Strona 4 z 17

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 06 mar 2013, 20:32
autor: cezaras
Czy jest sens kupować Romę? Ładne wydanie (mała seria Queen Games), niska cena, no i Feld.
i
Najgorsza z 7 Feldów w które grałem...
i tu leży pies pogrzebany - jak oceniać w kategorii Feldów, to się peletonu nie trzyma
jak oceniać jako lekką gierkę, to taki średniak

zależy czego szukasz :)

mam na półce, ale od dawna nie graliśmy, pamiętam, że tam był taki budynek(karta), którego uznaliśmy za przegięty
(postawienie go, a najlepiej dwóch wygrywało grę i praktycznie nie dało się tego zwalczyć).
ale coraz bardziej mnie świerzbi, żeby go spróbować Romy raz jeszcze ...

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 07 mar 2013, 00:40
autor: BartP
Ten budynek nazywał się bodaj Forum.
Duża jest różnica między jedynką i dwójką?

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 07 mar 2013, 20:25
autor: gregvip
BartP pisze:Ten budynek nazywał się bodaj Forum.
Duża jest różnica między jedynką i dwójką?
Forum w jedynce było nie tyle przegiete tylko było go za duzo wystarczy kilka wyjac z talii i bedzie trudniej.
Eoznice między jedynka a dwojka. Jedynka ma ikony na kartach dwojka tekst. Ponad to w dwojce jest dodatkowe pole korupcja wylozona przy nim karte mozna odpalic dowolna kostka tylko trzeba zaplacic rownowartosc wyniku tej kostki. A zgodnie z tym co jest na stronie Quin Games mozna obie czesci mieszac.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 15:37
autor: prz22
No i gdzie w Waszej Feldoklasyfikacji plasuje się Bora Bora po tych kilku tygodniach;):)?? Bliżej czuba czy raczej odnóża;P?

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 16:48
autor: Ryu
Trajan niezagrożony... :mrgreen:

Bora Bora dobra, sympatyczna. Wolę niż Zamki B. które się przejadły.
Choć muszę pograć w większym gronie niż 2-os. :mrgreen:

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 17:12
autor: cezaras
No i gdzie w Waszej Feldoklasyfikacji plasuje się Bora Bora po tych kilku tygodniach;):)?? Bliżej czuba czy raczej odnóża;P?
w mojej opinii zdecydowanie bliżej czuba
Trajan niezagrożony... :mrgreen:
to co powoduje, że Bora mi bardziej podchodzi niż Trajan, to powiązanie wszystkich elementów.
W Trajanie masz różne rodzaje akcji nie zależą od siebie, a jeżeli już to minimalnie...
W Bora jest ciekawiej - chcesz mieć swoich facetów i kobiety (a chcesz) to musisz zrobić dla nich miejsce, chcesz mieć na biżyturię musisz szybko "inicjować kobiety" itd. itp.
a do tego zadani, a przede wszystkim kołdra krótka jak nigdzie indziej.
jak gram w Agricolę to często mam odczucie, że ja bym miał jeszcze jeden ruch to by się wszystko udało. W Bora to odczucie przeradza się w konstatacje: "gdybym miał 2 kostki więcej, to i tak bym nie zrobił wszystkiego co bym mógł" :D

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 19:13
autor: MarcinG
1. W roku smoka
2. Zamki Burgundii
3. Macao i Trajan
4. Strasbourg
5. Luna
6. Notre Dame
7. Bora Bora

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 20:41
autor: Veridiana
Zdecydowanie czub!
Ostatnio to na stole tylko Macao i Bora właśnie.
ale dopiero po kilkunastu partaich będę mogła orzec, gdzie dokładnie.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 21:06
autor: staszek
Czy Bora jest mniej kostkowe od Zamków lub Macao,czy raczej bardziej ?

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 21:51
autor: Veridiana
W Zamkach rzucasz kośćmi 25 razy dla siebie, w Macao 11 razy dla wszystkich, w Bora 6 razy dla siebie.
W Zamkach masz wentyl bezpieczeństwa w postaci robotników, w Macao nie masz wentylu, w Bora masz karty bogów.

Wychodzi chyba na to, że Bora jest najmniej kostkowa, choć akurat najbardziej pod względem kostek interakcyjna, bo kości graczy się "przeplatają". Zawsze jednak można obejść ograniczenia bogami, a w przypadku niektorych akcji wartośc kosci nie wplywa na jej jakość / siłę tylko na zakres wyboru jakiegoś elementu (z większego lub mniejszego zbioru).

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 14 mar 2013, 22:31
autor: staszek
To jest szansa,ze mi się spodoba.
Dzięki Monika

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 15 mar 2013, 08:14
autor: Ryu
cezaras pisze:
Trajan niezagrożony... :mrgreen:
to co powoduje, że Bora mi bardziej podchodzi niż Trajan, to powiązanie wszystkich elementów.
W Trajanie masz różne rodzaje akcji nie zależą od siebie, a jeżeli już to minimalnie...
Dość często to słyszę. Nie zmienia to faktu, ze dla mnie Trajan jest zdecydowanie lepszy. Dla mnie powiązanie wszystkiego jest poprzez mankalę którą można sobie fajnie planować. Oczywiście fajna/niefajna/mniej fajna to rzecz gustu :)

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 20 mar 2013, 22:18
autor: staszek
staszek pisze:Z 7miu znanych mi gier Felda zdecydowanie pierwsza trójka to
W roku smoka-zdecydowanie :D
Notre Dame
Strasburg

Do Trajana,Zamków i Macao mam trochę zastrzeżeń-odpowiednio do wymienianej kolejności
Roma mi nie podeszła
Zagrałem w dwie nowe gry Felda
Luna i Bora,Bora
Luna niezła,choć chyba trochę przekombinowana i starająca się wprowadzić klimat nie dość,że z marnym skutkiem,to jeszcze i ten klimat dziwny.Plasuje się za Trajanem,a przed Zamkami.
Natomiast Bora,Bora to najlepsze euro z kostkami w jakie grałem
Spycha Strasbourg z feldowskiego pudła.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 30 mar 2013, 14:46
autor: Shubgami
Podbijam temat i rzucam pytanie: w co lepiej zainwestować - Bora Bora czy Zamki Burgundii? Zależy mi na około 2h rozgrywki, dobrej rozkminie, interakcji między graczami (najlepiej negatywnej), strategii i dobrej skalowalności na dwie osoby. Grałam tylko w Notre Dame (w 3 i 4 osoby) i rozgrywka mi się podobała.

PS. Mile widziane również inne propozycje gier (tego lub innego autora) z tymi samymi wytycznymi i mechanice worker placement.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 30 mar 2013, 15:04
autor: rastula
Shubgami pisze:Podbijam temat i rzucam pytanie: w co lepiej zainwestować - Bora Bora czy Zamki Burgundii? Zależy mi na około 2h rozgrywki, dobrej rozkminie, interakcji między graczami (najlepiej negatywnej), strategii i dobrej skalowalności na dwie osoby. Grałam tylko w Notre Dame (w 3 i 4 osoby) i rozgrywka mi się podobała.

PS. Mile widziane również inne propozycje gier (tego lub innego autora) z tymi samymi wytycznymi i mechanice worker placement.

Mam tylko "zamki burgundii" i na pewno jesli liczysz na negatywną interakcję, to nie jest tytuł który można polecić (chyba zresztą Feld to nie autor od negatywnej interakcji), natomiast gra jest świetna jeśli chodzi o kombinatorykę i składanie kombosów, choć na 2 graczy to bliżej 1h niż 2h. Stopień złożoności ZB jest nieco większy niż ND.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 30 mar 2013, 15:45
autor: BartP
No i Zamki Burgundii to nie worker placement ;].

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 30 mar 2013, 15:49
autor: Shubgami
BartP pisze:No i Zamki Burgundii to nie worker placement ;].
Chodzi mi o ewentualne przykłady innych tytułów z powyższymi kryteriami (interakcja, dobre skalowanie na 2, ok 2h rozgrywki) i takiej mechanice, w które warto zainwestować.

Edit: wrzuciłam pytanie do tego tematu (a nie założyłam nowy), bo na razie rozważam, co lepiej kupić autorstwa Felda: Zamki czy Bora Bora.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 30 mar 2013, 15:58
autor: staszek
Zdecydowanie Bora,Bora

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 02 kwie 2013, 17:28
autor: Xzart
Jako posiadacz "Bora Bora" Nie powiem by była to gra na 2h. Gra się tak przyjemnie, że przy opanowaniu wszystkich faz to w 2-2.5h można zagrać dwa razy nawet przy pełnej ilości graczy :)

Mojej ukochanej i mi "Bora Bora" w rozgrywce na dwie osoby bardzo przypadła do gustu. Trzeba trochę pokombinować, a im więcej gramy tym bardziej widzę jak druga strona uczy się i podbiera mi dobre ruchy. Przy szybkich akcjach rozgrywamy jedną sesję w około 30-40 min.

Nie grałem jeszcze we wszystkie gry pana Felda, ale aktualnie typuję:

1. "W roku smoka"
2. "Bora Bora"
3. "Zamki Burgundii"

Ostrzegam, że "W roku smoka" nie każdemu przypada do gustu. "Bora Bora" jeśli chodzi o wykonanie to na prawdę kawał dobrej roboty.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 02 kwie 2013, 17:34
autor: prz22
No i kolejna garść opinii na temat Rialto najpewniej zacznie się pojawiać w tym tygodniu;) Nie zapowiada się, żeby wątek umarł w najbliższych miesiącach...;D

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 27 maja 2013, 10:52
autor: paralelizm
KubaP pisze:Czy jest sens kupować Romę? Ładne wydanie (mała seria Queen Games), niska cena, no i Feld. Czy to jednak taka kicha, że raczej trzymać się z daleka?
ROMA msz jest świetna jako tytuł dla początkujących, ja z dziewczyną zaczynaliśmy naszą przygodę z planszówkami od tej właśnie gry oraz od ATONA i dzięki nim zasmakowaliśmy w negatywnej interakcji, co zachęciło nas do zakupu np. BASILICI, czy TEOMACHII, no a potem to już popłynęliśmy ;p

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 01 cze 2013, 14:30
autor: alvaro
Warto kupować Bora Bora jak się ma Zamki?

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 01 cze 2013, 14:46
autor: Veridiana
Warto. To zupełnie inne gry. Posiadanie planszy i kostek nie czyni z gier pozycji podobnych ;) mam obie i w obie uwielbiam grać. przy czym Bora Bora to tytuł dużo bardziej wymagający, który amatorom Zamków może sprawić trudność mimo pozornych podobieństw.

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 01 cze 2013, 20:23
autor: veljarek
Veridiana pisze:Warto. To zupełnie inne gry. Posiadanie planszy i kostek nie czyni z gier pozycji podobnych ;) mam obie i w obie uwielbiam grać. przy czym Bora Bora to tytuł dużo bardziej wymagający, który amatorom Zamków może sprawić trudność mimo pozornych podobieństw.
A którą gre uważasz za lepszą?

Re: Najlepsza gra Stefana Felda;)

: 03 cze 2013, 08:56
autor: wc
Macao ;-)