Ziemia / Earth (Maxime Tardif)

[Fiacik]

Również otworzyłem dodatek deluxe i karty nie odstają jakością od większości gier... Może to wrażenie giętkości potęguje mały rozmiar kart. Słabe karty to są w Brzdękach, gdzie od samego dotyku kancerują się brzegi.

[Curiosity]

A ja wlaśnie wyjąłem grę z paczkomatu. Na pierwszy rzut oka, wszystko w najlepszym porządku. Planszetki z dość grubej tektury i przynajmniej w moim egzemplarzu nic sie nie wygina. Karty również bez najmniejszych zastrzeżeń.

Dość licha wypraska, przypominająca mi dawne wypraski do gier planszowych, jakie były kiedyś robione. Kawał kartonu, powyginany tak, żeby zrobiły się dwa rowki (na karty i elementy sypkie) i fajrant, "pora na CS`a". No PRL w najczystszym wydaniu.

EDIT:

Dołączam kilka zdjęć.

Spoiler:

Spoiler:

Spoiler:

Spoiler:

[FranekXVI]

Z tego co czytałem w komentarzach na Kickstarter to insert wg autora nie jest insertem. Służył tylko do transportu i jest do wyrzucenia po otwarciu.

[khuba]

U mnie planszetki są minimalnie wygięte - jakby nie były takie duże nawet bym nie zauważył.
Jedyny problem miałem z niektórymi pniami - nie są takie same i nie wszystkie równo w siebie wchodzą (a to poprawiłem dremlem).

[Curiosity]

Jestem w trakcie koszulkowania kart (informacja o pasujących koszulkach jest w pierwszym poście wątku).

I przy tej okazji muszę potwierdzić, że tektura, z której są zrobione karty jest średnia. Mój poprzedni wpis, że "karty są bez najmniejszych zastrzeżeń", dotyczył tego, że karty się nie wyginają (pisał o tym @FranekXVI). Natomiast co do tektury... cienka, nieteksturowana, lekko śliska w dotyku (to ostatnie akurat na plus). I wiadomo, że nie jest to żaden wysoki standard, ale dla osoby, która zamierza grać w koszulkach, nie ma to znaczenia. Koszulka usztywnia. Tasowania tych kart bez koszulek, na dłuższą metę nie polecam.

[Pompa85]

Ktoś już grał? Jak wrażenia z gry?

[Gribbler]

Chciałbym podpytać posiadaczy wersji polskiej gry, czy nie zawiera jakichś błędów. Czy polskie wydanie, nie ma jakiegoś mrowia literówek, albo źle wyciętych kart, tego typu rzeczy?

[kurdzio]

Chciałbym podpytać posiadaczy wersji polskiej gry, czy nie zawiera jakichś błędów. Czy polskie wydanie, nie ma jakiegoś mrowia literówek, albo źle wyciętych kart, tego typu rzeczy?

Ludzie na fb pisali o literówkach w instrukcji.

[japanczyk]

Chciałbym podpytać posiadaczy wersji polskiej gry, czy nie zawiera jakichś błędów. Czy polskie wydanie, nie ma jakiegoś mrowia literówek, albo źle wyciętych kart, tego typu rzeczy?

Ma bledy w instrukcji, to wiadomo juz od kiedy ja udostepniono
na kartach raczej spoko

[sopel82]

(...)

Raczej pierdoły. „Przyład” (przykład), „gacz” (gracz), rostrzygnąć (rozstrzygnąć), „za każdego kiełka” (każdy kiełek), „wolny kolor” (dowolny kolor), „podziolone” (podzielone). Kaczki mówią, że błędy nie mają wpływu na rozgrywkę, więc jedynie opublikujemy poprawioną instrukcję i oczywiście będzie to uwzględnione w dodruku.

(...)

niektórzy zwracali uwagę na złe tłumaczenia kart np Habitaty czy Badlands, ale jak się okazuję pojęcia były konsultowane z biologami i są to poprawne określenia (tak, Badlands to poprawne określenie w j. polskim).

[detrytusek]

I przy tej okazji muszę potwierdzić, że tektura, z której są zrobione karty jest średnia...

Przepraszam ale muszę zainterweniować bo introligatorstwo nie jest mi całkiem obce...karty nie są robione z tektury...never...

[nidhog]

(...)

Spoiler:

Raczej pierdoły. „Przyład” (przykład), „gacz” (gracz), rostrzygnąć (rozstrzygnąć), „za każdego kiełka” (każdy kiełek), „wolny kolor” (dowolny kolor), „podziolone” (podzielone). Kaczki mówią, że błędy nie mają wpływu na rozgrywkę, więc jedynie opublikujemy poprawioną instrukcję i oczywiście będzie to uwzględnione w dodruku.

(...)

niektórzy zwracali uwagę na złe tłumaczenia kart np Habitaty czy Badlands, ale jak się okazuję pojęcia były konsultowane z biologami i są to poprawne określenia (tak, Badlands to poprawne określenie w j. polskim).

Tu mi kaczki bardzo podpadły. Nie wpływa na rozgrywkę. Tak jak uszkodzony insert, uszkodzone pudełko, niedomalowane meple.
Ale jednak wiedzą, że jest wiele błędów i możnaby w Polsce te parę stron dodrukować. Dla mnie to jest przymykanie oka na byle jakość.
Lucrum potrafiło wstrzymać premierę dodatku do brzdeka.

[Curiosity]

problem miałem z niektórymi pniami - nie są takie same i nie wszystkie równo w siebie wchodzą

Rezczywiście, u mnie to samo. Do tego stopnia, że jeszcze przed pierwszą rozgrywką, zaczynam sie zastanawiać nad jakimiś zamiennikami. Może klocki w rodzaju Lego by tu się sprawdziły? Kwadratowe pnie nawet przeboleję, o ile nie będą się wywalać.

[karmazynowy]

Planszowe Newsy na FB informują, że nakład Ziemi w magazynie Kaczek wyczerpany przed premierą.

[eveni]

Planszowe Newsy na FB informują, że nakład Ziemi w magazynie Kaczek wyczerpany przed premierą.

To i tak późno jak na wszechobecny hype jaki jest na Ziemię Ja już nie mogę doczekać się swojego egzemplarza. Podzielcie się wrażeniami szczęśliwcy którzy już mają.

[sopel82]

Planszowe Newsy na FB informują, że nakład Ziemi w magazynie Kaczek wyczerpany przed premierą.

Czy to nie czasem.... kaczka dziennikarska? Na stronie LDG wygląda, że gra wciąż dostępna w przedsprzedaży.

[Beskid]

Obejrzałem sobie wczoraj reckę Dice Tower i faktycznie nie jest to taka prosta gra (w zasadach, bo w gameplay mówią że tak). Trochę tego jednak jest do tłumaczenia, taki splendorowy gracz może się z początku poczuć przytłoczony.
A dodatkowo zaskoczyli mnie z ocenami, bo na 4 osoby oceniające, najniższą oceną była 9/10 (!).
Wygląda to na potencjalny killer wielu popularnych tytułow (Terraformowanie Marsa, Ark Nova, Everdell - choć różni się mechanicznie od wszystkich).

Alex z BoardGameCo i ta parka z Before You Play wrażenia porównują raczej do Wingspan (co chyba wróży spory sukces sprzedażowy). Warto obejrzeć obie recenzje przed zakupem. U mnie spadła z radaru.

[vnzk]

Z naszego rodzimego podwórka, Geek Factor z Pandą również wrzucili recenzję (werdykt w spojlerze).

Spoiler:

Obaj dali 10/10 i również pojawiły się porównania do Wingspana i TM: Ares.

[salaba]

problem miałem z niektórymi pniami - nie są takie same i nie wszystkie równo w siebie wchodzą

Rezczywiście, u mnie to samo. Do tego stopnia, że jeszcze przed pierwszą rozgrywką, zaczynam sie zastanawiać nad jakimiś zamiennikami. Może klocki w rodzaju Lego by tu się sprawdziły? Kwadratowe pnie nawet przeboleję, o ile nie będą się wywalać.

Też o zamiennikach myślę... Najchętniej coś co jednak nie sterczy wysoko na kartach, bo jak tu ręką ruszyć? Wysoko sięgać nad stołem? No i non stop się wyciągać to na lewo to prawo jak taka "wieża" zasłania coś na kolejnej, innej karcie za? Kompletnie tego nie widzę

Ważne są numerki tych członów, więc może kostki numeryczne? Tylko dużo ich trzeba mieć... Idealnie po 16 na gracza, każde 16 w kolorze gracza, no i leżą dość płasko. Tylko czy k6 wystarczy? Jak nie to trzeba by mieć dodatkowy zapas, bo zakładam, że nie w każdym przypadku wzrost powyżej 6 jest możliwy.

Denerwuje mnie też to, że te kosteczki reprezentujące kiełki będą się ślizgały po zakoszulkowanych kartach. Unikanie latania elementów to spory problem, w Terraformacji mamy podwójne planszetki a tu ciężko z tym, bo to małe karty są...

Mam tak totalnie mieszane uczucia co do tej gry, że odkąd gram w planszówki (prawie 6 lat będzie) to jeszcze mi się nie zdarzył tak nieprzemyślany przeze mnie zakup... Mam Wingspana, Everdell i Terraformację Marsa - wszystkie lubię, chętnie gram, ale po co mi była ta Ziemia, skoro wszyscy do tych gier ją porównują??? Kupiłam przez ciekawostki na kartach? By popatrzeć na ładne zdjęcia? Ech, FOMO w pełnej krasie... Nawet jeśli to świetna gra - ostatnia recenzja Kaczmara i Pandy tak sugeruje, to po co mi kolejna gra do kolekcji tego typu?

Niech mnie ktoś przekona, że warto mieć Ziemię w kolekcji inaczej sprzedaję bez otwierania... Nakład się skończył, to może ktoś będzie chętny kupić...

[Beskid]

Skoro masz ją już u siebie to warto sprawdzić zanim puścisz dalej. Jest duża szansa, że podejdzie skoro lubisz wspomniane Wingspan czy Everdell bo tu też mielenie kart.

[salaba]

Skoro masz ją już u siebie to warto sprawdzić zanim puścisz dalej. Jest duża szansa, że podejdzie skoro lubisz wspomniane Wingspan czy Everdell bo tu też mielenie kart.

Gdyby nie te nieszczęsne elementy w postaci rosnących drzewek i latających po stole kostek, to bym się nad otwieraniem nie zastanawiała tak bardzo. Ba, mam nawet zestaw de lux z tymi drewnianymi elementami od Kaczek.

No nic, czekam na recenzje i opinie jak więcej osób grę dostanie i zagra.

[Curiosity]

zakładam, że nie w każdym przypadku wzrost powyżej 6 jest możliwy.

Aż policzyłem karty, żeby zotientować się, jaki poziom mogą mieć nasze drewniane pnie. Oto wyniki:

Pień 0 - 11 kart
Pień 1 - 39 kart
Pień 2 - 49 kart
Pień 3 - 40 kart
Pień 4 - 28 kart
Pień 5 - 8 kart
Pień 6 - 3 karty
Pień 8 - 1 karta

Procentowo, wygląda to następująco:



Jak widać, 77% kart roślin, ma nie więcej niż 3 pnie wysokości. To ponad 3/4 wszystkich kart. Z kolei najwyższe rozmiary (5-8) osiąga zaledwie 7% kart. Przekładając to już na konkretne liczby w rozgrywce: zakładam, że na 16 możliwych do wyłożenia kart, rośliny będą zajmować maksymalnie tak 13-14 miejsc (bazuję na zdjęciach z instrukcji). Czyli Twoje przykładowe tableau na koniec gry powinno statystycznie mieć:

Pień 0 - 0 lub1 karta
Pień 1 - 3 karty
Pień 2 - 4 karty
Pień 3 - 3 karty
Pień 4 - 2 karty
Pień 5, 6, 8 w sumie - 0 lub 1 karta

Nie ma tragedii, nie?
W teorii, nie powinno to być uciążliwe.

[salaba]

Spoiler:

Aż policzyłem karty, żeby zotientować się, jaki poziom mogą mieć nasze drewniane pnie. Oto wyniki:

Pień 0 - 11 kart
Pień 1 - 39 kart
Pień 2 - 49 kart
Pień 3 - 40 kart
Pień 4 - 28 kart
Pień 5 - 8 kart
Pień 6 - 3 karty
Pień 8 - 1 karta

Procentowo, wygląda to następująco:



Jak widać, 77% kart roślin, ma nie więcej niż 3 pnie wysokości. To ponad 3/4 wszystkich kart. Z kolei najwyższe rozmiary (5-8) osiąga zaledwie 7% kart. Przekładając to już na konkretne liczby w rozgrywce: zakładam, że na 16 możliwych do wyłożenia kart, rośliny będą zajmować maksymalnie tak 13-14 miejsc (bazuję na zdjęciach z instrukcji). Czyli Twoje przykładowe tableau na koniec gry powinno statystycznie mieć:

Pień 0 - 0 lub1 karta
Pień 1 - 3 karty
Pień 2 - 4 karty
Pień 3 - 3 karty
Pień 4 - 2 karty
Pień 5, 6, 8 w sumie - 0 lub 1 karta

Nie ma tragedii, nie?
W teorii, nie powinno to być uciążliwe.

He he, mega analiza <3

No faktycznie nie wygląda źle. Moze z czapeczek zrezygnuję też.

Daj znać jak zagrasz jak to w praktyce będzie wyglądało, jakie odczucia

[yasmeen]

Wczoraj odebrana ze sklepu - ku mojemu zaskoczeniu i radości, bo już się bałam, że w sobotę trzeba będzie jechać
Gra rozpakowana i "obwąchana". Jak na moje planszówkowe oko nie jest źle z wykonaniem. Planszetki gracza u mnie nie są wygięte, solidne pod względem grubości i twardości - w widziałam już dużo gorsze Karty też nie wyróżniają się niczym - ani na plus, ani na minus. Pieńsków wszystkich nie spradzałam, te co testowalam były ok. Może miałam fuksa.
Nie kryję, że kupiłam ze względu na temat, ilustracje i średnio-ciężki poziom gry. Przy czytaniu instrukcji też mi się nasuwały skojarzenia z Wingspan'em, może przez aktywację zebranych kart w swoim "ogródku". Trochę skojarzeń z Terraaformacją też jest. Mechanika, polegająca na tym, że wszyscy wykonują akcje gracza aktywnego też nie jest jakimś novum (mi akurat kojarzy się ze Skylands ). Ale nie ukrywajmy, jak ktoś grał już w wiele tytułów, to trudno, żeby jakichś skojarzeń - większych lub mniejszych nie miał. Rośliny - Łąka, układanie poletka Ekosystem, rosnące bambusy, znaczy się pnie - Takenoko itd itp

Ale gra całościowo bardzo mnie kręci, gameplaye i recenzje wyglądają obiecująco. W weekend będzie - mam nadzieję - grane

[Dr. Nikczemniuk]

W Empiku już można kupić.