Diuna: Imperium / Dune: Imperium (Paul Dennen)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Arkhon
Posty: 332
Rejestracja: 31 paź 2015, 02:31
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 101 times
Been thanked: 169 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Arkhon »

Tachion pisze: 14 sty 2022, 13:20 Ale żeby zrealizować te karty też trzeba pójść na odpowiednie miejsca na planszy, więc jakoś to się wyrównuje. Równie dobrze mógłbyś narzekać, że przeciwnicy dostają karty z mieczykami, a ty akurat te zbędne surowce. Albo że ktoś dorwał fajną kartą z rynku, bo się pojawiła. Te karty intrygi z punktami na koniec to nie jest insta-win. Ja 2 razy przegrałem grę mając je w talii.
Dla mnie to super rozwiązanie. Gdyby nie było kart intrygi to oceniłbym grę nawet 2 oczka niżej. Tutaj chodzi o tę losowość i niepewność. To poczucie "myślisz, że mnie ograłeś?! A teraz aktywuję moją kartę pułapkę!!". Bez tego to kiepski deckbuilder i w miarę ok worker placement.
Jak ktoś tego nie lubi to gra w inne tytuły.
Oczywiście że sie wyrównuje, pisaliśmy niektórzy też w temacie, że to widać, że ktoś idzie po te karty oraz że nie są to optymalne zagrania nie mając tych kart, iść w np 3 - 4 tory frakcyjne po 3...
Diuna to Diuna, musi być napięcie, niepewnośc, knucie i myślenie "co ten czy tamta kombinuje..." finta w fincie.
Oczywiście, że gdyby tego nie było, memu niejednemu z gron nie podobała by się "nagle" gra.

To nie jest "nagłe zagranie karty" - to niejednokrotnie widać z daleka, gdy się grę parę razy ograło.
Jeżeli osoba wygrywa grę dzięki którejś z tych kart zarabiając 2pz - to błąd/niemożność współgraczy, jeżeli zdobywając 1 punkt - to się tej osobie należało zwycięstwo naszym zdaniem i tak.


Oczywiście niektórzy mogą takie opinie, zdania, posty ignorować, ignorować - że ktoś piszę "że jemu się podoba i to jego gust i inni mogą mieć inaczej" i pisać takiej osobie sarkastycznie, że gratuluje gustu.
Poziom wypowiedzi jak i zachowania niektórych użytkowników, smuci. Po prostu smuci.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

Dla mnie problemem tych kart jest po prostu fakt, że to najprostsze punkty do zdobycia w grze, a jak zrobisz 2 punty z karty to w ogóle. Jak wiesz co robisz, to masz 1-2 punkty z tego za nic nie robienie. Wszędzie indziej trzeba się jednak o ten punkt trochę bardziej napocić a tutaj przychodzi on najczęściej przy okazji.

Już o tym w temacie mówiłem, ale jak komuś się trafią obie karty na rękę to jest w zasadzie autowin, bo skupia się na tym i 4 darmowe punkty robią grę.
pike
Posty: 270
Rejestracja: 13 wrz 2014, 00:24
Lokalizacja: Gdzieś pomiędzy
Has thanked: 4 times
Been thanked: 14 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: pike »

XLR8 pisze: 14 sty 2022, 13:03 Niesamowite emocje, a jakże! Wygrywasz grę po ostrej i wyrównanej walce i nagle ktoś rzuca kartę, które są chyba 2 w talii i ogłasza, że to jednak on wygrywa. Gratuluję gustu.
De gustibus non est disputandum. Mam w kolekcji gry o różnym charakterze, od przygodowych po Projekt Gaja, ba, mam w domu szachy, w brydża zawaliłem niejedną noc i prawie każda z tych gier w jakichś okolicznościach wywołuje emocje. Ale dawno nie czułem podekscytowania jakie dał mi jeden z moich pierwszych deckbuilderów: Few Acres of Snow, a tu poczułem ten dreszczyk i mi się podoba. A parę innych gier z tą mechaniką też w kolekcji jest. I tak jak nie ma darmowych obiadów, tak te silne karty spisku też nie są rozdawane za free, zaś gra nie opiera się tylko o nie, ale o szerszy kontekst. Wszytko w zależności od nastroju. Kropka
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1686
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 885 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: XLR8 »

dawid pisze: 14 sty 2022, 13:29
XLR8 pisze: 14 sty 2022, 13:03 Niesamowite emocje, a jakże! Wygrywasz grę po ostrej i wyrównanej walce i nagle ktoś rzuca kartę, które są chyba 2 w talii i ogłasza, że to jednak on wygrywa. Gratuluję gustu.
Wyrównana walka ?
Skoro tocząc tą ostrą walkę nie zauważyłeś, że ktoś kitra niewykorzystane intrygi od połowy gry a do tego stawia na wpływy, które akurat jemu teoretycznie nic nie dają, to nie była wyrównana walka. Dałeś się ograć i słusznie przegrałeś.
Akurat wygrałem każdą z partii w Diunę ze wszystkich 3. Ostatnia właśnie była gwoździem do trumny, bo zdobyłem zwycięstwo za pomocą karty intrygi i nie czułem się z tym dobrze, a wnioskując po minach reszty współgraczy oni sami czuli się przez grę oszukani.
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 663
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 243 times
Been thanked: 359 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Otorek »

W jaki sposób oszukani? Nie wiedzieli, że karty punktują? Bo nie widzę sposobu jak można czuć się oszukanym przez grę. Jestem w stanie zrozumieć zarzuty, jak ktoś spodziewał się większej roli deck buildingu i myślał, że będzie mielił karty jak w Alien Legendary, ale oszukany przez karty intrygi brzmi tak absurdalnie, że aż zabawnie.
Awatar użytkownika
esubotowicz
Posty: 340
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 442 times
Been thanked: 135 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: esubotowicz »

XLR8 pisze: 15 sty 2022, 16:54
dawid pisze: 14 sty 2022, 13:29
XLR8 pisze: 14 sty 2022, 13:03 Niesamowite emocje, a jakże! Wygrywasz grę po ostrej i wyrównanej walce i nagle ktoś rzuca kartę, które są chyba 2 w talii i ogłasza, że to jednak on wygrywa. Gratuluję gustu.
Wyrównana walka ?
Skoro tocząc tą ostrą walkę nie zauważyłeś, że ktoś kitra niewykorzystane intrygi od połowy gry a do tego stawia na wpływy, które akurat jemu teoretycznie nic nie dają, to nie była wyrównana walka. Dałeś się ograć i słusznie przegrałeś.
Akurat wygrałem każdą z partii w Diunę ze wszystkich 3. Ostatnia właśnie była gwoździem do trumny, bo zdobyłem zwycięstwo za pomocą karty intrygi i nie czułem się z tym dobrze, a wnioskując po minach reszty współgraczy oni sami czuli się przez grę oszukani.
A może zagrałeś lepiej niż pozostali gracze, bo z racji większego doświadczenia w grach intuicyjnie wiedziałeś jak wykorzystać dobre karty? Czy inny gracz przy stole zagrałby równie dobrze posiadając taką rękę?
Pewnie jest to też element znajomosci tej gry ogólnie, którego tam zabrakło z racji pierwszych rozgrywek, wiec nie wiadomo było czego się spodziewać.
Ewa
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 361
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 276 times
Been thanked: 115 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: dispe »

Po pierwszej grze (3 os.) nawet mi się podobało, wszyscy grali pierwszy raz i nie znali kart. Nastąpiła opisywana wyżej sytuacja, byłem trochę rozczarowany kiedy okazało się że jednak nie wygrałem, zwłaszcza że obie punktujące karty Intryg kolega dostał pod koniec gry więc nie dało się tego wcześniej wyczytać nawet jak byśmy wiedzieli, że są tylko dwie (serio?) i jaką mają dokładnie treść. W ostatnich kilku ruchach podciągnął się na dwóch torach a ja i tak już miałem zaplanowane "zwycięskie" ruchy kończące grę więc nawet wiedząc co robi chyba już nic bym nie mógł zmienić. Prawdą jest natomiast że dosyć często chodził po Intrygi więc rzeczywiście w końcu trafił mocne. Oby tylko w kolejnych grach nie okazało się, że wszystko się kręci wokół wyścigu po te karty. Skoro w dodatku ma być więcej Intryg punktujących na koniec to dobrze.
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1686
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 281 times
Been thanked: 885 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: XLR8 »

esubotowicz pisze: 16 sty 2022, 08:10
Spoiler:
A może zagrałeś lepiej niż pozostali gracze, bo z racji większego doświadczenia w grach intuicyjnie wiedziałeś jak wykorzystać dobre karty? Czy inny gracz przy stole zagrałby równie dobrze posiadając taką rękę?
Pewnie jest to też element znajomosci tej gry ogólnie, którego tam zabrakło z racji pierwszych rozgrywek, wiec nie wiadomo było czego się spodziewać.
[/quote]
Od pierwszych rund "czułem" tę grę i dokładnie wiedziałem jak grać daną frakcją, które walki odpuszczać, a w które najbardziej inwestować. Diuna nie jest złą grą, ale moje rozgoryczenie bierze się stąd, że mogłaby być GENIALNA gdyby poświęcić jej trochę więcej czasu na development.
dispe pisze: 16 sty 2022, 09:53 Po pierwszej grze (3 os.) nawet mi się podobało, wszyscy grali pierwszy raz i nie znali kart. Nastąpiła opisywana wyżej sytuacja, byłem trochę rozczarowany kiedy okazało się że jednak nie wygrałem, zwłaszcza że obie punktujące karty Intryg kolega dostał pod koniec gry więc nie dało się tego wcześniej wyczytać nawet jak byśmy wiedzieli, że są tylko dwie (serio?) i jaką mają dokładnie treść. W ostatnich kilku ruchach podciągnął się na dwóch torach a ja i tak już miałem zaplanowane "zwycięskie" ruchy kończące grę więc nawet wiedząc co robi chyba już nic bym nie mógł zmienić. Prawdą jest natomiast że dosyć często chodził po Intrygi więc rzeczywiście w końcu trafił mocne. Oby tylko w kolejnych grach nie okazało się, że wszystko się kręci wokół wyścigu po te karty. Skoro w dodatku ma być więcej Intryg punktujących na koniec to dobrze.
Nie sprowadza się do tego. Głównie operujemy na torach i walkach. Przy czym cały czas musimy liczyć zyski i straty, bo rzucanie wszystkich sił na walkę o 2pz może spowodować, że stracimy parę na kolejne walki i w wyniku tego i tak przegramy. To jest akurat super w tej grze.
MichalCh132
Posty: 218
Rejestracja: 27 lip 2019, 20:51
Has thanked: 133 times
Been thanked: 77 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: MichalCh132 »

dispe pisze: 16 sty 2022, 09:53 Po pierwszej grze (3 os.) nawet mi się podobało, wszyscy grali pierwszy raz i nie znali kart. Nastąpiła opisywana wyżej sytuacja, byłem trochę rozczarowany kiedy okazało się że jednak nie wygrałem, zwłaszcza że obie punktujące karty Intryg kolega dostał pod koniec gry więc nie dało się tego wcześniej wyczytać nawet jak byśmy wiedzieli, że są tylko dwie (serio?) i jaką mają dokładnie treść. W ostatnich kilku ruchach podciągnął się na dwóch torach a ja i tak już miałem zaplanowane "zwycięskie" ruchy kończące grę więc nawet wiedząc co robi chyba już nic bym nie mógł zmienić. Prawdą jest natomiast że dosyć często chodził po Intrygi więc rzeczywiście w końcu trafił mocne. Oby tylko w kolejnych grach nie okazało się, że wszystko się kręci wokół wyścigu po te karty. Skoro w dodatku ma być więcej Intryg punktujących na koniec to dobrze.
Z ciekawości skąd informacja o punktujących intrygach w dodatku? Dość mocno śledzilem wszelkie informacje na temat dodatku i słyszałem tylko o technologiach punktujących - co jest wg mnie super bo mają one swój koszt w przeciwieństwie do losowych intryg, a przede wszystkim są widoczne dla wszystkich i nie będzie głupich sytuacji z 3 punktami z kapelusza :roll:

U nas generalnie usunęliśmy te dwie karty z decku i gra się (wg mnie i reszty grupy z którą gramy) dużo przyjemniej.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2835
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 849 times
Been thanked: 364 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Gromb »

Wg mnie te karty są OP, jednak można się przygotować na takie zagranie, obserwujac styl gry rywala.
Z drugiej strony to karta intrygi. Przez intrygi zmieniały się losy niejednego wydarzenia, więc intryga sama w sobie jest czymś złym i niespodziwanym, wywracającm obecny stan rzeczy. Dlatego póki co, nie usuwamy ich z rozgrywki :twisted:

Edit: BTW widzieliście, na którym miejscu jest obecnie Diuna w rankingu BGG?
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 968
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 337 times
Been thanked: 363 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: yrq »

Zarzucanie grze braku wystarczającego dopracowania to jakiś żart. Jak miało działać tak działa. Też ubolewam, że tak mało jest "traszowanka" i nie można skupić się na pucowaniu talii. Rynek kart jest zbyt mało dynamiczny, karty intrygi oszukują graczy. To wszystko kwestia niedopasowania gry do oczekiwań.
W oficjalnych wariantach w aplikacji albo wraz z nowym dodatkiem, gracze dostają parę opcji, żeby dopasować grę do siebie. Jednak uważam, że istnienie kart z ukrytymi punktami jest integralną częścią gry i jak niektórzy, również nie wyobrażam sobie, że miałoby ich nie być. Tylko podstawowa sprawa: tłumacząc grę trzeba koniecznie o nich powiedzieć.
Granie pod te karty z punktami nie jest słuszną strategią, bo przede wszystkim musimy którąś wyciągnąć. Jednak jak trafi na rękę otwierają się opcje. Nie jest to auto-win, bo nie możemy odpuścić kompletnie innych obszarów, i te karty wymuszają konkretne zagrania, więc ograniczają nam możliwości.
A jak widzimy karty intrygi u rywala to zawsze jest to pytanie "czy do dodatkowe miecze, czy może punkty na koniec gry", szczególnie jeśli rywal "kisi" jedną kartę przez parę rund. Dodaje to konieczny element niepewności nawet gdy wydaje się, że sytuacja jest już przesądzona i wygraliśmy.

To jak w zwykłej Diunie (nie Imperium) zdolność Bene Gesserit: na początku gry przewiduje który gracz wygra i w której rundzie. Jeśli trafi poprawnie to wygrywa zamiast niego. Niesprawiedliwe? Pewnie. Ale też wymusza pewien styl gry i sprawia, że patrzy się nie tylko na punkty wprost.
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 361
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 276 times
Been thanked: 115 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: dispe »

MichalCh132 pisze: 16 sty 2022, 12:10
Spoiler:
Z ciekawości skąd informacja o punktujących intrygach w dodatku? Dość mocno śledzilem wszelkie informacje na temat dodatku i słyszałem tylko o technologiach punktujących - co jest wg mnie super bo mają one swój koszt w przeciwieństwie do losowych intryg, a przede wszystkim są widoczne dla wszystkich i nie będzie głupich sytuacji z 3 punktami z kapelusza :roll:

U nas generalnie usunęliśmy te dwie karty z decku i gra się (wg mnie i reszty grupy z którą gramy) dużo przyjemniej.
Wydawało mi się, że ktoś o tym pisał w tym temacie ale rzeczywiście chodziło o technologie i źle zapamiętałem więc przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd. Muszę jeszcze pograć bo generalnie grało się dobrze tylko zdziwiło mnie że karty punktowania końcowego są tylko dwie czy tam trzy, jedna chyba jeszcze daje przyprawę zamiast punktów czyli pomaga przy ewentualnym remisie. Chętnie jeszcze pogram.
drzewko
Posty: 295
Rejestracja: 05 sie 2016, 09:37
Has thanked: 47 times
Been thanked: 300 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: drzewko »

Udało mi się zagrać w dodatek (co prawda przez TTS ale zawsze) na 4 osoby - i muszę powiedzieć, że jest świetnie. Nowe pola są naprawdę ekstra a tor floty bardzo zgrabnie naprawia niedociągniecia podstawki takie jak:
- słabszy sojusz z gildią, pola rzadko używane, siedzenie na górze kasy.

-- "za mało thrashowania" - nowe karty a przede wszystkim jedna z nowych postaci ma praktycznie możliwość thrashowania przynajmniej jednej karty co rundę
-- karty technologii bardzo fajne, skończyło się że jak któs ma 6 przyprawy to na bank pójdzie po highlinera, teraz są naprawdę równoważne opcje które się rozważa.
-- w intrygach jest dodatkowa karta która scoruje na koniec gry (wiec niektórzy malkontenci bedą musieli ją wywalic z decka ;p )
-- nowy konflikt III jest bardzo ciekawy (za pierwsze miejsce: punkt zwyciestwa, 4 przyprawy-->dostan punkt zwyciestwa, 6 kasy--> dostan punkt zwyciestwa, czyli potencjalnie 3 punkty do zdobycia, za drugie miejsce jest pojedynczy punkt)

Jedyna zasada która mi się średnio podoba, to jak wygrasz bitwe i miales w armii dreadnoughta, to musi on iść na okupacje jakiegoś terenu. Rozumiem zamysł ale szkoda, że benefity z okupacji są tak słabe (1 przyprawy jest spoko, ale dwa pozostale pola dające 1 kasy już nie).

Także jak tylko dotrze do mnie moja kopia fizyczna dodatku, to już wiem, że nigdy bez niego nie zagram :)
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Wosho »

Ja tych punktujacych kart bardzo nie lubie dociagac.
Przypominam o polu kradnacym karty, jesli dociągniesz te karty w early game to oznacza że nie mozesz kitrac kilku kart na jakies wazniejsze walki tylko musisz ich uzywac praktycznie na biezaco.
sasquach
Posty: 1857
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 944 times
Been thanked: 591 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: sasquach »

Zastanawia mnie czemu skupiliście się tak bardzo na tych kartach skoro jest tyle innych które też dają punkty z zaskoczenia.

Po pierwsze są trzy inne karty intrygi które dają punkty. Z czego dwie można zagrać jako ostatnią akcję w turze, więc też nie za bardzo można coś z tym zrobić jak zagrają w ostatniej. Trzecia daje punkt po tym jak stracimy trzech żołnierzy w konflikcie. I znów, ktoś myślał, że wygrywa, a ty nagle inny gracz też zdobył punkty i jest remis który wygrywa tamten.

Po drugie jest pełno kart intrygi które dają miecze. I znów, pewna wygrana nagle zamienia się w klęskę bo ktoś miał na ręku karty intryg i imperium które np. dały mu 10 mieczy (a można i większe ilości zebrać).

A jeszcze są karty dokładające wojska w konflikcie, albo podnoszące nas torach wpływu (dzięki czemu może komuś "ukraść" punkt).

Żadna z tych rzeczy nie jest super łatwa do przewidzenia ani nie wiele można zrobić, żeby temu zapobiec. Czemu w takim razie niebieskie karty wydają się OP, a opisane wyżej rzeczy nie?

Można powiedzieć, że niebieskie karty zwykle nie wymagają nic więcej, bo dają punkty za coś co i tak robimy. A karta dające 5 mieczy za nic? A podniesie są na torze za darmo? Jeszcze prostsze punkty.

Mam wrażenie, że to bardziej problem nastawienia do gry, a nie mechaniki. Że niby skończyliśmy grę, a tu nagle ktoś wciąga punkty jak królika z kapelusza. No to może wystarczy spojrzeć na to tak, że gra się kończy po ujawnieniu kart intryg na ręce. I tyle. No bo nie widzę różnicę między "zgarnąłem dwa punkty z niebieskiej karty" od "zgarnąłem dwa punkty z w ostatnim konflikcie dzięki karcie intrygi".
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

sasquach pisze: 17 sty 2022, 13:08 Zastanawia mnie czemu skupiliście się tak bardzo na tych kartach skoro jest tyle innych które też dają punkty z zaskoczenia.

Po pierwsze są trzy inne karty intrygi które dają punkty. Z czego dwie można zagrać jako ostatnią akcję w turze, więc też nie za bardzo można coś z tym zrobić jak zagrają w ostatniej. Trzecia daje punkt po tym jak stracimy trzech żołnierzy w konflikcie. I znów, ktoś myślał, że wygrywa, a ty nagle inny gracz też zdobył punkty i jest remis który wygrywa tamten.
Te karty mają dość znaczny koszt. 4 spice, 7 solari i 3 żołnierzy w konflikcie to dużo.
sasquach pisze: 17 sty 2022, 13:08 Po drugie jest pełno kart intrygi które dają miecze. I znów, pewna wygrana nagle zamienia się w klęskę bo ktoś miał na ręku karty intryg i imperium które np. dały mu 10 mieczy (a można i większe ilości zebrać).

A jeszcze są karty dokładające wojska w konflikcie, albo podnoszące nas torach wpływu (dzięki czemu może komuś "ukraść" punkt).
Znowu, kwestia skali i kontr. Jedno podbicie da Ci może 0,5 punkta przy dobrych wiatrach i można się przed tym bronić. Tak samo w walce można próbować mieć większą przewagę, darmowe karty mają do 4 mieczy, to wcale nie tak dużo. Te które dodają wojska mają koszt.
sasquach pisze: 17 sty 2022, 13:08 Żadna z tych rzeczy nie jest super łatwa do przewidzenia ani nie wiele można zrobić, żeby temu zapobiec. Czemu w takim razie niebieskie karty wydają się OP, a opisane wyżej rzeczy nie?
Wszytko kwestia zysku do kosztu. Te 2 niebieskie punkty bardzo mocno odstają, bo prawie zawsze dają 1 całkowicie darmowy punkt a dość często mogą dać 2.
sasquach pisze: 17 sty 2022, 13:08 Można powiedzieć, że niebieskie karty zwykle nie wymagają nic więcej, bo dają punkty za coś co i tak robimy. A karta dające 5 mieczy za nic? A podniesie są na torze za darmo? Jeszcze prostsze punkty.
Nie ma karty dającej 5 mieczy za darmo jeżeli dobrze pamiętam. Podniesienie na torze to 0,5pkta w ujęciu całości gry a ta karta może nie dać Ci kompletnie nic. Ogólnie chodzi o wydajność tych niebieskich kart na tle innych.
sasquach
Posty: 1857
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 944 times
Been thanked: 591 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: sasquach »

Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45
Spoiler:
Te karty mają dość znaczny koszt. 4 spice, 7 solari i 3 żołnierzy w konflikcie to dużo.
3 żołnierzy to jest dużo bo to nie koszt, a warunek. Równie dobrze możesz stracić ich wygrywając konflikt.
I nie zgodzę się, że 4 przyprawy czy 7 solari za punkt to tak duży koszt.

Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45
Spoiler:
Znowu, kwestia skali i kontr. Jedno podbicie da Ci może 0,5 punkta przy dobrych wiatrach i można się przed tym bronić. Tak samo w walce można próbować mieć większą przewagę, darmowe karty mają do 4 mieczy, to wcale nie tak dużo. Te które dodają wojska mają koszt.
Same 4 miecze to nie tak dużo z jednej karty, ale doda też inne karty, to co dostaliśmy z odkrywania. I nagle tych mieczy może się zrobić sporo. Możemy się bronić, inwestując wiele po swojej stronie, a to znowu koszta, przez co nie zrobimy innych rzeczy.
Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45
Spoiler:
Wszytko kwestia zysku do kosztu. Te 2 niebieskie punkty bardzo mocno odstają, bo prawie zawsze dają 1 całkowicie darmowy punkt a dość często mogą dać 2.
Spoiler:
Nie ma karty dającej 5 mieczy za darmo jeżeli dobrze pamiętam. Podniesienie na torze to 0,5pkta w ujęciu całości gry a ta karta może nie dać Ci kompletnie nic. Ogólnie chodzi o wydajność tych niebieskich kart na tle innych.
Tu nie mogę się zgodzić, że tak mocno odstają. Ale ok, przynajmniej teraz widzę lepiej gdzie jest dla ciebie problem. Wcześniej miałem wrażenie, że chodzi ludziom bardzie o to, że te kary są niewiadomą.
Co do tego, że karta może Ci nic nie dać dotyczy to też niebieskich. kart. Nie masz gwarancji, że ten punkt z nich dostaniesz.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

sasquach pisze: 17 sty 2022, 14:41
Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45
Spoiler:
Te karty mają dość znaczny koszt. 4 spice, 7 solari i 3 żołnierzy w konflikcie to dużo.
3 żołnierzy to jest dużo bo to nie koszt, a warunek. Równie dobrze możesz stracić ich wygrywając konflikt.
I nie zgodzę się, że 4 przyprawy czy 7 solari za punkt to tak duży koszt.
Tu się mylisz, bo tych 3 żołnierzy to koszt. Musisz ich odrzucić przed rozliczeniem walki i odjąć 6 od swojej siły. Jest to doprecyzowane w FAQ.
4 przyprawy i 7 solari to na pewno więcej niż nic :D Tak jak mogę się zgodzić, że w lategame 7 solari to nie jakiś kosmos, to 4 przyprawy to naprawdę duży koszt IMO.
sasquach pisze: 17 sty 2022, 14:41
Same 4 miecze to nie tak dużo z jednej karty, ale doda też inne karty, to co dostaliśmy z odkrywania. I nagle tych mieczy może się zrobić sporo. Możemy się bronić, inwestując wiele po swojej stronie, a to znowu koszta, przez co nie zrobimy innych rzeczy.
Jasne, 4 miecze to fajna karta, nie zmienia to faktu, że IMO karty punktujące są po prostu silniejsze, bo są pewnymi punktami i nie mają kontry.
sasquach pisze: 17 sty 2022, 14:41 Tu nie mogę się zgodzić, że tak mocno odstają. Ale ok, przynajmniej teraz widzę lepiej gdzie jest dla ciebie problem. Wcześniej miałem wrażenie, że chodzi ludziom bardzie o to, że te kary są niewiadomą.
Co do tego, że karta może Ci nic nie dać dotyczy to też niebieskich. kart. Nie masz gwarancji, że ten punkt z nich dostaniesz.
No po prostu się nie zgadzamy w ocenie. IMO karta robakowa jest najsilniejszą kartą w grze, kupujesz 2 robaki i masz z tego w sumie 4 punkty.
Podbić się do 3 poziomu na 4 torach jest trochę ciężej, to zależy też od postaci, więc faktycznie plans within plans jest raczej jednym punktem.
sasquach
Posty: 1857
Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 944 times
Been thanked: 591 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: sasquach »

Fojtu pisze: 17 sty 2022, 14:54 Tu się mylisz, bo tych 3 żołnierzy to koszt. Musisz ich odrzucić przed rozliczeniem walki i odjąć 6 od swojej siły. Jest to doprecyzowane w FAQ.
O widzisz. Teraz dopiero zwróciłem uwagę, że ta karta ma układ jak inne w system "zapłata -> nagroda".
Tekst "tracisz w konflikcie 3 swoich żołnierzy" brzmi jak "kiedy tracisz...".
Dzięki za zwrócenie uwagi.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

sasquach pisze: 17 sty 2022, 15:48
Fojtu pisze: 17 sty 2022, 14:54 Tu się mylisz, bo tych 3 żołnierzy to koszt. Musisz ich odrzucić przed rozliczeniem walki i odjąć 6 od swojej siły. Jest to doprecyzowane w FAQ.
O widzisz. Teraz dopiero zwróciłem uwagę, że ta karta ma układ jak inne w system "zapłata -> nagroda".
Tekst "tracisz w konflikcie 3 swoich żołnierzy" brzmi jak "kiedy tracisz...".
Dzięki za zwrócenie uwagi.
Też tak na początku myślałem, ale ta karta wydawała mi się wtedy za mocna :)
Awatar użytkownika
Arkhon
Posty: 332
Rejestracja: 31 paź 2015, 02:31
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 101 times
Been thanked: 169 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Arkhon »

Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45 Wszytko kwestia zysku do kosztu. Te 2 niebieskie punkty bardzo mocno odstają, bo prawie zawsze dają 1 całkowicie darmowy punkt a dość często mogą dać 2.
No to Panie drogi, pomijasz bardzo istotną rzecz. Ewaluując niebieskie karty.
One dają punkty, owszem 1-2, nie 4 jak piszesz, bo tamte 2 to zasługa 18 persuation... (to nie jest za darmo....)

Natomiast NIE odbierają punktów/ NIE zapobiegają zyskaniu punktów przez innych graczy.
Takie "niewielkie" 3 miecze potrafią wygrać konflikt a to swing o 4 punkty nawet...

Drugi przyklad to karta z influence - za darmo? i tak robie? Wolne żarty, kosztem jest by na 2 torach sie podniesc w niektorej sytuacji wielki błąd i podniesienie bezsensowne np zamiast (koszt) podnieść się 2 razy na torze by przeciwnikowi odebrać punkt (sojusz) z innym stronnictwem. To swing o 2 punkty (w rezultacie, o ile odbieramy głównemu przeciwnikowi punkt) w niektórej sytuacji.

Każda karta intrygi jest sytuacyjna, a przytaczacie przykłady maksymalne... zapominając np o minimalnych, w której to... za kartę przypraw dostajesz 1 pkt, do już zdobytych za 18 persuation 2 pkt, wcale nie urywa... wolalbym za wycofanie (uratowanie) 3 troops dostac punkt zwyciestwa w niejednej sytuacji, albo za 4 spice, bo juz zajete miejsca za spice a ostatnia tura.... sytuacyjność, pomijacie w obliczeniach moi drodzy.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

Arkhon pisze: 18 sty 2022, 09:43
Fojtu pisze: 17 sty 2022, 13:45 Wszystko kwestia zysku do kosztu. Te 2 niebieskie punkty bardzo mocno odstają, bo prawie zawsze dają 1 całkowicie darmowy punkt a dość często mogą dać 2.
No to Panie drogi, pomijasz bardzo istotną rzecz. Ewaluując niebieskie karty.
One dają punkty, owszem 1-2, nie 4 jak piszesz, bo tamte 2 to zasługa 18 persuation...
Przecież nigdzie nie piszę, że ta karta daje 4 punkty. Nawet we fragmencie, który cytujesz powyżej jest wyraźnie 1-2.
Arkhon pisze: 18 sty 2022, 09:43 Natomiast NIE odbierają punktów/ NIE zapobiegają zyskaniu punktów przez innych graczy.
Takie "niewielkie" 3 miecze potrafią wygrać konflikt a to swing o 4 punkty nawet...
Pewnie, nie odbierają i karty do walki też mają duży potencjał. Tyle, że one mają counterplay i konkurujesz z kilkoma osobami. W lategame różnica 3 mieczy często niewiele daje z doświadczenia.
To jest opcja z wyższym potencjałem, ale z większym ryzykiem.
Arkhon pisze: 18 sty 2022, 09:43 Każda karta intrygi jest sytuacyjna, a przytaczacie przykłady maksymalne... zapominając np o minimalnych, w której to... za kartę przypraw dostajesz 1 pkt, do już zdobytych za 18 persuation 2 pkt, wcale nie urywa... wolalbym za wycofanie (uratowanie) 3 troops dostac punkt zwyciestwa w niejednej sytuacji, albo za 4 spice, bo juz zajete miejsca za spice a ostatnia tura.... sytuacyjność, pomijacie w obliczeniach moi drodzy.
Jasne, każda karta jest sytuacyjna, ale te niebieskie są bardzo uniwersalne i prawie zawsze dadzą Ci 1 punkt za nic a czasem nawet 2. IMO to czyni z nich najlepsze karty intryg w grze.
To na bold to chyba jakaś zła intepretacja.
Awatar użytkownika
Arkhon
Posty: 332
Rejestracja: 31 paź 2015, 02:31
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 101 times
Been thanked: 169 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Arkhon »

Faktycznie nie przytoczyłem dokładnie kto pisał o 4 pkt w rezultacie za kartę spice, ale tak niektórzy interpretują, Ty wciąż np że 1 pkt za darmo.
Powtórzę, 18 persuation to bardzo duży koszt. To że wydajesz 2-3 ruchy conajmniej, by tyle kart mieć na ręcę, by tyle wydać, optymalnie w ostatniej turze, to nie wzięcie udziału w wyścigu o 2pkt konflikt - potencjalnie 4pkt swingu, dalej uważasz, że to darmo? Czy może wcześniej jak za 1pkt jest konflikt chcesz wydać 18 persuation na robale zapychające deck? Niepoważnie to brzmi.

Zgadza się, źle pamiętałem kartę z wycofaniem 3 troops (staged incident), to strata 3 troops. Dalej moim zdaniem mniejszy o niebo koszt od 18persuation.

p.s chciałem delikatnie zwrócić uwagę, że interpretując każdą kartę pod kątem jedynie max przychodu, to więcej kart byłoby nagle OP, zwłaszcza kart imperialnych typu Choam directorship (przecież to 4 punkty! za 9 pers?)
Ostatnio zmieniony 18 sty 2022, 10:05 przez Arkhon, łącznie zmieniany 1 raz.
Fojtu
Posty: 3396
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 563 times
Been thanked: 1267 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Fojtu »

Arkhon pisze: 18 sty 2022, 09:57 Faktycznie nie przytoczyłem dokładnie kto pisał o 4 pkt w rezultacie za kartę spice, ale tak niektórzy interpretują, Ty wciąż np że 1 pkt za darmo.
Powtórzę, 18 persuation to bardzo duży koszt. To że wydajesz 2-3 ruchy conajmniej, by tyle kart mieć na ręcę, by tyle wydać, optymalnie w ostatniej turze, to nie wzięcie udziału w wyścigu o 2pkt konflikt - potencjalnie 4pkt swingu, dalej uważasz, że to darmo? Czy może wcześniej jak za 1pkt jest konflikt chcesz wydać 18 persuation na robale zapychające deck? Niepoważnie to brzmi.

Zgadza się, źle pamiętałem kartę z wycofaniem 3 troops, to strata 3 troops. Dalej moim zdaniem mniejszy o niebo koszt od 18persuation.
Z mojego doświadczenia (30 gier), niekupowanie w ogóle robaków bardzo rzadko daje wygraną. Dlatego dla mnie kupienie 2 robaków nie uważam, za jakiś wygórowany warunek, bo celuję w to w każdej rozgrywce.
Awatar użytkownika
Arkhon
Posty: 332
Rejestracja: 31 paź 2015, 02:31
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 101 times
Been thanked: 169 times

Re: Dune: Imperium / Diuna: Imperium (Paul Dennen)

Post autor: Arkhon »

Fojtu pisze: 18 sty 2022, 10:03
Arkhon pisze: 18 sty 2022, 09:57 Faktycznie nie przytoczyłem dokładnie kto pisał o 4 pkt w rezultacie za kartę spice, ale tak niektórzy interpretują, Ty wciąż np że 1 pkt za darmo.
Powtórzę, 18 persuation to bardzo duży koszt. To że wydajesz 2-3 ruchy conajmniej, by tyle kart mieć na ręcę, by tyle wydać, optymalnie w ostatniej turze, to nie wzięcie udziału w wyścigu o 2pkt konflikt - potencjalnie 4pkt swingu, dalej uważasz, że to darmo? Czy może wcześniej jak za 1pkt jest konflikt chcesz wydać 18 persuation na robale zapychające deck? Niepoważnie to brzmi.

Zgadza się, źle pamiętałem kartę z wycofaniem 3 troops, to strata 3 troops. Dalej moim zdaniem mniejszy o niebo koszt od 18persuation.
Z mojego doświadczenia (30 gier), niekupowanie w ogóle robaków bardzo rzadko daje wygraną. Dlatego dla mnie kupienie 2 robaków nie uważam, za jakiś wygórowany warunek, bo celuję w to w każdej rozgrywce.
Idąc dalej tym torem Panie kolego, to powinno być bardzo ciężko z tej karty uzyskać 2pkt, bo każdy powinien kupować robale i bardzo ciężko byłoby mieć o 2 więcej niż przeciwnicy, ale rozumiem rozumiem. Z kolei powiedz mi, masz okazję kupić w 6-7 rundzie Kwisatz Haderach - nie kupisz zamiast robala? Mogąc kupić choam directorship i zyskać (1-3pkt) wolałbyś też robala? Koszt alternatywny, to zabranie takich kart przeciwnikowi- moim zdaniem net korzyść liczona w kilku, nie 1-2 pkt. ot sytuacyjność..

p.s to gdzie mogę się zgodzić to tu, że te niebieskie karty są takie przyjazne nowym graczom, mogą dać "łatwe punkty" - wytyczają im kierunek i mogą dzięki nim zignorować nieco co robią inni, ale z kolei - skupiając się na nich - nie przeszkadzają wiele przeciwnikom więc to też pułapka pewnego rodzaju
ODPOWIEDZ