GRY-PLANSZOWE.pl

bukimi pisze:Na pewno węża morskiego można ponownie położyć za darmo przy nowym rozwinięciu statków?
W takim razie ostatnio nie wykorzystałem tej możliwości. Ktoś może to jakoś jeszcze potwierdzić?

(to z warriorami to wiadomo - bo wstawiasz to samo co ulepszasz)

Cytat z angielskiej instrukcji:

When you play a Leader, Warrior, or Ship upgrade, if
you have the corresponding figure in your reserve, you
may immediately (before the next player’s turn) Invade
with it without spending any extra Rage.

Więc jeżeli zagrywamy ulepszenie statku to możemy od razu zrobić invade statkiem. Jako że sea serpent jest traktowany jako statek to możemy jego wrzucić na planszę

hmm to skoro tak jest to Gigant tez jest traktowany jak jarl wiec tylko pierwszy raz wchodzi za 3 potem juz jest cały czas za 0 ??

okon pisze:hmm to skoro tak jest to Gigant tez jest traktowany jak jarl wiec tylko pierwszy raz wchodzi za 3 potem juz jest cały czas za 0 ??

Dokladnie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

jeśli mrocznymi elfami najeżdżam Ygrassil to płacę 1 czy 3??

BratVincenty pisze:jeśli mrocznymi elfami najeżdżam Ygrassil to płacę 1 czy 3??

1

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Hej,

Mam pytania odnosnie dzialania dwoch kart: zolnierz Hel i Wodz krasnoludów.

W opisie kart jest napisane - Darmowa akcja rozwiniecia i darmowa akcja najazdu.

Rozumiem, ze koszt najazdu czyli wystawienia tej figurki jest na 0. Czy akcja rozwiniecia za darmo dotyczy tylko sekcji potoworow, tej figurki czy akcja rozwiniecia czekogolwiek kosztuje 0?

Czy po tym jak potwor zginie dalej dziala ten efekt rozwiniecia darmowego?

Z gory dziekuje za podpowiedz.

tylko zagranie tego rozwiniecia kosztuje 0 inne normalnie .

potem normalnie jak wykonujesz najazd płacisz 0


. Mam pytanie

jak rozumiec karte która pozwala pladrować juz splądrowany region .

Czy druga akcja plądrowania tez daje bonus za region ( 5pkt , lub +1 danej statystki ?)?

Dokładnie. Robi się normalnie kolejna bitwę.

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka

Jak potwor zginie w 1 erze i wroci do nas w 2 erze jaki jest koszt najazdu zeby wstawic go na plansze ponownie ?

Koszt taki jak jego siła na karcie, chyba że jego tekst mówi inaczej.

A czy mozna uzywac w tej samej erze dwie identyczne karty wypraw ?

Chodzi o zielone kraty z misjami? (Nie znam polskiego nazewnictwa kart) Można. Dwie takie same można, więcej już nie.

Na pewno tylko dwie? Raz ktoś mi zagrał trzy takie same misje punktujące za jednostki w Valhalli.

Misji można zagrać ile się chce, ale maksymalnie dwie takie same.

Quetzalcoatl pisze:Misji można zagrać ile się chce, ale maksymalnie dwie takie same.

Pytania mogą wynikać z różnic w instrukcji. W PL jest tylko napisane:

"W czasie jednej epoki gracze mogą brać udział w wielu wyprawach tego samego typu (każda z nich z osobna daje określone nagrody)".
I tyle. Koniec.

A w angielskiej owszem jest także to zdanie, ale w nim dopisek który umknął tłumaczowi:

"you may commit to two Quests of the same type".

Dzięki czemu polskie karty wypraw mogą być powerniejsze .

kamilpr pisze:Jak potwor zginie w 1 erze i wroci do nas w 2 erze jaki jest koszt najazdu zeby wstawic go na plansze ponownie ?

Standardowo - koszt najazdu = siła. Oczywiście poza wyjątkami, gdzie coś jest traktowane jak Jarl (wtedy 0), np. krasnal jak dobrze pamiętam.

krecilapka pisze:

Quetzalcoatl pisze:Misji można zagrać ile się chce, ale maksymalnie dwie takie same.

Pytania mogą wynikać z różnic w instrukcji. W PL jest tylko napisane:

"W czasie jednej epoki gracze mogą brać udział w wielu wyprawach tego samego typu (każda z nich z osobna daje określone nagrody)".
I tyle. Koniec.

A w angielskiej owszem jest także to zdanie, ale w nim dopisek który umknął tłumaczowi:

"you may commit to two Quests of the same type".

Dzięki czemu polskie karty wypraw mogą być powerniejsze .

Hmm, zastanawia mnie też co oznacza tego samego typu. Czyli można zagrać maksymalnie 2 wyprawy o dominacji w prowincjach, nawet jeśli są różne? Nie można wyłożyć 3 różnych wypraw o dominację w prowincjach, bo to ten sam typ? Czy liczy się tylko, czy to jest dokładnie ta sama wyprawa?

No my to traktowaliśmy jako te same karty. Czyli można dostać bonus za np. Zabite figurki dwa razy.
Inaczej zapis miałby mały sens ponieważ są tylko karty wypraw mówiące o kontroli i zabitych figurkach

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

A wyprawy dające punkty za dominację? Jak wyłożę 3 różne - każda dla innej prowincji to jest OK? Czy ten sam "typ" więc nie wolno?

bukimi pisze:A wyprawy dające punkty za dominację? Jak wyłożę 3 różne - każda dla innej prowincji to jest OK? Czy ten sam "typ" więc nie wolno?

My gramy, że wolno.

ajvven pisze:Hej,

Mam pytania odnosnie dzialania dwoch kart: zolnierz Hel i Wodz krasnoludów.

Hej, ja jeszcze chciałbym się odnieść do tego wątku.
Rozumiem, że akcja rozwinięcia, czyli wystawienia tych kart jest darmowa i każdy najazd tą figurką jest darmowy.
2 i 3 to po prostu siła jednostki - a gwiazdka sugeruje odstępstwo od zasady "siła=koszt"

GeQ pisze:

ajvven pisze:Hej,

Mam pytania odnosnie dzialania dwoch kart: zolnierz Hel i Wodz krasnoludów.

Hej, ja jeszcze chciałbym się odnieść do tego wątku.
Rozumiem, że akcja rozwinięcia, czyli wystawienia tych kart jest darmowa i każdy najazd tą figurką jest darmowy.
2 i 3 to po prostu siła jednostki - a gwiazdka sugeruje odstępstwo od zasady "siła=koszt"

Dokładnie.

pierwsza rozgrywka za nami - nie było zbyt wiele wątpliwości, ale jednak się pojawiły

czy Ognisty Gigant wchodząc do prowincji, niszcząc wszystkie figurki nie-potwory, czy niszczy również DRAKKARA w zatoce ??

no i jak na pierwszą rozgrywkę dość dziwny przypadek, czy jest jakiś zwycięzca przy remisie punktowym? czy obaj gracze są zwycięzcami, czy liczy się na przykład figurki na planszy? instrukcja chyba nie traktuje o tym.

GeQ pisze:pierwsza rozgrywka za nami - nie było zbyt wiele wątpliwości, ale jednak się pojawiły

czy Ognisty Gigant wchodząc do prowincji, niszcząc wszystkie figurki nie-potwory, czy niszczy również DRAKKARA w zatoce ??

no i jak na pierwszą rozgrywkę dość dziwny przypadek, czy jest jakiś zwycięzca przy remisie punktowym? czy obaj gracze są zwycięzcami, czy liczy się na przykład figurki na planszy? instrukcja chyba nie traktuje o tym.

Nie niszczy bo zatoka to nie prowincja, to fjord

GeQ pisze:no i jak na pierwszą rozgrywkę dość dziwny przypadek, czy jest jakiś zwycięzca przy remisie punktowym? czy obaj gracze są zwycięzcami, czy liczy się na przykład figurki na planszy? instrukcja chyba nie traktuje o tym.

Powinno być tak jak wypadku rozstrzygania bitew. W wypadku remisu wszyscy biorący udział w rozgrywce gracze przegrywają