Bora Bora (Stefan Feld)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

cezaras pisze:Po prostu - podobnie jak w Roku smoka- w grze w dwie osoby tor kolejności ma mniejsze znaczenie....
Serio? Bo wczoraj moja żona regularnie była pierwsza, dzięki czemu wybierała sobie najlepsze zadania i na koniec zapunktowała wszystkie (4x6 = 24 punkty) - a ja tylko jedno za 6, jedno za 4, resztę musiałem odrzucić. Oczywiście żona wygrała.

Wszystko zależy od układu kafelków wiedzy, nam wychodziło dużo trudnych, jak np. 3x dany gatunek ryby (a były bardzo porozrzucane), 3x domek na danym terenie itd. Pod koniec skończyły mi się kafelki i karty bogów, żeby sobie te zadania ułatwiać.

A ogólnie: gra dobra, chociaż po pierwszej rozgrywce słabsza od Macao i Zamków. Wydaje mi się jednak, że ma większy potencjał strategiczno-taktyczny od Zamków, po prostu w pierwszej rozgrywce robiliśmy dużo na ślepo i nie rozwinęła skrzydeł. Dziś kolejna rozgrywka :D
cezaras
Posty: 1926
Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
Lokalizacja: Reda
Has thanked: 15 times
Been thanked: 16 times

Re: Bora Bora

Post autor: cezaras »

cezaras napisał(a):
Po prostu - podobnie jak w Roku smoka- w grze w dwie osoby tor kolejności ma mniejsze znaczenie....


Serio? Bo wczoraj moja żona regularnie była pierwsza, dzięki czemu wybierała sobie najlepsze zadania i na koniec zapunktowała wszystkie (4x6 = 24 punkty) - a ja tylko jedno za 6, jedno za 4, resztę musiałem odrzucić. Oczywiście żona wygrała.
toteż nie napisałem, że "nie ma znaczenia"
napisałem, że "ma mniejsze znaczenie"
i jestem o tym przekonany :)
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3241
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 16 times
Been thanked: 72 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: Veridiana »

Okey, dwie rozgrywki 2-osobowe. Większe grono będzie jutro :)

Co mogę powiedzieć... Najbardziej kojarzy mi się z Trajanem. Kilka obszarów planszy, w które możemy "inwestować", uproszczony do bólu plac budowy (ale nawet ciekawy), rozłażenie się po wyspach jak po rzymskich prowincjach, karty i milion żetonów.

Oczywiście z super nowinek: zarządzanie kostkami i akcje kobiet/mężczyzn. No i wyniki nie tak zbliżone jak w Trajanie ;)
Strasznie jestem ciekawa, jak zagęści się akcja na więcej osób, bo na razie luźno i w świątyni i u jubilera i na torze tatuaży. Ale może gdy opanujemy zależności, środek ciężkości bardziej przesunie się na prawą część planszy.

Podczas pierwszej rozgrywki graliśmy źle podliczanie punktów za wyspy. A co Wam zdarzyło się grać źle? :)

EDIT: no i już wiem, jak zagęści się (i wydłuży) akcja na więcej osób ;) Wyścig o wszystko świetny! Właśnie tego oczekiwałam po tej grze. Ale dorosłe ograne chłopy, a marudziły jak niedzielni gracze... cały czas coś mylili, dopytywali, o czymś zapominali. Tragedia :lol: Osoba, która poszła w trzaskanie punktów z 3 kopii tego samego mężczyzny zdublowanych zielonym bogiem początkowo bardzo odskoczyła, ale w ostatecznym rozrachunku była trzecia. Zdecydowała biżuteria i wyspy. Motyw z wyspami zresztą podoba mi się coraz bardziej. Pamiętając, że punkty zarobi tylko ostatni odwiedzający nabiera znaczenia akcja przesuwania chatki na 12. pole. to jest genialny manewr :) W ogóle gra bardzo mi się podoba. Bałam się, że taka mnogość źródeł punktowania rozmyje jakąkolwiek walkę, ale jednak dbać trzeba sobie o wszystko. Gracz, który wygrał nieźle nam odsadził. Ave
Awatar użytkownika
Firenski
Posty: 1300
Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
Lokalizacja: Żory
Has thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: Firenski »

Veridiana pisze:... Ale dorosłe ograne chłopy, a marudziły jak niedzielni gracze... cały czas coś mylili, dopytywali, o czymś zapominali. Tragedia :lol: ...
Bo wczoraj był taki niezwykły dzień w którym chłopy marudzą ;)
A gra po pierwszej rozgrywce świetna. Na razie jestem przytłoczony ogromem możliwości, ale to jest to co w grach uwielbiam najbardziej. Trzeba je poznawać i uczyć się... Nie mogę doczekać się następnej partii :)
Black is the sanctuary of light.

Mój TOP :)
Furia
Posty: 730
Rejestracja: 27 lut 2012, 23:13

Re: Bora Bora

Post autor: Furia »

W końcu po ponad miesiącu leżakowania na półce zebrałam się w sobie i przeczytałam instrukcję. Wydaje mi się, że gra będzie u mnie nowym hitem i najchętniej zagrałabym teraz, natychmiast. Niestety granie dopiero w piątek.

Wasze plansze też nie leżą płasko na stole?
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: pan_satyros »

Furia pisze:
Wasze plansze też nie leżą płasko na stole?
Z tego co pamiętam moja lekko odstawała na początku.
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3241
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 16 times
Been thanked: 72 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: Veridiana »

Moja się wygina, ale da się żyć.
Natomiast nieustannie dziwi mnie fakt, że ograne osoby maja problem z zapamiętaniem zasad :roll: Wielokrotnie podczas rozgrywki muszę odpowiadać na pytanie "skąd wziąć kartę boga?" albo "to kiedy mogę dostać te muszelki?". a zrozumienie działania zielonego boga to już w ogóle jakaś bariera nie do przejścia dla niektórych ;)
Palmer
Posty: 1270
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 193 times

Re: Bora Bora

Post autor: Palmer »

Wszystko wynika z tego, że gra jest sucha i abstrakcyjna, nawet jak na Felda ;)
Rozpalanie ognisk przy okazji innych akcji, bo tak pasowało. Punktowanie za to z jaką wartością rybki pływają obok namiotu. Co ten człowiek pali :wink:
Awatar użytkownika
gregvip
Posty: 342
Rejestracja: 22 sty 2012, 14:55
Lokalizacja: Proszowice k. Krakowa

Re: Bora Bora

Post autor: gregvip »

Palmer pisze:Wszystko wynika z tego, że gra jest sucha i abstrakcyjna, nawet jak na Felda ;)
Rozpalanie ognisk przy okazji innych akcji, bo tak pasowało. Punktowanie za to z jaką wartością rybki pływają obok namiotu. Co ten człowiek pali :wink:
Nawet jeśli pali to jak bedzie projektowal takie gry to moze palic do woli. Mnie z kazda kolejna gra upewnia, ze mozna po niego siegac bez obaw, ze gra bedzie niewypalem. We mnie Stefan ma oddanego fana.
Born to play
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

Veridiana pisze:Moja się wygina, ale da się żyć.
Natomiast nieustannie dziwi mnie fakt, że ograne osoby maja problem z zapamiętaniem zasad :roll: Wielokrotnie podczas rozgrywki muszę odpowiadać na pytanie "skąd wziąć kartę boga?" albo "to kiedy mogę dostać te muszelki?". a zrozumienie działania zielonego boga to już w ogóle jakaś bariera nie do przejścia dla niektórych ;)
Mnie to też dziwi, szczególnie że w przypadku Bory wszystkie zasady są przedstawione skrótowo w postaci symboli na planszy głównej i na planszach graczy. Wystarczy jeden rzut oka, żeby sprawdzić, jak się zdobywa karty bogów.
staszek
Posty: 3546
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 25 times

Re: Bora Bora

Post autor: staszek »

Palmer pisze:Wszystko wynika z tego, że gra jest sucha i abstrakcyjna, nawet jak na Felda ;)
Rozpalanie ognisk przy okazji innych akcji, bo tak pasowało. Punktowanie za to z jaką wartością rybki pływają obok namiotu. Co ten człowiek pali :wink:
Akurat w tych wyspach to klimat jest-lepiej jest mieć pod nosem łowisko tuńczyka niż śledzia :)
Palmer
Posty: 1270
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 193 times

Re: Bora Bora

Post autor: Palmer »

Idąc tym tropem rozumowania to wszystkie śledzie powinny mieć wartość 1/2 a tuńczyki 5, a tak nie jest, bo rozkład jest równomierny dający taką samą sumę dla każdego gatunku - bo tak pasowało :mrgreen:
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

A nie można po prostu uznać, że na niektórych wyspach są lepsze łowiska i plemiona walczą o to, kto będzie miał do nich dostęp? Jeśli już ktoś koniecznie chce znaleźć tematyczne uzasadnienie dla każdej pierdoły w grze euro.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

Pochwalę się - wykręciłem dzisiaj 243 punkty w rozgrywce dwuosobowej. W wielkim skrócie założenia taktyczne:
- ostre inwestowanie w kapłanów
- ekspansja raczej tylko w ostatnich rundach, na najlepiej punktujące pola (najlepiej z czerwonymi bogami, użyłem 3 razy)
- jak najszybsze zabudowanie tego placu, gdzie się odprawia ceremonie (czy co tam robi)
- zbieranie mnóstwa muszelek, żeby kupować najlepsze naszyjniki (pomijając rundę 1, kupowałem zawsze najdroższe)

Kurczę, jak to piszę, to się wydaje takie oczywiste... Po dzisiejszej grze doszedłem do wniosku, że szczęście jest w Bara Bara dość istotne. Dziś nie walczyłem o pierwszeństwa, ale ciągle wychodziły zadania w sam raz dla mnie. Żona była pierwsza, a ciągle musiała brać coś z musu. Głowiąc się, jak wykonać swoje zadania, odpuściła trochę świątynię, dzięki czemu szybko osiągnąłem tam miażdżącą przewagę. Wyjątkowo grałem na dużym luzie, bo a) grę już całkiem nieźle znam, b) los nie zmuszał mnie do nadmiernej gimnastyki umysłu. Zamiast myśleć, co zrobić, żeby mieć cokolwiek, mogłem sobie optymalizować ruchy pod kątem największych zdobyczy.

Gdyby to była moja pierwsza gra, to bym się zaniepokoił. Na szczęście była jedenasta, a w poprzednich 10 walczyliśmy dużo zacieklej. Mimo to widać, że, zgodnie z prawami statystyki, mogą się zdarzyć rozgrywki nierówne - dużo bardziej nierówne niż w Zamkach, czy Macao (chociaż tam też mogą komuś wyjątkowo podchodzić karty).
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: palladinus »

Muszę powiedzieć, że plansze zaprojektowanie genialnie. Choć pierwszy kontakt może wywołać szok, to w czasie naszego ostatniego maratonu, więcej było nieporozumień co do zasad w dość prostym Municipium niż w Borze.

Oczywiście padł też zarzut nt. nieszczęsnych losowych celów na początku i propozycja ich draftu. Na razie jeszcze nie zasiedliśmy do kolejnej partii, ale czy ktoś próbował w ten sposób je dystrybuować między graczy? Pomogło coś? :)
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: palladinus »

Nasze dysputy na temat celów w tej grze ciągną się od dłuższego czasu i zaowocowały krótkim podsumowaniem pt. "Dlaczego nie lubię Bora Bora".

Zachęcam do dyskusji.
Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 730
Rejestracja: 13 sie 2007, 23:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bora Bora

Post autor: Gabriel »

Myślę o tej grze i sugerując się opisami - myślę o niej jako o "Zamkach Burgundii, ale na 4 osoby". Czy ta gra idzie szybciej na 4 osoby niż Zamki Burgundii? Tzn. chodzi fizycznie o czas potrzebny na zrealizowanie ruchu przez gracza. Zamki są super, ale czasem można zmięknąć, jak ktoś kombinuje z tymi dwiema kosteczkami, dlatego głównie gramy na 2, czasem na 3.
Kupię:Dark World: Dragon's Gate / Schwarze Auge Tal des Drachens (stary dungeon-crawler)
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3241
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 16 times
Been thanked: 72 times
Kontakt:

Re: Bora Bora

Post autor: Veridiana »

Teoretycznie powinno być krócej, bo myśli się z jedną kosteczką na raz, ale w sumie obmyśla się raczej ogólny plan na rundę i gdzie upchnąć oraz w jakiej kolejności wszystkie trzy. Skrócenia czasu myślenia zatem nie zauważyłam ;)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

Ale jest o tyle lepiej, że w Zamkach ruchy przeciwnika zwykle średnio nas interesują, przez co to czekanie jest nudne. W Bora Bora jest dużo większe napięcie, bo mamy jakiś plan na turę i nigdy nie wiadomo, czy przeciwnik nas nie zablokuje. Takie moje wrażenie.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Bora Bora

Post autor: KubaP »

Gabriel pisze:Myślę o tej grze i sugerując się opisami - myślę o niej jako o "Zamkach Burgundii, ale na 4 osoby". Czy ta gra idzie szybciej na 4 osoby niż Zamki Burgundii? Tzn. chodzi fizycznie o czas potrzebny na zrealizowanie ruchu przez gracza. Zamki są super, ale czasem można zmięknąć, jak ktoś kombinuje z tymi dwiema kosteczkami, dlatego głównie gramy na 2, czasem na 3.
Bez względu na liczbę graczy w Bora Bora liczę około 30 minut na gracza (jeśli gracze znają zasady). W Zamkach podobnie.
Awatar użytkownika
MartusMarcin
Posty: 113
Rejestracja: 31 sie 2013, 17:30
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Bora Bora

Post autor: MartusMarcin »

Mam pytanie odnośnie wersji - czy jest dostępna polska wersja czy tylko angielsko/niemiecka? Czy w grze są elementy z tekstem? Czy trzeba dobrze znać angielski żeby zagrać w tę grę?
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Bora Bora

Post autor: Trolliszcze »

Gra jest całkowicie niezależna językowo, zwykle sklep dołącza polską instrukcję (szukać w opisie/zapytać).
Awatar użytkownika
MartusMarcin
Posty: 113
Rejestracja: 31 sie 2013, 17:30
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Bora Bora

Post autor: MartusMarcin »

ok dziękuje
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1311 times

Re: Bora Bora

Post autor: rastula »

muszę wreszcie zagrać, bo się całkiem zakurzy na półce... a zamki bardzo lubię...:-/
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1311 times

Re: Bora Bora

Post autor: rastula »

Trolliszcze pisze:Ale jest o tyle lepiej, że w Zamkach ruchy przeciwnika zwykle średnio nas interesują, przez co to czekanie jest nudne. W Bora Bora jest dużo większe napięcie, bo mamy jakiś plan na turę i nigdy nie wiadomo, czy przeciwnik nas nie zablokuje. Takie moje wrażenie.

e... no ja w ZB obgryzam paznokcie - weźmie mi , czy nie weźmie tego na co się napaliłem ;)
ODPOWIEDZ