Hannibal Barkas (Gry Leonardo)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
już jest
Godzinę temu odebrałem swój egzemplarz Hannibala Barkasa.
Ufff, długo na niego czekałem...
Moje uwagi odnośnie wykonania:
a) żetony bardzo ładne, nasycone i zróżnicowane kolory,
b) karty ładne,
c) instrukcja ładna,
d) plansza duża, ładna, kolorowa i foliowana, ale miękka - była już o tym mowa na forum. Oczywiście miękka plansza wywołuje obawy co do jej trwałości. Zobaczymy,
e) pudełko dwuczęściowe jak od płyty głównej do komputera, z nasuwaną kolorową okładką,
W pudełku powinny być też woreczki foliowe co jest miłe gdyż żetonów jest kilka rodzajów.
No to na razie tyle. Autorowi i wydawcy gratuluję zakończenia procesu produkcji gry.
Ufff, długo na niego czekałem...
Moje uwagi odnośnie wykonania:
a) żetony bardzo ładne, nasycone i zróżnicowane kolory,
b) karty ładne,
c) instrukcja ładna,
d) plansza duża, ładna, kolorowa i foliowana, ale miękka - była już o tym mowa na forum. Oczywiście miękka plansza wywołuje obawy co do jej trwałości. Zobaczymy,
e) pudełko dwuczęściowe jak od płyty głównej do komputera, z nasuwaną kolorową okładką,
W pudełku powinny być też woreczki foliowe co jest miłe gdyż żetonów jest kilka rodzajów.
No to na razie tyle. Autorowi i wydawcy gratuluję zakończenia procesu produkcji gry.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Pierwsze zdjęcia są na BGG: http://www.boardgamegeek.com/game/31623.
Co do woreczków to w każdym pudełku jest 10. Powinno wystarczyć aby dobrze posortować żetony, co również przyspieszy setup.
Co do woreczków to w każdym pudełku jest 10. Powinno wystarczyć aby dobrze posortować żetony, co również przyspieszy setup.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Odi pisze:ktoś już dostał H:B z Rebela?
ja dzisiaj dostałem, ale tylko pobieżnie obejrzałem...
wrażenia:
bardzo ładna szata graficzna,
żetony, instrukcja, karty: druk dobrej jakości, kolory nasycone...
karty są rozmiaru MINI (cytadela itd.)
pudełko takie jak od płyt głównych (jak ktoś słusznie zauważył) z białego kartonu bez żadnych nadruków, na to ciasna obwoluta
no i ta plansza... gdyby to był karton to gra prawie jak z FGG - ale myślę, że dzięki polakierowaniu nie będzie tak źle
ogólne wrażenie bardzo pozytywne - a na rozgrywkę niestety gra jeszcze poczeka... akurat totalny brak czasu
ps. w pudełku są dołączone woreczki strunowe (no i kostki oczywiście)
nie zamieszczam zdjęć bo dostęp do cyfraka będę miał dopiero w poniedziałek...
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Wizualnie bardzo dobre.
Żetony wychodzą z wyprasek tragicznie. Bez nożyka modelarskiego nie podchodzić, bo zmasakrujecie sobie żetony
Żetony wychodzą z wyprasek tragicznie. Bez nożyka modelarskiego nie podchodzić, bo zmasakrujecie sobie żetony
-- Hubert 'Saise' Spala --
http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
No i niestety nie posłuchałem rady Huberta i moje żetony wyglądają jakbym grał w tą grę od 5 lat. Szczególnie tył wygląda tragicznie. Niestety wielki minus za wypraski. To jest coś nie do pomyślenia że żetony już wyglądają tragicznie a jeszcze nie grałem.
Mam nadzieje że radość z rozgrywki jakoś mi to wynagrodzi
Mam nadzieje że radość z rozgrywki jakoś mi to wynagrodzi
ja mialem tylko problem tylko z 2 z 4 arkuszy, a tam ttlko z jednej strony - 2-3 kolumny od gory. Takze nozyk byl potrzebny sporadycznie.
Reszta bardzo ladna
Reszta bardzo ladna
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Ja wyjmowałem żetony bez użycia cięzkiego sprzętu i nic nie uszkodziłem... ale jak sobie przypomne okręty od Pirates którymi się bawiłeś, to żal mi Twoich żetonówdasilwa pisze:No i niestety nie posłuchałem rady Huberta i moje żetony wyglądają jakbym grał w tą grę od 5 lat. Szczególnie tył wygląda tragicznie. Niestety wielki minus za wypraski. To jest coś nie do pomyślenia że żetony już wyglądają tragicznie a jeszcze nie grałem.
Mam nadzieje że radość z rozgrywki jakoś mi to wynagrodzi
Fakt, że do jakości większości gier zachodnich sporo im brakuje, ale jak porównamy do np GMT to moim zdaniem Hannibalowe żetony wypadają lepiej - w sensie łatwiej je wyjąć.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Moje wrażenia "out of box":
Generalnie pozytywnie. Przyczepię się jednak do kilku rzeczy, przede wszystkim z myślą o kolejnych edycjach. No to po kolei:
- obwoluta - grafika frontowa.... Hm... Klimat niby dobry, ale jednak w kolejnej edycji (czy to polskiej czy eksportowej) zmieniłbym malowidło. Na jakie? Na takie z większą ilością detali i lepsze kolorystycznie
- pudełko - niby się nim nie gra, ale lepiej jak jest solidne, to łatwiej grę transportować bez obawy, że coś się połamie/pogniecie etc. To Hannibalowe solidne niestety nie jest... raczej takie..."miękkawe"... Gra dojechała do mnie przyklapnieta (wiem, wina UPS...)
- mapa - no pewnie, że szkoda że to nie tektura. Ale wówczas mapa musiałaby byc mniejsza, co mogłoby sprawiać kłopot z czytelnością gry. Powiedziałbym, że ok. Może kolor lądu trochę jaśniejszy by się przydał, ale... Może być Smile Jakość wykonania - zarówno papier jak i grafika - bardzo fajna.
- instrukcja - całkiem elegancka. No i przystępna. Papier przyjemny w dotyku
- żetony - byłem przyjemnie zaskoczony. Oczywiście wciąż nie ma chyba w Polsce drukarni, która zrobi żetony na poziomie takich, jakie znaleźć można w produkcjach Fantasy Flight Games czy Days of Wonder (małe dzieła sztuki), ale te w HB są lepiej wykonane niż w takim Bonaparte wyd Imperium. 99% żetonów jest równo wydrukowanych, a wszystkie (z tego co widzę) - starannie podklejone
Aha - brak Magona
- karty - ok. Oczywiście, znów nie jest to jakość dobrych gier zachodnich, i pewnie wielu graczy zastanowi się nad koszulkami do kart z HB (co może sprawiać kłopot z racji ich ilości...), ale - jak dla mnie - może być. Karty są czytelne, funkcjonalne, przyjemne kolorystycznie.
Mam uwagę: w jednym z opakowań dwie karty były sklejone, przez co - przy rozłączaniu - "poszedł" kawałek grafiki awersu i rewersu, oznaczając niejako tą kartę. Trochę niedobrze:/
Generalnie - jak pisałem na początku - pozytywnie. Gdy rozpakuje się te karty, to dopiero wtedy widać, że są one prawdziwym "sercem gry"...
Na BGG te zdjecia były za słabe, więc wrzuciłem na fotosika - oto linki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d6f ... 4a21e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac7 ... a736a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/163 ... d2b3f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f ... e9574.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d12 ... 2c3be.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5f ... aa5cb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76d ... 722bf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/811 ... 6c6b0.html
Generalnie pozytywnie. Przyczepię się jednak do kilku rzeczy, przede wszystkim z myślą o kolejnych edycjach. No to po kolei:
- obwoluta - grafika frontowa.... Hm... Klimat niby dobry, ale jednak w kolejnej edycji (czy to polskiej czy eksportowej) zmieniłbym malowidło. Na jakie? Na takie z większą ilością detali i lepsze kolorystycznie
- pudełko - niby się nim nie gra, ale lepiej jak jest solidne, to łatwiej grę transportować bez obawy, że coś się połamie/pogniecie etc. To Hannibalowe solidne niestety nie jest... raczej takie..."miękkawe"... Gra dojechała do mnie przyklapnieta (wiem, wina UPS...)
- mapa - no pewnie, że szkoda że to nie tektura. Ale wówczas mapa musiałaby byc mniejsza, co mogłoby sprawiać kłopot z czytelnością gry. Powiedziałbym, że ok. Może kolor lądu trochę jaśniejszy by się przydał, ale... Może być Smile Jakość wykonania - zarówno papier jak i grafika - bardzo fajna.
- instrukcja - całkiem elegancka. No i przystępna. Papier przyjemny w dotyku
- żetony - byłem przyjemnie zaskoczony. Oczywiście wciąż nie ma chyba w Polsce drukarni, która zrobi żetony na poziomie takich, jakie znaleźć można w produkcjach Fantasy Flight Games czy Days of Wonder (małe dzieła sztuki), ale te w HB są lepiej wykonane niż w takim Bonaparte wyd Imperium. 99% żetonów jest równo wydrukowanych, a wszystkie (z tego co widzę) - starannie podklejone
Aha - brak Magona
- karty - ok. Oczywiście, znów nie jest to jakość dobrych gier zachodnich, i pewnie wielu graczy zastanowi się nad koszulkami do kart z HB (co może sprawiać kłopot z racji ich ilości...), ale - jak dla mnie - może być. Karty są czytelne, funkcjonalne, przyjemne kolorystycznie.
Mam uwagę: w jednym z opakowań dwie karty były sklejone, przez co - przy rozłączaniu - "poszedł" kawałek grafiki awersu i rewersu, oznaczając niejako tą kartę. Trochę niedobrze:/
Generalnie - jak pisałem na początku - pozytywnie. Gdy rozpakuje się te karty, to dopiero wtedy widać, że są one prawdziwym "sercem gry"...
Na BGG te zdjecia były za słabe, więc wrzuciłem na fotosika - oto linki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d6f ... 4a21e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac7 ... a736a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/163 ... d2b3f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f ... e9574.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d12 ... 2c3be.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5f ... aa5cb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76d ... 722bf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/811 ... 6c6b0.html
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Moje wrażenia od strony wykonania jak najbardziej pozytywne ( może poza pudełkiem, ale to mało istotny szczegół ).
Po ostrzeżeniach na forum do wyjęcia żetonów posłużyłem się żyletką ( a i tak jeden się naddarł ). Karty wpakowałem od razu do koszulek od Magica - nieco za duże, ale dają radę.
Mam kartę miasta, ale nie mogę go znaleźć - kartagińskie miasto Clipea. Ktoś coś przeoczył - albo ja albo Autor.
Po ostrzeżeniach na forum do wyjęcia żetonów posłużyłem się żyletką ( a i tak jeden się naddarł ). Karty wpakowałem od razu do koszulek od Magica - nieco za duże, ale dają radę.
Mam kartę miasta, ale nie mogę go znaleźć - kartagińskie miasto Clipea. Ktoś coś przeoczył - albo ja albo Autor.
Pozdrawiam
nie wiem jak z tym miastem, ale wkrótce ma się pojawić errata na oficjalnej stronie http://www.gryleonardo.pl/ (zapewnia autor) - bo kilka błędów się wkradło... m.in. ilość słoni w III scenariuszu - a także brak żetonu wodza Magona Barkasa - ma być podobno dosyłany...Jarzynek pisze:Mam kartę miasta, ale nie mogę go znaleźć - kartagińskie miasto Clipea. Ktoś coś przeoczył - albo ja albo Autor.
trzeba czekać na oficjalne info
No, mi też się pudełko ciut wgniotło, ale gra na oko wygląda ładnie. Zasady też dość fajne, mimo istnienia kostek .
Mam pytanie co do gier wieloosobowych:
W wypadku zawarcia sojuszu z jakąś nacją, dodatkową kartę w fazie dociągu dobiera tylko ten gracz, który zawarł sojusz, czy też obydwaj wodzowie danego państwa (co jest logiczniejsze, ale nie wiem, czy nie przegięte).
Mam pytanie co do gier wieloosobowych:
W wypadku zawarcia sojuszu z jakąś nacją, dodatkową kartę w fazie dociągu dobiera tylko ten gracz, który zawarł sojusz, czy też obydwaj wodzowie danego państwa (co jest logiczniejsze, ale nie wiem, czy nie przegięte).
- raj
- Administrator
- Posty: 5370
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 310 times
- Been thanked: 946 times
- Kontakt:
tylko jeden
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Hie hie, jak to bylo w reklamie? Dwa lata testow? Sorki za zlosliwosc, ale dwa lata powinny wykryc WSZYSTKIE bledy. Chyba ze raz na miesiac byla rozgrywana partia i zasady poprawiane co roku;)moonman pisze:nie wiem jak z tym miastem, ale wkrótce ma się pojawić errata na oficjalnej stronie http://www.gryleonardo.pl/ (zapewnia autor) - bo kilka błędów się wkradło...Jarzynek pisze:Mam kartę miasta, ale nie mogę go znaleźć - kartagińskie miasto Clipea. Ktoś coś przeoczył - albo ja albo Autor.
jak to skad - to typowo polska zyczliwosc Uklad zetonow byl zmieniany i optymalizowany troche krocej z drukarnia
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Ja zrozumialem ze blad jest W instrukcji a nie PODCZAS druku powstal. A to juz chyba mozna zrobic. Inaczej mowiac - gdy dostaje gre tak reklamowana oczekuje, ze rowniez przy TYM elemencie ktos dopilnowal. I nie chodzi o zlosliwosc. Gdybym byl zlosliwy - wyzywalbym sie na Wiochmenie. Tu po prostu spostrzezenie takie mialem.kmiernik pisze:Skąd ta złośliwość, jeśli pod podanym adresem można przeczytać, że najpoważniejszy błąd dotyczy wydruku. Czy można to było przewidzieć podczas testów dwa lata temu?
Ale ostatecznie - nie ma sprawy. Zapewne kochacie te gre, wiec przepraszam, jesli kogos urazilem.
Naiwnoscia jest twierdzenie, ze 2-letnie testowanie wyeliminuje wszystkie bledy
Z dwoch powodow - nie znam procedury testowania dajacej 100% pewnosci braku bledow. jak ktos ja wymysli, bedzie bardzo bogatym czlowiekiem ...
Po drugie - gra nie byla testowana przez dwa lata - przez dwa lata byla tworzona i dopracowywana, testy ostatecznej wersji to miesiace.
Rozumiem, ze niektorzy chieliby zyc w utopijnej rzeczywistoci, gdzie firma wydajaca pierwsza gre robi wszystki idealnie. Niestety, utopii nie ma i nawet firmy ze 100-letnia tradycja wycofuja swoje produkty do reperacji bo moga zabic ...
Z dwoch powodow - nie znam procedury testowania dajacej 100% pewnosci braku bledow. jak ktos ja wymysli, bedzie bardzo bogatym czlowiekiem ...
Po drugie - gra nie byla testowana przez dwa lata - przez dwa lata byla tworzona i dopracowywana, testy ostatecznej wersji to miesiace.
Rozumiem, ze niektorzy chieliby zyc w utopijnej rzeczywistoci, gdzie firma wydajaca pierwsza gre robi wszystki idealnie. Niestety, utopii nie ma i nawet firmy ze 100-letnia tradycja wycofuja swoje produkty do reperacji bo moga zabic ...
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich