Kilka postów na Facebooku, wszystkie dość pozytywne, ale też stonowane. Mimo wszystko bierę
Brazil: Świt Imperium (Zé Mendes)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 12737
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3719 times
- Been thanked: 3912 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ogopnie bardzo pozytywne wrażenia- gralismy ladna chwile - ponad 2h, a nie czuc bylo w ogole uplywajacego czasu
Z plusow:
Again @Leser - dzięki za organizacje gry!
Z plusow:
- Bardzo ładnie wydane jak na taka cene
Bardzo maly downtime
Przyjemna rozgrywka
Lekka adymetria frakcji
Wydaje mi się, ze mozna przyspieszyc koniec gry jesli komuś za dobrze idzie
- Mala ilosc obrazów
Moze byc pasjansowate
Jak zrobisz sobie kombo z obrazow + zdolnosc klasowa to mozesz byc nie do zatrzymania
Konfrontacja jest opcjonalna
Koniec gry moze sie przeciagnac (przypadek mojej rozgrywki), co sprawi, ze wszyscy sie rozbuduja do oporu
Market row obrazów
Again @Leser - dzięki za organizacje gry!
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
W zasadzie mogę się podpisać pod tym, co napisał japanczyk. Płynna rozgrywka, śliczne wykonanie, lekka asymetria, kilka scenariuszy (ułożeń mapy) do wyboru, przyjemny gameplay. Jeśli chodzi o karty, mnie troszkę bardziej niepokoi mała liczba celów, a nie obrazów, ale też nasza partia wyglądała nieco inaczej - w pierwszym możliwym momencie zrushowałem po zwycięstwo, dlatego u nas partia skończyła się wynikami 60-54-51-39, a w następnej rozpiętość była chyba od 87 do 59.
Jeśli chodzi o konfrontacyjność/pasjansowatość - samej walki nie ma jakoś dużo (i jest bardzo statyczna), ale ze względu na wyznaczanie "ziemi niczyjej" i brak możliwości całkowitego przejęcia ziem przeciwnika każdemu zależy na szybkiej ekspansji i wycięciu dla siebie jak największego kawałka ziemi. Mi to wystarcza, ciekawe jak będzie wyglądać na mapach z wodą.
Tak czy inaczej ja jestem całkiem zadowolony, w miarę możliwości będę jeszcze grał.
Jeśli chodzi o konfrontacyjność/pasjansowatość - samej walki nie ma jakoś dużo (i jest bardzo statyczna), ale ze względu na wyznaczanie "ziemi niczyjej" i brak możliwości całkowitego przejęcia ziem przeciwnika każdemu zależy na szybkiej ekspansji i wycięciu dla siebie jak największego kawałka ziemi. Mi to wystarcza, ciekawe jak będzie wyglądać na mapach z wodą.
Tak czy inaczej ja jestem całkiem zadowolony, w miarę możliwości będę jeszcze grał.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 12737
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3719 times
- Been thanked: 3912 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ja zamowilem, na pewno jeszcze zagram
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- detrytusek
- Posty: 7545
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 505 times
- Been thanked: 1200 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
A jak z regrywalnoscią?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ciężko mówić po 1 grze
ale są lekko asymetryczne frakcje, 10 przywódców, z 6 różnych układów mapy (+ w ich obrębie można użyć innych płytek)... wydaje mi się, że wielkiego problemu nie będzie, chociaż faktycznie kart jest mało i one będą się szybko powtarzać (i cele, i obrazy). Ale one nie ustawiają w 100% rozgrywki.

- seki
- Moderator
- Posty: 3611
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1457 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Co do regrywalnosci to wydaje mi się wystarczająco duża dla większości graczy. Ja bardzo lubię lekkie asymetrie graczy i zachęca mnie to do kolejnych partii. Ostatecznie zagranie każdym przywódcą to całkiem sporo partii. W każdej partii nieco inne ustawienie planszy i nieco inne karty. To i tak sporo zmienności biorąc pod uwagę, że obecnie w sporo gier gra się kilka razy, a potem 1-3 razy w roku w zalewie nowych tytułów. Ja zmiennością, która daje gra jestem w pełni usatysfakcjonowany. Natomiast jeśli ktoś grywa inaczej (a tacy gracze są również wśród nas) i grę lubi ograć kilkadziesiąt razy to rzeczywiście chyba lepiej sprawdzi się inny tytuł.
- detrytusek
- Posty: 7545
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 505 times
- Been thanked: 1200 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ok ale lekka asymetryczność sugeruje, że i tak robimy w każdej grze to samo, a tylko jedna czynność jest inna typu jeden surowiec mniej przy płatności. Asymetryczność, która by robiła robotę to taka gdzie dana frakcja powinna grać np na wyniszczenie bo ma duże bonusy w walce, a inny będzie szalał kulturalnie.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Comancheria, Rats of Wistar, D-day dice
Wątek sprzedażowy
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Lekka asymetria wynika z różnych przywódców i różnych jednostek dostępnych w puli dla każdego koloru (oraz różnych kosztów) Jak masz Napoleona to idziesz w walkę, a jak Pedro I, to w obrazy. Cele i przywódca nakierowują Cię na strategię, ale to raczej taki dodatek.detrytusek pisze: ↑27 lis 2021, 12:51 Ok ale lekka asymetryczność sugeruje, że i tak robimy w każdej grze to samo, a tylko jedna czynność jest inna typu jeden surowiec mniej przy płatności. Asymetryczność, która by robiła robotę to taka gdzie dana frakcja powinna grać np na wyniszczenie bo ma duże bonusy w walce, a inny będzie szalał kulturalnie.
Wydaje mi się, że więcej zróżnicowanych odczuć daje różne ułożenie planszy. Asymetria jest nakładką.
Natomiast też nie traktowałbym Brazil jako gry 4x. To euro z elementami 4x, taka wersja light gry cywilizacyjnej. Nawet w walkach w zasadzie nie ma losowości (tyle co z tajnych kart bitewnych, reszta jest do policzenia).
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Pytanie do tych co grali, bo głowie się od jakiegoś czasu nad tym: jaka jest wartość zdolności armaty, która za cenę ruchu potrafi zaatakować sąsiedni kafelek. Ja tu widzę jedynie wartość obronną, w przypadku gdy można siedzac na jakimś wlasnym kafelku armatą, niszczyć oddziały które podchodzą pod nasze granice, natomiast nie widzę wartości podczas napadu na granice przeciwnika. Bo wygrywając w ten sposób bitwe nie zajmuje kafelka wroga(jednocześnie tracąc ruch), a moglem po prostu wejść armatą i zająć ten kafelek.
Czego nie widzę?
Czego nie widzę?
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 12737
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3719 times
- Been thanked: 3912 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Np karta walki pozwala Ci korzystać z siły jednostek sąsiadujących
Ja np armata wjechałem we wrogie pole wymuszając na przeciwniku zagranie określonej akcji zeby mógł pode mnie podejść 2 ruchami, bo inaczej cqly czas stwarzałbym mu zagrożenie
Ja np armata wjechałem we wrogie pole wymuszając na przeciwniku zagranie określonej akcji zeby mógł pode mnie podejść 2 ruchami, bo inaczej cqly czas stwarzałbym mu zagrożenie
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ruch w grze działa tak, że niekoniecznie musi się "zmarnować", bo i tak masz zawsze 1-2 ruchy po głównej akcji - a nie zawsze masz potrzebę przemieszczać kogokolwiek. Dodatkowy zasięg z armaty sprawia zagrożenie dla wszystkich sąsiadujących pól. Tym niemniej możliwość zaatakowania sąsiedniego pola jest takim "nice to have", ważniejsze jest to, że armata nie jest dużo droższa, a mocniejsza od innych jednostek 

Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Na bgg pojawił się oficjalny FAQ, i jeszcze jedna rzecz związana z armatami z której nie zdawałem sobie sprawy:
Q. If I attack from a building or city tile with a Grenadier or a Cannon, should I add the building or city value to my Combat Value?
A. Yes.
Innymi słowy armaty są bardzo mocne w obronie.
Q. If I attack from a building or city tile with a Grenadier or a Cannon, should I add the building or city value to my Combat Value?
A. Yes.
Innymi słowy armaty są bardzo mocne w obronie.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 11:49
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 27 times
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 11 sty 2014, 22:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 101 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
To jest trochę zle zadane pytanie. Oczywistym jest, ze gry 3-4X lepiej działają na więcej graczy, co wynika ze specyfiki tego gatunku gier. W przypadku gry na 2 osoby, gra staje się zero-jedynkowa. To czym gra może próbować nadrabiać to skalowanie mapy żeby wymuszać konflikt i „zacieśniać” obszar gry. Brazil to robi. Czy warto kupować taka grę z myślą o grze z żona? Na to każdy musi odpowiedzieć sobie sam, bo różne są oczekiwania i gusty. Ja bym powiedział, ze grę 4x zawsze sie kupuje pod grę w pełnym składzie a grać na 2 osoby można „od biedy”, jak się jest naprawdę fanatykiem danego tytułu i jest sie gotowym na kompromisy i wybaczenie grze oczywistych problemów związanych z takim składem osobowym. Jeśli ktokolwiek liczy na to, ze dostanie full experience gry 4x grajac w Brazil z żona to jest najzwyczajniej w świecie naiwny.
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Ostrożnie stwierdzę, że Brasil będzie działać relatywnie lepiej na 2 osoby, niż inne gry 4X, bo - powtórzę - dla mnie to jest euro z elementami 4X. I część setupów jest wymyślona celowo pod 2 osoby nie dla krotochwili. Ale to tylko spekulacje 

- seki
- Moderator
- Posty: 3611
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1457 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Z naszego grona najwięcej w Brazil grał zapewne Leser. Jeśli dobrze pamiętam, napisał że gra w zakresie agresywności dostosowuje się do stylu gry wspolgraczy. Ja to rozumiem tak, że w Brazil można grać zarówno prowadząc agresywne walki jak i siedząc w swoim kącie mapy. Jeśli tak jest, to równie dobrze rozgrywka może być ciekawsza w 2 osoby wykorzystujące pełnię możliwość faktycznych, niż w 4 które grzecznie realizują swoje cele. Z tego co kojarzę, nie ma żadnego mechanizmu zmuszającego graczy do konfliktów? Dlaczego więc gra euro dwuosobowa miała by być gorsza niż cztero, zwłaszcza że mapa się pięknie skaluje.
- Neoptolemos
- Posty: 2095
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 1049 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
To tutaj jednak bardziej świadomie doprecyzuję - warianty ułożenia mapy mają wbudowany w informacje o scenariuszu tzw. potencjał konfliktowości, to raz. Czyli bierzesz mapę z jedną szabelką i zakładasz pokojowy rozwój lub z czterema i będziecie się prać.
Dwa (po jednej grze oczywiście) - ponieważ w tej grze nie da się nigdy całkowicie przejąć cudzego pola (można je tylko okupować, a wojsk mało) - i dodając konieczność zostawienia pasa ziemi niczyjej, gra imho wymusza ekspansję. Kwestia tego, że niekoniecznie pójdą za tym ruchy wojsk, ale mam poważne przypuszczenie, że nie da się całkiem zostać w swoim kącie mapy, bo jak przeciwnik nam odetnie jej spory kawał, to potem trzeba zakładać kolonie i w ogóle jest niekolorowo. Miałem lekkie poczucie grania w... hm... Blokusa?
Dwa (po jednej grze oczywiście) - ponieważ w tej grze nie da się nigdy całkowicie przejąć cudzego pola (można je tylko okupować, a wojsk mało) - i dodając konieczność zostawienia pasa ziemi niczyjej, gra imho wymusza ekspansję. Kwestia tego, że niekoniecznie pójdą za tym ruchy wojsk, ale mam poważne przypuszczenie, że nie da się całkiem zostać w swoim kącie mapy, bo jak przeciwnik nam odetnie jej spory kawał, to potem trzeba zakładać kolonie i w ogóle jest niekolorowo. Miałem lekkie poczucie grania w... hm... Blokusa?

-
- Posty: 279
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 11:49
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 27 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Gdyby to była typowa gra 3-4X to Twoja odpowiedź by jak najbardziej pasowała, a ja bym nie zadawał tego pytania, ale tak jak inni pisali, to jest bardziej euro z elementami gry 4X i w kilku opiniach już widziałem, że element konfliku i walki nie jest kluczowy.pvdel pisze: ↑29 lis 2021, 17:49 To jest trochę zle zadane pytanie. Oczywistym jest, ze gry 3-4X lepiej działają na więcej graczy, co wynika ze specyfiki tego gatunku gier. W przypadku gry na 2 osoby, gra staje się zero-jedynkowa. To czym gra może próbować nadrabiać to skalowanie mapy żeby wymuszać konflikt i „zacieśniać” obszar gry. Brazil to robi. Czy warto kupować taka grę z myślą o grze z żona? Na to każdy musi odpowiedzieć sobie sam, bo różne są oczekiwania i gusty. Ja bym powiedział, ze grę 4x zawsze sie kupuje pod grę w pełnym składzie a grać na 2 osoby można „od biedy”, jak się jest naprawdę fanatykiem danego tytułu i jest sie gotowym na kompromisy i wybaczenie grze oczywistych problemów związanych z takim składem osobowym. Jeśli ktokolwiek liczy na to, ze dostanie full experience gry 4x grajac w Brazil z żona to jest najzwyczajniej w świecie naiwny.
seki pisze: ↑29 lis 2021, 22:25 Z naszego grona najwięcej w Brazil grał zapewne Leser. Jeśli dobrze pamiętam, napisał że gra w zakresie agresywności dostosowuje się do stylu gry wspolgraczy. Ja to rozumiem tak, że w Brazil można grać zarówno prowadząc agresywne walki jak i siedząc w swoim kącie mapy. Jeśli tak jest, to równie dobrze rozgrywka może być ciekawsza w 2 osoby wykorzystujące pełnię możliwość faktycznych, niż w 4 które grzecznie realizują swoje cele. Z tego co kojarzę, nie ma żadnego mechanizmu zmuszającego graczy do konfliktów? Dlaczego więc gra euro dwuosobowa miała by być gorsza niż cztero, zwłaszcza że mapa się pięknie skaluje.
Dzięki, to mi trochę pomaga.
- Leser
- Posty: 1860
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 632 times
- Been thanked: 1702 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Dobrym wyznacznikiem "agresywności" gry jest dla mnie ostatnie spotkanie w Kawadzieścia. Była grupa bardzo agresywna, była grupa zdecydowanie bardziej pokojowa i była grupa, która mocno poszła w wojsko, ale tym wojskiem głównie się szachowała, rzeczywistych walk było stosunkowo niewiele.
W Brazil nie ma zwycięstwa militarnego, więc to zdecydowanie jest euro plus 4x, a nie odwrotnie. Z drugiej jednak strony militaria są nieodłącznym elementem tej gry. Jakaś groźba interakcji zawsze się pojawia, a żeby ta groźba była realna, to gracze przynajmniej czasami muszą korzystać z możliwości, które daje okupacja budynków przeciwnika, czy zniszczenie jego wojsk.
W żołnierskich słowach. Gra nie zmusza ani nawet jakoś szczególnie nie premiuje konfliktów. Ale te mogą się zdarzyć i mogą się opłacać. Jeżeli ja wiem na pewno, że mój przeciwnik mnie nigdy nie zaatakuje, a przeciwnik wie, że ja go też nigdy nie tknę, to rozgrywka na tym raczej straci.
W Brazil nie ma zwycięstwa militarnego, więc to zdecydowanie jest euro plus 4x, a nie odwrotnie. Z drugiej jednak strony militaria są nieodłącznym elementem tej gry. Jakaś groźba interakcji zawsze się pojawia, a żeby ta groźba była realna, to gracze przynajmniej czasami muszą korzystać z możliwości, które daje okupacja budynków przeciwnika, czy zniszczenie jego wojsk.
Gra skaluje się naprawdę nieźle - i to piszę "obiektywnie". Wiadomo, że jednemu podejdzie wariant taki, innemu siaki. Jednak przy formule interakcji, jaką przyjęli autorzy, aspekt militarny i interakcja nie traci na znaczeniu w rozgrywce dwuosobowej. Jeżeli jednak chcesz grać z żoną, to musisz pamiętać, że ta interakcja, choć relatywnie mało destrukcyjna, jest nieodłączna. Jeżeli oczekujecie, że każdy będzie grał w swoim kącie mapy i nigdy nie wejdzie drugiej stronie w paradę, to jednak sięgnąłbym po inny tytuł, bo taki styl gry rzeczywiście zuboży rozgrywkę (a przynajmniej mi tak się wydaje - nie jest to prawda objawiona).
W żołnierskich słowach. Gra nie zmusza ani nawet jakoś szczególnie nie premiuje konfliktów. Ale te mogą się zdarzyć i mogą się opłacać. Jeżeli ja wiem na pewno, że mój przeciwnik mnie nigdy nie zaatakuje, a przeciwnik wie, że ja go też nigdy nie tknę, to rozgrywka na tym raczej straci.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
- Leser
- Posty: 1860
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 632 times
- Been thanked: 1702 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Oficjalne info pójdzie wkrótce. Magazyn pracuje pełną parą i wysyła do sklepów.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 16 kwie 2020, 18:40
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 143 times
- Been thanked: 280 times
Re: Brazil: Imperial (Zé Mendes)
Dostałem info od sklepu, że nie otrzymali jeszcze kopii. Wydawca pracuje pełną parą aby to rozesłać, dlatego pewnie jutro/poniedziałek sklep dostanie grę i zacznie też rozsyłać.
UPDATE (16:00)
Paczka z Brazil właśnie wyjechała ze sklepu

Ostatnio zmieniony 03 gru 2021, 15:43 przez foxikos, łącznie zmieniany 1 raz.