GRY-PLANSZOWE.pl

Munchhausen pisze:Zawsze możesz wkręcić do recenzji żonę - Wookie tak zrobił i to teraz ich najmocniejszy punkt

Jeśli tak uważasz, to raczej nie najlepiej świadczy o jego recenzjach, bo - jak to określił w ostatnim filmie - Ola jest "od wyglądania". Niefajne to było, choć niewątpliwie jej obecność podnosi Łukaszowi oglądalność.

Baartoszz pisze:Raz na milion trafia się po prostu ktoś kto rodzi się z nawijką, którą inni lubią słuchać i tak właśnie brzmią SU&SD.

To prawda, ale ludzie z SU&SD mają też charyzmę i doświadczenia na polu dziennikarstwa gier komputerowych (Quinns, Paul i Matt mówiąc dokładniej).

Baartoszz pisze:Ja też nie mam tak dobrej gadki, ale wierzę, że z czasem dogonię peleton

Owszem, trening czyni mistrza. I faktycznie, przygotowywanie materiału w dwie osoby jest o wiele łatwiejsze i szybsze. Wystarczy że tylko jedna zajmuje się stroną techniczną i już odpada mnóstwo pracy.

Munchhausen pisze:Wiadomo. No i pewnie ciężko robić wymyślną recenzję ze świadomością, że ze względu na użycie języka innego niż angielski, obejrzy ją i tak góra tysiąc osób.

Wymyślić jest łatwo. Trudność leży tylko w dostępnym czasie. Na pewno nie w tym, że ogląda mnie tyle ludzi, a nie więcej. Gdyby ktokolwiek z nas tak myślał, to byłoby lekceważenie widza.

Munchhausen pisze:Zawsze możesz wkręcić do recenzji żonę - Wookie tak zrobił i to teraz ich najmocniejszy punkt

Żona nie jest grająca, więc z tym będzie ciężko

Jak chce kupic gre to ogladam losowo kilka filmikow na YT, troche o regulach i gameplay - w sumie zamiast czytania instrukcji
Systematycznie nie ogladam nic o planszowkach. Dla rozrywki top 10 od dice tower (zee w pierwszych odcinkach wydawal sie niezlym showmanem to na dluzsza mete jest meczacy)

Slucham the dice tower (audio) od pierwszego odcinka - jakosc, montaz i eric. czysta rozrywka.
Polskie podcasty? sluchalem firmowanego przez gamesfanatic lata temu (to bylo przed gf?) - planszostacji i jednak poziom byl slabawy (brak scenariusza? pojscie na zywiol? nie wiem) ale szlo posluchac mimo wad. inne tez to byly czasy dla tego typu dzialanosci. teraz juz by nie przeszlo.

No cóż na dzień dzisiejszy: 1.Gambit TV, 2.Gry planszowe u Wookiego, 3.Game Troll TV.
Wookie i Troll mają zdecydowanie krótsze recenzje, a więc w konsekwencji Gambit lideruje.

lichking pisze:No cóż na dzień dzisiejszy: 1.Gambit TV, 2.Gry planszowe u Wookiego, 3.Game Troll TV.
Wookie i Troll mają zdecydowanie krótsze recenzje, a więc w konsekwencji Gambit lideruje.

Właśnie mnie autentycznie zatkało.

Ja również wolę dłuższe recenzje, bo krótkie to tylko liźnięcie tematu i ciężko wyrobić sobie zdanie o grze.

Hej, może mi ktoś polecić jakichś dobrych recenzentów wideo (ew audio), którzy recenzują gry po hiszpańsku?

Jak dla mnie liczą się cztery osoby. Kolejność przypadkowa. Gambit, Wookie, GameTroll Tv, Maras.

Wookie i GameTroll za lekką formę filmów. Od nich zaczyna się zajawka na grę.

Gdy zajawka już jest to Gambit i Maras (Maras mam nadzieje, że wrócisz do cięzkich recenzji )
Im większe mam doświadczenie tym bardziej cenie prace Tomka i Marka poświęconą na przygotowanie tak solidnych materiałów.

a po hiszpańsku?:)

Al_Dente pisze:a po hiszpańsku?:)

Od czasu do czasu oglądam 5 minutos por juego, dosyć fajne i bardzo zwięzłe prezentacje mają.

Dzięki! czegoś takiego szukałem;)

Ja się podłączę z pochwałami dla teamu Shut Up and Sit Down. Każda recenzja to fantastyczna perełka. To dzięki nim tak naprawdę przepadłem w planszówkach. Świetne jest to, że nie streszczają manuali, a jedynie pokazują pewne smaczki w mechanice, dzięki którym dana gra wybija się nad przeciętność. Nie siedzą też jak smutasy za stołem - filmiki są dynamiczne, podlane do tego sosem z brytyjskiego humoru.
I choć kreują się na naturszczyków, to już dawno nimi nie są. Każdy ich wpis na stronie to kawał dobrej dziennikarskiej roboty. Choć trudno się też dziwić - udzielają się również na innych portalach jako recenzenci gier komputerowych (padło chyba nawet w ich kierunku kilka "strzałów" w #GamerGate).

Nie wiem, czy padło to wcześniej, ale polecam serwis Opinionated Gamers.

http://opinionatedgamers.com

I jeszcze to

http://thurot.com

Oba bardzo rzetelne czytadła, po angielsku niestety.

Dodam jeszcze Inside The Box - są niesamowici i szybko podbili moje serce. Shut Up & Sit Down wreszcie ma konkurencję pod względem humoru oraz jakości filmów. Tutaj najświeższa recenzja Armady.

Ja czytam recenzję mojej znajomej

http://miye.eu/

Jej gusta mniej więcej pokrywają się z gustami mojej żony, tak więc te recenzje są dla mnie przydatne.

Munchhausen pisze:Dodam jeszcze Inside The Box - są niesamowici i szybko podbili moje serce. Shut Up & Sit Down wreszcie ma konkurencję pod względem humoru oraz jakości filmów. Tutaj najświeższa recenzja Armady.

Ciekawe ile chłopaki płacą za soundtrack i sceny z SW w "recenzji". Vessel wypowiadał się kiedyś że mimo corocznego Kickstartera, po prostu go nie stać na tego typu luksusy.

Jak ktoś ma ochotę na krótkie omówienia (zapewne większość z Was woli długie opisy każdej z funkcji gier... ale takich recek jest sporo wiec robimy to ciut inaczej) w luźnej atmosferze to zapraszam na nasz kanał na YT:

Sporo o nowościach różnej maści

https://www.youtube.com/channel/UC3X2LN ... yzQsWhRJ7w

Pozdr
Rafał

Munchhausen pisze:Dodam jeszcze Inside The Box - są niesamowici i szybko podbili moje serce. Shut Up & Sit Down wreszcie ma konkurencję pod względem humoru oraz jakości filmów. Tutaj najświeższa recenzja Armady.

Gdzieś po 3 minutach tej recenzji kliknąłem subskrypcję. Dajcie mi tego wincyj!

warran pisze:

Munchhausen pisze:Dodam jeszcze Inside The Box - są niesamowici i szybko podbili moje serce. Shut Up & Sit Down wreszcie ma konkurencję pod względem humoru oraz jakości filmów. Tutaj najświeższa recenzja Armady.

Gdzieś po 3 minutach tej recenzji kliknąłem subskrypcję. Dajcie mi tego wincyj!

Zrobiłem to samo

Piehoo pisze:Ciekawe ile chłopaki płacą za soundtrack i sceny z SW w "recenzji". Vessel wypowiadał się kiedyś że mimo corocznego Kickstartera, po prostu go nie stać na tego typu luksusy.

Vassel na tym zarabia, więc pewnie inaczej patrzą na używanie tego w celach komercyjnych. Choć podejrzewam, że muzykę prędzej czy później im zablokują :)

Munchhausen pisze:

Piehoo pisze:Ciekawe ile chłopaki płacą za soundtrack i sceny z SW w "recenzji". Vessel wypowiadał się kiedyś że mimo corocznego Kickstartera, po prostu go nie stać na tego typu luksusy.

Vassel na tym zarabia, więc pewnie inaczej patrzą na używanie tego w celach komercyjnych. Choć podejrzewam, że muzykę prędzej czy później im zablokują

Nawet jeśli nie zablokują (zależy od polityki Warner Tamerlane, który posiada prawa do muzyki z SW), to autorzy filmu nie będą mogli czerpać korzyści materialnych. Cała kasa zarobiona na tym filmie będzie trafiać do właściciela kopyrajtów.

vojtas pisze: Nawet jeśli nie zablokują (zależy od polityki Warner Tamerlane, który posiada prawa do muzyki z SW), to autorzy filmu nie będą mogli czerpać korzyści materialnych. Cała kasa zarobiona na tym filmie będzie trafiać do właściciela kopyrajtów.

Jakoś te 2 dolary odżałują

szczerze to używam głównie Rahdo. Ma podobny gust do mojego więc prezentuje gry, które mają szansę i u mnie. Nie oglądam jego final thoughts bo gość uwielbia każdą grę:). Oglądam by się zaznajomić z mechaniką albo wręcz nauczyć gry zamiast ślęczeć godzinami nad instrukcją. Mówi szybko ale jako że to amerykaniec mówi zrozumiałym angielskim. Tytan pracy, który czyta 15+ instrukcji tygodniowo ( ) ale dzięki temu znajdziemy u niego każdą grę (oprócz osadników NI)

Wookie nie umie tłumaczyć bo robi to bardzo chaotycznie - najczęściej przewijam do gwiazdek. Poza tym nie da się nauczyć i omówić wszystkiego w 8-15 minut (nie mówię o grach typu splendor) dlatego Rahdo. Jak już wiem o co cho...to nie oglądam "extended " i tyle.

detrytusek pisze:Wookie nie umie tłumaczyć bo robi to bardzo chaotycznie - najczęściej przewijam do gwiazdek.

Poza tym Wookie potrafi pokazać nawet ameritrasha jako tytuł, w którym chodzi wyłącznie o przesuwanie żetonów i turlanie kostkami, nic więcej.

Ja Wookiego oglądam w zasadzie na samym początku, środek sobie daruje, bo to lekki chaos. Ale opinie co do samej gry sporo wnoszą. Dużo dużo więcej niż w GameTrollTV, gdzie jest to totalnie bezpłciowe i często odnoszę wrażenie, że w zasadzie nie wiem, czy gra się podobała czy nie. Nie lubię też niekonsekwencji w reckach Piotrka. W jednej mówi co innego a w jakiejś zbiorczej, co innego. Poza tym mają chłopaki problemy techniczne z dźwiękiem (zwłaszcza Carlos)

Tapnięte z mojego T800