Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdynia]
: 23 cze 2016, 11:37
del
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Maćku, ale Tank on Tank, to nie jest gra taktyczna.
To lekki przerywnik "na motywach". Zabawowy filler dla wargamerów, albo lekka entry-game dla nie-wargamerów i dzieciaków. Celowo uproszczony do maksimum. Twoje modyfikacje usprawniające grę w istocie skomplikowałyby ją i wydłużyły, a nie o to tutaj chodzi.
To jest segment bliski grom typu 111 i 303. I w tym segmencie gra jest całkiem udana. Ma dokładnie tyle losowości, żeby wywołać emocje, i dokładnie taki stopień komplikacji, żeby dało się w to zagrać z marszu, przy konieczności pewnego pogłówkowania.
Podobnie jest z Kampen om Norge - wszystko o czym piszesz podniosłoby poziom komplikacji gry. To niby są tylko drobne zmiany, ale zauważ, że graliśmy bez flot. A przy flotach tez powinno się uwzględnić wpływ pogody, rozpoznania, odporność poszczególnych klas okrętów itp itd. Wszystko razem daje grę bardziej skomplikowaną, z kolejnymi zmiennymi do rozważenia przy podejmowaniu decyzji, dłuższą. A tymczasem to gra popularyzatorska, przeznaczona pod strzechy. Przy wszystkich swoich uproszczeniach, sporo mówi o kampanii norweskiej i to jest jej główny cel.
Ja planuję być, szanse są, oby losowość nie była zbyt dotkliwa :]Odi pisze:Tradycyjne pytanie: kto się wybiera we wtorek do Caffe Anioł?
Przypominam, to ostatnie spotkanie przed wakacyjna przerwą
Odi pisze:Tym razem Amerykanie ponownie szturmowali niewielkie chateau w Belgii. Z tego co widziałem, Jankesi podeszli już pod sam budynek, ale niemiecki kontratak artyleryjski pozbawił ich szans na zwycięstwo.
Opcja niemiecka zapamiętała starcie następująco:lacki2000 pisze:a co do spotkania wczorajszego: dowództwo amerykańskie nie wiedziało, że artyleria może stawiać zasłony dymne, więc szturm pod precyzyjnym ostrzałem dział, ckmów i artylerii wroga szybko zamienił się w kaszankę.