Strona 4 z 51
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 11:24
autor: Tygrys69
Dorzucam się do prośby o drewienka. Czytający to forum pracownik Portalu jest proszony o odpowiedź
Zastanawia mnie coś jeszcze. Czasem drukuje się coś jako na zamówienie. Skoro Portal ma starą edycję w postaci elektronicznej to czy jest szansa na poprawienie starych kart i wydrukowanie tego na życzenie ? Założę się, że z marszu znaleźlibyśmy sporo chętnych do takiego druku. Jeśli chodzi o pracę jaką trzeba to włożyć to ja charytatywnie mogę to zrobić. Wystarczyłby mi dostęp do FTP-a z arkuszami kart, nic więcej...
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 13:22
autor: Ayaram
A ja generalnie rozumiem hejt, ale nie do końca rozumiem tego zdziwienia. Od pierwszych zapowiedzi można było odczuć, że MS 51 stanu jest po to, bo osadnicy osiągnęły sukces i portal chcę jeszcze raz

Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 13:26
autor: Odi
Myślę, że do "hejtu" sporo brakuje.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 13:42
autor: tomb
Ayaram pisze:nie do końca rozumiem tego zdziwienia. Od pierwszych zapowiedzi można było odczuć, że MS 51 stanu jest po to, bo osadnicy osiągnęły sukces i portal chcę jeszcze raz

E, ja śledziłem na bieżąco i nie odczytałem intencji tak głębokich zmian. Może gdzieś było małym druczkiem?
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 13:45
autor: Veridiana
Zapomniałam jeszcze o zmianach związanych z żetonami kontaktu:
- każda frakcja produkuje dodatkowo co rundę 1 żeton przyłączenia
- żetony kontaktu są samymi jedynkami, więc zdobywając "starą" trójkę, teraz otrzymujemy 3 jedynki i możemy przyłączyć/podbić/umówić w ogólnym rozrachunku więcej kart
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 13:49
autor: tomb
A czy frakcja, jak w Osadnikach, zostawia jakieś dobra do następnej rundy, czy wszystko po staremu przepada?
Rozumiem, że skoro zmieniły się akcje, to zasada ponownego wysłania dwóch robotników na kartę też przepadła?
Veridiana - a jak Ci się grało w takich "Osadników bez kart frakcyjnych"? Zakładam, że gra sama w sobie jest dobra.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:07
autor: Veridiana
ad. 1) wszystko przepada
ad. 2) przepadła
ad. 3) zupełnie obiektywnie, bez nawiązania do "starego" cyklu - gra jest dobra, tak jak dobrzy są Osadnicy. nie ma co prawda kart frakcyjnych, ale są inne zasady ubogacające rozgrywkę. ja jednak i niestety należę do fanatyków całej serii 51. Stanu i zmian przeboleć nie mogę. A w Osadników nie grywam, bo są dla mnie okryci zbyt długą kołderką

Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:10
autor: TOMI
Dziwi mnie tyle szumu o ten tytuł. Fajnie, że wydadzą go w nowej oprawie ( stare było okropne) i z nowymi zasadami. W stare wydanie nie grałem a na to może się skuszę. Ci co grę mają i tak pewnie by nie kupili, wiec o co tyle szumu !? Po co wydawać grę taką samą jak poprzednio ? Teraz będzie można zachęcić nowych graczy. Porównywanie zasad nie ma natomiast znaczenia bo starych nie znam - sic. Stara gra, nowe zasady, ładne grafiki i nowi chętni do zakupu. Oto chyba chodzi ?
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:20
autor: tomb
Veridiana pisze: nie ma co prawda kart frakcyjnych, ale są inne zasady ubogacające rozgrywkę
To jest zapewne największa różnica między MS a Osadnikami. Talie frakcyjne są zarazem największą siłą i największą słabością tej gry. Każdą frakcją gra się inaczej, ale przez to każda frakcja wymaga określonego sposobu gry. Ciekawe, czy MS umożliwia przyjmowanie różnych ścieżek rozwijania stołu (np. nastawienie na ataki, na bonusowanie z kart cech, na produkcję itp.)?
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:45
autor: Gothik
TOMI pisze:Ci co grę mają i tak pewnie by nie kupili, wiec o co tyle szumu !? Po co wydawać grę taką samą jak poprzednio ?
No właśnie w tym przypadku wyjątkowo potencjał ponownej sprzedaży tego samego produktu starym graczom był (jest?) duży. Nie było chyba na polskim rynku gry, której poszczególne wydania i dodatki tak bardzo różniły się od siebie i były ze sobą tak bardzo niekompatybilne. Jeśli ktoś pokochał 51. Stan od pierwszego wejrzenia (tak jak ja), była to wyjątkowo trudna miłość. Właściwie na całą tą serią wydawniczą wisiało od początku jakieś fatum. Pal licho przypał z brakującymi żetonami z podstawki 51S - gra była źle zbalansowana, szybkie dociągnięcie odpowiedniego dla danej frakcji lidera mogło ustawić całą rozgrywkę. Problem ten rozwiązała Nowa Era, wprowadzając przy okazji nowe zasady, karty frakcji, odmienną ikonografię, inne żetony punktów zwycięstwa i wskaźniki odległości na kartach. Wciąż zgrzytał jednak czynnik losowości w pierwszych turach, który to problem miała rozwiązac Zima. I rozwiązała, ale przy okazji wprowadziła kolejny zamęt estetyczny w postaci kart lokacji z napisami w trzech językach. I tak dalej, i tak dalej - nie starczyłoby tu miejsca na opisywanie wszystkich niekonsekwencji w szczegółach. W każdym razie osoby śledzące ten serial z bliska i z własnych portfeli mogły tylko kiwać głową trzymając w rękach trzy różne wzory kart lokacji, z różniącymi się ikonami i garściami żetonów różnych wzorów, kolorów i rozmiarów, a mających tę samą funkcję. Wydawca zdawał się często nie widzieć w tym problemu (Nota bene myślę, że właśnie przy okazji serii wydawniczej 51. Stanu Portal zapracował na często przypinaną mu niesprawiedliwą łatkę firmy wypuszczającej beta wersje jako produkty finalne i testujące je na graczach. Ex nihilo nihil fit - automatyczna fala hejtu wylewająca się z forów przy jakiejkolwiek premierze Portalu jest w dużej mierze pokłosiem tej historii.), ale wydawało się, że chce ten bałagan w końcu posprzątać. Kiedy ogłoszono wydanie Master Seta, ja - i podejrzewam że wielu starych graczy również - zrozumiało nazwę "Master Set" jako zebranie całej bazy kart, ujednolicenie ich pod względem graficznym i delikatne wygładzenie zasad. Zamysł wydawcy okazał się inny - ale takie jego święte i niezbywalne prawo.
Trochę mi przykro z powodu tego rozdźwięku, ale absolutnie nie mam o to pretensji do Portalu - mam swoje znaczone krwią, potem i łzami egzemplarze calej serii i mam nadzieję, że beda mi jeszcze długo słuzyły. Oczywiscie wolałbym, aby spełniła się moja wizja, ale sam jestem właścicielem malej firmy i dobrze wiem, że jej najwazniejszą i główną funkcją jest przynoszenie zysków, umozliwiających dalszy rozwój (i bogacenie się

. Mając do wyboru dopieszczenie starej, wiernej, ale skromnje liczbowo grupy starszej graczy i uproszczenie gry i nadanie jej oblicza bardziej przystępnego dla szerszej grupy nowych odbiorców zapewne wybrałbym to drugie. Kibicuję Portalowi od początku ich istnienia (limitowana edycja Neuroshimy nr 58

jako polskiemu wydawcy - 30+ wydawnictw rocznie czyni z nich całkiem dużego gracza na tym rynku. Powodzenia panowie!
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:50
autor: Portal Games
Pojawiła się mała aktualizacja na stronie przedsprzedaży
http://portalgames.pl/pl/przedsprzedaz- ... aster-set/
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:50
autor: Banan2
Gothik pisze:No właśnie w tym przypadku wyjątkowo potencjał ponownej sprzedaży tego samego produktu starym graczom był (jest?) duży. Nie było chyba na polskim rynku gry, której poszczególne wydania i dodatki tak bardzo różniły się od siebie i były ze sobą tak bardzo niekompatybilne.
......
Kibicuję Portalowi od początku ich istnienia (limitowana edycja Neuroshimy nr 58

jako polskiemu wydawcy - 30+ wydawnictw rocznie czyni z nich całkiem dużego gracza na tym rynku. Powodzenia panowie!
Nic dodać, nic ująć. Całość dokładnie w punkt. Mam identyczne odczucia i spostrzeżenia.
Pozdrawiam
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 14:51
autor: jax
TOMI pisze:Dziwi mnie tyle szumu o ten tytuł. Fajnie, że wydadzą go w nowej oprawie ( stare było okropne) i z nowymi zasadami. W stare wydanie nie grałem a na to może się skuszę. Ci co grę mają i tak pewnie by nie kupili, wiec o co tyle szumu !? Po co wydawać grę taką samą jak poprzednio ? Teraz będzie można zachęcić nowych graczy. Porównywanie zasad nie ma natomiast znaczenia bo starych nie znam - sic. Stara gra, nowe zasady, ładne grafiki i nowi chętni do zakupu. Oto chyba chodzi ?
Pomyśleć by można, że pisał to trzewik we własnej osobie

Idealnie chyba oddaje sposób myślenia Portalu.
( Ale nie posądzam trzewika o zakładanie w 2006 roku konta o nicku TOMI, 'tak na wszelki przypadek, a nuż się kiedyś przyda' i naciśnięciu przycisku 'odpal' właśnie teraz

)
Niestety powyższy tok rozumowania jest mi całkowicie obcy, ponieważ posiadam starą wersję 51. stanu a ów tok rozumowania kompletnie się z dotychczasowymi posiadaczami gier nie liczy (i zakłada że 'i tak by nie kupili' - podczas gdy by właśnie kupili, oj kupili, prawdziwego Master Seta a nie farbowanego). Zresztą, jak pisałem, nie liczenie się z posiadaczami poprzednich edycji danej gry jest znakiem rozpoznawczym Portalu. Taki styl działania...
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 15:11
autor: TOMI
Ha ha ha dzięki ale nie pracuję dla Wydawnictwa [WINKING FACE] Prawda jest jednak taka, że podejście Wydawcy nie wynika z toku myślenia ale reguł rynku. Odnosi się to do wszystkich produktów ..... nowe telefony co pół roku są trochę lepsze od poprzednich ale to i tak tylko telefon. Nowa literka w nazwie, nowa cena , i nowi chętni do zakupu. Proste [WINKING FACE]
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 15:53
autor: Tygrys69
Nie możesz porównywać tych branży do siebie. Telefonów masz jak psów i zawsze znajdziesz pasujący model. Master set jest jeden i w naszym odczuciu miał być czymś innym. Zresztą mam maila od Pana Ignacego Trzewika w którym przeprosił za stare wydanie 51 i dodatków oraz obiecał poprawione, zbiorcze wydanie. Miało być ujednolicone i nie zapowiadał rewolucji zmian w kierunku IS.To nie jest myślenie kilku osób na forum i tylko w Polsce. Zobacz co piszą na BGG.
Obejrzyj recenzje IS bodaj Wookiego i GameTrollTV. IS jest określona jako prosta, przystępna wersja 51. Nie znam nikogo kto grając w starą 51 chciał aby zmieniała się ona w kierunku IS... Stąd nasze oburzenie, chcieliśmy poprawionego wydania, a dostaliśmy inną grę. Nikt z nas nie hejtuje, nie wyklina Portalu, czujemy się bardzo mocno zawiedzeni. Obrazuje to jak w naszym odczuciu świetną karcianką była 51/NE/Winter.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 16:26
autor: cezner
Nie wiemy jednego. W jakiej ilości sprzedali się Osadnicy a w jakiej ilości 51'. Aczkolwiek można się domyślać, że Osadników Portal sprzedał wielokrotnie więcej.
W związku z tym podejrzewam, że myślenie trzewika było proste. Oryginalny 51' jest zbyt trudny, zbyt skomplikowany, można powiedzieć mozolny w grze.
A więc uprośćmy, ułatwmy grę, zróbmy ją w rozgrywce bardziej płynną, pozbądźmy się ikonek które w początkowej fazie rozpracowywania gry są uciążliwe, i może stworzymy kolejny hit. Bo powiedzmy sobie szczerze, 51' wielkim hitem nie był (widać to na BGG) a i oceny ma skrajnie różne.
Dla mnie 51' jest lepszą grą od Osadników, ale trzewik nie zajmuje się robieniem gier hobbistycznie i nie po to tworzy i sprzedaje gry żeby zadowolić jakąś garstkę graczy. Dlatego prawdopodobnie z ekonomicznego punktu widzenia, wydanie zmienionego 51' wydaje się sensowniejsze.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 16:57
autor: tomb
Po prawdzie to autorowi już wcześniej coś nie zgrzytało (
http://www.swiatgierplanszowych.pl/dlac ... to-odkryc/), choć to po prostu tekst marketingowy, tłumaczący powoli postępującą ewolucję pomysłu.
Wkrótce potem nastąpiło tąpnięcie (sądzę, że po sukcesie Robinsona, którego tematyka pozwoliła trafić do szerszego grona, niż mniej nośna tematyka postapo), które podsumowują słowa z wywiadu z Tycjanem:
ukaże się także Imperial Settlers, które oparte na silniku 51. Stanu jest zarazem dziesięć razy prostsze. To efekt tego, że staram się uczyć, rozwijać, robić coraz lepsze gry – lepsze, czyli pozbawione miliona drobnych reguł.
A skoro gry robione nową metodą są lepsze, to widocznie stąd rewolucja w master secie. Niepotrzebna z punktu widzenia starych fanów, ale zrozumiała ze względów finansowych i najwidoczniej z punktu widzenia filozofii projektanta.
Parafrazując autora z tekstu powyżej:
Dziś mam przyjemność ogłosić – bez fałszywej skromności – że 51. Stan Master Set to perfekcyjna karcianka.
I szczerze mówiąc, mam przeczucie, że za rok będę musiał zrewidować to twierdzenie…
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 17:23
autor: Kal-El83
nie dane mi było zagrać w 51, ale śledząc ten wątek z niecierpliwością oczekuje ujawnienia instrukcji nowej edycji.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 17:43
autor: Galatolol
cezner pisze:W związku z tym podejrzewam, że myślenie trzewika było proste. Oryginalny 51' jest zbyt trudny, zbyt skomplikowany, można powiedzieć mozolny w grze.
A więc uprośćmy, ułatwmy grę, zróbmy ją w rozgrywce bardziej płynną, pozbądźmy się ikonek które w początkowej fazie rozpracowywania gry są uciążliwe, i może stworzymy kolejny hit.
No i przecież tak już powstali Osadnicy.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 18:12
autor: cezner
Nie wszystkim pasują te słodkie rysuneczki.
Poza tym jednak te nowe 51 będzie inna od Osadników.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 18:41
autor: Vester
Sęk w tym, że obietnice Trzewika nakłoniły niektórych do sprzedaży własnych egzemplarzy. A teraz owi naiwniacy są w czarnej. Jeśli Portal chce zwiększyć sprzedaż, to niech odejdzie od tej cholernej Neuroshimy. Mam wielu znajomych graczy i tylko jeden z nich łyka postapo. Przez co fajne gry pokrywa kurz. Albo weźmy PaP. Tematyka była babska, ale miała jeden plus - mogłem pograć w mięsistą grę z żoną. Teraz temat przeskoczy na branżę IT, a to oznacza że nie zaproponuję tej gry na spotkaniach mieszanych. Zamienił stryjek.
Doprawdy, jeśli Portal chce podbijać świat, niech najpierw dopracuje formę, a potem zacznie gmerać w treści.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 19:10
autor: lb_lb
No wlasnie o tym mowie....
pomyslec troszke a nie wydawac na pale bo piniondz. Piniondz bedzie wiekszy przy dopracowanym produkcie.
A tak po co mam kupowac gre od portalu, skoro jest nie dopracowana i zaraz bedzie nastepna, lepsza? Tylko wiecie z tym jest problem jak z literowaniem angielskiego slowa Banana... nigdy nie wiesz kiedy skonczyc!
Wiec nie kupuje, bo pewnie 51 Stan nowy bedzie lepsza wersja i pewnie do mozna sie domyslac ze lepszym od Osadnikow.. i tak do usranej smierci.
Autorzy godni zaufania pisza do szuflady i dopracowuja latami pomysl zanim zostanie pokazany swiatu. Ci co tak nie robia to nie artysic a rzemieślnicy. Artystow nie nalezy porownywac, ale rzemieslnikow mozna. I tu trzeba uwazac, bo rzemieslnikiem mozna byc marnym. Pan Trzewik tego nie dostrzega albo nie akceptuje.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 20:48
autor: gath
Powiem krótko. Czuję wielki żal, że moja ulubiona karcianka, w którą rozegrałem setki partii, w obecnej formie już umarła. Moje obawy wzbudziły zapowiedzi i finalnie wydanie Osadników. Skoro Ignacy zdecydował się uprościć zasady i wydać inną grę to logiczne było, że nie zamierza ciągnąć 51-ki bo jednak nie spełnia ona jego oczekiwań. Potwierdziło się. Moja pierwsza myśl, że Osadnicy są początkiem końca 51-ki okazała się niestety prawdziwa. Byłem bardzo podekscytowany gdy usłyszałem, że Master Set wygładzi i zharmonizuje grę. Dałbym za to, bez mrugnięcia, każde pieniądze. Niestety tak nie będzie. Obiekt marzeń zmienił się w klona Osadników i pierwotnego 51. Stanu.
Rozumiem, że nie opłacało się robić drugi raz tego samego dla kilkuset fanów. Trzeba było to zmienić, by przyciągnąć nowe rzesze fanów. Rozumiem. Tak kręci się ten świat. Nie ma sentymentów, jest prosta kalkulacja. Boli mnie jednak to, że teraz wszędzie musi być łatwiej by było fajnie.
Chciałbym podpowiedzieć, że jest coś takiego jak druk na żądanie/życzenie (patrz Galakta). Może w przyszłości, przy okazji innych gier Portal przemyślałby tą opcję. Pięćdziesiątka jedynka nie musiała być w wersji PL (dla nas, fanów, jednak istotne były te ikonki, a nie czarne napisy na szarym tle). Wystarczyłaby polska instrukcja w PDF-ie.
Serdecznie dziękuję Ignacemu, że stworzył tak fajną grę jaką jest pierwsza 51-ka. Posiadam ją w komplecie
ZAKOSZULKOWANĄ i będę się nią bawił puki styki w mózgownicy będą łączyć

chociaż karty z podstawki są wygięte w łódeczkę i odróżniają się od Nowej Ery i Zimy

Portalowi życzę sukcesu Master Seta i pozdrawiam wszystkich fanów Pięćdziesiątki Jedynki.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 21:24
autor: Tygrys69
Ja również jestem za drukiem na życzenie. Wiem, że "naprawa" kart starej edycji to nie miesiące a max. 2 tygodnie pracy (poprawki graficzne, nie balans). Napewno zebrałoby się dużo chętnych gotowych zapłacić i 200/250/300 zł za komplet w ładnym wydaniu... Portal nic nie ryzykuje mógłby tylko zyskać.
Re: 51. stan (51st state)
: 26 sty 2016, 21:27
autor: metyu
Ja mam problem, o którym napisał Vester wyżej - sprzedałem swoją NE+Zimę+Ruiny w oczekiwaniu na masterset, który miał być 51 z DROBNYMI poprawkami, a nie "nową grą na motywach 51" i na podstawie dotychczasowych informacji czuję się zrobiony w bambuko. Drzeć szat nie będę, ale to niefajnych ruch w stosunku do starych fanów, a przecież wystarczyło wyraźnie powiedzieć, że gra będzie mocno zmieniona i ten post by się tu nie pojawił, a ja nadał miałbym swój zestaw.
