GRY-PLANSZOWE.pl

Mówisz, że nie warto kupować drugiego egzemplarza?

Myślałem nad tym zakupem również w kontekście kolejnych sezonów.
Zastanawiam się, czy nie będzie trzeba / można przenosić pewnych elementów z jednego sezonu do kolejnego (apgrejdnięta postać na przykład czy cuś)...

Mój egzemplarz jeszcze nie wyruszył a już od 30666 sekund trwa 07.10... Skandal

Szaweł pisze:Mój egzemplarz jeszcze nie wyruszył a już od 30666 sekund trwa 07.10... Skandal

Niech wyruszają o 23:59, byle były do odebrania jutro przed 18

Rozumiem więc, że za kilka dni wstępne opinie tu będzie można przeczytać:
- jak to wygląda ogólnie w porównaniu z regularną Pandemią
- jak napisana jest instrukcja
- czy nie sposób NIE rozegrać hurtem 6 miesięcy
- itd.

Przy okazji ciekaw jestem, czy poziom trudności będzie sobie można wybrać. Tu chyba jeden byłby wskazany, tak sobie myślę...


W sklepach stacjonarnych / internetowych też już w tej chwili powinna się gra pokazywać, czy tak?

Opinie, porady i co najważniejsze... Spoilery! Od jutra unikam wszystkich stron zwiazanych z planszowkami jak ognia

Poziom trudności jest ustalony, ale zmienia się między grami. Im lepiej Ci idzie, tym trudniej będzie.

Sklepy wysylkowe.juz dzisiaj wysyłają, żeby na jutro było, a w stacjonarnych pewnie będzie jutro do kupienia.

Sekator pisze:Opinie, porady i co najważniejsze... Spoilery! Od jutra unikam wszystkich stron zwiazanych z planszowkami jak ognia

To niebieski wirus zabił na końcu lokaja, który zabił szofera

... w Bogocie. Niestety Specjalistka ds. Kwarantanny była za daleko. A miała to być Spokojna Noc... ; )))

Moja kopia jeszcze nie wysłana, a już się zaczyna

A przesyłki w systemie jak nie było tak nie ma... Obawiam się, że już wiem gdzie się one wszystkie podziały...

W niedzielę dostałem maila o przygotowaniu nadania do mnie paczki z Lacerty. Ale numer nie jest jeszcze aktywny :/

crsunik pisze:W niedzielę dostałem maila o przygotowaniu nadania do mnie paczki z Lacerty. Ale numer nie jest jeszcze aktywny :/

Spokojnie, jutro powinny dojść. Paczkomatami z Rebela (Gdańsk) na 2 koniec Polski (Rzeszów) paczki wysłane jednego dnia wieczorem były do odebrania o 12 następnego dnia.

No niby dziś miały wyjść przesyłki. Jeszcze parę godzin zostało, mam nadzieję, że od jutra nie zaczną się jakieś przeboje, typu załączony przeze mnie wcześniej obraz

A tak na poważnie, to skoro przesyłki pojawiły się w systemie już w niedzielę/poniedziałek, to chyba Lacerta miała już wszystko u siebie i teraz tylko czekamy na Pocztex aż ruszy cztery litery. Gdyby okazało się inaczej, to byłby to już gruby wał, a w aż tak ciulowe podejście Lacerty do tematu, nawet ja nie wierzę Ostatnio czekałem w napięciu na zamówienie do Paczkomatu i klawiaturę już pogryzłem ze złości jak na zegarze pojawiła się 22:00 a przesyłka nadal była w systemie zaznaczona jako włożona do paczkomatu wyjściowego dzień wcześniej koło 18:00, ale ku mojemu zaskoczeniu parę minut później status zmienił się na gotową do odbioru - do dziś nie wiem, jak ta paczka w ciągu kilku minut teleportowała się do samochodu kuriera, sortowni, transportu, sortowni, samochodu i wreszcie do kolejnego paczkomatu

Sekator pisze:Spokojnie, jutro powinny dojść. Paczkomatami z Rebela (Gdańsk) na 2 koniec Polski (Rzeszów) paczki wysłane jednego dnia wieczorem były do odebrania o 12 następnego dnia.

Nie ma reguły. Nie chciało mi się ostatnio z Okęcia jechać po Blood Bowl na Ursynów więc zamówiłem paczkomatem z Ursynowa na Włochy. Grę wrzucili bodaj o 16:21 we czwartek, o 18:00 w piatek zapierdzielałem na Annopol do sortowni, żeby nie musieć czekać do poniedziałku na odbiór

A Pandemic Legacy w UK po 50 funtów, mogłem w Polsce brać

Szaweł pisze:No niby dziś miały wyjść przesyłki. Jeszcze parę godzin zostało, mam nadzieję, że od jutra nie zaczną się jakieś przeboje, typu załączony przeze mnie wcześniej obraz

A tak na poważnie, to skoro przesyłki pojawiły się w systemie już w niedzielę/poniedziałek, to chyba Lacerta miała już wszystko u siebie i teraz tylko czekamy na Pocztex aż ruszy cztery litery. Gdyby okazało się inaczej, to byłby to już gruby wał, a w aż tak ciulowe podejście Lacerty do tematu, nawet ja nie wierzę Ostatnio czekałem w napięciu na zamówienie do Paczkomatu i klawiaturę już pogryzłem ze złości jak na zegarze pojawiła się 22:00 a przesyłka nadal była w systemie zaznaczona jako włożona do paczkomatu wyjściowego dzień wcześniej koło 18:00, ale ku mojemu zaskoczeniu parę minut później status zmienił się na gotową do odbioru - do dziś nie wiem, jak ta paczka w ciągu kilku minut teleportowała się do samochodu kuriera, sortowni, transportu, sortowni, samochodu i wreszcie do kolejnego paczkomatu

Z trackingiem paczek to nie takie rewelacje mają miejsce

Czekając na paczkę od FFG wybrałem sobie opcję żeby przychodziły mi maile gdzie się paczka znajduje. Nie dostałem żadnego przez 10 dni, nagle o, paczka leży w skrzynce. Przez następne 3 tygodnie dostawałem losowo maile, że moja paczka jest w Stanach, Niemczech, Polsce, potem znowu gdzieś za granicą

Nie ma reguły. Nie chciało mi się ostatnio z Okęcia jechać po Blood Bowl na Ursynów więc zamówiłem paczkomatem z Ursynowa na Włochy. Grę wrzucili bodaj o 16:21 we czwartek, o 18:00 w piatek zapierdzielałem na Annopol do sortowni, żeby nie musieć czekać do poniedziałku na odbiór

Też prawda. Zanim dotarło do mnie że Planszomania jest w Warszawie zamawiałem od nich do paczkomatu w centrum. Najwięcej zajęło im 5 dni roboczych żeby przetransportować paczkę 8 kilometrów

Sekator pisze:

Nie ma reguły. Nie chciało mi się ostatnio z Okęcia jechać po Blood Bowl na Ursynów więc zamówiłem paczkomatem z Ursynowa na Włochy. Grę wrzucili bodaj o 16:21 we czwartek, o 18:00 w piatek zapierdzielałem na Annopol do sortowni, żeby nie musieć czekać do poniedziałku na odbiór

Też prawda. Zanim dotarło do mnie że Planszomania jest w Warszawie zamawiałem od nich do paczkomatu w centrum. Najwięcej zajęło im 5 dni roboczych żeby przetransportować paczkę 8 kilometrów

Zrobiłbyś to na piechotę... w japonkach... zimą... skacząc na jednej nodze... tyłem

Tak sobie czytam o tych ukrytych kopertach, miesiącach, ostanim i jedynym druku.
Potem patrzę na zdjęcia i... widzę, że to ta sama gra (Pandemia), tyle że droższa.
Nie pofatygowano się nawet by zmienić ani grafiki postaci, planszy...
Mogli sprzedać kolejny dodatek za ułamek tej ceny, a zamiast tego sprzedają ponownie ten sam produkt z niewielkim upgradem pod postacią nalepek.
Czy dla kilku dodatkowych nalepek warto aż tak nakręcać się na ten tytuł? Wątpię... No chyba, że podstawowa Pandemia jest komuś obca.

Tehanu pisze:Tak sobie czytam o tych ukrytych kopertach, miesiącach, ostanim i jedynym druku.
Potem patrzę na zdjęcia i... widzę, że to ta sama gra (Pandemia), tyle że droższa.
Nie pofatygowano się nawet by zmienić ani grafiki postaci, planszy...
Mogli sprzedać kolejny dodatek za ułamek tej ceny, a zamiast tego sprzedają ponownie ten sam produkt z niewielkim upgradem pod postacią nalepek.
Czy dla kilku dodatkowych nalepek warto aż tak nakręcać się na ten tytuł? Wątpię... No chyba, że podstawowa Pandemia jest komuś obca.

Bo problem ze zdjęciami jest prosty. Pokazują Ci tylko niewielki fragment gry, który jest identyczny ze znaną Pandemią...żeby nie robić spoilerów. Reszta, czyli format Legacy jest ukryta i nie wiesz co tam siedzi.

Gambit pisze:

Tehanu pisze:Tak sobie czytam o tych ukrytych kopertach, miesiącach, ostanim i jedynym druku.
Potem patrzę na zdjęcia i... widzę, że to ta sama gra (Pandemia), tyle że droższa.
Nie pofatygowano się nawet by zmienić ani grafiki postaci, planszy...
Mogli sprzedać kolejny dodatek za ułamek tej ceny, a zamiast tego sprzedają ponownie ten sam produkt z niewielkim upgradem pod postacią nalepek.
Czy dla kilku dodatkowych nalepek warto aż tak nakręcać się na ten tytuł? Wątpię... No chyba, że podstawowa Pandemia jest komuś obca.

Bo problem ze zdjęciami jest prosty. Pokazują Ci tylko niewielki fragment gry, który jest identyczny ze znaną Pandemią...żeby nie robić spoilerów. Reszta, czyli format Legacy jest ukryta i nie wiesz co tam siedzi.

Jakoś mam dziwne przeczucie, że ten "niewielki fragment" to 80% produktu, a pozostała wartość dodana to akurat styknełaby na dodatek. Ale ok, to tylko moje domysły, może się mylę.

No właśnie, zdjęcia pokazują praktycznie nic nowego, poza jakimś małymi zmianami na mapie świata. Ale taka jest formuła, gra zaczyna się jako zwyczajna Pandemia a potem kolejny gry to zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Trzeba mieć na uwadze, że poza normalnymi komponentami Pandemii masz jeszcze 8 zamkniętych pudełeczek, talię kart legacy i... no nie wiadomo co, będzie wiadomo jutro .
Pewnie gdybyś zobaczył zdjęcia po tych 12 miesiącach czyli zakończonej rozgrywce to zmieniłbyś zdanie.

Czy Lacerta będzie z Legacy na Essen?

Hipke pisze:Czy Lacerta będzie z Legacy na Essen?

yyy, a niby czemu miałaby?

mulek18 pisze:

Hipke pisze:Czy Lacerta będzie z Legacy na Essen?

yyy, a niby czemu miałaby?

a czemu wydawcy wystawiają się na Essen?

przecież to nie ich gra. Z polską edycją mieliby pojechać i sprzedać 10 sztuk?

Mi wystarczy jedna sztuka [emoji12]