Re: Space Hulk: Death Angel
: 30 wrz 2010, 18:06
Kupiłem dziś pudełko, otworzyłem, spojrzałem na jeszcze nieodfoliowane talie i przeczytałem:
- Komin Spór (wiem, że było, ale nie mogę się oprzeć,
- Osaczony - tekst: "Wybierz Kosmicznego Marines. [...] wybranego Kosmicznego Marines."
Zajrzałem też do instrukcji, a tam: "zespół bojowy". Taaak, jeden gra na gitarze, drugi na bębnach.
Szczerze powiedziawszy, duch we mnie upadł, a zęby zazgrzytały mi boleśnie. Tak się śmiesznie składa, że dziś Hieronimiki, czyli Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Cóż za ironia...
Jeszcze przed północą zapraszam na mój blog (link w sygnaturce). Pojawi się tekst o tłumaczeniu Anioła Śmierci i będzie słów kilka o tłumaczeniu w ogóle. Mam nadzieję, że lektura, do której przystępuję tylko zaczęła się niepokojąco, a skończy uczuciem ulgi... Naprawdę mam nadzieję...
- Komin Spór (wiem, że było, ale nie mogę się oprzeć,
- Osaczony - tekst: "Wybierz Kosmicznego Marines. [...] wybranego Kosmicznego Marines."
Zajrzałem też do instrukcji, a tam: "zespół bojowy". Taaak, jeden gra na gitarze, drugi na bębnach.
Szczerze powiedziawszy, duch we mnie upadł, a zęby zazgrzytały mi boleśnie. Tak się śmiesznie składa, że dziś Hieronimiki, czyli Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Cóż za ironia...
Jeszcze przed północą zapraszam na mój blog (link w sygnaturce). Pojawi się tekst o tłumaczeniu Anioła Śmierci i będzie słów kilka o tłumaczeniu w ogóle. Mam nadzieję, że lektura, do której przystępuję tylko zaczęła się niepokojąco, a skończy uczuciem ulgi... Naprawdę mam nadzieję...