Re: Clank! Legacy: Acquisitions Incorporated (A. Clautice, P. Dennen)
: 14 sty 2024, 11:10
Wczoraj skończyliśmy Brzdęka Legacy: Acquisitions Incorporated. Finał historii krótki, ale epicki. Cała historia zakończyła się wtedy kiedy powinna i przez całość przygody b. dobrze się bawiłem.
Jak to bywa w grach legacy, co trochę dodajemy nowe elementy, mechaniki lub coś niszczymy. Końcówka zamieniła grę "Legacy" w zwykłą planszówkę, w którą można grać jak normalnego Brzdęka z wieloma ciekawymi twistami. Gra jest teraz duża, większa od pierwszego Brzdęka z dodatkami, Katakumb oraz podstawki W Kosmosie i polecam ją dla graczy oraz średniozaawansowanych. Nadal najbardziej lubię Brzdęka w Kosmosie za mechanikę, ale Acquisitions Incorporated jest b. blisko i ten dodatkowo nadrabia settingiem oraz humorem.
Patrząc w przyszłość pewnie skuszę się na drugą część Acquisitions Incorporated, ale tu już zagram w pełnym składzie.
Jak to bywa w grach legacy, co trochę dodajemy nowe elementy, mechaniki lub coś niszczymy. Końcówka zamieniła grę "Legacy" w zwykłą planszówkę, w którą można grać jak normalnego Brzdęka z wieloma ciekawymi twistami. Gra jest teraz duża, większa od pierwszego Brzdęka z dodatkami, Katakumb oraz podstawki W Kosmosie i polecam ją dla graczy oraz średniozaawansowanych. Nadal najbardziej lubię Brzdęka w Kosmosie za mechanikę, ale Acquisitions Incorporated jest b. blisko i ten dodatkowo nadrabia settingiem oraz humorem.
Patrząc w przyszłość pewnie skuszę się na drugą część Acquisitions Incorporated, ale tu już zagram w pełnym składzie.