Strona 4 z 10

Re: Battlestar Galactica używanie floty cylonów

: 18 lip 2013, 21:16
autor: sirafin
Co łatwiej trafić z armaty, budynek, czy komara? ;)

Re: Odp: Battlestar Galactica używanie floty cylonów

: 18 lip 2013, 21:41
autor: djedi gamer
No takim nukem to można wiele komarów na raz ciapnąć... :smile:

Re: Battlestar Galactica używanie floty cylonów

: 19 lip 2013, 06:47
autor: Tygrys69
Ok:) Czyli rozumiem, że graliśmy dzobrze. Szkoda, tylko że twórcy gry uwzględnili "armatkę" z przeznaczeniem na Basestar-y, a zapomnieli że Galactic-a miała dziesiątki mniejszych działek strzelających chmurą pocisków w Rajdery. Dzieki za odpowiedź!:)

Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 22 lip 2013, 23:14
autor: Thanathos
Mam pytanie odnośnie dwóch niuansów z gry.

1) Postać Gaiusa Baltara ma umiejętność pasywną Tchórz (rozpoczyna grę posiadając 2 karty Lojalności).
Na początku gry w zależności od ilości graczy buduję się talię kart lolajności. Grając w 5 osób, jest to 10 kart
nie jesteś Cylonem i 2 jesteś Cylonem. Czy Gaius otrzymuję kartę lojalności z tych kart, które zostają
odłożone z gry (z wyłączeniem karty sympatyka)?

2) Wśród kart zdolności przywódcze jest Rozkaz Prezydencki. Czy tą kartą można wyciągnąć gracza
z więzienia lub ambulatorium?

Dzięki za pomoc

Re: Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 23 lip 2013, 00:40
autor: Curiosity
1. NIE. Gaius dostaje karty z ogólnych kart, przygotowanych dla wszystkich graczy. Tak samo jak Boomer (dobiera 2 karty w 2 fazie).
2. NIE/TAK. Nie można nikogo wyciągnąć z więzienia rozkazem prezydenckim. Ale z ambulatorium jak najbardziej.

Re: Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 23 lip 2013, 09:48
autor: Assaultmarine
Curiosity pisze:1. NIE. Gaius dostaje karty z ogólnych kart, przygotowanych dla wszystkich graczy. Tak samo jak Boomer (dobiera 2 karty w 2 fazie).

Musisz jedynie pamiętać, że w przypadku Baltara i Sharon do puli kart dokłada się dodatkowo 'You are not a Cylon" (jesli i Baltar i Boomer są w grze dojdą 2 dodatkowe karty)

Re: Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 25 lip 2013, 10:42
autor: Thanathos
Dziękuję! Oczywiście źle grałem w pierwszej rozgrywce. Przy okazji mam pytanie odnośnie Karty Rozkaz prezydencki, który jest rzucany na gracza będącego w viperze. Pilotowanie vipera daje możliwość ruchu i akcji, i następnie wykonanie ruchu lub akcji. Teoretycznie daje to możliwość wykonania jednego ruchu np. na sąsiednie pole i ataku na dwa raidery. Teraz jeżeli rzucę kartę rozkaz prezydencki na pilota vipera i zostanie on na swojej lokacji, czy zgodnie z tą zasadą może przeprowadzić dwa razy podwójny atak (łącznie 4 ataki)?

Assaultmarine pisze:
Curiosity pisze:1. NIE. Gaius dostaje karty z ogólnych kart, przygotowanych dla wszystkich graczy. Tak samo jak Boomer (dobiera 2 karty w 2 fazie).

Musisz jedynie pamiętać, że w przypadku Baltara i Sharon do puli kart dokłada się dodatkowo 'You are not a Cylon" (jesli i Baltar i Boomer są w grze dojdą 2 dodatkowe karty)

Re: Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 25 lip 2013, 12:39
autor: Curiosity
Na Rozkazie Prezydenckim masz bodajże napisane, że gracz ma dwie akcje LUB ruch i akcję. Zatem nie można zaatakować 4x, tylko maksymalnie x2 (jeśli się nie ruszasz). Oczywiście taki pilot może zagrać dwa razy Maksymalną Siłę Ognia i wtedy atakuje x8 :)

Re: Battlestar Galactica - rozkaz prezydencki, Gaius Baltar

: 25 lip 2013, 13:37
autor: sirafin
Thanathos pisze:Przy okazji mam pytanie odnośnie Karty Rozkaz prezydencki, który jest rzucany na gracza będącego w viperze. Pilotowanie vipera daje możliwość ruchu i akcji, i następnie wykonanie ruchu lub akcji. Teoretycznie daje to możliwość wykonania jednego ruchu np. na sąsiednie pole i ataku na dwa raidery. Teraz jeżeli rzucę kartę rozkaz prezydencki na pilota vipera i zostanie on na swojej lokacji, czy zgodnie z tą zasadą może przeprowadzić dwa razy podwójny atak (łącznie 4 ataki)?
Mam wrażenie, że błędnie interpretujesz zasady dotyczące vpierów.
Postać znajdująca się w viperze działa na identycznych zasadach, a więc w swojej turze może wykonać 1 Ruch i 1 Akcję (którą może być aktywowanie vipera).
Aktywowanie vipera pozwala ALBO przesunąć vipera (a wiec tak jakby zamieniasz swoją Akcję w drugi Ruch), ALBO wykonać atak viperem, nie obie te rzeczy.

Co do Rozkazu prezydenckiego, działa to dokładnie tak jak opisał Curiosity. Gracz będący celem karty otrzymuje możliwość Ruch+Akcja ALBO Akcja+Akcja (więc jeśli obie akcje poświęci na zwykłą aktywację vipera będące atakiem, to odda dwa strzały).

Re: Battlestar Galactica

: 01 sie 2013, 16:24
autor: Wothan
Nie bardzo rozumiem jak zinterpretować karty kryzysu ustawiające flotę na planszy. Pojazdy wskazana na takiej karcie są dodawane do tych co już są na planszy? Czy należy poprzesuwać te co już są na planszy i dodać resztę tak żeby zgadzało się to z kartą rozstawienia floty?

Re: Battlestar Galactica

: 01 sie 2013, 17:03
autor: Inermis
To co jest na planszy zostaje. Nowe 'z karty' są dodawane zgodnie z rozkładem na karcie.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 10:35
autor: Assaultmarine
draleba pisze:Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum :D

Od razu dwa nowicjuszowe pytania:

1. Czy cylon może się ujawnić, gdy przebywa w areszcie? Oczywiście wtedy nie działają normalne bonusy ujawnienia się (uszkodzenia statku, wpakowanie kogoś do ambulatorium itd).

Na KAŻDEJ karcie "You are a Cylon" jest napisane reveal this card as an action while You are NOT in the brig (albo jakoś tak nie mam swojej gry ale gram w nią często ze znajomymi) więc cały sens gry dla Cylona to nie dać się wsadzić do paki.

Nie wiem skąd interpretacja, że może ujawniać się w brigu po prostu jest to dla mnie głupota (gracze z dużym doświadczeniem nie mieliby żadnych problemów z wygraniem gry jako Cyloni).

Cylon leader może się przenieść z Briga na ressurection ship jako akcja ponieważ ma specjalną kartę, która na to pozwala i zawsze może przestać infiltrować - Cylon jako taki NIE MOŻE ujawnić się w brigu.

Jeśli jest inaczej bardzo proszę o jakieś cytaty z instrukcji (ale wątpię żeby się znalazły)

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 10:45
autor: KubaP
Może się ujawnić w brigu, tylko wtedy nie używa swojej zdolności specjalnej.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 11:04
autor: Assaultmarine
Hmm no cóż i tak będziemy grać, że w brigu ujawniać się nie można, ale faktycznie jak przyjrzałem się karcie (ponownie nie mam swojej gry więc w necie) to jest kropka między reveal this card a if You are not.

Więc macie rację ale nadal gra się przyjemniej jeśli z briga cylon nie wylezie :)

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 11:34
autor: KubaP
Assaultmarine pisze:Hmm no cóż i tak będziemy grać, że w brigu ujawniać się nie można, ale faktycznie jak przyjrzałem się karcie (ponownie nie mam swojej gry więc w necie) to jest kropka między reveal this card a if You are not.

Więc macie rację ale nadal gra się przyjemniej jeśli z briga cylon nie wylezie :)
Jest to nielogiczne i nie oddaje ducha serialu, w którym zdarzało się, że schwycone puszki popełniały samobójstwo, by się zresetować w basestarze.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 12:35
autor: sirafin
Assaultmarine pisze:Hmm no cóż i tak będziemy grać, że w brigu ujawniać się nie można, ale faktycznie jak przyjrzałem się karcie (ponownie nie mam swojej gry więc w necie) to jest kropka między reveal this card a if You are not.

Więc macie rację ale nadal gra się przyjemniej jeśli z briga cylon nie wylezie :)
Nie jestem przekonany. Trochę szkoda gracza, który przez dwie godziny jedynie patrzy jak inni grają, czasem dołoży jedną kartę do testu umiejętności i nie ma żadnych decyzji do podjęcia. Brzmi piekielnie nudno.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 13:21
autor: Assaultmarine
A dco jeśli człowiek siedzi w brigu? Ma dokładnie to samo tylko wyjść nie może więc w tym przypadku nigdy nie masz pewności kogo się wsadziło - fabularnie też do ogarnięcia - ressurection ship za daleko :)

Cylon w ten sposób musi być podstępny, jeśli może wyjść z briga kiedy chce ZAWSZE może spaprać ważne kryzysy w razie czego się ujawni, a tak ma dylemat - ryzykować brig czy odpuścić i poczekać na lepszą okazję.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 13:39
autor: KubaP
Assaultmarine pisze:A dco jeśli człowiek siedzi w brigu? Ma dokładnie to samo tylko wyjść nie może więc w tym przypadku nigdy nie masz pewności kogo się wsadziło - fabularnie też do ogarnięcia - ressurection ship za daleko :)

Cylon w ten sposób musi być podstępny, jeśli może wyjść z briga kiedy chce ZAWSZE może spaprać ważne kryzysy w razie czego się ujawni, a tak ma dylemat - ryzykować brig czy odpuścić i poczekać na lepszą okazję.
Grajcie, jak Wam w duszy zagra, na tym polega piękno naszego hobby - możemy się bawić jak chcemy :)

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 13:52
autor: Curiosity
Wczoraj miałem grę, w której nieujawniony Cylon latał sobie bez przeszkód po kosmosie i chociaż doskonale wiedzieliśmy, że jest Cylonem, to nie mogliśmy go aresztować (bo nie było go na Galaktice). Skutkiem tego siał większe spustoszenie niż mógłby siać będąc ujawnionym: zdejmował nam cywilne (i wtedy raidery przy aktywacji strzelały w Galactikę), nie podejmował walki z wrogiem, a do testów dorzucał kilka kart (zamiast jednej). Na dobitkę był CAG-iem, więc dostawiał nam cywilne statki w najgorsze możliwe miejsca.

I co, Wy na to? ;)

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 13:57
autor: KubaP
Curiosity pisze:Wczoraj miałem grę, w której nieujawniony Cylon latał sobie bez przeszkód po kosmosie i chociaż doskonale wiedzieliśmy, że jest Cylonem, to nie mogliśmy go aresztować (bo nie było go na Galaktice). Skutkiem tego siał większe spustoszenie niż mógłby siać będąc ujawnionym: zdejmował nam cywilne (i wtedy raidery przy aktywacji strzelały w Galactikę), nie podejmował walki z wrogiem, a do testów dorzucał kilka kart (zamiast jednej). Na dobitkę był CAG-iem, więc dostawiał nam cywilne statki w najgorsze możliwe miejsca.

I co, Wy na to? ;)
Jako Admirał kazałbym strzelać do tego statku.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 14:02
autor: Curiosity
KubaP pisze: Jako Admirał kazałbym strzelać do tego statku.
Okay, a poważnie? Chyba nie ma żadnej opcji, żeby z tym coś zrobić.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 14:08
autor: KubaP
Curiosity pisze:
KubaP pisze: Jako Admirał kazałbym strzelać do tego statku.
Okay, a poważnie? Chyba nie ma żadnej opcji, żeby z tym coś zrobić.
Poważnie. To tylko gra.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 14:24
autor: sirafin
Assaultmarine pisze:A dco jeśli człowiek siedzi w brigu?
Ma po swojej stronie resztę ludzkiej załogi, która może dorzucić dowolną liczbę kart do testu, aby pomóc mu opuścić Areszt. Gdy Cylon chciałby wyjść z Aresztu, ma przeciwko sobie resztę ludzkiej załogi, która bez problemu go w tym Areszcie zatrzyma.
Assaultmarine pisze:Cylon w ten sposób musi być podstępny, jeśli może wyjść z briga kiedy chce ZAWSZE może spaprać ważne kryzysy w razie czego się ujawni, a tak ma dylemat - ryzykować brig czy odpuścić i poczekać na lepszą okazję.
Nie widzę tu żadnego dylematu. W proponowanym wariancie sprawa jest prosta, zaszkodzisz na początku gry = jesteś wyłączony całej z rozgrywki. Do tego jeszcze ryzyko, że ktoś sprawdzi kartę Lojalności. Ograniczacie wybór i pole manewru dla zdrajcy, pod groźbą praktycznego wykluczenia z rozgrywki. Mając na szali wyjątkowo niepewne, nie wiadomo jak długie "czekanie na lepsza okazję" plus groźbę permanentnego Aresztu, najlogiczniejszym ruchem jest natychmiastowe ujawnianie się i dążenie do zwycięstwa w sposób, który daje na to realne szanse.

Osobiście nie wyobrażam sobie rozgrywki w BSG z tak drastyczną ingerencją w kluczowy element mechaniki, ale to wasze rozgrywki i najważniejsze żeby wam się podobało :)

------
Curiosity pisze:Wczoraj miałem grę, w której nieujawniony Cylon latał sobie bez przeszkód po kosmosie i chociaż doskonale wiedzieliśmy, że jest Cylonem, to nie mogliśmy go aresztować (bo nie było go na Galaktice).
Ale dlaczego jego nieobecność na Galactice sprawiła, że nie wydaliście nakazu aresztowania?
Obrazek

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 15:00
autor: Curiosity
KubaP pisze:Poważnie. To tylko gra.
Niby tak, ale przedmiotowy gracz by pewnie głośno (i słusznie) protestował.
sirafin pisze:
Curiosity pisze:Wczoraj miałem grę, w której nieujawniony Cylon latał sobie bez przeszkód po kosmosie i chociaż doskonale wiedzieliśmy, że jest Cylonem, to nie mogliśmy go aresztować (bo nie było go na Galaktice).
Ale dlaczego jego nieobecność na Galactice sprawiła, że nie wydaliście nakazu aresztowania?
Gdzieś w instrukcji jest zapis, że nie można aresztować postaci, która lata Viperem.

Re: Battlestar Galactica

: 07 sie 2013, 16:42
autor: Assaultmarine
sirafin pisze:
Assaultmarine pisze:A dco jeśli człowiek siedzi w brigu?
Ma po swojej stronie resztę ludzkiej załogi, która może dorzucić dowolną liczbę kart do testu, aby pomóc mu opuścić Areszt. Gdy Cylon chciałby wyjść z Aresztu, ma przeciwko sobie resztę ludzkiej załogi, która bez problemu go w tym Areszcie zatrzyma.
Oczywiście skoro znalazł się w brigu to na 90% jest podejrzany o bycie Cylonem więc z tą resztą załogi ...

Co do Cylona w viperze - po skoku będzie na Galactice - więc trzeba się przemęczyć do 1 skoku.