Re: Dice Throne: Season One ReRolled (Nate Chatellier, Manny Trembley)
: 21 gru 2021, 08:34
Tak
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
U mnie odczucia bardzo podobne, decyzyjność w grze prawie zerowa, tryb 2vs2 trochę ciekawszy i daje więcej frajdy, ale sama mechanika bardzo blada, ciężko doświadczyć czegoś satysfakcjonującego w grze.Piodag pisze: ↑22 gru 2021, 20:52 Weszłam z ciekawości na forum, żeby zobaczyć czy ktoś podziela opinię moją i męża o grze i jestem zaskoczona, że poza narzekaniami na jakość wydania, wszystkie opinie są pozytywne. Razem z mężem lubimy bardzo gry pojedynkowe, takie jak Hero Realms, Siege Storm, Elekt. Wsparliśmy kampanię Dice Throne nastawieni bardzo pozytywnie na kolejną grę, w której będziemy mogli się trochę ponawalać. Kostki nam nie przeszkadzają. W końcu po wielu miesiącach oczekiwania gra dotarła, rozegraliśmy kilka rozgrywek i muszę przyznać, że jesteśmy rozczarowani. W grze brakuje "tego czegoś" - jest spoko, szybko, ale bez większych emocji. Losowość jest bardzo duża i nie za bardzo jest jak ją zniwelować - co rundę dobiera się tylko jedną kartę i można jedynie liczyć na cud, że dobierzemy kartę, która akurat nam się na cokolwiek przyda. Ataków też za bardzo nie ma jak planować. Trzeba się dostosować do tego co wypadło na kostkach i wybierać co jest dostępne. Brakowało nam także, żeby coś się ze sobą kombowało, wchodziło w łańcuszek reakcji. Większość tur była powtarzalna, na zasadzie "dobieram kartę, biorę punkt walki, rzucam na ofensywę, ojej jak słabo, dobra, daję podstawowy atak, Ty się bronisz, ojej nie udało się". Ostatecznie ktoś wygrywał, a ktoś przegrywał, ale brakowało satysfakcji ze zwycięstwa. Brakowało uczucia, że ktoś wygrał, bo fajnie coś zaplanował, lepiej coś przewidział, lepiej się na coś przygotował. Nie wiem, może to kwestia naszego złego grania, ale w porównaniu do innych gier, które mamy i lubimy, Dice Throne wypadł blado i bez fajerwerków
Jest sporo gier losowych, gdzie decyzyjność istnieje. To właśnie decyzyjności mi brakuje w Dice Throne, układ kości przeważnie pasuje tylko pod jedną akcję i zbyt często niestety tylko pod tą najsłabszą albo jedną ze słabszych. Dodatkowo nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym grę traktować jako zapychacz skoro wydałem na nią kilka stów? Spodziewałem się gry pełnej, która odegrałaby główną rolę wieczoru. Szczególnie, że jest to gra typowo pojedynkowa 1vs1, a więc miałaby być przystawką do czego?podejrzany pisze: ↑23 gru 2021, 00:14 No ale chyba na tym też ta gra polegała, każdy widział jak wyglądają założenia, turlanie kostkami i zagrywanie kart, wszystko losowe. Gra na deser albo na przystawkę przed solidną grą albo jakiś szybki zapychacz dnia jak się ma wolne pół godzinki
Źle mnie zrozumiałeś odnośnie zapychacza, może mogłem ładniej to ująć. Jest to gra prosta, to nie jest i nie miała być gra wymagająca 200IQ i złożoności decyzji. Moim zdaniem wszystko wokół tej gry pokazywało że losowości jest tam sporo i za bardzo wpłynąć na nią nie można, recenzenci również podzielali te opinie. No chyba że tylko reklama ze wspieraczki widziałeś, no to wtedy rozumiem rozczarowanie, nie każdy musi przed zakupem sprawdzać cale forum i oglądać filmiki recenzentów przecieżkuba32 pisze: ↑23 gru 2021, 00:30
Jest sporo gier losowych, gdzie decyzyjność istnieje. To właśnie decyzyjności mi brakuje w Dice Throne, układ kości przeważnie pasuje tylko pod jedną akcję i zbyt często niestety tylko pod tą najsłabszą albo jedną ze słabszych. Dodatkowo nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym grę traktować jako zapychacz skoro wydałem na nią kilka stów? Spodziewałem się gry pełnej, która odegrałaby główną rolę wieczoru. Szczególnie, że jest to gra typowo pojedynkowa 1vs1, a więc miałaby być przystawką do czego?
Jak gra wygląda nie było tajemnicą przed kampanią. Gra w tym przypadku jest każda para, więc to, że wydałeś parę stów, aby mieć absolutnie wszystko było Twoja decyzją.podejrzany pisze: ↑23 gru 2021, 01:34Jest sporo gier losowych, gdzie decyzyjność istnieje. To właśnie decyzyjności mi brakuje w Dice Throne, układ kości przeważnie pasuje tylko pod jedną akcję i zbyt często niestety tylko pod tą najsłabszą albo jedną ze słabszych. Dodatkowo nie bardzo rozumiem dlaczego miałbym grę traktować jako zapychacz skoro wydałem na nią kilka stów? Spodziewałem się gry pełnej, która odegrałaby główną rolę wieczoru. Szczególnie, że jest to gra typowo pojedynkowa 1vs1, a więc miałaby być przystawką do czego?
Po regularnym graniu w Elekta nie ma co się nastawiać, że Dice Throne będzie grą tego poziomu ciężkości. Ja kupowałem DIce Throne z założeniem przerywnika. Takiego mocno rozbudowanego To ja go tnę.Piodag pisze: ↑22 gru 2021, 20:52 Weszłam z ciekawości na forum, żeby zobaczyć czy ktoś podziela opinię moją i męża o grze i jestem zaskoczona, że poza narzekaniami na jakość wydania, wszystkie opinie są pozytywne. Razem z mężem lubimy bardzo gry pojedynkowe, takie jak Hero Realms, Siege Storm, Elekt. Wsparliśmy kampanię Dice Throne nastawieni bardzo pozytywnie na kolejną grę, w której będziemy mogli się trochę ponawalać. Kostki nam nie przeszkadzają. W końcu po wielu miesiącach oczekiwania gra dotarła, rozegraliśmy kilka rozgrywek i muszę przyznać, że jesteśmy rozczarowani. W grze brakuje "tego czegoś" - jest spoko, szybko, ale bez większych emocji. Losowość jest bardzo duża i nie za bardzo jest jak ją zniwelować - co rundę dobiera się tylko jedną kartę i można jedynie liczyć na cud, że dobierzemy kartę, która akurat nam się na cokolwiek przyda. Ataków też za bardzo nie ma jak planować. Trzeba się dostosować do tego co wypadło na kostkach i wybierać co jest dostępne. Brakowało nam także, żeby coś się ze sobą kombowało, wchodziło w łańcuszek reakcji. Większość tur była powtarzalna, na zasadzie "dobieram kartę, biorę punkt walki, rzucam na ofensywę, ojej jak słabo, dobra, daję podstawowy atak, Ty się bronisz, ojej nie udało się". Ostatecznie ktoś wygrywał, a ktoś przegrywał, ale brakowało satysfakcji ze zwycięstwa. Brakowało uczucia, że ktoś wygrał, bo fajnie coś zaplanował, lepiej coś przewidział, lepiej się na coś przygotował. Nie wiem, może to kwestia naszego złego grania, ale w porównaniu do innych gier, które mamy i lubimy, Dice Throne wypadł blado i bez fajerwerków
Oczywiście, że nie było tajemnicą, i że nikt mi nie kazał jej kupować, mało tego, jestem z zakupu zadowolony, gra prezentuje się ładnie, można pokazać znajomym i sobie lajtowo zagrać. Natomiast bardzo bym chciał, żeby była bardziej gamerska. Porównuję ją do Star Realms i Unmatched - nawet w porównaniu do tego drugiego wypada blado.
Ciekawe porównanie do "To ja go tnę", ciężkość na BGG o pół oczka niższa, z czym osobiście się nie zgadzam. Mam wrażenie, że w "To ja go tnę" jest bardziej gamerski - push your luck, większa decyzyjność. No ale faktycznie DT może jest bardziej rozbudowany, pod względem ilości elementów.
Właśnie, jeśłi ktoś oczekiwał lajtowej gry z naprawdę lekką dozą kombinowania - nie będzie zawiedziony. Jeśli ktoś oczekiwał głębokiej rozgrywki - no cóż - tu jej nie znajdzie.kuba32 pisze: ↑23 gru 2021, 09:51Oczywiście, że nie było tajemnicą, i że nikt mi nie kazał jej kupować, mało tego, jestem z zakupu zadowolony, gra prezentuje się ładnie, można pokazać znajomym i sobie lajtowo zagrać. Natomiast bardzo bym chciał, żeby była bardziej gamerska. Porównuję ją do Star Realms i Unmatched - nawet w porównaniu do tego drugiego wypada blado.
bardziej chodziło mi przerywnik, a nie porównanie mechaniki. Bo te podobieństwa mają tyle, ze są kostki i dobór kartykuba32 pisze: ↑23 gru 2021, 09:51Ciekawe porównanie do "To ja go tnę", ciężkość na BGG o pół oczka niższa, z czym osobiście się nie zgadzam. Mam wrażenie, że w "To ja go tnę" jest bardziej gamerski - push your luck, większa decyzyjność. No ale faktycznie DT może jest bardziej rozbudowany, pod względem ilości elementów.
https://boardgamegeek.com/filepage/2168 ... ple-stylesparasite pisze: ↑29 gru 2021, 14:48 cześć,
od kilku dni ogrywam Dice Throne; posiadam zestaw piromantki i mrocznego złodzieja ( stopień skomplikowania postaci 3 vs 5 ) i nie ukrywam, że złodziejem póki co ciężko wygrać. Co polecacie jako drugi zestaw? Co będzie dobrą kontrą na piromantkę? Można gdzieś znaleźć te stopnie skomplikowania pozostałych postaci, czy tylko po zakupie na kartach postaci?