Google Twoim przyjacielem!
Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
A facet nie powinien być w zbroi, zamiast jak go Pan Bóg stworzył, odziany tylko w futrzane majtki?Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:41 Nie wiem, jeśli to np. wojowniczka, to wyobrażam sobie, że byłoby fajnie, gdyby chodziła w zbroi, zamiast w zaklętym bikini +100 do obrony. Ale to tylko moje wyobrażenie I jeśli jeszcze nie zauważyłeś - choć pisałem to dwa razy - to powtórzę po raz trzeci (ale już ostatni). Tak, mięśniacy też są be.
Jednak nie chcesz tej symetrii dostrzec...
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Nie Bruno, to Ty nie dostrzegasz zdania - które sam, o ironio, zacytowałeś - że według mnie faceci w bikini też są be...
- Leser
- Posty: 1752
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1438 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Argument z realizmu jest o tyle słaby, że w ogromnej większości przypadków przedstawienie "skromnego" opancerzenia ma z tymże realizmem mniej więcej tyle samo wspólnego, co inkryminowane "chainmail bikini". O uzbrojeniu to już w ogóle szkoda gadać (dodaję dygresję, bo powszechnie wiadomo, czego symbolem jest miecz, więc do tematu pasuje).Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:41 Nie wiem, jeśli to np. wojowniczka, to wyobrażam sobie, że byłoby fajnie, gdyby chodziła w zbroi, zamiast w zaklętym bikini +100 do obrony.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Też dygresja: Jednakowoż oczekiwanie pewnej spójności koncepcji vs realizmu to dwie różne rzeczy. Oczywiście, że te przeróżne fantasy-rynsztunki nie mają z realizmem wiele wspólnego, co nie zmienia faktu, że bikini wydaje się kiepskim sposobem nautralizowania ciosów. Jest to, powiem wprost, zwyczajnie głupie. Natomiast nie mam zupełnie nic przeciwko serwowaniu graczowi przeróżnych nierealistycznych, odautorskich koncepcji opancerzenia i uzbrojenia, o ile przynajmniej na jakimś zupełnie teoretycznym poziomie tenże pancerz wydaje się stworzony do obrony, a broń - do szlachtowania.Leser pisze: ↑06 paź 2020, 12:48Argument z realizmu jest o tyle słaby, że w ogromnej większości przypadków przedstawienie "skromnego" opancerzenia ma z tymże realizmem mniej więcej tyle samo wspólnego, co inkryminowane "chainmail bikini". O uzbrojeniu to już w ogóle szkoda gadać (dodaję dygresję, bo powszechnie wiadomo, czego symbolem jest miecz, więc do tematu pasuje).
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Ale to nie oni wywołują dyskusję dot. erotyzowania fantasy... A to są dwie strony tego samego medalu.Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:44 Nie Bruno, to Ty nie dostrzegasz zdania - które sam, o ironio, zacytowałeś - że według mnie faceci w bikini też są be...
Pobieżnie sprawdziłem, któż to te incele - trudno, żebym Ci ich wskazał wśród kobiet, skoro inaczej pracują hormony nastolatka, a inaczej nastolatki.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Dobrze, skoro to są dwie strony tego samego medalu, to wskaż mi, proszę drugą stronę medalu Harveya Weinsteina. Albo drugą stronę medalu przemysłu rozrywkowego w ogóle (i sytuacji kobiety w tym przemyśle). Może Cię to naprowadzi na przemyślenia, dlaczego wielkie cycki częściej wywołują dyskusję niż umięśnione torsy.
- Leser
- Posty: 1752
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1438 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Głupie? Jest zwyczajnie konwencją. Przy minimum wiedzy o historycznym uzbrojeniu przedstawienie skromne możesz uznać za równie bezsensowne i nie trzymające się kupy. Różnica jest taka, że dla laika intuicyjne wydaje się, że jeśli pancerza jest więcej, to lepiej - jego zawieszenie niewiary pozostaje w takim przypadku niewzruszone. Oczywiście taka teza niekoniecznie jest prawdziwa - przykładowo walka z gołą klatą i jedynie opancerzeniem ręki może mieć uzasadnienie.Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:53Też dygresja: Jednakowoż oczekiwanie pewnej spójności koncepcji vs realizmu to dwie różne rzeczy. Oczywiście, że te przeróżne fantasy-rynsztunki nie mają z realizmem wiele wspólnego, co nie zmienia faktu, że bikini wydaje się kiepskim sposobem nautralizowania ciosów. Jest to, powiem wprost, zwyczajnie głupie. Natomiast nie mam zupełnie nic przeciwko serwowaniu graczowi przeróżnych nierealistycznych, odautorskich koncepcji opancerzenia i uzbrojenia, o ile przynajmniej na jakimś zupełnie teoretycznym poziomie tenże pancerz wydaje się stworzony do obrony, a broń - do szlachtowania.Leser pisze: ↑06 paź 2020, 12:48Argument z realizmu jest o tyle słaby, że w ogromnej większości przypadków przedstawienie "skromnego" opancerzenia ma z tymże realizmem mniej więcej tyle samo wspólnego, co inkryminowane "chainmail bikini". O uzbrojeniu to już w ogóle szkoda gadać (dodaję dygresję, bo powszechnie wiadomo, czego symbolem jest miecz, więc do tematu pasuje).
Nie mam tu zamiaru lobbować za cycatymi wojowniczkami, ani w ogóle dyskutować, co jest dobre, a co złe. Piję wyłącznie do samego argumentu. Ludziom przeszkadzają cycki, bo ich z takich, czy innych powodów gorszą i tyle. Realizmu w fantasy, czy treściach pseudo-historycznych jest jak na lekarstwo, bo i w zasadzie nikomu nie jest on tam potrzebny.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Dlatego, że większość ludzi nie rozumie, że to to samo?Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:55 Może Cię to naprowadzi na przemyślenia, dlaczego wielkie cycki częściej wywołują dyskusję niż umięśnione torsy.
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Ja doskonale rozumiem, skąd się ta dyskusja wzięła i dziękuję, że wprost to napisałeś.Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:55Dobrze, skoro to są dwie strony tego samego medalu, to wskaż mi, proszę drugą stronę medalu Harveya Weinsteina. Albo drugą stronę medalu przemysłu rozrywkowego w ogóle (i sytuacji kobiety w tym przemyśle). Może Cię to naprowadzi na przemyślenia, dlaczego wielkie cycki częściej wywołują dyskusję niż umięśnione torsy.
I właśnie z taką optyką osądzania wszystkiego wokół się nie zgadzam.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Nie, ale kombinuj dalej.wuher44 pisze: ↑06 paź 2020, 13:04Dlatego, że większość ludzi nie rozumie, że to to samo?Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:55 Może Cię to naprowadzi na przemyślenia, dlaczego wielkie cycki częściej wywołują dyskusję niż umięśnione torsy.
To mi w takim razie zaoszczędziłeś wiele czasu, bo mogę w tym miejscu zakończyć udział w dyskusji
Ostatnio zmieniony 06 paź 2020, 13:08 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 2 razy.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
To jest tylko cringe'owe. Cringe może być spoko, jeśli jest z góry znaną i przyjętą konwencją. Szcucie cycem jest trochę w innej płaszczyźnie.
- Leser
- Posty: 1752
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1438 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Jak już się udzieliłem w wątku, to pozwolę sobie zaznaczyć, że podziwiam rozwój. Z krytyki planszówkowej coraz więcej wykładów w materii moralności. Z zainteresowaniem będę śledził dalszy rozrost ego
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Nie postrzega tak samo.
Ale może to wszystko spisek, działania jakiejś grupy nacisku o niejasnych albo fałszywych intencjach, organizacji z tajną siedzibą i bandyckimi ciągotami.
Ostatnio zmieniony 06 paź 2020, 13:12 przez tomb, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Kurczę, jak mnie wkurza rattkin, tak muszę skomentować, że to jest najsłabszy post, jaki czytałem na tym forum od dawna. Czytałem głupsze, ale ten jest po prostu słaby.
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Nie postrzega tak samo ... bo nie rozumie, że to to samo.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Striptizer nawet całkiem rozebrany zawsze jakiś atrybut zawodu jeszcze ma: pas z narzędziami, toporek, czapkę policjanta, bo bezrobotny już nie taki atrakcyjny,wiec wskazanie zatrudnienia musi być.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Btw w tytule to tania erotyka raczej..
Erotomania to może byc: postępująca, groźna, nieuleczalna.. ale tania? To chyba nie..
Erotomania to może byc: postępująca, groźna, nieuleczalna.. ale tania? To chyba nie..
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Zgadza się, co nie zmienia faktu, że przede wszystkim idą oglądać mięśnie (nie ku..a jak sugeruje Troliszcze).
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Tylko pozornie to samo. Wizerunki obu płci przesadzone bywają symetrycznie, ale konotacje niosą odmienne. Inaczej w kulturze i społeczeństwie traktuje się wizerunek przepakowanego faceta, inaczej kobiety z podkreślonym biustem. Nierównomierność płci ma się dobrze, od języka (kto zwykle bierze, kto daje lub jest brany) po ulicę (jak często zaczepki i gwizdy dotyczą kobiet, jak często mężczyzn). Czego obietnicą jest muskularny facet, czego przeseksualizowana kobieta? Jak często chłopak czuje dyskomfort widząc takie przedstawienie mężczyzny, a jak to wygląda u dziewczyn? Podejrzewam, że nie ma tu równowagi, to nie to samo.
I przede wszystkim - seksualizacja postaci utrwala płciowe stereotypy, konstytuuje nierówne relacje między płciami, daje asumpt do trwania w błogim przekonaniu, że jeśli nie robisz nic złego w życiu nikomu, jesteś w swoim mniemaniu spoko osobą i nie przeszkadza ci jakieś zjawisko, bo umiesz je wobec siebie zneutralizować, to każdy może myśleć tak samo.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Nie rozmawiajmy o tym co się komu z czym kojarzy tylko o faktach.
Ile ludzi tyle skojarzeń. (mogłoby to być hasło reklamowe dixita).
To, że są ludzie którym lody z jednym się kojarzą nie oznacza, że lody są złe.
Jeśli komuś figurki cycatej kobiety kojarzą się z porno, jego sprawa.
Ile ludzi tyle skojarzeń. (mogłoby to być hasło reklamowe dixita).
To, że są ludzie którym lody z jednym się kojarzą nie oznacza, że lody są złe.
Jeśli komuś figurki cycatej kobiety kojarzą się z porno, jego sprawa.
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Mizoginia, społeczna nierówność płci, czy wprost - upośledzenie pozycji kobiet, mają niewiele wspólnego z wielkością cycków (seksualizacją) bohaterek (pop)kultury, bo problem ten dotyczy niemal każdej kultury ludzkiej na świecie.
Wiara w to, że istnienie tych nierówności wsparte jest m.in. przez obecność cycatych wojowniczek w imaginarium pryszczatych nastolatków, nieodzownie przypomina mi opinie Desmonda Morrisa, że rakiety (pociski) mają nieprzypadkowo kształt "falliczny", bo przecież są przejawem męskiej dominacji i przemocy, czy dywagacje Maguelone Toissaint-Samat, że przyodziewek wymyśliły nasze pra-, pra-, pramatki, chcąc uniknąć ciągłych gwałtów ze strony chutliwych samców.
Wiara w to, że istnienie tych nierówności wsparte jest m.in. przez obecność cycatych wojowniczek w imaginarium pryszczatych nastolatków, nieodzownie przypomina mi opinie Desmonda Morrisa, że rakiety (pociski) mają nieprzypadkowo kształt "falliczny", bo przecież są przejawem męskiej dominacji i przemocy, czy dywagacje Maguelone Toissaint-Samat, że przyodziewek wymyśliły nasze pra-, pra-, pramatki, chcąc uniknąć ciągłych gwałtów ze strony chutliwych samców.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Czyli te przedstawienia nie mają źródła w społecznych relacjach miedzypłciowych, niczego nie wspierają, lecz są jedynie "problemem dotyczącym niemal każdej kultury na świecie". Idźmy dalej, może są zaledwie echem przedstawień bóstw płodności, wytartymi z pierwotnego znaczenia reprezentacjami sił witalnych albo zdegenerowanymi wzorcami piękna.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- Bruno
- Posty: 2029
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1508 times
- Been thanked: 1155 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
Mają źródła w nasilającej się chęci erotyzacji przedstawień męskich i kobiecych w popkulturze Zachodu w ciągu XX w. Tyle i tylko tyle. Chętnie zobaczę te badania pokazujące, że od czasu pojawienia się "cycatych wojowniczek" los kobiet Zachodu stał się cięższy i przemoc dotyka je w większym stopniu niż przed XX w. lub niż w innych częściach świata.
Ale oczywiście można doszukiwać się związków między dowolnym zjawiskiem kulturowym a ludzką krzywdą. Tą drogą dojdziemy nie tylko do potępienia gier wojennych, ale też tych związanych z przemocą w jakikolwiek sposób.
Ale oczywiście można doszukiwać się związków między dowolnym zjawiskiem kulturowym a ludzką krzywdą. Tą drogą dojdziemy nie tylko do potępienia gier wojennych, ale też tych związanych z przemocą w jakikolwiek sposób.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
-
- Posty: 2598
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1455 times
Re: Ilustracje w grach, a tania erotomania (wydzielony)
wuher44 pisze: ↑06 paź 2020, 13:04Dlatego, że większość ludzi nie rozumie, że to to samo?Trolliszcze pisze: ↑06 paź 2020, 12:55 Może Cię to naprowadzi na przemyślenia, dlaczego wielkie cycki częściej wywołują dyskusję niż umięśnione torsy.
Spoiler:
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")