Stare gry dostępne kiedyś w Polsce, które warto wskrzesić

[Smoku]

Ja bym chętnie zagrał w odnowioną wersję chyba "Labiryntu" z Encore (maleńkie kwadratowe,papierowe żetoniki imitujące pomieszczenia ,dokładało się losowo do pozostałych ,drużyna,trzy poziomy,wszystko mieściło się w pudełkach od zapałek z kilkoma tonami klimatu.)

[Andy]

wszystko mieściło się w pudełkach od zapałek z kilkoma tonami klimatu.

...i nazywało się Labirynt śmierci

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Ja tez bardzo chętnie w to bym zagrał.

[Andy]

Gdzieś przemknęła mi informacja, że gra ma być wznowiona u nas, w nowej szacie graficznej i ze zmianami. Póki co mam gdzieś schowaną wersję oryginalną (chyba nawet kompletną!). Dla mnie to zawsze była bardziej gra dla jednej osoby niż kooperacyjna.

To zresztą była piracka wersja Citadel of Blood: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/3248

[Smoku]

W tamtych latach jeszcze nie było ustawy o ochronie wartości intelektualnej ,więc można powiedzieć ,że ta wersja miała oficjalny list kaperski.

[Zulu Frh. von Auffenberg]

W tamtych latach jeszcze nie było ustawy o ochronie wartości intelektualnej ,więc można powiedzieć ,że ta wersja miała oficjalny list kaperski.

Obowiązywała ustawa z 1952 roku Prawo autorskie.
Nie znam treści, ale przypuszczalnie w latach 80-tych nikt by się nawet nie zainteresował własnością intelektualną twórcy gry.

[Smoku]

Zwłaszcza twórcy ze "zgniłego ,kapitalistycznego zachodu".

[MsbS]

Ostatnio robiąc inwentaryzację w moim dawnym pokoju natknąłem się na żetony komnat z Labiryntu Śmierci. Mam też chyba gdzieś instrukcję. Ponieważ jednak mój egzemplarz jest mocno wybrakowany (brakuje całej reszty żetonów), chętnie rozstanę się z nim za przysłowiowy grosik (czyli koszt ewentualnej przesyłki). Muszę tylko pogrzebać w bambetlach i zobaczyć, co tak naprawdę się ostało.

[Zulu Frh. von Auffenberg]

Ja się piszę.
Brakujące żetoniki spokojnie dorobię sobie w Corelu.

[MsbS]

Ja się piszę.
Brakujące żetoniki spokojnie dorobię sobie w Corelu.

Przekopałem regały u rodziców, i niestety jedyne co znalazłem to parę garści żetonów komnat/korytarzy. Prawdopodobnie są z dwóch egzemplarzy gry (bo niektóre pożółkły bardziej niż inne), prawdopodobnie jakichś komnat tam brakuje...

Nie mam żadnych innych żetonów, instrukcja i okładka (swoją drogą też zerżnięta, tyle że z komiksu Philippe Druilleta) zaginęły w pomroce dziejów.

Daj znać, czy nadal jesteś zainteresowany. Ponieważ nie ma tego dużo, mógłbym prawdopodobnie wrzucić to w zwykłą kopertę listową (czyli koszt przesyłki pewnie orientacyjnie 2-4 PLN).

[Bialogwardzista]

OBCY - to byla swietna gra, która warto by wskrzesic we wspanialej oprawie na jaka zasluguje. Oczywiscie nie obylo by sie bez zmian w mechanice a takze tematyce ze wzgledu na prawa autorskie. Wydawnictwo Gambit(?) w kazdym razie nie Sfera okolo 1995.

W sumie do dzisiaj nie znalazlem gry oferujacej mi podobna rozgrywke. Czytalem instrukcje do Doom myslac, ze to cos podobnego ale jednak do Obcego mu daaleko. Zreszta jest tendencja do 'utrudniania' podobnych gier co jest dla mnie niezrozumiałe.
Czas gry 2h , kompletnie odmienna gra stronami konfliktu, losowe questy wykonywane przez druzyne - dogadywanie sie co kto robi, sporo myslenia taktycznego, gospodarowania ekwipunkiem/paliwem, dobra dawka losowosci dodajaca realizmu i dreszczyku emocji, proste i zwiezle zasady/mechanika. Gra sie doskonale skaluje - mozna bylo grac zarowno na 2 jak i 6 osob dzielac tylko komandosow miedzy graczy.

*powyzszy post Nie jest reklama czy postem sponsorowanym Po prostu przezylem wspaniale chwile przy tej grze i mysle, ze po liftingu Obcy naprawde wymiatalby na stołach i stolikach a nawet w plenerze (co nam sie zdazalo).

[MichalStajszczak]

OBCY - to byla swietna gra, która warto by wskrzesic we wspanialej oprawie na jaka zasluguje. Oczywiscie nie obylo by sie bez zmian w mechanice a takze tematyce ze wzgledu na prawa autorskie. Wydawnictwo Gambit(?) w kazdym razie nie Sfera okolo 1995.

Obcy był wydany chyba w 1991 roku przez wydawnictwo Gambit. Gdyby wznowienie wydała Galakta, to nie było by chyba problemu z prawami do mechaniki. Do tematyki zapewne tak - wtedy nikt się takimi sprawami w Polsce nie przejmował

[draco]

Gdyby wznowienie wydała Galakta, to nie było by chyba problemu

Może to jest ta tajemnicza gra, o której DW napisał w zapowiedziach

[Seeker]

Gdzieś przemknęła mi informacja, że gra ma być wznowiona u nas, w nowej szacie graficznej i ze zmianami. Póki co mam gdzieś schowaną wersję oryginalną (chyba nawet kompletną!). Dla mnie to zawsze była bardziej gra dla jednej osoby niż kooperacyjna.

To zresztą była piracka wersja Citadel of Blood: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/3248

Proszę też zerknąć tutaj na grę Death Maze.

[Andy]

Proszę też zerknąć tutaj na grę Death Maze.

Fakt, tu są źródła Labiryntu śmierci. Kluczowe jest to zdanie opisu: "The system was later used in Citadel of Blood."