GRY-PLANSZOWE.pl

Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Może się zdarzyć, że ma się za mało kart prowincji i nawet z kartami skrzyń, nie wszystkie pola będą zajęte. No i jest sytuacja, że ktoś chce licytować prowincją i z racji braku kart by musiało zostać jedno pole akcji wolne. Czy tak można? Czy może trzeba zapełnić pola akcji a wtedy nie ma nic na licytację? W instrukcji nie wyczytałem nic na ten temat, które pole może zostać wolne a które nie, więc zakładam, że to leży w kwestii gracza. No ale może macie jakieś inne spostrzeżenia.

W instrukcji jest napisane, że w takim przypadku możesz siłą rzeczy niektóre pola akcji (nie licytacji) pozostawić puste.

Wcześniej już ktoś pytał, ale mam wątpliwości.
Punktacja za budynki w regionie. Instrukcja mówi, że w przypadku remisu DWÓCH graczy wynik jest pomniejszany o 1. Co w przypadku remisu większej liczby graczy. Moim zdaniem nikt nie dostaje punktów bo mowa jest o dwóch graczach.

Nieścisłość polskiej wersji, w angielskiej jest "If 2 or more players tie".

Witam serdecznie


Mam takie zapytanie bo coś nie mogę do końca załapać na 100% kwestii dotyczącej powstań/buntów w prowincjach i chcę się upewnić.

1. Pobieram podatki i na prowincji kładę żeton, jasne
2. Czy jak pobieram ryż to także kładę żeton? Z instrukcji jasno to nie wynika
3. Jeżeli pobieram ryż z prowincji gdzie jest już żeton, to wybucha powstanie?
4. Czy jeżeli je stłumię, to dokładam kolejny żeton?

Super, dziękuję za szybką odpowiedź, czyli wbrew graczom dobrze zrozumiałem i tak chciałem grać

Witam, pytanko odnośnie zasad: czy jeśli na prowincji mamy znacznik powstania i pobieramy z tej prowincji jeszcze raz co oznacza ze pojawi sie drugi znacznik powstania i w wyniku tego bunt, to CZY najpierw zbieramy preczioski a potem walczymy, czy dopiero jak stłumimy bunt mozemy sobie zgarnąc ryż/skrzynie?:))
Pozdrawiam

NeuroshimaHex415 pisze:Witam, pytanko odnośnie zasad: czy jeśli na prowincji mamy znacznik powstania i pobieramy z tej prowincji jeszcze raz co oznacza ze pojawi sie drugi znacznik powstania i w wyniku tego bunt, to CZY najpierw zbieramy preczioski a potem walczymy, czy dopiero jak stłumimy bunt mozemy sobie zgarnąc ryż/skrzynie?:))
Pozdrawiam

Ażeby ponownie zebrać ryż lub złoto z prowincji na które leży już znacznik buntu musisz najpierw rozprawić się z tymże buntem i jeśli wygrasz, zbierasz to co masz do zebrania. Następnie kładziesz kolejny znacznik buntu . Teraz masz tam już dwa

maciejo pisze:Ażeby ponownie zebrać ryż lub złoto z prowincji na które leży już znacznik buntu musisz najpierw rozprawić się z tymże buntem i jeśli wygrasz, zbierasz to co masz do zebrania. Następnie kładziesz kolejny znacznik buntu . Teraz masz tam już dwa

Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Według mnie najpierw zbierasz ryż/podatki, potem (jeśli jest tam co najmniej jeden znacznik buntu) rozpatrujesz bunt, a jak go stłumisz, dokładasz kolejny znacznik. A jeśli nie stłumisz - tracisz prowincję.

Uważam podobnie jak dicer. Gdyby miało być inaczej, to w instrukcji najpierw byłaby mowa o sprawdzeniu ewentualnego buntu, a dopiero po tym o zbieraniu dóbr, a tak nie jest.

Myślę, że to powinno pomóc:

http://www.boardgamegeek.com/article/1333286#1333286

sirafin pisze:Uważam podobnie jak dicer. Gdyby miało być inaczej, to w instrukcji najpierw byłaby mowa o sprawdzeniu ewentualnego buntu, a dopiero po tym o zbieraniu dóbr, a tak nie jest.

Człowiek całe życie się uczy . Przez lata grałem inaczej i wydawało mi się to oczywiste.
Teraz przeczytałem jeszcze raz ten fragment instrukcji i macie racje.

Nieco odświeżę temat
Zakupiona dzisiaj i próbnie przegrana. Wygląda świetnie
Pytanie : czy podczas ataku na prowincję innego gracza ,którego wspiera zielony znacznik chłopów i przy wyniku np. 3:2 usuwamy najpierw znacznik chłopa czy obrońcy ?

barni87 pisze:Nieco odświeżę temat
Zakupiona dzisiaj i próbnie przegrana. Wygląda świetnie
Pytanie : czy podczas ataku na prowincję innego gracza ,którego wspiera zielony znacznik chłopów i przy wyniku np. 3:2 usuwamy najpierw znacznik chłopa czy obrońcy ?

Jest już wątek poświęcony Szogunowi . Jeśli w prowincji nie ma znacznika powstania, to chłopki którzy wypadną na tackę sprzyjają obrońcy i są usuwani najpierw (takie mięso armatnie) .

Pamiętaj, że jeśli w prowincji jest znacznik powstania, to chłopi NIE pomagają atakującemu (pozostają wtedy neutralni).

Panowie tak dla jasności :
- jeśli atakuję prowincję innego gracza z budynkami , zajmę tą prowincję to czy budynki zostają czy ściągamy je ?

barni87 pisze:Panowie tak dla jasności :
- jeśli atakuję prowincję innego gracza z budynkami , zajmę tą prowincję to czy budynki zostają czy ściągamy je ?

Oczywiście zostają a ściągamy je tylko w wypadku remisu i wtedy prowincja wraca do puli.

Wczoraj oficjalnie rozegralismy pierwsza partyjke i gra wszystkim przypadla do gustu xD
Pierwszy rok byl bardzo przyjemny bo zapomnielismy o znacznikach powstania za zbieranie haraczu i ryzu hahaha
Drugi rok to byla juz prawdziwa rozkmina. Malo bylo chetnych do wojowania , wiecej do pilnowania swojego dobytku.
Dwa szybkie pytania: jezeli zbieramy ryz z prowincji gdzie juz jeden znacznik byl to od razu po zebraniu robimy bunt ? Przy buncie do wiezy wrzucamy dwa znaczniki chlopow ?
Drugie pytanie: na poczatku gry wrzucamy 10 chlopow i po 7 armii kazdego gracza. Nastepnie te z tacki usuwamy. Ale jak jest bunt w trakcie gry to usuwamy tylko te co sie wykluczyly? Jak zostanie jakis zielony to bierze udzial w np. kolejnym buncie ?

Dwa szybkie pytania: jezeli zbieramy ryz z prowincji gdzie juz jeden znacznik byl to od razu po zebraniu robimy bunt ? Przy buncie do wiezy wrzucamy dwa znaczniki chlopow ?

Jeśli zbieracie ryż z prowincji, gdzie jest przykładowo 1 znacznik buntu, to działa to tak: zbieracie ryż ----> wrzucacie do wieży 1 zieloną kostkę + wszystkie kostki z waszej prowincji + wszystkie kostki z tacki -----> jeśli wygraliście to tłumicie powstanie i dokładacie kolejny znacznik buntu do prowincji (przy kolejnym zbieraniu ryżu/skrzyń będziecie wrzucać do wieży dwie kostki chłopów).

Drugie pytanie: na poczatku gry wrzucamy 10 chlopow i po 7 armii kazdego gracza. Nastepnie te z tacki usuwamy. Ale jak jest bunt w trakcie gry to usuwamy tylko te co sie wykluczyly? Jak zostanie jakis zielony to bierze udzial w np. kolejnym buncie ?

W trakcie gry na tacce zostają tylko armie nie biorące udziału w bitwie. Jeśli tłuczesz się z chłopami w wyniku buntu i po walce z Tobą zostaną jacyś chłopi, to wracają do zasobów ogólnych (żadna armia zaangażowana w konflikt nie pozostaje na tacce po walce, tylko armie postronne zostają ).

czy aby na pewno walczymy z chłopami jak jest tylko jeden znacznik powstania ?
jest prowincja neutralna , pobieram ryż kładę znacznik , pobieram drugi raz ryż , ruszam się na torze ryżu, i dopiero teraz walczę z buntem w postaci dwóch zielonych kostek ... nie tak to powinno wyglądać ?

Nie jest dokładnie tak jak pisze Warlock.