Re: jaki deck building?
: 17 sty 2020, 13:42
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Zupełnie się nie zgadzam. Klasyczny Thunderstone to taki mułowaty pasjansowanty deckbuilder gdzie Nightfall to ostre lanie się po pyskach, permanentna konfrontacja i fontanna negatywnej interakcji. Sam fakt, że tura gracza polega praktycznie na ataku innych i wtrynianiu się do ich łańcuchów wiele o tej grze mówi. Super sprawa, ale dopiero od trzech osób wzwyż (my najlepiej bawiliśmy się w piątkę). Dwójka graczy nie ma nawet po co do NF siadać. W grze sporo zmieniają poprawione zasady draftu opublikowane w którymś z kolejnych dodatków.Dwntn pisze: ↑18 cze 2017, 21:57
Thunderstone / Kamień Gromu - Klasyczny deckbuilder będący tak naprawdę portem Dominiona w kanwę fantastyki. Pierwsza edycja doczekała się nawet rodzimego wydania, jednakże tak naprawdę gra rozwinęła skrzydła w drugiej edycji jako Thunderstone Advance. Obecnie w przygotowaniu jest trzecia edycja Thunderstone Quest, jednakże jej szata graficzna została całkowicie odmieniona i celuje bardziej w klimaty gier przeglądarkowych z Facebooka, która nie wszystkim - w tym mnie - odpowiada.
Nightfall - Thunderstone dla fanów wampirów i wilkołaków. Dosłownie. Obie gry pochodzą od tego samego wydawcy a mechanicznie są do siebie tak podobne że najłatwiej podsumować je tym że wydawca celował w różne grupy demograficzne wydając oba te tytuły.
No to powiem Ci, że to dość trudne zadanie.
O rozwój serii Clank bym się nie obawiał. Gry się bardzo dobrze przyjęły u nas i Lucrum chce wydać wszystko co wyszło. Współpraca z Renegade (albo Dire Wolf) nie jest łatwa, więc mają trochę opóźnień względem premier angielskich, ale ogólnie wydają lak leci. Najnowszy dodatek do Clanka w kosmosie wyszedł w miarę szybko po premierze angielskiego.
Tak, mam ograne wszystkie 3 – Star/Hero/Cthuhlu Realms. U nas najlepiej przyjęło się SR (mimo, że żona woli fantasy), i mam do tego wszystko co się ukazało (po angielsku). Jednak w mojej opinii to są gry dwuosobowe (przynajmniej SR i HR, nie pamiętam jak było z CR, dawno grałem). Da się pograć w więcej osób, ale tryb „każdy na każdego” strasznie wydłuża i rozwadnia rozgrywkę. W 2 osoby to jest przyjemna i szybka nawalanka, w 3-4 osoby potrafi się ciągnąć godzinę i więcej. Być może inne tryby wieloosobowe wypadają lepiej, mam jednak tyle fajnych DBC na więcej osób, że pozostawiam Star Realms w sferze pojedynkowej i nawet nie sprawdzam.Z innej beczki: czy masz może doświadczenia z serią Realms? Przeczytałem, że można łączyć podstawki w celu zwiększenia liczby graczy, a widzę, że główne tytuły i sporo dodatków jest przetłumaczone na polski.
Dodatek ukaże się w Polsce - to już zostało ogłoszone dawno temu. Jest spora szansa, że jeszcze w tym roku (a jeżeli nie to bardzo wcześnie w roku przyszłym).Jiloo pisze: ↑08 paź 2020, 23:48O rozwój serii Clank bym się nie obawiał. Gry się bardzo dobrze przyjęły u nas i Lucrum chce wydać wszystko co wyszło. Współpraca z Renegade (albo Dire Wolf) nie jest łatwa, więc mają trochę opóźnień względem premier angielskich, ale ogólnie wydają lak leci. Najnowszy dodatek do Clanka w kosmosie wyszedł w miarę szybko po premierze angielskiego.
Wielkie dzięki za info - wygląda na to że poczekam na Clank! z dodatkiem, a na przeczekanie kupię sobie jakieś Star Realms - to jest tanie jak barszcz.
Pewnie bali się wycieku danych, w tym małym kraiku, gdzie białe niedźwiedzie noszą internet w wiadrachLeser pisze: ↑09 paź 2020, 00:30 Co do współpracy z Dire Wolf (to z nimi był problem) - znacznie się poprawiło. Chyba po prostu zaczęli traktować polski rynek poważnie, gdy wsysnął on kilka nakładów Nadal jednak nie mają w zwyczaju napisać czegoś w stylu: "Howdy our friends! Robimy nowy dodatek, może wzięlibyście od nas pliki robocze i zrobili u siebie premierę w tym samym czasie, co my swoją?"
Dzięki. Dwntn zaczął ideę swoim pierwszym wpisem, a ja podłapałem pomysł. A że mam trochę fioła na punkcie deckbuilderów i staram się ogrywać co tylko uda mi się dorwać, to chętnie się dzielę.
Rozumiem, że szukasz decbuildera z takimi możliwościami? Bo z tego co kojarzę (ale nie grałem) odpowiedzią dla tych, którzy nie chcą budować talii przed grą miał być Keyforge.fat1s pisze: ↑17 paź 2023, 10:31 Ja osobiscie szukam czegoś, co by stanowiło ekwiwalent gier ccg i lcg dla tych którzy nie mają czasu na budowanie talii PRZED grą. Coś, z rozbudowaną asymetrią frakcyjną, która ma wpływ na obraną drogę do zwycięstwa. Na ten moment, dla mnie, najbliższe temu jest Star realms gdzie zdarza się, że można powiedzieć po partii np: "zrushowałem go Blobami". Ale jednak zazwyczaj zwycięska talia zawiera karty wszystkich frakcji, nie chodzi mi o to, żeby to było niemożliwe, ale żeby móc częściej szukać synergi między kartami w ramach jednej lub dwóch frakcji tylko - tak jak w ccg-ach, gdzie ma znaczenie jaką grasz frakcją.
A próbowałeś Star Realms z Taliami dowódców? To mogłaby być namiastka takiego DCB.fat1s pisze: ↑17 paź 2023, 10:31 Ja osobiscie szukam czegoś, co by stanowiło ekwiwalent gier ccg i lcg dla tych którzy nie mają czasu na budowanie talii PRZED grą. Coś, z rozbudowaną asymetrią frakcyjną, która ma wpływ na obraną drogę do zwycięstwa. Na ten moment, dla mnie, najbliższe temu jest Star realms gdzie zdarza się, że można powiedzieć po partii np: "zrushowałem go Blobami". Ale jednak zazwyczaj zwycięska talia zawiera karty wszystkich frakcji, nie chodzi mi o to, żeby to było niemożliwe, ale żeby móc częściej szukać synergi między kartami w ramach jednej lub dwóch frakcji tylko - tak jak w ccg-ach, gdzie ma znaczenie jaką grasz frakcją.