Munchkin-kilka pytań
Re: Munchkin - śmierć
Jak walczysz ze stworem i przegrasz, nie uda ci się uciec to czeka cię marny koniec... I tam często pojawia się informacja, że zostałeś pożarty żywcem przez jeżozwierza czy cokolwiek innego - giniesz
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 07 lis 2014, 20:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Munchkin-kilka pytań
Drobne pytania:
1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
2. Karty jednorazowe - czy takie karty trzeba wykładać by z nich skorzystać czy można je zagrać z ręki ? (np. bonusy do wybranej strony +2/+5 albo karty pomagające w ucieczce)
czy takie karty mozemy zagrac tylko na siebie albo podczas walki swojej albo w przypadku walki w ktorej bierzemy udzial ?
3. Śmierć - odrzucamy wszystkie karty po za klasami, rasami i klątwami które posiadamy na stole. Jaka jest procedura dociągnięcia nowych 4 kart skarbów i 4 kart drzwi oraz kiedy możemy wyłożyć te karty przed swoją postacią ?
4. Jakie rady odnośnie zaznaczania poziomów? Kostki, monety, żetony z innych gier czy coś innego ?
1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
2. Karty jednorazowe - czy takie karty trzeba wykładać by z nich skorzystać czy można je zagrać z ręki ? (np. bonusy do wybranej strony +2/+5 albo karty pomagające w ucieczce)
czy takie karty mozemy zagrac tylko na siebie albo podczas walki swojej albo w przypadku walki w ktorej bierzemy udzial ?
3. Śmierć - odrzucamy wszystkie karty po za klasami, rasami i klątwami które posiadamy na stole. Jaka jest procedura dociągnięcia nowych 4 kart skarbów i 4 kart drzwi oraz kiedy możemy wyłożyć te karty przed swoją postacią ?
4. Jakie rady odnośnie zaznaczania poziomów? Kostki, monety, żetony z innych gier czy coś innego ?
Re: Munchkin-kilka pytań
Drobne pytania:
1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
Ja gram, że kładziemy karte nawet pojedynczą. Głównie po to by się pozbyć karty z ręki.
2. Karty jednorazowe - czy takie karty trzeba wykładać by z nich skorzystać czy można je zagrać z ręki ? (np. bonusy do wybranej strony +2/+5 albo karty pomagające w ucieczce)
czy takie karty mozemy zagrac tylko na siebie albo podczas walki swojej albo w przypadku walki w ktorej bierzemy udzial ?
Dokładamy z ręki w razie potrzeby.
3. Śmierć - odrzucamy wszystkie karty po za klasami, rasami i klątwami które posiadamy na stole. Jaka jest procedura dociągnięcia nowych 4 kart skarbów i 4 kart drzwi oraz kiedy możemy wyłożyć te karty przed swoją postacią ?
Jak będzie Twoja kolej to bierzesz 4 nowe karty drzwi i 4 nowe karty skarbów i działasz tak jakbys zaczynał grę od nowa.
4. Jakie rady odnośnie zaznaczania poziomów? Kostki, monety, żetony z innych gier czy coś innego ?[/quote]
Ja mam z neta wydrukowane jakieś liczniki poziomów i zapożyczyłem żetony z innej planszówki, w której jest nadmiar.
1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
Ja gram, że kładziemy karte nawet pojedynczą. Głównie po to by się pozbyć karty z ręki.
2. Karty jednorazowe - czy takie karty trzeba wykładać by z nich skorzystać czy można je zagrać z ręki ? (np. bonusy do wybranej strony +2/+5 albo karty pomagające w ucieczce)
czy takie karty mozemy zagrac tylko na siebie albo podczas walki swojej albo w przypadku walki w ktorej bierzemy udzial ?
Dokładamy z ręki w razie potrzeby.
3. Śmierć - odrzucamy wszystkie karty po za klasami, rasami i klątwami które posiadamy na stole. Jaka jest procedura dociągnięcia nowych 4 kart skarbów i 4 kart drzwi oraz kiedy możemy wyłożyć te karty przed swoją postacią ?
Jak będzie Twoja kolej to bierzesz 4 nowe karty drzwi i 4 nowe karty skarbów i działasz tak jakbys zaczynał grę od nowa.
4. Jakie rady odnośnie zaznaczania poziomów? Kostki, monety, żetony z innych gier czy coś innego ?[/quote]
Ja mam z neta wydrukowane jakieś liczniki poziomów i zapożyczyłem żetony z innej planszówki, w której jest nadmiar.
- Wassago
- Posty: 918
- Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Munchkin-kilka pytań
Trzeba mieć kartę klasy/rasy.1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
Ja gram, że kładziemy karte nawet pojedynczą. Głównie po to by się pozbyć karty z ręki.
To zależy jakie karty jednorazowe, co jest na nich napisane, ale ogólnie większość z nich może być zagrywana zarówno z ręki, jaki i ze stołu.2. Karty jednorazowe - czy takie karty trzeba wykładać by z nich skorzystać czy można je zagrać z ręki ? (np. bonusy do wybranej strony +2/+5 albo karty pomagające w ucieczce)
czy takie karty mozemy zagrac tylko na siebie albo podczas walki swojej albo w przypadku walki w ktorej bierzemy udzial ?
Dokładamy z ręki w razie potrzeby.
Dokładnie jak wyżej, ale dodam jeszcze, że wraz z początkiem ruchu kolejnego gracza (następny gracz po tym w czasie którego walki zginąłeś, bo czasami można zginąć pomagając komuś) wracasz do życia i możesz już normalnie pomagać, tylko jesteś bez żadnych kart ale masz swój poziom, rasy, klasy i klątwy.3. Śmierć - odrzucamy wszystkie karty po za klasami, rasami i klątwami które posiadamy na stole. Jaka jest procedura dociągnięcia nowych 4 kart skarbów i 4 kart drzwi oraz kiedy możemy wyłożyć te karty przed swoją postacią ?
Jak będzie Twoja kolej to bierzesz 4 nowe karty drzwi i 4 nowe karty skarbów i działasz tak jakbys zaczynał grę od nowa.
Ja mam z neta wydrukowane jakieś liczniki poziomów i zapożyczyłem żetony z innej planszówki, w której jest nadmiar.[/quote]4. Jakie rady odnośnie zaznaczania poziomów? Kostki, monety, żetony z innych gier czy coś innego ?
Najlepiej mieć kostkę k10
Re: Munchkin-kilka pytań
A co w przypadku jakby klasa rasa została odrzucona bądź utracona przez jakąś klątwę? Czy idąc takim podejściem że mieszaniec/super munchkin musi być wykładany z jakąś rasą/klasą to czy wówczas karty mieszańca/super munchkina zostają utracone ?Wassago pisze:Trzeba mieć kartę klasy/rasy.1. Posiadając na ręce kartę Super Munchkin albo Mieszaniec. Czy możemy ją zagrać nie posiadając karty rasy albo klasy ? (tak na przyszłość oraz by zwolnić rękę) (tutaj jeśli trzeba ją zagrać razem z posiadaną już rasą/klasą - to co się dzieje w przypadku stracenia rasy/klasy?)
Ja gram, że kładziemy karte nawet pojedynczą. Głównie po to by się pozbyć karty z ręki.
Re: Munchkin-kilka pytań
Podczas walki gracz zagrał kartę "Mikstu-ara przemiany" gdzie potwór zamienia się w papugę i odlatuje pozostawiając skarby (było chyba 5 skarbów do zgarnięcia), następnie inny gracz zagrał kartę "Zaraz wracam" by ograniczyć liczbę skarbów do 2.
I teraz moje pytanie: Czy może tak zrobić?
Moim zdaniem karta "Zaraz wracam" nie powinna już wywrzeć żadnego wpływu bo mikstura kończy walkę, ale niestety wywołało to sporą dyskusję, że jednak karta działa na samą papugę i nie możemy dojść do porozumienia. A że jesteśmy początkujący w Munchkinie to proszę o poradę
I teraz moje pytanie: Czy może tak zrobić?
Moim zdaniem karta "Zaraz wracam" nie powinna już wywrzeć żadnego wpływu bo mikstura kończy walkę, ale niestety wywołało to sporą dyskusję, że jednak karta działa na samą papugę i nie możemy dojść do porozumienia. A że jesteśmy początkujący w Munchkinie to proszę o poradę
- Wassago
- Posty: 918
- Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Munchkin-kilka pytań
Dobrze myślisz, potwór nie może zrobić "zaraz wracam" bo już nie ma potwora. Munchkin jest grą zręcznościową i w takich sytuacjach ważne jest, kto pierwszy zagrał kartę.Zonexir pisze:Podczas walki gracz zagrał kartę "Mikstu-ara przemiany" gdzie potwór zamienia się w papugę i odlatuje pozostawiając skarby (było chyba 5 skarbów do zgarnięcia), następnie inny gracz zagrał kartę "Zaraz wracam" by ograniczyć liczbę skarbów do 2.
I teraz moje pytanie: Czy może tak zrobić?
Moim zdaniem karta "Zaraz wracam" nie powinna już wywrzeć żadnego wpływu bo mikstura kończy walkę, ale niestety wywołało to sporą dyskusję, że jednak karta działa na samą papugę i nie możemy dojść do porozumienia. A że jesteśmy początkujący w Munchkinie to proszę o poradę
Jak masz jakieś problemy z zasadami, to polecam Polskie Forum Munchkina - http://forum.munchkin.com.pl/index.php
Re: Munchkin-kilka pytań
Dzięki!
W razie problemów na pewno skorzystam!Wassago pisze:Jak masz jakieś problemy z zasadami, to polecam Polskie Forum Munchkina - http://forum.munchkin.com.pl/index.php
- Trampon
- Posty: 359
- Rejestracja: 26 mar 2012, 13:44
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Munchkin-kilka pytań
Gramy głównie w Munchkina z Karaibów (plus Bryknij Rekina) ale pierwsze pytanie jest raczej ogólne
1) Rzadko kiedy mamy na ręce powyżej 5 kart i to nam generalnie przeszkadza. Niby jest mechanizm przekazywania kart do gracza z najniższym poziomem, ale to się rzadko zdarza. Dość łatwo pozbyć się kart z ręki - zagrane wcześniej klasy i rasy (akcenty) można odrzucić i wyłożyć nowe. Co więcej - można to zrobić nawet w trakcie walki. Przedmioty albo sprzedajemy, albo wykładamy na stół nawet jeśli ich nie możemy użyć (wtedy są "tapnięte" aby pokazać że nie doliczamy ich do aktualnej siły itp). Efekt jest taki że jak ktoś zejdzie do powiedzmy 2 kart na ręce to może minąć kilka kolejek zanim cokolwiek będzie mógł zrobić - zakładając że z talii drzwi nie wyskakują potwory. Czy Wam też to (= mała ilość kart na ręce) przeszkadza czy też my coś źle gramy.
2) Francuz i oczarowanie rywala. Zasada na karcie mówi "Gracz przeciwnej płci nie może Ci odmówić pomocy w walce (...) Nie możesz wygrać gry korzystając z tej zdolności". Jasne że nie można w ten sposób zdobyć 10 poziomu. A co w sytuacji gdy mamy 8 poziom, walczymy z potworem którego pokonanie daje 2 poziomy, jesteśmy zmuszeni prosić o pomoc, prosimy przeciwną płeć i wygrywamy. Czy zdobywamy 1 poziom i skarby (czyli zatrzymujemy się przed 10 poziomem), czy też mimo pokonania potwora nic nie zyskujemy (bo np. nie ma dzielenia korzyści i nie można zdobyć 1 poziomu skoro potwór "daje" 2 poziomy)?
1) Rzadko kiedy mamy na ręce powyżej 5 kart i to nam generalnie przeszkadza. Niby jest mechanizm przekazywania kart do gracza z najniższym poziomem, ale to się rzadko zdarza. Dość łatwo pozbyć się kart z ręki - zagrane wcześniej klasy i rasy (akcenty) można odrzucić i wyłożyć nowe. Co więcej - można to zrobić nawet w trakcie walki. Przedmioty albo sprzedajemy, albo wykładamy na stół nawet jeśli ich nie możemy użyć (wtedy są "tapnięte" aby pokazać że nie doliczamy ich do aktualnej siły itp). Efekt jest taki że jak ktoś zejdzie do powiedzmy 2 kart na ręce to może minąć kilka kolejek zanim cokolwiek będzie mógł zrobić - zakładając że z talii drzwi nie wyskakują potwory. Czy Wam też to (= mała ilość kart na ręce) przeszkadza czy też my coś źle gramy.
2) Francuz i oczarowanie rywala. Zasada na karcie mówi "Gracz przeciwnej płci nie może Ci odmówić pomocy w walce (...) Nie możesz wygrać gry korzystając z tej zdolności". Jasne że nie można w ten sposób zdobyć 10 poziomu. A co w sytuacji gdy mamy 8 poziom, walczymy z potworem którego pokonanie daje 2 poziomy, jesteśmy zmuszeni prosić o pomoc, prosimy przeciwną płeć i wygrywamy. Czy zdobywamy 1 poziom i skarby (czyli zatrzymujemy się przed 10 poziomem), czy też mimo pokonania potwora nic nie zyskujemy (bo np. nie ma dzielenia korzyści i nie można zdobyć 1 poziomu skoro potwór "daje" 2 poziomy)?
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2016, 12:03
- Lokalizacja: Kraków
Re: Munchkin-kilka pytań
1. Ja zawsze mam rękę zapchaną, często kitram gdzies 6 kartę albo trzymam 6 bedąc krasnoludem. Trzymam na ręce potwory, karty zbłąkany potwór, lub inne ktore mogą przydac się w walce, dodatkowe rasy czy klasy ktore są korzystne na wyzszych poziomach a na nizszych mniej, na ręce trzymam tez klątwy aby uzyc ich w najlepszym momencie.
2. W takiej sytuacji, bedąc na 8 poziomie i walcząc z potworem za ktorego dostaje sie 2 poziomy nie mozna nikogo tą zdolnością zmusic do pomocy w walce. Gracz walczy sam.
2. W takiej sytuacji, bedąc na 8 poziomie i walcząc z potworem za ktorego dostaje sie 2 poziomy nie mozna nikogo tą zdolnością zmusic do pomocy w walce. Gracz walczy sam.
Re: Munchkin
W 2 osoby nie pograsz w "zwykłego" Munchkina. Tzn. teoretycznie zagrasz, ale będzie to rozgrywka bardzo "na siłę" i nie będzie mieć zbyt wiele wspólnego z rozgrywką na 3 i więcej osób. Można na szybko spróbować w sumie tylko po to, by nauczyć się zasad, ale ich nie ma dużo.
Podstawowym problemem jest pomaganie sobie w walce - drugi gracz nie będzie miał nigdy interesu w udzieleniu pomocy. Nie ma też żadnej wątpliwości komu rzucić klątwę, czy dorzucić potwora - przeciwnik jest tylko jeden, więc zamiast pomocy cały czas dostaje wszystkie negatywne karty jakimi będzie dysponowała druga osoba.
Na koniec ruchu przekazuje się też kartę najsłabszemu graczowi - zawsze będzie to niewygrywający drugi gracz.
Rozwiązaniem jest gra "Munchkin Quest", w której masz planszę i można spokojnie zagrać od 2 osób.
Co do reszty pytań:
- gra jest banalna, zasad masz zasadniczo kilka najważniejszych, a o reszcie można wspomnieć już w czasie rozgrywki,
- gra jest czasem krótka, a czasem długa. W 3 osoby jakoś w miarę szybko leci. W 4 osoby może się dłużyć. Na więcej niż 4 nie polecam, chyba że lubisz siedzenie cały dzień nad jednym rozdaniem.
Podstawowym problemem jest pomaganie sobie w walce - drugi gracz nie będzie miał nigdy interesu w udzieleniu pomocy. Nie ma też żadnej wątpliwości komu rzucić klątwę, czy dorzucić potwora - przeciwnik jest tylko jeden, więc zamiast pomocy cały czas dostaje wszystkie negatywne karty jakimi będzie dysponowała druga osoba.
Na koniec ruchu przekazuje się też kartę najsłabszemu graczowi - zawsze będzie to niewygrywający drugi gracz.
Rozwiązaniem jest gra "Munchkin Quest", w której masz planszę i można spokojnie zagrać od 2 osób.
Co do reszty pytań:
- gra jest banalna, zasad masz zasadniczo kilka najważniejszych, a o reszcie można wspomnieć już w czasie rozgrywki,
- gra jest czasem krótka, a czasem długa. W 3 osoby jakoś w miarę szybko leci. W 4 osoby może się dłużyć. Na więcej niż 4 nie polecam, chyba że lubisz siedzenie cały dzień nad jednym rozdaniem.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2016, 12:03
- Lokalizacja: Kraków
Re: Munchkin
chciałem cos dodac od siebie ale użytkownik wyżej juz wszystko w temacie napisał:)
gra w munchkina w 2 osoby tylko w celu nauki zasad, według mnie najlepiej się skaluje dla 4-5 osób
gra w munchkina w 2 osoby tylko w celu nauki zasad, według mnie najlepiej się skaluje dla 4-5 osób
Re: Munchkin
Tak z ciekawości, ile czasu zajmuje Wam rozegranie partii w 5 osób
Słyszałem o rozgrywkach trwających po wiele godzin, a to nie jest tytuł, przy którym bym tyle wytrzymał.
Słyszałem o rozgrywkach trwających po wiele godzin, a to nie jest tytuł, przy którym bym tyle wytrzymał.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2016, 12:03
- Lokalizacja: Kraków
Re: Munchkin
Dużo zależy od tego jak idą karty. W 5 osób można skonczyc grę po 2 godzinach, ale mozna grac tez 4 godziny:)
Re: Munchkin-kilka pytań
Karta Nakolanniki zauroczenia:
1. Karta wymusza pomoc innego gracza
2. Czy pomagający gracz będący klasą wojownik MUSI użyć umiejętności szał bojowy (czyli wyrzucić 3 karty żeby zwiększyć siłę) aby pomóc drugiemu graczowi, czy MOŻE jej użyć (czyli gracz posiadający nakolanniki zauroczenia może zmusić pomagającego do użycia zdolności Szał bojowy).
1. Karta wymusza pomoc innego gracza
2. Czy pomagający gracz będący klasą wojownik MUSI użyć umiejętności szał bojowy (czyli wyrzucić 3 karty żeby zwiększyć siłę) aby pomóc drugiemu graczowi, czy MOŻE jej użyć (czyli gracz posiadający nakolanniki zauroczenia może zmusić pomagającego do użycia zdolności Szał bojowy).
- Wassago
- Posty: 918
- Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Munchkin-kilka pytań
Kiedy jakaś karta mówi, że umierasz. Zazwyczaj jest to marny koniec potwora.Pynio pisze:Kiedy w munchkinie się UMIERA? Jak mam pierwszy poziom i mam zdjąć np. 2 poziomy to wtedy?
Na początku, dobrze jest zacytować kartę, bo nie każdy zna wszystkie na pamięć.Pynio pisze:Karta Nakolanniki zauroczenia:
1. Karta wymusza pomoc innego gracza
2. Czy pomagający gracz będący klasą wojownik MUSI użyć umiejętności szał bojowy (czyli wyrzucić 3 karty żeby zwiększyć siłę) aby pomóc drugiemu graczowi, czy MOŻE jej użyć (czyli gracz posiadający nakolanniki zauroczenia może zmusić pomagającego do użycia zdolności Szał bojowy).
ad1. Tak, jeżeli ktoś ma wyższy poziom niż Ty, oraz nie zdobędziesz dzięki temu 10 poziomu lub więcej, to wskazany gracz MUSI ci pomóc.
ad2. Nakolanniki działają tak, jakby gracz dobrowolnie ci pomagał, czyli nikt nie może go zmusić do niczego innego, niż po prostu dołączenie do walki (i wsparcie swoim poziomem oraz bonusami). Mało tego, jak chce to może nawet sabotować taką pomoc, poprzez wzmacnianie potworów itd.
Re: Munchkin-kilka pytań
Jeszcze jedno pytanie: Wymieniam chełm na munchkinowym łbie. Co się dzieje z tym zdjętym? Czy mogę go np nosić jako nieużywany, mały sprzęt? To samo np z butami itp? Czy nosić można tylko przedmioty jednorazowe?
Munchkin - Kilka pytań
1. Karta złodziej:
Czy można użyć umiejętności "Kradzież" jeśli ma się poziom pierwszy?
2. Karta Tutamtenhamon:
Czy poziomy tracą wszyscy którzy mają powyżej 3 lvl czy tylko osoby które uczestniczyły w walce?
3. Karta Kanciarz
Czy ta karta pozwala użyć każdego niedozwolonego przedmiotu? Np. jak ma się już broń dwuręczno to można mieć dzięki tej karcie drugą dwuręczno broń?
4. Karta Klątwa! Zapłać podatek
Czy można odrzucić przedmiot z ręki czy tylko ze stołu?
Czy można użyć umiejętności "Kradzież" jeśli ma się poziom pierwszy?
2. Karta Tutamtenhamon:
Czy poziomy tracą wszyscy którzy mają powyżej 3 lvl czy tylko osoby które uczestniczyły w walce?
3. Karta Kanciarz
Czy ta karta pozwala użyć każdego niedozwolonego przedmiotu? Np. jak ma się już broń dwuręczno to można mieć dzięki tej karcie drugą dwuręczno broń?
4. Karta Klątwa! Zapłać podatek
Czy można odrzucić przedmiot z ręki czy tylko ze stołu?
Re: Munchkin-kilka pytań
Możesz nosić nieużywany sprzęt (nie tylko jednorazowy) biorąc pod uwagę limit udźwigu (z tego co pamiętam max jedna duża rzecz), np. po to by później wymienić je na złoto (poziom).
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 24 paź 2016, 13:51
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Munchkin - Kilka pytań
Cześć.
1. Karta Złodziej - tak, jak najbardziej może kraść będąc na 1 Poziomie.
2. Tylko osoby, które uczestniczyły w walce.
3. Tak, ale zaraz po utracie karty Kanciarz musisz wrócić do przestrzegania normalnych zasad.
4. Przedmiotami są karty wyłożone na stół, w ręku trzymasz karty - więc chodzi tylko o to, co masz już na stole.
1. Karta Złodziej - tak, jak najbardziej może kraść będąc na 1 Poziomie.
2. Tylko osoby, które uczestniczyły w walce.
3. Tak, ale zaraz po utracie karty Kanciarz musisz wrócić do przestrzegania normalnych zasad.
4. Przedmiotami są karty wyłożone na stół, w ręku trzymasz karty - więc chodzi tylko o to, co masz już na stole.