GRY-PLANSZOWE.pl

Jestem ciekaw zastosowania tego kafelka w grze jednoosobowej!

ok rozumiem ...


płacimy do kasą za każdego gracza (również siebie? ) i każdemu innemu graczowi odbieramy 5 punktów i dajemy je sobie... trzyma się kupy ...

tylko jakby to na nasze?

Komornik ? ;D


Biuro ds. eksmisji

Urząd migracyjny

Punkty w tej grze, to populacja, czyli zmieniamy granice innych miejscowości na swoją korzyść, ale płacąc za to... Poprawność polityczna nie pozwala mi nazwać tego przekupstwem urzędników

Może biuro dekolonizacyjne, dekolonizacja to bardziej lokalne zmienianie miejsca zamieszkania bez zmieniania miejsca zamieszkania

palladinus pisze:Punkty w tej grze, to populacja, czyli zmieniamy granice innych miejscowości na swoją korzyść, ale płacąc za to... Poprawność polityczna nie pozwala mi nazwać tego przekupstwem urzędników

to się u nas nazywa Urząd ds. planowania przestrzennego - tu odrolnią działeczkę, tam postawią supermarket i jakoś się żyje



edit: Biuro nie urząd - jest w strukturach samorządowych - w sumie mają wpływ na przepływy ludzi bo decyduja gdzie powstanie nowe osiedle a gdzie fabryka

np tu

http://www.wzp.pl/rpo/kontakt/biuro_pla ... ennego.htm


może to i dobry trop...

Z artykułu 12. Kodeksu Wyborczego, a w szczególności paragrafów 2. i 3. wychodzi mi: rada gminy.

funkcjonalnie zapewne tak - ale kto z grających ową kompetencję z akcją w grze skojarzy temu konia z rzędem...

myślę że należy sobie odpuścić ścieżkę "wyborczą" która nie ma analogii w naszym systemie i pójść w stronę "sterowania" osadnictwem...

z racji że moje jest mojsze - "biuro planowania przestrzennego" uważam za najlepszą dotąd propozycję ...

Spółdzielnia mieszkaniowa - Sekcja porwań i uprowadzeń
A może Biuro Promocji? Bo chodzi o kuszenie ludzi do mieszkania na naszej dzielni, emajrajt?

lacki2000 pisze:Spółdzielnia mieszkaniowa - Sekcja porwań i uprowadzeń
A może Biuro Promocji? Bo chodzi o kuszenie ludzi do mieszkania na naszej dzielni, emajrajt?

jest już "wspólnota mieszkaniowa" , mogłoby dojść do niepotrzebnych nieporozumień - poaz tym to szary kafelek, więc raczej instytucjonalny (zresztą typ "biuro")...

Ścieżka wyborcza chyba rzeczywiście w naszej rzeczywistości się nie sprawdzi. Może Wydział Ewidencji Ludności?

Może po prostu GUS? Albo spis do ustawy śmieciowej skoro innym mieszkańcy znikają

1. Urząd zmiany granic
2. Urząd ds migracji
3. Urząd geodezji

palladinus pisze: Może Wydział Ewidencji Ludności?

Ta propozycja wydaje się najlepiej odpowiadać działaniu kafelka (o ile je dobrze rozumiem), brzmi dobrze, a do tego dość dobrze pasuje do polskich realiów .
Krótko mówiąc, moim zdaniem, z wymienionych jest chyba najlepsza .

Dzięki wszystkim za pomoc! Zdecydowaliśmy się ostatecznie na DZIAŁ EWIDENCJI LUDNOŚCI. Dziś powinienem mieć już instrukcję gotową, będziecie mogli zobaczyć jak daliśmy sobie radę z pozostałymi kafelkami

tokage pisze:DZIAŁ EWIDENCJI LUDNOŚCI.

"Dział"? a nie lepiej czasem wydział/biuro/urząd? "Dział" brzmi trochę dziwnie - chyba takiego okrślenia w naszej administracji się niespecjalnie często używa...

Wydział, to komórka organizacyjna urzędu i chyba bardziej pasuje, gdyż podlega w tym wypadku urzędowi stanu cywilnego.

No ale tu chodzi o budynek. Czyli powinien to być Urząd.
Pozdrawiam

Miał być WYDZIAŁ, tylko się przejęzyczyłem

Banan2 pisze:No ale tu chodzi o budynek. Czyli powinien to być Urząd.
Pozdrawiam

Zdaję się, że nie ma takiego urzędu jak ewidencji ludności, a nie przecież nierzadko się zdarza, że wydziały są w niezależnych budynkach.

witamy w piekle administracji

Instrukcja już prawie gotowa. Dziś wprowadzamy ostatnie poprawki, ale jak ktoś chce może już rzucić okiem. A jakbyście czytali i znaleźli jakieś błędy co strasznie was w oczy kłuć będą to wyślijcie mi proszę PW żeby hejtu na forum nie rozpoczynać

TUTAJ pdf'a z instrukcją zassać można

Pliki już w drukarni, teraz tylko czekać kiedy dodatek pojawi się na półkach w sklepach.
Z dobrych (i trochę plotkarskich) wiadomości - właśnie kończy nam się pierwszy nakład. Dziś wyjechała ostatnia partia do jednej z hurtowni. Nam zostało kilka sztuk w sklepie i kilka na nagrody w turniejach, być może uda się w tym roku zorganizować jeszcze dodruk, ale jako że drukarnie przed Essen mają bardzo napięte terminarze może być z tym różnie.

tokage pisze:Pliki już w drukarni, teraz tylko czekać kiedy dodatek pojawi się na półkach w sklepach.
Z dobrych (i trochę plotkarskich) wiadomości - właśnie kończy nam się pierwszy nakład. Dziś wyjechała ostatnia partia do jednej z hurtowni. Nam zostało kilka sztuk w sklepie i kilka na nagrody w turniejach, być może uda się w tym roku zorganizować jeszcze dodruk, ale jako że drukarnie przed Essen mają bardzo napięte terminarze może być z tym różnie.

Ja ze swojej strony gratuluję. Pierwsza wydana gra i od razu wyprzedany nakład. Mam nadzieję, że pójdziecie za ciosem i niedługo usłyszymy o kolejnych wydanych przez was planszówkowych hitach. Tak trzymać!

Czyli można liczyć na polską premierę wraz z angielską premierą 24 października?

ernin pisze:Czyli można liczyć na polską premierę wraz z angielską premierą 24 października?

Taki jest plan, ciężko mi powiedzieć czy uda się go na 100% zrealizować. Gry mają zostać wydrukowane wcześniej (potrzeba jakiegoś czasu żeby dotarły do USA na premierę), ale po obsuwie z podstawką nie chciałbym deklarować teraz żadnego terminu. Jedyne na ten moment co mogę powiedzieć to tyle że polska wersja będzie miała premierę równocześnie z agnielską Jak tylko będziemy wiedzieć więcej damy znać na facebooku planszóweczki i pewnie tutaj również.