Portal Ogarnij się!!!

[polwac]

Problem z postawioną w tytule wątku tezą, iż Portal nie jest "ogarnięty", bo robi złe instrukcje jest nieco szerszy. Powiedzenie "ogarnij się" nieco w swojej mocy przypomina mi złotą radę udzieloną przez pannę dla bezdomnych: "po prostu kup dom".

Jak dla mnie tytuł idealny pod Trzewiczka, który bardzo lubi rzucać sobie stwierdzeniem "proszę się ogarnąć"

Spoiler:

Przykład:
https://youtu.be/iBzh1cIYOF4?t=735
12:15 - 12:20

[BOLLO]

Jak dla mnie tytuł idealny pod Trzewiczka, który bardzo lubi rzucać sobie stwierdzeniem "proszę się ogarnąć"

Taki dokładnie był mój zamysł....jednak Ignacy jest oporny i ogarniać się nie ma zamiaru.

[raj]

Nie wiem jak Portal policzył te 0,04%,

Zgaduję, że podzielił ilość wszystkich reklamacji jakie otrzymali przez całkowity nakład wydanych gier.

[detrytusek]

Jeśli taki byłby wzór to nic tylko pogratulować kreatywnemu podejściu do cyferek.
Równie dobrze ja mogę uznać, że skoro błędna karta jest w każdym egzemplarzu to 100% nakładu podlega reklamacji.

[mikeyoski]

Jest jeszcze znana i lubiana metoda PSP (w niektórych kręgach w odmianie SPS), czyli podłoga-sufit-podłoga. Odnoszę wrażenie, że tutaj miała właśnie zastosowanie.

[detrytusek]

Jest jeszcze znana i lubiana metoda PSP (w niektórych kręgach w odmianie SPS), czyli podłoga-sufit-podłoga. Odnoszę wrażenie, że tutaj miała właśnie zastosowanie.

O ile mnie pamięć nie myli to w obu metodach występuje mnożenie. Tutaj na końcu nastąpiło dzielenie przez jedynkę z pokaźną liczbą zer.

[polwac]

Wydaje mi się, że oni liczyli słowa jakie tłumaczyli w danym roku i zestawiali to z liczbą błędnych słów.
Może z takiego dzielenia im wyszła ta magiczna liczba.

[mnw]

Według mnie rzucanie takimi liczbami potwierdza tylko opinię pana Trzewiczka na temat inteligencji jego odbiorców. Coś na zasadzie klasyka "ciemny lud to kupi". Chyba że on sam wierzy w te liczby, wtedy sam pod sobą dołki kopie...

[ArnhemHorror]

Jeśli kupiłem jedną grę od Portalu i był w niej jeden błąd, to wg mnie Portal myli się w 100% przypadków.

[azazelmo]

Ja natomiast kupiłem Mage Knighta UE gdzie jest 376 kart i jedna była błędna, co daje wskaźnik scrapu na poziomie 0,26%. Oczywiście sytuacja pogorszyła się znacznie, gdy otrzymałem niedawno błędnie poprawioną kartę. Wskaźnik wzrósł do 0,53%.
Spadnie o 0,01%, jak tylko doślą korektę. O ile będzie poprawna...
Po cichu liczę, że unikatowa, błędnie poprawiona karta już niedługo zyska oszałamiająco na wartości u kolekcjonerów. Nie wiem czy sprzedam. Chyba będę grał wszystkimi trzema.
A w temacie: mam kilka. (-naście z dodatkami) produktów Portalu i tylko dwa razy były braki, na które producent szybko zareagował.

[cactusse]

(...)
Albo Lacerta, zrobili błąd na kartach i coś w setupie w wariancie skóconym w 1 ed. Le Havra. Nic z tym nie zrobili. Po latach przy okazji nowego wydania Le Havra dodrukowali te błędne karty. Są nawet za darmo, ale tylko jeśli kupimy dodatkowe karty, których w 1 ed. nie było, a ma je edycja 2 za jedyne 18zł + 15zł przesyłka. Jakoś wielkiej g..burzy z tego nie było, a o karcie za 1 gr do MK jest wątek, który ma już chyba z 7 stron
(...)

Lata temu Lacerta była pierwszym znanym mi wydawcą, który przeprowadził większą akcję naprawy gry. W pierwszym druku polskich Innowacji był babol, gdzie AFAIR tło niektórych ikon nie było białe (bo coś tam z przeźroczystością warstwy się sypnęło). Gra była w pełni grywalna (rozegrałem setki partii bez świadomości problemu), ale i tak wydawca postanowił przedrukować wszystkie karty, a jednym kosztem z mojej strony był spacer do najbliższego sklepu z planszówkami by dokonać wymiany.

[mnw]

Ja natomiast kupiłem Mage Knighta UE gdzie jest 376 kart i jedna była błędna, co daje wskaźnik scrapu na poziomie 0,26%. Oczywiście sytuacja pogorszyła się znacznie, gdy otrzymałem niedawno błędnie poprawioną kartę. Wskaźnik wzrósł do 0,53%.
Spadnie o 0,01%, jak tylko doślą korektę. O ile będzie poprawna...
Po cichu liczę, że unikatowa, błędnie poprawiona karta już niedługo zyska oszałamiająco na wartości u kolekcjonerów. Nie wiem czy sprzedam. Chyba będę grał wszystkimi trzema.
A w temacie: mam kilka. (-naście z dodatkami) produktów Portalu i tylko dwa razy były braki, na które producent szybko zareagował.

Właśnie dostałem info od Portalu, że poprawiona karta "lada dzień" będzie u nich.

[garg]

Jest jeszcze znana i lubiana metoda PSP (w niektórych kręgach w odmianie SPS), czyli podłoga-sufit-podłoga. Odnoszę wrażenie, że tutaj miała właśnie zastosowanie.

Fachowo, ta metoda nosi nazwę "oceny menedżerskiej". Menedżer zastanawia się i po długim namyśle podaje właściwą wartość.

[BOLLO]

Nie wiem jak Portal policzył te 0,04%,

Zgaduję, że podzielił ilość wszystkich reklamacji jakie otrzymali przez całkowity nakład wydanych gier.

Ignacy:
Łącznie jest to ponad 500 stron różnych instrukcji i ponad 5000 różnych kart.

W wymienionych produkcjach błąd pojawił się na 1 karcie w grze Terrors of London oraz na 1 karcie dodatku Poprzez wieki.

Stanowi to mniej niż 0,04% przypadków.

[_leigam_]

Ignacy:
Łącznie jest to ponad 500 stron różnych instrukcji i ponad 5000 różnych kart.

W wymienionych produkcjach błąd pojawił się na 1 karcie w grze Terrors of London oraz na 1 karcie dodatku Poprzez wieki.

Stanowi to mniej niż 0,04% przypadków.

Dowodzi to wprost że cięcie kosztów prowadzi do zwiększenia % ilości błędów bo przecież można by było zwiększyć czcionkę -->> zwiększyć ilość stron i w ten sposób poprawić statystykę. Ale za jakość się płaci

[polwac]

Spoiler:

Nie wiem jak Portal policzył te 0,04%,

Zgaduję, że podzielił ilość wszystkich reklamacji jakie otrzymali przez całkowity nakład wydanych gier.

Ignacy:
Łącznie jest to ponad 500 stron różnych instrukcji i ponad 5000 różnych kart.

W wymienionych produkcjach błąd pojawił się na 1 karcie w grze Terrors of London oraz na 1 karcie dodatku Poprzez wieki.

Stanowi to mniej niż 0,04% przypadków.

Ile gier w zeszłym roku wydał Portal = X
2 gry z błędami / x = procent przypadków

Już bardziej tak bym to widział

[mikeyoski]

Jest jeszcze znana i lubiana metoda PSP (w niektórych kręgach w odmianie SPS), czyli podłoga-sufit-podłoga. Odnoszę wrażenie, że tutaj miała właśnie zastosowanie.

O ile mnie pamięć nie myli to w obu metodach występuje mnożenie. Tutaj na końcu nastąpiło dzielenie przez jedynkę z pokaźną liczbą zer.

Sprawę można załatwić tzw. współczynnikiem (tutaj podać jakieś nazwisko, np. Trzewiczka) i voila mamy wynik

[tomb]

Możnaby też zastosować iloraz błędnie napisanych i wydrukowanych znaków (liter, cyfr itd.) do ogólnej liczby napisanych i wydrukowanych znaków. Wtedy odsetek błędów będzie jeszcze mniejszy. Co nie zmieni faktu, że coś jest na rzeczy, skoro błędną kartę zastępuje się kolejną błędną kartą. Nie można ciągle się tłumaczyć zasadą, że nie robi błędów ten, kto nic nie robi.

[raj]

Nie można ciągle się tłumaczyć zasadą, że nie robi błędów ten, kto nic nie robi.

A chcesz się założyć?

[BOLLO]

Spoiler:

Zgaduję, że podzielił ilość wszystkich reklamacji jakie otrzymali przez całkowity nakład wydanych gier.

Ignacy:
Łącznie jest to ponad 500 stron różnych instrukcji i ponad 5000 różnych kart.

W wymienionych produkcjach błąd pojawił się na 1 karcie w grze Terrors of London oraz na 1 karcie dodatku Poprzez wieki.

Stanowi to mniej niż 0,04% przypadków.

Ile gier w zeszłym roku wydał Portal = X
2 gry z błędami / x = procent przypadków

Już bardziej tak bym to widział

Spoiler:

W roku 2020 nakładem wydawnictwa Portal ukazały się produkty:

Ishtar

Architekci: Wiek rzemieślników

Barrage

Cthulhu: Death May Die

Czółko Junior

Detektyw Sezon Pierwszy

Detective: Season One

Detective; Erste Fall

Die Macher

Escape Tales: Low Memory

Istanbul: Big Box

Kroniki Zachodniego Królewstwa

Little Town

MA: Golemy

MA: Golems

NS HEX: Trologdytes

NS HEX: Trologdyci

NS: Last Aurora

NS: Last Aurora dodatek

New Frontiers

PM: Nowe Odkrycia

RC: Skrzynia Skarbów

RS: Treasure Chest

Terrors of London

Terros of London dod1

Terrors of London dod2

Wyspa Przygód

Wicehrabiowie Zachodniego Królestwa

Zombiide: Nie zazna spokoju

Osadnicy: Poprzez historię

IS: Rise of the Empires

Det: Dig Deeper

Det: Drugie Dno

[mnw]

Ja natomiast kupiłem Mage Knighta UE gdzie jest 376 kart i jedna była błędna, co daje wskaźnik scrapu na poziomie 0,26%. Oczywiście sytuacja pogorszyła się znacznie, gdy otrzymałem niedawno błędnie poprawioną kartę. Wskaźnik wzrósł do 0,53%.
Spadnie o 0,01%, jak tylko doślą korektę. O ile będzie poprawna...
Po cichu liczę, że unikatowa, błędnie poprawiona karta już niedługo zyska oszałamiająco na wartości u kolekcjonerów. Nie wiem czy sprzedam. Chyba będę grał wszystkimi trzema.
A w temacie: mam kilka. (-naście z dodatkami) produktów Portalu i tylko dwa razy były braki, na które producent szybko zareagował.

Właśnie dostałem info od Portalu, że poprawiona karta "lada dzień" będzie u nich.

Uwaga uwaga... "a przepraszam za wprowadzenie w błąd, nie bedzie jej tak szybko u nas"

Wysłałem maila do działu reklamacji tak czy inaczej, zobaczymy.

[Jools]

Drogi autorze posta, chyba zapomniałeś dodać tez o nowej politce Portalu z poprawką kart i wystawianiu w sklepie za 0,01 zł (17,01 zł z przesyłką).
Oraz spapraniu poprawki karty do Mage Knighta.

[detrytusek]

Ale "Atak 3" dodali, więc wpada do korytka "naprawione".

[Bruno]

Wysłałem maila do działu reklamacji tak czy inaczej, zobaczymy.

Z uwagi na rozkręconą tu wokół-Portalową gównoburzę, przez którą aż żal się przedzierać, wrzuć, proszę, ewentualną odpowiedź od nich, również w wątku poświęconym samej grze, ok?

[Kisun]

Mój dach ma 200m2, gdyby przeciekał w 0,04%, to dziura byłaby wielkości sporego pudełka z grą. Czyli nie ma sensu dzwonić do dekarza, który spaprał robotę? Hmm..?
A gdyby okazało się, że zapomniał położyć na moim dachu pół metra dachówek, to nic nie szkodzi, przecież w tym roku położył u innych klientów ponad 1000m2. Wiem, że to jednak inna waga problemu. Może jeżeli bym kupił wszystkie gry, które w tym roku Portal wydał, to faktycznie wisiało by mi te 0,04%, a jeżeli ktoś kupił tylko jedną i tam są błędy, to już jest inna perspektywa. Szczerze życzę więcej empatii Ignacemu, bo przykro słuchać i przykro czytać (patrz aktualizacje na ks) i jak to się będzie nasilać, to mimo że nie mam na imię Maciej, nie wróżę dobrej przyszłości temu wydawcy.