Re: Tyrants of the Underdark
: 03 cze 2018, 23:56
Chodzi oczywiście o angielską wersję . Poprawione!
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Chodzi oczywiście o angielską wersję . Poprawione!
Tutaj problemem pewnie nie jest sam druk, a wycięcie żetonów. Albo kwestia w jaki sposób są przygotowane te pliki. Z tego co widzę to projekt jest przygotowany do druku na jednej kartce, złożenie w pół, sklejenie i wycięcie. Zapytaj czy dali by radę jeśli zrobię z tego plik do druku dwystronnego - mogę przerobić.freezer pisze: ↑20 cze 2018, 11:11 Czy ktoś wie, gdzie w Polsce wydrukuję żetony dwustronne z dodatku BGG do Tyrantsów? MB PRINT i Dobromir powiedzieli, że nie dadzą rady.
https://boardgamegeek.com/filepage/1485 ... -expansion
Nie sądziłem, że żetony są takim wyzwaniem. Ale masz rację - dopytałem w drukarni i wycinanie jest największym 'technologicznym' problemem. Ale aż nie chce się wierzyć, że nikt w Polsce czegoś takiego nie robi (nie na skalę masową).Tutaj problemem pewnie nie jest sam druk, a wycięcie żetonów. Albo kwestia w jaki sposób są przygotowane te pliki.
ależ robi, ale musisz sobie uświadomić jedną kwestię: skala "niemasowa" = wysoka cena, na tyle spora, że stawia pod znakiem zapytania cały procesfreezer pisze: ↑21 cze 2018, 02:12Nie sądziłem, że żetony są takim wyzwaniem. Ale masz rację - dopytałem w drukarni i wycinanie jest największym 'technologicznym' problemem. Ale aż nie chce się wierzyć, że nikt w Polsce czegoś takiego nie robi (nie na skalę masową).Tutaj problemem pewnie nie jest sam druk, a wycięcie żetonów. Albo kwestia w jaki sposób są przygotowane te pliki.
Dobre pytanie!feniks_ciapek pisze: ↑05 wrz 2019, 20:48No tak, ale czy znasz grę, która łączy te dwie mechaniki i jest lepsza?
Twoim zdaniem jest lepsza niż Tyrants? Bo ja myślę, że bardzo niska dostępność, znacznie zawyża jej ocenę wśród graczy.Dobre pytanie!
Popatrzyłem i znalazłem - Hyperborea. Ale z zastrzeżeniem, że to nie jest klasyczny deckbuilding z kartami tylko pool-building ze znacznikami w różnych kolorach, którymi uruchamiamy akcje na planszetce, a także na kupowanych w trakcie gry kartach technologii.
Zgadza się, podobny przypadek co Tyrants.windziarz44 pisze: ↑06 wrz 2019, 07:47Twoim zdaniem jest lepsza niż Tyrants? Bo ja myślę, że bardzo niska dostępność, znacznie zawyża jej ocenę wśród graczy.Dobre pytanie!
Popatrzyłem i znalazłem - Hyperborea. Ale z zastrzeżeniem, że to nie jest klasyczny deckbuilding z kartami tylko pool-building ze znacznikami w różnych kolorach, którymi uruchamiamy akcje na planszetce, a także na kupowanych w trakcie gry kartach technologii.
Grałem intensywnie obie. Mam wrażenie, że jednej deckbuilding w Tyrantsach, to coś innego niż bag building w Hyper (chociażby różnorodność kart vs kilka kolorów kosteczek).kaszkiet pisze: ↑06 wrz 2019, 08:51
Zgadza się, podobny przypadek co Tyrants.
W obie grałem na cudzych kopiach bez specjalnych oczekiwań.
Hyperborea bardziej mi się podobała, też ze względu na ciekawsze podejście do deckbuildingu, w którym zbierasz swego rodzaju potencjał do wykorzystania na akcjach dostępnych na kartach i planszetce, niezależnych bezpośrednio od tego co wyciągnąłeś.
Napisz chłopie po prostu, że nie leży Ci ta gra zamiast dorabiać cudaczne teorie o dostępności i głosie nieświadomego ludu