Rzut suchym beretem od miejsca gdzie rozgrywały się bitwy wojny peloponeskiej, trwała heroiczna obronna Rzeczypospolitej przed kolejnymi najazdami wrogów, czyli Boże Igrzysko. Głównymi postaciami byli: ród Radzwiłłów (skiper_83), ród Sapiehów (GrzeL) i ród Potockich (l.a.d).
Jak przystało na wielkich magnatów, żaden z graczy niespecjalnie rozważał współpracę z innymi w obronie Rzeczypospolitej. Jeśli bronić to samemu! To hasło przyświecało nam przez większość gry. Atakować wroga wedle własnych interesów - jak przystało na wielkich Panów. Tak można by w skrócie opisać taktykę magnatów - zwłaszcza Sapiehów i Potockich.
Z ciekawych wydarzeń podczas wszystkich 4 rund, to:
1. Heroiczna obrona Litwy przed Moskwą przez Sapiehę w 4 rundzie (w pełni udana!).
2. Utopienie przez Potockich całej jazdy w bagnach Prypeci (ja się pytam - jak można jednym rzutem wyrzucić trzy 1(na 3 kostkach)?????)
3. Inwestowanie w naukę (o ile kolegia jezuickie godne są takiego określenia

) przez Radziwiłła - przy jednoczesnej bierności w tej materii pozostałych rodów.
4. Brak odsieczy wiedeńskiej - co skutkowało tym, że w ostatnim etapie nie istniało już Imperium Habsburgów, za wpływy Wysokiej Porty były tak wielkie, że przeciwko Rzeczpospolitej wysłali 18 pułków (na Ukrainę i do Wielkopolski via Wiedeń).
5. Wieczny pokój z Krzyżakami/Szwedami/Prusami - przez wszystkie etapy dzięki sprawnym działaniom dyplomatycznym najpierw Radziwiłła a później Potockiego Prusy Królewskie ani razu nie zostały tknięte najazdem i były najlepiej prosperującą ekonomicznie prowincją Rzeplitej.
6. Konfederacja Pruska stworzona przez Potockiego, która dotknęła Radziwiłła i pozbawiła go połowy posiadłości w Prusach na rzecz Potockiego.
7. Całkowite spalenie Wielkopolski i Małopolski - żadna posiadłość nie została tam utrzymana na koniec gry. Turcy wsie złupili, pola spalili a ludność powlekli w jasyr.
8. W ostatnim etapie heroiczna obrona Prus przez Potockiego, który wiedziony swym instynktem wielkiego stratega

wszystkie swe siły zmobilizował w Wielkopolsce i tam bronił granic przed nacierającymi Turkami. Obrona okazała się skuteczna (mimo knowań Radziwiłła, który starał się zawczasu wygubić armię koronną, by nie mogła ona pomóc w obronie hetmanowi wielkiemu koronnemu Potockiemu), choć ledwo ledwo i niewiele brakowało, a Wielkopolska by padła, a za nią i Prusy.
Ostateczna punktacja wyglądała następująco:
ród Radzwiłłów (skiper_83) - 53 punkty (w tym 14 za kolegia jezuickie, oraz 11 punktów za latyfundia na Litwie - mimo że ani razu nie stawał w ich obronie)
ród Potockich (l.a.d) - 43 punkty (w tym 21 punktów za latyfundia w Prusach)
ród Sapiehów (GrzeL) - 41 punktów (ziemię miał tylko na Litwie i Ukrainie)
Grało się bardzo miło i jeszcze z chęcią do tej gry wrócę.