Jaki ma sens akcja budowania jeśli nie dopłynąłeś nigdzie statkiem? Jaki ma sens akcja kupowania przetwórni surowców, jesli już zostały wszystkie wykupione? Może jednak zagraj jeszcze raz lub dwa, bo z tego, co czytam, to gra przy pierwszym podejściu może okazała się ciut za trudna?palladinus pisze:Nie twierdzę, że jest to zła gra, ale słaba jak na Felda. Nazwisko zobowiązuje, a sam fakt pojawienia się opinii o problemach z gameplay'em świadczy, że chyba jednak nie została przetestowana do końca. Może postanowił pójść w stronę lżejszych tytułów, ale nie wyszło mu to na dobre.
Jaki sens ma akcja pływania, skoro wszystkie porty są już zajęte albo kupowania budynków, jeśli się ich nie zbuduje? Tego problemu nie było w poprzednich jego tytułach.
Zresztą Queen Games ma problemy z wydaniem megahitu, choć nie przeszkadza im to w windowaniu cen.
Amerigo (Stefan Feld)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
- Vester
- Posty: 956
- Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 44 times
Re: Amerigo
Te końcówki u Felda to pewien symptom. W Trajanie na 4 osoby już 2 razy miałem tak, że w ostatniej kwarcie cała mapa była wyeksploatowana a wszystkie sensowne kafle do mankali przetrzebione. Wszyscy skupili się na statkach, bo nie było nic innego do roboty i jeden miał więcej farta w kartach, drugi mniej.
Imho podobny problem za długiej rozgrywki.
Imho podobny problem za długiej rozgrywki.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4722
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Amerigo
Nie grałem w grę, ale czytałem instrukcję i rzeczywiście widzę podstawy w pytaniu "Jaki ma sens akcja planowania w ostatniej turze (nie rundzie), skoro tego i tak nie zbudujemy?". No ale bez względu na to, ile by było tur, i tak kiedyś będzie ta ostatnia, a w niej pewne akcje niemające sensu. Chyba że są jakieś punty za niewybudowane budynki, nie wiem.
Sprzedam nic
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Amerigo
Dokładnie, jedna tura mniej albo może mniejsza liczba dostępnych kostek w kolorach mogłoby to zmienić w czteroosobowej rozgrywce, ale wyraźnie coś zgrzyta.Vester pisze:Te końcówki u Felda to pewien symptom. W Trajanie na 4 osoby już 2 razy miałem tak, że w ostatniej kwarcie cała mapa była wyeksploatowana a wszystkie sensowne kafle do mankali przetrzebione. Wszyscy skupili się na statkach, bo nie było nic innego do roboty i jeden miał więcej farta w kartach, drugi mniej.
Imho podobny problem za długiej rozgrywki.
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
Re: Amerigo
7,76 z niecałych 200 ocen to strasznie niziutko. Wyższą średnią mają Zamki, Trajan, a nawet Bora Bora, mimo że ocen mają dużo więcej. Już jest więcej ocen 7 niż 9, więcej 6 niż 10. Stawiam na docelową średnią w okolicach 7,3-7,5 i miejsce może w trzeciej setce rankingu.KubaP pisze:Już można zobaczyć, że mimo iż średnia spada, to gra wciąż awansuje w rankingu!
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Moim zdaniem to efekt tego, że wydawał to Queen Games i na Essen wielu ameriloverów usiadło nie wiedząc do czego i spodziewając się kolejnej przygodówki. A tu zonk. Zresztą oceny "4" z komentarzem "piece of eurojunk" mówią wiele za siebie. Nie bój nic, będzie wysoko.hsiale pisze:7,76 z niecałych 200 ocen to strasznie niziutko. Wyższą średnią mają Zamki, Trajan, a nawet Bora Bora, mimo że ocen mają dużo więcej. Już jest więcej ocen 7 niż 9, więcej 6 niż 10. Stawiam na docelową średnią w okolicach 7,3-7,5 i miejsce może w trzeciej setce rankingu.KubaP pisze:Już można zobaczyć, że mimo iż średnia spada, to gra wciąż awansuje w rankingu!
- Vester
- Posty: 956
- Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 44 times
Re: Amerigo
To fakt, może dotrzeć wysoko, ale nie dlatego, że jest genialna, tylko dlatego, że jest prosta i niestresująca - czyli robiona pod średnią niemiecką.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Każda gra Felda jest prosta i niestresująca (no, W Roku SMoka jest stresujące). IMHO, of course. Ale dobra, już się wyłączam, bo jako eurodziewczynka-psychofanka Felda i tak jestem średnioobiektywnyVester pisze:To fakt, może dotrzeć wysoko, ale nie dlatego, że jest genialna, tylko dlatego, że jest prosta i niestresująca - czyli robiona pod średnią niemiecką.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Amerigo
Chyba nie bardzo orientujesz się jakie gry wydaje QG.KubaP pisze:Moim zdaniem to efekt tego, że wydawał to Queen Games i na Essen wielu ameriloverów usiadło nie wiedząc do czego i spodziewając się kolejnej przygodówki. A tu zonk.
Re: Amerigo
Nie sądzę. Te kilka ocen 5 i niżej to nie problem. Problem to 58 ocen 6 lub 7, czyli ze 30% wszystkich. I przy nich są głównie komentarze typu "solidna gra, ale bez rewelacji".
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
To są wykresy ocen dla: Zamki Burgundii, Brass, Le Havre, Tzok'in. Szczyt na 8, zaniedbywalna ilość ocen 5 i mniej, więcej 9 niż 7, więcej 10 niż 6. I tak wyglądają wykresy praktycznie całej czołówki rankingu (jedyny wyraźnie inny to War of the Ring 2Ed, który szczyt ma na 10, bardzo mocne przesunięcie w stronę 10 mają też Zimna Wojna, Netrunner i TtA). Amerigo wygląda tak:
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
Oceny na dole nie zrobią różnicy. Żeby gra wylądowała wysoko, z jakiegoś powodu więcej ludzi musi zacząć ją oceniać na 9 niż na 7 i więcej na 10 niż na 6. Jaki to może być powód, nie widzę, więc stawiam że gra wyląduje niżej - tam, gdzie są gry porządne, ale nie świetne.
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
To są wykresy ocen dla: Zamki Burgundii, Brass, Le Havre, Tzok'in. Szczyt na 8, zaniedbywalna ilość ocen 5 i mniej, więcej 9 niż 7, więcej 10 niż 6. I tak wyglądają wykresy praktycznie całej czołówki rankingu (jedyny wyraźnie inny to War of the Ring 2Ed, który szczyt ma na 10, bardzo mocne przesunięcie w stronę 10 mają też Zimna Wojna, Netrunner i TtA). Amerigo wygląda tak:
http://chart.apis.google.com/chart?cht= ... ||||Rating|||
Oceny na dole nie zrobią różnicy. Żeby gra wylądowała wysoko, z jakiegoś powodu więcej ludzi musi zacząć ją oceniać na 9 niż na 7 i więcej na 10 niż na 6. Jaki to może być powód, nie widzę, więc stawiam że gra wyląduje niżej - tam, gdzie są gry porządne, ale nie świetne.
-
- Posty: 1926
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 16 times
Re: Amerigo
ale, ale - a jest jakaś gra, która nie ma takiego problemuJaki sens ma akcja pływania, skoro wszystkie porty są już zajęte albo kupowania budynków, jeśli się ich nie zbuduje? Tego problemu nie było w poprzednich jego tytułach.
Puerto - jaki jest sens akcji kupca, nadzorcy kiedy wiemy, że jest ostatnia runda a był zagrany kapitan
Brass - jaki jest sens akcji budowania przędzalni, skoro tor popytu jest już wyczerpany i nie ma opcji na port?? (albo developmentu w ostatniej kolejce
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
itp. itd.
zawsze gdy wybieramy z kilku akcji, pod koniec część ma małe zastosowanie, albo wręcz jest bez sensu
nie potrafię znaleźć gry, która by to obaliła
- sillue
- Posty: 468
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 1 time
Re: Amerigo
miałem się nie odzywać, ale co mi szkodzi...palladinus pisze:Na BGG pojawiają się głosy o problemie, który i my dostrzegliśmy już po pierwszej rozgrywce na targach. Gra jest za długa o co najmniej jedną turę, gdyż pod koniec większość akcji jest niewykonywalna. Cytuję opinie z którą się zgadzam: "Really feels like a design flaw to me. Shocking to say!" Dlatego też opinie, że jest to najlepsza gra Felda, jest moim zdaniem nietrafiona. Już można zobaczyć, że mimo awansowania w rankingu, średnia systematycznie spada.
looks like a little attitude flaw to me
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
wspomniany cytat dotyczył kwestii, że w 4 rundzie brakuje portów... w naszej grze portów brakowało pod koniec 2 tury
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
w 4 brakło miejsca na wyspach do zabudowania
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
i myślę, że to jest jak najbardziej prawidłowe, skoro plansza jest zamknięta.
nikt nie ukrywa, że początek gry, to zajmowanie portów, ale 2 runda, to już wybór, czy dalej pływać i zajmować resztę, czy skupić się na kończeniu wysp, które już się ma, czy podzielić uwagę na kilka kwestii... i tutaj wchodzi element, który sprawi, że ta gra będzie topowa...
możesz sobie planować co chcesz, ale jeżeli nie dopasujesz w trakcie gry strategii do dostępnych akcji, nie zareagujesz na ruchy przeciwników i nie dopilnujesz toru pierwszeństwa, to jak to mówią za wschodnią granicą "nas nie dogoniat"...
wracając do sedna,
nie można mylić dostępności 7 akcji przez całą grę z sensem ich wykonywania... po tą są żetony rozwoju, żeby w ostatniej rundzie niepotrzebne akcje przełożyć na punkty zwycięstwa...
ta ostatnia runda, którą rozegraliśmy tak szybko w pierwszej partii, po poznaniu gry będzie rozgrywana stosunkowo dłużej z błahego powodu:
przy równym poziomie graczy będzie decydować o zwycięstwie.
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Kochany, orientuję, ale przeciętny Essenowicz pamięta Escape z zeszłego roku. Czy muszę każde zdanie obudowywać konstrukcją myślową, żeby być zrozumianym na forum pełnym inteligentnych ludzi?Olgierdd pisze:Chyba nie bardzo orientujesz się jakie gry wydaje QG.KubaP pisze:Moim zdaniem to efekt tego, że wydawał to Queen Games i na Essen wielu ameriloverów usiadło nie wiedząc do czego i spodziewając się kolejnej przygodówki. A tu zonk.
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Amerigo
Żeby daleko nie szukać, w Bora Bora na końcu każda akcja ma sens, bo każda przynosi wymierne korzyści, nie wspominając o indywidualnych celach, przy których niektórzy gracze skupiają się na jednej rzeczy, a inni na innej. Plansza się jakoś nie zapycha, wręcz przeciwnie, na końcu chce się zrobić wszystko, ale nie wszystko można.
A dróg do zwycięstwa jest o wiele więcej.
W Amerigo na odwrót, można niemal wszystko, ale nie wszystko się chce. Dodatkowo ważność akcji jest zmienna, ale ich dostępność nie.
Tak jak pisałem, gra nie jest zła, ale Feld przyzwyczaił już do większej elegancji w projektowaniu, a tu widać krok w tył.
Zauważyłem, że starzy hardcorowi projektanci postanowili spróbować sił w bardziej rodzinnych tytułach, gdzie jest mniej finezji niż nas przyzwyczaili, ale nie wszystkim udaje się to równie dobrze. Nie jest to syndrom tylko Felda.
A dróg do zwycięstwa jest o wiele więcej.
W Amerigo na odwrót, można niemal wszystko, ale nie wszystko się chce. Dodatkowo ważność akcji jest zmienna, ale ich dostępność nie.
Tak jak pisałem, gra nie jest zła, ale Feld przyzwyczaił już do większej elegancji w projektowaniu, a tu widać krok w tył.
Zauważyłem, że starzy hardcorowi projektanci postanowili spróbować sił w bardziej rodzinnych tytułach, gdzie jest mniej finezji niż nas przyzwyczaili, ale nie wszystkim udaje się to równie dobrze. Nie jest to syndrom tylko Felda.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2013, 13:30 przez palladinus, łącznie zmieniany 2 razy.
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
Re: Amerigo
Escape był chyba akurat jedynym tego rodzaju tytułem wydanym przez z reguły eurosucharowe Queen Games. Myślisz, że niepomni Wallensteinów, Szogunów, Chicago Expressów itd. Essenowicze szli do stoiska mając przed oczami tylko jedno jedyne Escape?KubaP pisze: Kochany, orientuję, ale przeciętny Essenowicz pamięta Escape z zeszłego roku. Czy muszę każde zdanie obudowywać konstrukcją myślową, żeby być zrozumianym na forum pełnym inteligentnych ludzi?
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Wiesz, wchodząc na Essen wpadało się wprost na wielkie, kolorowo-pastelowe stanowisko Queen Games - myślę, że to mogło mieć znaczenie. Zresztą, to dywagacje nieupodstawione w żaden sensowny sposób. Nic to, JA mam nadzieję, że gra się obroni sama i kiedy wypowiedzą się ludzie, którzy zagrali kilka partii, a nie jedno demo w zapchanej sali, to dyskusja stanie się nieco wiarygodniejsza.berni pisze:Escape był chyba akurat jedynym tego rodzaju tytułem wydanym przez z reguły eurosucharowe Queen Games. Myślisz, że niepomni Wallensteinów, Szogunów, Chicago Expressów itd. Essenowicze szli do stoiska mając przed oczami tylko jedno jedyne Escape?KubaP pisze: Kochany, orientuję, ale przeciętny Essenowicz pamięta Escape z zeszłego roku. Czy muszę każde zdanie obudowywać konstrukcją myślową, żeby być zrozumianym na forum pełnym inteligentnych ludzi?
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: Amerigo
Jeżeli ktoś na targach kierował się takimi kryteriami (ładnie i kolorowo), to tym bardziej nie usiadłby do AmerigoKubaP pisze:Wiesz, wchodząc na Essen wpadało się wprost na wielkie, kolorowo-pastelowe stanowisko Queen Games - myślę, że to mogło mieć znaczenie.
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Olgierd, na Essen ludzie siadali do czegokolwiek, byleby zagrać, takie były tłumyOlgierdd pisze:Jeżeli ktoś na targach kierował się takimi kryteriami (ładnie i kolorowo), to tym bardziej nie usiadłby do AmerigoKubaP pisze:Wiesz, wchodząc na Essen wpadało się wprost na wielkie, kolorowo-pastelowe stanowisko Queen Games - myślę, że to mogło mieć znaczenie.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Amerigo
Cholera, tak małe stoisko, a chyba wszyscy w to graliKubaP pisze: Olgierd, na Essen ludzie siadali do czegokolwiek, byleby zagrać, takie były tłumyWiem, bo z Palmerem i Adikiem grałem w Mayday! Mayday!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Amerigo
O żadnym Top10 dla Amerigo nie ma mowy skoro juz teraz ma raw rating=7.76 a dla top 10 wynosi on ponad 8. A w Amerigo grali dotąd najwięksi zapaleńcy, ci którym na tym naprawdę zależało i oni podbili przeciętną.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Odp: Amerigo
Może nie top10, ale jest jeszcze sterta zapaleńców takich, jak ja, którzy kupią bo Feld albo bo wieża bitewna...jax pisze:O żadnym Top10 dla Amerigo nie ma mowy skoro juz teraz ma raw rating=7.76 a dla top 10 wynosi on ponad 8. A w Amerigo grali dotąd najwięksi zapaleńcy, ci którym na tym naprawdę zależało i oni podbili przeciętną.
A jak będzie później z oceną? Feldozapaleńcy i tak trochę podbiją, ale przy takiej tendencji raczej 2 setka na bgg.
Planszówkowy maniak... :)
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1311 times
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Amerigo
ty masz jakąś osobowość wieloraką że piszesz o sobie w liczbie mnogiej?Trolliszcze pisze:Rastula, wiemy, pisałeś to już jakiś pierdylion razy.
napisałem to chyba drugi raz
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Amerigo
Wczoraj kolejna partia, tym razem dwuosobowa. Tu się już robi serio ciasno i trzeba bardzo uważać na to, co się robi, żeby nie dać przeciwnikowi przewagi. Ech, miodzio, panie Feld, miodzio!