Re: Przedsprzedaż Gloomhaven Szczęki Lwa
: 20 maja 2021, 11:08
w Mapel już wystartowali, 265zł ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Nie widziałem Twojego posta, kiedy pisałem ten, który cytujesz
Po pierwsze ktoś zwrócił już uwagę, że było taniej, a po drugie nadal nie interesuje mnie, co było przed premierą gry X czasu temu, interesuje mnie tu i teraz, a tu i teraz cena Pl>EN więc nie warto (i proszę nie używać argumentów o patriotyzmie, wspieraniu polskich wydawców itp
możesz się troche zdziwić, bo przygodowości to tam nie wiele. GH to bardziej gra euroPytonZCatanu pisze: ↑20 maja 2021, 11:33 ZamówiłemBędziemy grać we 2, to moja pierwsza "przygodowa" gra. Grałem 2 razy w duże Gloomhaven (pojedyncze misje) i myślę, ze to będzie fajne przełamanie w mojej euroskrzywionej kolekcji
![]()
Tak słyszałem i to też mnie trochę zachęciło, aby spróbować tej kampaniishuji pisze: ↑20 maja 2021, 12:19możesz się troche zdziwić, bo przygodowości to tam nie wiele. GH to bardziej gra euroPytonZCatanu pisze: ↑20 maja 2021, 11:33 ZamówiłemBędziemy grać we 2, to moja pierwsza "przygodowa" gra. Grałem 2 razy w duże Gloomhaven (pojedyncze misje) i myślę, ze to będzie fajne przełamanie w mojej euroskrzywionej kolekcji
![]()
![]()
Przyznaj po prostu jesteś złym człowiekiem, który nie kocha własnego kraju i nie chce kupić gry od czeskiego wydawnictwa za którym stoi w 100% czeski kapitał.
Widzisz ich historii nie znam, ale zatrudniają Polaków więc płacą Polakom, ja nie kupie i nie wesprę Polaków tam pracujących, którzy będą musieli być zwolnieni z tego powodu, nie znajdą innej pracy i umrą z głodu... przeze mnieAsurmar pisze: ↑20 maja 2021, 12:35Przyznaj po prostu jesteś złym człowiekiem, który nie kocha własnego kraju i nie chce kupić gry od czeskiego wydawnictwa za którym stoi w 100% czeski kapitał.
https://albipolska.pl/o-nas-historia-i-filozofia-albi/
Mam bardzo podobnie, wręcz uważam się za fantyka języka angielskiego. Mówię swobodnie i pracuję po angielsku, czytam po angielsku, nawet elektronikę (system, telefon, tablet, programy) zawsze przestawiam na angielski. Ale jeśli chodzi o gry to dla imersji właśnie wybieram wersje polskie. Oczywiście jak będzie trzeba to przeczytam angielską instrukcję i zagram w angielską wersję, ale na przekór innym moim preferencjom, w planszówkach zawsze wolę wersję polską - i nie chodzi tu nawet o wspieranie wydawcy czy coś w ten deseń.PytonZCatanu pisze: ↑20 maja 2021, 12:48 Ja nie mam kłopotów z ENG, ale to jest taka gra, gdzie immersja wydaje się być ważna, więc chcę swobodnie czytać teksty na opisach lub kartach i bawić się grą, stąd decyzja że pomimo ceny biorę wersję PL.
Przy grach euro, gdzie często tylko intrukcja jest po angielsku, nie mam litości i biorę gdzie taniej![]()
Nie zgadzam się z postawą: bogatego stać na rozrzutność (" wiele osób ma w kolekcję w dziesiątkach sztuk, kosztującą tysiące czy nawet dziesiątki tysięcy złotych, zżymają się o te trzy-cztery dyszki różnicy w cenie."), najłatwiej się wydaje cudze pieniądze.tapczanik420 pisze: ↑20 maja 2021, 14:15 W ogóle mam nieodparte wrażenie, że przez akcję z falstartem przedsprzedaży powstała jakaś mikroaferka i nawzajem nakręcacie się na odmawianie zakupu gry bo jest droższa o 30-40 zł. Sam mam jakieś swoje mikrodziwactwa (wolę dobrać za 100 zł niż płacić za wysyłkę) ale mam świadomość, że to moje nieracjonalne zachowanie które sobie kultywuje. A tutaj koledzy forumowicze gdzie wiele osób ma w kolekcję w dziesiątkach sztuk, kosztującą tysiące czy nawet dziesiątki tysięcy złotych, zżymają się o te trzy-cztery dyszki różnicy w cenie. Tym bardziej, że nie chodzi tu o kolejny abstrakt-azul-killer, dziesiątą odsłonę zachodnich królestw czy setne ameri z toną plastiku tylko jakby nie patrzeć lepszą wersję najlepszej gry świata.Oczywiście nikomu nic nie odmawiam bo to wasza kasa i wasze zdanie ale tak to widzę: