłać zdjęcia? moje wieczko odstaje na przynajmniej centymetr do góry! Btw. czy waszym zdaniem pudełko również jest badziewnej jakości? Nie wiem jak to się miało w przypadku wersji angielskiej ale w wydaniu PL karton jest bardzo cienki... boję się że wystarczy nim odrobinę mocniej przydzwonić i się rozedrze :/...
Co się tyczy wrażeń z gry to mam bardzo mieszane uczucia: jestem po 2 scenariuszach (2 graczy każdy ma 2 postacie). Jak do tej pory historia jest dosyć miałka (po tak dobrej ocenie na bgg spodziewałem się czegoś naprawdę dobrego
), zasad jest od cholery (szczerze mówiąc to nie stosujemy tego przypisywania stworów do graczy, bo nawet nie rozumiem po co to się robi :p... chodzi o to że gracz z przypisanym przeciwnikiem porusza figurką czy jak?). Na spory + oceniam walkę, przeciwnicy zachowują się dużo ciekawiej niż w 'podróżach przez Śródziemie' czy 'Mansion of madness' (gdzie po prostu biegną do najbliższego gracza). Nie uważacie że ta gra fajniej by działała z aplikacją? Wyleciałoby przynajmniej z 10 stron instrukcji
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 11:02
autor: Sir_Yaro
Jeśli dobrze ułożysz (najlepiej przy użyciu insertu) to w pudełku zmieści się cały papier z obu dodatków oraz wszystkich małych pudełek z postaciami. Oczywiście bez figurek bo te muszą być gdzieś indziej trzymane.
No i oryginalny insert trzeba natychmiast wyrzucić do kosza bo to nie jest w ogóle przeznaczone do trzymania rozpakowanej gry, a tylko do transportu.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 12:20
autor: Bajzel
Witam wszystkich. Właśnie odebrałem grę na pierwszy rzut oka, nic nie jest połamane
. Całość prezentuje się zacnie instrukcja kobyla ale cóż jakoś się przegryzę. Całość pozostawia dobre wrażenie. Naczytalem się tej paniki myślałem że serio bubel zrobili. Co człowiek to i różne wymagania.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 14:02
autor: alpha
Bajzel pisze: ↑04 lis 2019, 12:20
Właśnie odebrałem grę na pierwszy rzut oka, nic nie jest połamane
Fajnie, że nic nie jest połamane.
Pytanie tylko co to znaczy, że odebrałeś grę na pierwszy rzut oka?
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 14:53
autor: Gribbler
Bartoszeg02 pisze: ↑04 lis 2019, 10:27
szczerze mówiąc to nie stosujemy tego przypisywania stworów do graczy, bo nawet nie rozumiem po co to się robi :p... chodzi o to że gracz z przypisanym przeciwnikiem porusza figurką czy jak?
Też się nad tym zastanawiałem. Może chodzi o to, że gdy jakiś gracz skończy swoją turę i dobiera po niej kartę spotkania to jej treść dotyczy tylko potworów przypisanych do jego bohatera. Czyli jeśli Thorgar ma przypisanych 2 niebieskich gremlinów a Ecarus 1 zielonego, to gdy Thorgar dobiera kartę, która każe aktywować zielone gremliny, nie aktywuje gremilna przypisanego do Ecarusa, tylko wykonuje akcję "W innym wypadku" z tej karty spotkania. Tych dwóch niebieskich może nagle zacząć ciskać kamieniami w trzymającą się z tyłu Aurliel.
Jakkolwiek by nie było przy natłoku zasad w tej grze grałem bez takiej interpretacji i nie przypisywałem wrogów do żadnego z bohaterów...
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 15:21
autor: MrAtrion
Chodzi raczej głównie o to, żeby inni gracze nie siedzieli i czekali pasywnie na swoją kolej, tylko kontrolowali w pewnym stopniu wrogów (np. rzucanie kośćmi)
Też odebrałem i oprócz pogiętych broni i jednej figurki odwalającej Matrixa jest ok. Tylko poprostować
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 19:20
autor: Smoku
Dla statystyki podaję, że u mnie niestety trafiła się jedna figurka z odłamaną podstawką. Oczywiście nie miałem problemu ze sklejeniem i jest o.k.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 19:34
autor: raskoks
Zwracam honor w sprawie tristana - byl ale tak spakowany ze go prawie wyrzucilem z pudlem
Jedyny powazny mankament to brak reki jednej figurki - ale to pewnei zareklamuje w Galakcie.
Poza tym jest ok (nie licze tych krzywych meiczy itp - ale to pikus)
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 20:54
autor: MrAtrion
Rozegrałem pierwszą misję (w połowie musiałem zacząć od początku bo pokopałem zasady i zwycięstwo byłoby mało zasłużone
). Gra się fajnie
Ale chyba jest błąd w tłumaczeniu - dwa żetony trafień krytycznych (niebieskie X) mają napis "K.O." czyli knocked over. U nas przetłumaczone jako OB (Obalenie). Ale na żetonach nadal angielska wersja jest
Drugie dziwne coś znajduje się w księdze sekretów:
Pozdrawiam
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 21:24
autor: Paskuder
raskoks pisze: ↑04 lis 2019, 19:34
Zwracam honor w sprawie tristana - byl ale tak spakowany ze go prawie wyrzucilem z pudlem
To ty wyrzucasz pudła po zakupie???
To w czym później trzymasz gry???
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 21:47
autor: Golfang
Dzisiaj odebrałem grę - otwarłem i musiałem w sumie 13 figurek moczyć we wrzątku bo jednak były powykrzywiane.
Jedna figurka ma urwaną podstawkę - będę musiał skleić.
Natomiast mam pytanie - dostałem 2 figurki bonusowe Tristana - szarą i błękitną? Są identyczne (chyba) - czemu dwie?
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 22:00
autor: Niebylec
Golfang pisze: ↑04 lis 2019, 21:47
Natomiast mam pytanie - dostałem 2 figurki bonusowe Tristana - szarą i błękitną? Są identyczne (chyba) - czemu dwie?
Jak bohater zginie i zmienia się w ducha to zastępujesz jego figurke normalną tą niebieską. Jak Galakta będzie wydawać dodatki to jest pudło z samymi figurkami duchów bochaterów z podstawki.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 04 lis 2019, 22:17
autor: MrAtrion
Golfang pisze: ↑04 lis 2019, 21:47
Dzisiaj odebrałem grę - otwarłem i musiałem w sumie 13 figurek moczyć we wrzątku bo jednak były powykrzywiane.
Jedna figurka ma urwaną podstawkę - będę musiał skleić.
Natomiast mam pytanie - dostałem 2 figurki bonusowe Tristana - szarą i błękitną? Są identyczne (chyba) - czemu dwie?
Po wrzątku dużo odginałeś, czy samo wróciło w większości do oryginalnego stanu?
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 05 lis 2019, 00:39
autor: Sroczka
ale jakie fajne kształty mieczy lub różdżek możesz robić - bardzo oryginalne. Jeden łotr ma falciona, drugi miecz a trzeci szable
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 05 lis 2019, 07:22
autor: Golfang
MrAtrion pisze: ↑04 lis 2019, 22:17
Golfang pisze: ↑04 lis 2019, 21:47
Dzisiaj odebrałem grę - otwarłem i musiałem w sumie 13 figurek moczyć we wrzątku bo jednak były powykrzywiane.
Jedna figurka ma urwaną podstawkę - będę musiał skleić.
Natomiast mam pytanie - dostałem 2 figurki bonusowe Tristana - szarą i błękitną? Są identyczne (chyba) - czemu dwie?
Po wrzątku dużo odginałeś, czy samo wróciło w większości do oryginalnego stanu?
Zależy która figurka. Miecze i sztandar Tristana wróciły same do właściwego kształtu - za to topory, laska tego druida? nie wiem kto to albo młot krasnoluda bohatera musiałem odginać. No i miałem jedną figurkę małego stworka prawie całkowicie leżącą - musiałem go mocno odginać żeby stał a nie leżał (co ciekawe tylko 1 z kolorów - pozostałe identyczne figurki były ok).
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 05 lis 2019, 11:25
autor: opulentus
Otworzyłem dzisiaj pudło.
Wiele figurek powyginanych.
Przy dwóch urwane podstawki.
U jednej figurki urwana ręka i co gorsza nigdzie jej nie ma. Gdyby była to bym przykleił i po temacie.
Poszła reklamacja do Galakty.
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 05 lis 2019, 16:30
autor: Dejw87
Widać sporo egzemplarzy jest uszkodzona,u mnie jeden z orków ma ułamany topór. Galakta już komuś odpisała/przysłała uszkodzone figurki?
Re: Sword & Sorcery (Simone Romano, Nunzio Surace)
: 05 lis 2019, 17:23
autor: Morgon
U mnie tylko wygięcia, głównie broni i lasek szamańskich, duch Tristana też się mocno kłania. Po opisach myślałem że będzie gorzej. Figurki mają mało detali, te z DOOM są o niebo lepsze. Wyjątek stanowią figurki bohaterów, te wyglądają o dwie klasy lepiej niż potwory. Trochę szkoda. Reszta komponentów wygląda bardzo solidnie, styl graficzny bardzo przyjemny dla oka.