Star Wars: X-Wing (Jason Little)

Dyskusje o konkretnych grach bitewnych
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Jednemu pomoże innemu przeszkodzi. Jak je ustawić żeby pomogły obu graczom? Potrafią skutecznie rozbić latanie w formacji.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Indar »

Nooo, ale to chyba o to chodzi? Nie byłoby za łatwo tak lecieć na siebie bez żadnych przeszkód?
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Trzeba by się było bardziej unikać manewrem a nie tylko kryć za asteroidą. No i nie trzeba by rozrywać szyku formacji. Z drugiej strony ostatnio podczas gry padła od graczy propozycja żeby asteroidy przesuwały się nieznacznie w losowym kierunku PRZED wykonywaniem manewrów ale już PO ich zaplanowaniu. W końcu normalnie to one też się poruszają w kosmosie [emoji6]

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Zaan84
Posty: 481
Rejestracja: 16 wrz 2015, 15:14
Has thanked: 18 times
Been thanked: 116 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Zaan84 »

Asteroidy muszą być! Granie bez nich to jak granie w Agricole bez fazy żywienia. Stanowią często istotny element strategii. Jezeli grasz asami a przeciwnik lata formacją albo dużymi podstawkami to chcesz je ustawić tak aby tworzyły skupisko w które wmanewrowujesz przeciwnika, dodatkowo wybierasz te najeiększe. Jak latasz defenderami to chcesz tworzyć proste pasy wolnej przestrzeni gdzie te statki mogą sobie latać w te i we w te. Jak latasz dużymi stateczkami to rozstawiasz astery jak najdalej od siebie żeby mieć miejsce na zawracanie tymi krówskami. Itd.
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

A jaka jest procedura ustawiania asteroid? No bo przecież każdy by chciał żeby ich ustawienie było dla danego gracza odpowiednie.
P. S. Bitwy o Endor i Yavin nie miały asteroid a też były interesujące.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Indar »

A przeczytałes zasady? Jest to dokładnie opisane, od instrukcji trzeba zacząć.
To żadna złośliwość, w zasadach masz opisane dokładnie jak je rozstawać i jakie mają działanie w zależności czy to asteroida czy tez "chmura odpadków" (debris).
W skrócie - 6 asteroid lub debrisow , naprzemiennie zgodnie z inicjatywa każdy wystawia po jednej z zastrzeżeniem że nie mogą być bliżej niż dystans 2 od krawędzi i dystans 1 od innej asteroidy/debrisu.
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Tak, właśnie doczytałem ale według mnie nie ma obowiązku ich rozkładania.
Mam dwie podstawki więc zastanawiam się czy używać dwóch zestawów asteroid do standardowego rozmiaru planszy (90x90).

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Indar »

Do standardowego rozmiaru mapy i na 100 pkt są po 3 astery na stronę.
Pewnie że nie ma obowiązku, w podstawowych zasadach nie przewiduje się również żetonów Focus, Target lock itd. Można grać bez- jak Ci pasuje to czemu nie?
Ale strasznie spłaszcza to grę, lecisz i nie martwisz się o manewry bo i tak w nic nie wpadniesz.
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Zawsze można wpaść na inne statki. A granie bez żetonów akcji nie istnieje, wykonujesz akcję, otrzymujesz żeton.
Swego czasu było wings of glory. Tam nie było przeszkadzajek a grało się ok. Asteroidy dodają klimatu i ciut losowości. Dodałbym poruszanie asteroid co by było jeszcze bardziej nieprzewidywalnie. Na D4 poruszanie w jednym z czterech kierunków o manewr 1 prosto.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

Jak to zwykle bywa - w domu możesz sobie grać jak chcesz.
Ale asteroidy są istotnym elementem strategii i rezygnowanie z nich dramatycznie spłyca grę.

BTW. schowanie się za asteroidą pomaga w obronie, ale w żadnym razie nie jest gwarancją bezpieczeństwa.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Hej.
Jak to jest z tymi turniejami X-Wing? Można je przeprowadzić bez oficjalnego namaszczenia Galakty? Czy też jak ktoś zrobi Turniej bez nagród licencjonowanych to Galakta go dopadnie i każe zapłacić za używanie marki?
Po drugie: po ostatniej lekturze możliwych trybów rozgrywki multi w SW:Battlefront mam kilka pomysłów na ożywienie sceny turniejowej. Rozgrywka turniejowa przewiduje tylko tryb Skirmish czyli "rozwal wroga".
Trochę to już nudne i może ktoś miałby ochotę urozmaicić sobie turniej. Moje propozycje:
1.Nowe tryby rozgrywki
a)Kill MVP(Zabij Najbardziej wartościowego Gracza) - wygrywa gracz który jako pierwszy zniszczy najbardziej wartościowy statek przeciwnika. Proste, szybkie i emocjonujące.
b)Kill Leader(Zabij Lidera) - wygrywa gracz który pierwszy zniszczy dowolny statek mający Unikalnego Pilota(każdy gracz musi mieć przynajmniej jednego takiego pilota) - tryb częściowo wymusza używanie pilotów bezimiennych.
c)Capture the Cargo(Przechwyć Ładunek) - stare i grywane w Multiplayerach "Capture the Flag" - ciut zmodyfikowane. Każdy gracz ma swoją krawędź planszy(naprzeciw drugiego gracza) W strefie narożnej w zasięgu 1 od dwóch prostopadłych krawędzi umieszcza żeton Cargo. Zadaniem graczy jest przejąć żeton wroga (będąc w zasięgu 1 od żetonu pochwycić go wykonując akcję) a następnie uciec z planszy swoją krawędzią gracza. Dodatkowo statek niosący cargo nie może wykonywać Koiogranów i czerwonych manewrów.
2.Nowe zasady ogólne
a)Więcej asteroid! - podczas gry używamy dwóch PEŁNYCH zestawów asteroid - zauważyłem że przy jednym zestawie jest zbyt dużo pustych przestrzeni i za łatwo się manewruje.
b)Ruchome asteroidy - to już jest mega HR! Każda asteroida porusza się losowo PO wykonaniu manewrów przez statki, PRZED wykonaniem ataków. Oznaczamy krawędzie planszy numerami od 1 do 4, rzut na d4 określa kierunek przesunięcia się asteroidy. Duża asteroida(1) przesuwa się na odległość ruchu 2,małe asteroidy(5) na odległość ruchu 1. Sprawne wykonywanie ruchów asteroid nie spowalnia rozgrywki.
c)gra na czas - nie rozgrywamy już gry na czas zegarowy tylko na czas rundowy. Ustalamy wybraną ilość rund w której gracze muszą osiągnąć sukces(np 10). Gra staje się bardziej taktyczna i nie musimy się obawiać że nagle wpadnie sędzia i zakrzyknie "Panowie czas wam minął"
Co sądzicie o powyższych modyfikacjach? Chętnie przetestowałbym te zmiany z chętnymi osobami w Warszawie. Możemy się umówić na PW.
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

Możesz sobie robić nieoficjalne turnieje ile i jakie chcesz. :)

Jeśli chodzi o tryby:
1a i 1b - nie robiłbym celów polegających na zabiciu konkretnego statku, bo to będzie bardzo skrzywiać tworzenie rozpisek i, moim zdaniem, negatywnie wpływać na gameplay.
1c wydaje się ciekawy, na pewno warty przetestowania.

2a. można, choć wtedy raczej nie zobaczysz dużych podstawek na stole, za wyjątkiem Dasha (to nie jest zaleta ani wada, po prostu cecha).
2b - jeśli chcesz robić ruchome asteroidy, to przed fazą planowania (nadal można unikać skał, ale w pewnych sytuacjach zahaczenie będzie i tak nieuniknione). Nie ma nic gorszego, niż przegrać bo losowy ruch asteroid Cię wydymał i straciłeś statek/nie mogłeś strzelić.
2c. Sędzia nie wpadnie, za to wpadnie licznik tur i powie to samo. ;) Można spróbować, ale obawiam się statków o dużej wyporności i z regeneracją.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Czyli jeśli nie robię oficjalnych nagród galakty tylko np breloki z x-wingiem z Ali express to nie ma problemu?
Czemu sądzisz że bicie lidera ma źle wpłynąć na rozpiski i gameplay? Po prostu trzeba zmienić sposób gry eskadrami i chronić statki zamiast tylko je niszczyć. (Biggs?)
Tak, capture the flag to klasyka od czasów Quake'a. Warto rozegrać.

Gram z dwoma zestawami asteroid i latając Sokołem. Ostatnio nie zahaczył ani jednej asteroidy. Opcja druga to już tylko na małe statki lub tylko używając jednego zestawu asteroid. Ruch asteroid przed fazą planowania niczego nie wzbogaca po prostu wtedy planujesz ruch z innym ustawieniem asteroid co rundę. Tu właśnie chodzi o ten element niepewności (a może to przeciwnik oberwie skałą?) i ryzyka (skalkulowanego). A że oberwałem asteroidą? No cóż, podjąłem ryzyko przelatując za blisko.
Rozgrywka na rundy wydaje się być bardziej fair bo wtedy możesz mieć pretensje tylko do siebie że nie rozegrałeś tego optymalnie a nie że drugi gracz się ociągał lub "zamykany lokal/kończymy rundę"
P.S. Właśnie zapakowałem swoje wzorniki manewrów do pudełka na przypony Mikado UAC-CA00-RB. Dostępne w sklepach wędkarskich. Pasuje idealnie na wymiar. Mieści jeden zestaw. Wyściełane gąbką. Koszt około 12zł. Polecam.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

Dlaczego bicie lidera jest złe? Bo premiuje jeden typ rozpisek - statki z regeneracją i mega mocną defensywą, najlepiej wsparte przez tańsze rzeczy z silnym atakiem. Olewasz resztę rozpy przeciwnika, zabijesz ten jeden punktowany statek i wygrałeś, nieważne co poza tym dzieje się na stole.

@Asteroidy - robisz turniej z nagrodami, a nie granie w domu. A zapewniam, że mało fajne jest, gdy przegrywasz grę, bo akurat asteroida wpadła na statek idealnie ustawiony na killshot i uniemożliwiła mu strzał. Albo zdjęła Ci asa na ostatnim HP. Albo wbiła krytyka, który bardzo Cie boli. W grze towarzyskiej takie rzeczy można olać, bo gra się o marchewkę, ale na turnieju, gdzie jest ranking i nagrody, takie akcje są strasznie frustrujące.
Ruch przed fazą planowania dalej daje dynamiczny i niebezpieczny stół (nadal skałą można dostać), ale daje graczom możliwość kontrowania tej losowości.

Co do organizacji turniejów w ogóle - Galakcie nic do tego. ;)
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Jeśli obaj gracze stworzą taką rozpiskę to się okaże która jest lepsza. Potrzebna specjalizacja a nusz ktoś zrobi rój który będzie chronił lidera pokroju sokoła który będzie bił dookoła.
A co do drugiej opcji: "you must unlearn what you have learned" , " let go" " use the force Luke" . Tak cytując klasyka [emoji6] A rzuty kostką to nie przypadek? Wiem że jest coraz więcej kart i zdolności które pozwalają ustawiać wyniki i to uważam za największą niesprawiedliwość tej gry. Prawdziwe mistrzostwo osiąga się grając pilotami bezimiennymi. Bez zdolności.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

Jak niby chcesz chronić lidera w grze, w której można strzelać do czego się chce? :lol:

Co do reszty - Let's agree to disagree ;) Tekst o "prawdziwych zdolnościach" jest dla mnie śmieszny, a "karty i zdolności, które pozwalają ustawiać wyniki" istnieją od początku gry (np. target lock, focus i evade).
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Uciekać z pola strzału? Atakować z wyprzedzeniem? To przykładowe możliwości.
Żetony dają możliwość zmiany gdy masz odpowiednie wyniki, ryzykujesz przerzut kostek lub dają to jeden sukces. Nie dają gwarancji sukcesu. Wszystko zależy od okoliczności i rzutów. A okoliczności trzeba sobie wytworzyć.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

sirwei pisze: 26 mar 2018, 14:35 Uciekać z pola strzału? Atakować z wyprzedzeniem? To przykładowe możliwości.
Żetony dają możliwość zmiany gdy masz odpowiednie wyniki, ryzykujesz przerzut kostek lub dają to jeden sukces. Nie dają gwarancji sukcesu. Wszystko zależy od okoliczności i rzutów. A okoliczności trzeba sobie wytworzyć.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie - powodzenia, gdy poluje na Ciebie cała rozpiska wroga. ;) Format, w którym do wygranej wystarczy zabić jeden statek, jest mocno bez sensu, bo powoduje, że resztę rozpiski się olewa. A statek można odstrzelić w jedną turę... i co z tego, że 3/4 Twojej rozpiski nadal żyje skoro właśnie przegrałeś?

Co do drugiej - wybacz, ale nie rozumiem tej wypowiedzi w kontekście wcześniejszej. Najpierw narzekasz na modyfikację kostek,a potem twierdzisz że wszystko zależy od rzutów. Otóż cała sztuka budowania rozpiski polega na tym, żeby nad tymi rzutami zapanować, a nie być zdanym na ślepy los.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Indar »

Ruchome asteroidy to najgłupsza rzecz jaka może być w X wingu. Najpierw proponujesz grać w ogóle bez asteroid, teraz chcesz dodawać dwa komplety z możliwością ich losowego przemieszczania.
W X Wingu masz możliwosc w pewnym sensie zapanowania nad losowoscia, a przynajmniej jej zmniejszenia. I to jest chyba dobrze że wynik gry nie jest tylko w gestii kostek - inaczej byłoby to "Ryzyko" z modelami statkow.
Dodanie ruszajacych się asteroid to podniesienie losowosci kosztem koniecznej umiejętności pilotażu. Uwierz że i tak astery potrafią sprawić masę kłopotu.
W X Wingu chodzi o to żeby swoimi umiejętnościami zmniejszyć losowość.
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

costi pisze: 27 mar 2018, 14:04
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie - powodzenia, gdy poluje na Ciebie cała rozpiska wroga. ;) Format, w którym do wygranej wystarczy zabić jeden statek, jest mocno bez sensu, bo powoduje, że resztę rozpiski się olewa. A statek można odstrzelić w jedną turę... i co z tego, że 3/4 Twojej rozpiski nadal żyje skoro właśnie przegrałeś?
A pamiętasz o tym że drugi gracz chce zrobić to samo? To jak ty będziesz chronił swój najlepszy statek jak cała reszta twojej eskadry rzuci się na twojego przeciwnika?
Indar pisze: 27 mar 2018, 14:28 Ruchome asteroidy to najgłupsza rzecz jaka może być w X wingu. Najpierw proponujesz grać w ogóle bez asteroid, teraz chcesz dodawać dwa komplety z możliwością ich losowego przemieszczania.
W X Wingu masz możliwosc w pewnym sensie zapanowania nad losowoscia, a przynajmniej jej zmniejszenia. I to jest chyba dobrze że wynik gry nie jest tylko w gestii kostek - inaczej byłoby to "Ryzyko" z modelami statkow. Dodanie ruszajacych się asteroid to podniesienie losowosci kosztem koniecznej umiejętności pilotażu. Uwierz że i tak astery potrafią sprawić masę kłopotu.
W X Wingu chodzi o to żeby swoimi umiejętnościami zmniejszyć losowość.
Jeśli masz dobrą orientację i grasz wystarczająco długo to wiesz jaki manewr nie sprawi że wpadniesz na asteroidę. Mi się nie zdarza wpadanie na asteroidy bo mam dobre wyczucie odległości i dla mnie są one tylko przeszkadzajkami które uniemożliwiają mi zrobienie takiego manewru jakiego bym chciał. Dlatego wolę już żeby one były ruchome i mnie zaskoczyły(pozytywnie trafiając we wroga lub negatywnie we mnie). Jak już pisałem, jak się boisz to nie lataj blisko asteroid. Nie ustrzelisz statku od razu ale przynajmniej unikniesz zderzenia z materią nieożywioną (choć ruchomą) ;)
Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Pastorkris »

Jak wygląda roczny grafik rozgrywek w Xa? Teraz zauważyłem rozgrywane są wszędzie Regio. Co dalej? Czy te turnieje są raz do roku, czy na zasadzie sezonów, dwukrotnie/jakoś inaczej?
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: Indar »

Teraz był ostatni Regio - w ostatni weekend w Warszawie. Niedługo rozpoczną się story - czyli mistrzostwa sklepów, tcy zdecydowanie jest wiecej. To oficjalne turnieje, ale dużo jest mniejszych sklepowych.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

sirwei pisze: 27 mar 2018, 15:42
costi pisze: 27 mar 2018, 14:04
Jeśli chodzi o pierwsze zdanie - powodzenia, gdy poluje na Ciebie cała rozpiska wroga. ;) Format, w którym do wygranej wystarczy zabić jeden statek, jest mocno bez sensu, bo powoduje, że resztę rozpiski się olewa. A statek można odstrzelić w jedną turę... i co z tego, że 3/4 Twojej rozpiski nadal żyje skoro właśnie przegrałeś?
A pamiętasz o tym że drugi gracz chce zrobić to samo? To jak ty będziesz chronił swój najlepszy statek jak cała reszta twojej eskadry rzuci się na twojego przeciwnika?
Ależ bardzo prosto - odstrzelę kolesia i będzie po grze. Poza tym już Ci pisałem - w X-Wingu w zasadzie nie istnieje pojęcie "ochrony innego statku".
sirwei pisze: 27 mar 2018, 15:42
Indar pisze: 27 mar 2018, 14:28 Ruchome asteroidy to najgłupsza rzecz jaka może być w X wingu. Najpierw proponujesz grać w ogóle bez asteroid, teraz chcesz dodawać dwa komplety z możliwością ich losowego przemieszczania.
W X Wingu masz możliwosc w pewnym sensie zapanowania nad losowoscia, a przynajmniej jej zmniejszenia. I to jest chyba dobrze że wynik gry nie jest tylko w gestii kostek - inaczej byłoby to "Ryzyko" z modelami statkow. Dodanie ruszajacych się asteroid to podniesienie losowosci kosztem koniecznej umiejętności pilotażu. Uwierz że i tak astery potrafią sprawić masę kłopotu.
W X Wingu chodzi o to żeby swoimi umiejętnościami zmniejszyć losowość.
Jeśli masz dobrą orientację i grasz wystarczająco długo to wiesz jaki manewr nie sprawi że wpadniesz na asteroidę. Mi się nie zdarza wpadanie na asteroidy bo mam dobre wyczucie odległości i dla mnie są one tylko przeszkadzajkami które uniemożliwiają mi zrobienie takiego manewru jakiego bym chciał. Dlatego wolę już żeby one były ruchome i mnie zaskoczyły(pozytywnie trafiając we wroga lub negatywnie we mnie). Jak już pisałem, jak się boisz to nie lataj blisko asteroid. Nie ustrzelisz statku od razu ale przynajmniej unikniesz zderzenia z materią nieożywioną (choć ruchomą) ;)
Taka jest właśnie rola asteroid, żeby zmusić Cię do manewrowania.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
sirwei
Posty: 1655
Rejestracja: 26 gru 2012, 18:29
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: sirwei »

Twoja odpowiedź w sprawie zniszczenia lidera jest niekompletna. Pytałem jak będziesz się chronił przed atakiem. A odpowiedź w stylu"odstrzelę go i koniec" jest prymitywna i wymijająca. Poza tym skąd gwarancja że pierwszy tego dokonasz?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Nobody`s perfect, everybody frytki.

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Star Wars: X-Wing

Post autor: costi »

To już moja w tym głowa jak to zrobię... Poza tym moja odpowiedź jest kompletna - jeśli pierwszy zniszczę lidera wroga, to wygram. A wtedy już swojego chronić nie będę musiał ;)

A pytanie jak go będę chronił? No nie wiem, na przykład lepszym lataniem i podejmowaniem walki na moich warunkach ;) Czy odpowiednim doborem rozpiski.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
ODPOWIEDZ