Strona 4 z 40

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 09:11
autor: Dzej
Nie trzeba :) Gra sie naprawde świetnie.Motwy zdrajcy jest świetnie zrobiony.Serial to tylko dodatek :wink:

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 09:35
autor: Pjaj
Odi pisze: Poza tym możesz znajomych namówić na obejrzenie pilota (2 x 90 min). Pilot nie jest najgorszy (jak dla mnie - jeden z lepszych odcinków pierwszej serii), zajmie dwa wieczorki, a zarysowuje właściwie wszystkie głowne wątki i świetnie pokazuje klimat BSG.
Akurat tu muszę się nie zgodzić. Obejrzenie tylko pilota może zniechęcić do całego serialu. W mojej ocenie pilot należy do najsłabszych odcinków w pierwszej serii i brak w nim podstawowej siły serialu czyli ukazania konfliktów personalnych, społecznych i religijnych rozgrywających się w małej społeczności zagrożonej wyginięciem.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 09:54
autor: Odi
Hm...

Przepraszam, ale nie oszukujmy się. BSG to nie jest "Władca much" Goldinga i o 'małej społeczności zagrożonej wyginięciem' to się tam zbyt wiele nie dowiadujemy. Psychologia jest w BSG na typowym hollywoodzkim poziomie. Przynajmniej I sezon, który obejrzałem w całości. Twierdzenie, że "potem się rozkręca" nie jest dla mnie argumentem. Kilkanaście odcinków to dosyć, żeby pokazać wartość serialu.

Reasumując - to właśnie w pilocie zarysowane zostały bardzo interesujące wątki, które potem nie zostały wykorzystane odpowiednio. Oczywiście - de gustibus.....
Jak dla mnie pilot jest dokładnie na poziomie całego pierwszego sezonu - niektóre odcinki trochę lepsze, inne trochę gorsze, ale generalnie BSG to NIE JEST serial z rozbudowanym (i ciekawym) wątkiem psychologicznym, choć potencjał w tym temacie tkwi ogromny. Na tym polu jest to typowa amerykańsko-serialowa papka.

Poza tym przecież nie chodzi o to, żeby kogoś namówić do serialu, tylko żeby postacie, które ludzie zobaczą w grze, ożyły w ich wyobraźni. Żeby potencjalni gracze je zobaczyli i łatwiej kojarzyli klimat BSG, zachodzące wydarzenia etc etc. Do tego celu pilot się w zupełności nadaje (zwarta fabuła, zarysowane wątki, przedstawienie głównych bohaterów i początków konfliktu)

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 10:39
autor: Tommy
Ja się właśnie zastanawiam czy wysoka (superwysoka) pozycja BG:TBG na BGG to wynik fanboyów serialu czy rzeczywiście ta gra należy do jednych z najlepszych...... no ale to chyba też temat na inną dyskusję na temat tego rankingu.

Niemniej - czy ta gra rzeczywiście jest tak rewelacyjna?

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 10:53
autor: Dzej
Tommy pisze:Ja się właśnie zastanawiam czy wysoka (superwysoka) pozycja BG:TBG na BGG to wynik fanboyów serialu czy rzeczywiście ta gra należy do jednych z najlepszych...... no ale to chyba też temat na inną dyskusję na temat tego rankingu.

Niemniej - czy ta gra rzeczywiście jest tak rewelacyjna?
Gra to połaczenie gry kooperacyjnej z domieszką dedukcji.Mi osobiscie podoba sie klimat wzajemnego oskarzania jak nie wyjdzie jakis test.Najsmieszniej jest jesli sie okazuje ze cylona nie ma posród was :) Napoczatku jak przeczytałem instrukcje to nie lezało mi to ze mozesz byc zdrajcą nie wiedząc o tym.Okazało się mechanizm sprawdza sie bardzo dobrze.Osobiscie uwielbiam być zdrajcą.To są prawdziwe emocje.Oskarzasz kogos innego będa samemu zdrajcą.Trzeba sie troche nakombinowac zeby jednoczesnie psuc i nie byc wykrytym albo co najlepsze zwalic cała wine na kogos innego(da sie 8) ).

Jesli lubisz zdradzac albo razem ze znajomymi przezywac naloty i kryzysy jednoczesnie szukając sabotera to polecam :)

Mi osobiscie sie gra bardzo podoba z wad dodam ze karty kryzysów i ciągniętych umiejętnosci mogły by byc bardziej zróznicowane(chodzi o efekty).Ale mzoe z drugiej strony tak ma byc :wink: Grałem narazie 1 raz ale emocji było naprawde duzo.


Tommy: Gre posiadam wiec moge przyniesc na strych lub gdziekolwiek :wink:

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 10:54
autor: waffel
Ja serialu na oczy nie widziałem a gra mi się bardzo spodobała. Efektem ubocznym jest to, że nie myślę o niej jak o grze przygodowej tylko strategicznej.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 11:41
autor: Filippos
Tommy dla fanów serialu to jest must have, ale gra broni się naprawdę elegancką mechaniką. Grałem z osobami nie znającymi serialu i bawiły się dobrze. W kategorii coopów ze zdrajcą nie grałem w nic lepszego od BSG. Shadows over Camelot wygląda przy niej jak dinozaur.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 12:26
autor: yosz
Filippos pisze:Shadows over Camelot wygląda przy niej jak dinozaur.
Dlatego że Shadows nie lubisz - nie jesteś obiektywny :twisted:

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 12:40
autor: Filippos
Oczywiście że nie lubię, ale nie dlatego że mam uraz do faiduttiego, kolorystyka planszy mi nie leży, lub nie znoszę tematyki rycerskiej. Po prostu mechanika SoC jest dość staroświecka i blado wypada przy BSG. Choćby sam sposób rozwiązania elementu zdrajcy - przyznawanie kart lojalności dwa razy jest genialny.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 14:21
autor: Sztefan
W Shadowsach strasznie czuć mechanikę podczas gry (ach te zbieranie full housów, czy innych streetów), BSG jest bardziej klimatyczny, nawet jak się oglądało tylko ten stary serial ;)

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 14:33
autor: janekbossko
ok prawie sie zdecydowałem :)
tylko teraz pytanie czy czekac na polska edycje czy brac za 100 angielska? jest chyba instrukcja po polsku np od wydania Galakty. Tykko zastanawia mnie jak jest z zależnością językową? z tego co widziałem to tekstu jest troche...

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 14:40
autor: Odi
Ja się juz dawno zdecydowałem :)

Cóż, mam wrażenie, że chyba warto poczekać na polska edycje, choćby po to, żeby nagrodzić Galaktę za odważną decyzję wydania tej gry (zapewne drogiej, no i dosyć niszowej).
Textu pewnie jak to w przygodówkach - na każdej karcie trochę będzie, choć w sumie nie ma potrzeby wszystkiego chyba czytać...
Mam wrażenie, że wersja PL będzie łatwiejsza do skonsumowania przez okazjonalnych graczy.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 15:02
autor: Filippos
Tekstu jest sporo i gracze nie znający angielskiego będą mieć trudno. Ja bardzo się cieszę z decyzji Galakty ale jak zaczynam myśleć o spolszczeniach basestarów, viperów, raiderów itp to zaczynam się bać rodzimej wersji. Obym się mylił.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 12 sty 2009, 15:13
autor: Odi
Akurat nazwy, które wymieniłeś, spolszczone przecież nie będą.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 12:21
autor: janekbossko
mam dwie wiadomosci dobra i zla...

najpierw dobra - kontener z grami dla galakty z chin ma wyplynac na dniach a w nim BSG, AH, Cytadela i takie tam boostery do MC

zła - ceny za chryste panie zapychajace. AH okolo 180 zl i co najdziwniejsze BSG rowniez ma kolo tego kosztowac! :shock: Cytadela tez podrozeje..
Takie wiadomoci mozna przeczytac na forum galakty...

Jako ze to temat o BSG a nie AH to wpsomne tylko ze u nas te tytuly kosztuja odpowiednio 120 i 150 zl...i wszystko przez spadek złotówki :(

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 12:26
autor: konev
Znaczy kontenery z grami są najpierw z Niemiec wysyłane do Chin, a dopiero potem z Chin przypływają do Polski? Bo te gry były robione w Niemczech, prawda? Powiedzcie, że były robione w Niemczech! ;)

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 12:38
autor: Nataniel
konev pisze:Znaczy kontenery z grami są najpierw z Niemiec wysyłane do Chin, a dopiero potem z Chin przypływają do Polski? Bo te gry były robione w Niemczech, prawda? Powiedzcie, że były robione w Niemczech! ;)
Zadne gry FFG nie sa produkowane w Niemczech. Ale Galakta nie rozlicza sie z Chinami, tylko z FFG, a dolar podrozal w ciagu ostatnich paru miesiecy a i FFG podniosło ceny.

Dostępne obecnie w Polsce angielskie wydania też niedługo podrożeją. Jak i wszystkie gry.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 12:53
autor: konev
Trzeba odkładać pieniądze na przedsprzedaż...

Swoją drogą Odi już cały kryzys z cenami gier planszowych przewidział kilka dni wcześniej nawołując wszystkich do Zamykania Swoich Kolekcji Gier. :)

Kto nie zdążył będzie miał teraz trudno...

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 13:04
autor: Odi
Hahahahah :D

Jedni lokują pieniądze w lokaty, inni zamykają swoje kolekcje gier... Kryzys, 'Panie Gerwazy'... 'Tak tak, Panie Protazy' :wink:

Problem w tym, że ja sam jeszcze nie zamknąłem kolekcji i właśnie BSG jest dla mnie 'A must have'. Liczyłem się z wydatkiem 150-160 zł. 180 to byłoby trochę dużo............ :roll:

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 13:34
autor: maluman
Odi pisze:Problem w tym, że ja sam jeszcze nie zamknąłem kolekcji i właśnie BSG jest dla mnie 'A must have'. Liczyłem się z wydatkiem 150-160 zł. 180 to byłoby trochę dużo............ :roll:
U mnie podobnie. Jako fan serialu kupię na 100%, z lekkim bólem, ale kupię. Ciekawe jak inni.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 14:58
autor: Dzej
Przeciez to apokalipsa :?

180 za arkhama ;/ Ja kupowałem swojego pierwszego za 120 :(

Ale czego sie nie robi 8)

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 15:19
autor: Don Simon
BSG zdobede na pewno. Wolalbym polska wersje. Ale jesli bedzie drozsza o polowe od angielskiej to wezme angielska.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 15:59
autor: Tommy
Grube te ceny......... w sumie i tak raczej nie miałem kupować ani AH ani BG - teraz już wiem, że na pewno nie kupię :D - jak to mówią koledzy z pewnego podcastu - najpierw zagrać u kolegi. A ja w ogóle grać u kolegi powiem na takie ceny :D

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 16:58
autor: Don Simon
Tommy pisze:A ja w ogóle grać u kolegi powiem na takie ceny :D
Tylko nie mow tego koledze, bo nie bedzie u kogo grac :-P.

Re: Nadchodzi Battlestar Galactica: The Board Game od FFG

: 16 sty 2009, 23:29
autor: Dzej
Ja mam pytanie.

Gralismy dzisiaj w 6 osób i mimo ze przes połowe gry nie było ani jednego cylona to potem dostalismy taki wpierdziel ze uszy więdna.A do poowy gry zdawalismy prawie kazdy test.Generalnie co gramy to dostajemy straszne bęcki od cylonow.

CZy to tak jest ze troche gra stoi po stronie cylonów czy my grac nie umiemy.Bo np dzisiejsza gra 3v3 w przypadku 6 osób to masakra dla ludzi.Siedzą sobie tacy na caprice i tylko wysylaja co gorsze karty :(