Rozgrywka
Na północy przystąpiłem do rozbicia kotła, najpierw uwalniając dywizję pancerną, która znalazła się w okrążeniu, a następnie zaciskając imadło i próbując zmusić radzieckich obrońców do poddania. Niesforni Rosjanie próbowali się jeszcze wyrwać i 2 dywizjom się to nawet udało, ale los reszty został przypieczętowany. W międzyczasie siły pancerne znalazły kolejny łakomy kąsek - siły stacjonujące w okolicy mieściny Wałujki niedaleko węzła kolejowego. Szybkie skoncentrowane uderzenie zmiażdżyło obrońców otwierając jednocześnie drogę na centralną i południową część mapy, istotne w tym kontekście jest miasto Millerowo, w którym przecinają się drogi kolejowe, ich odcięcie będzie stanowić punkt zwrotny dla dalszej obrony Rostowa.
Na południu po zaizolowaniu ostatnich punktów obrony na linii umocnień, wojska Osi przygotowały się do uderzenia na 3 kluczowe cele - Woroszyłowgrad (dzisiejszy Ługańsk), Szachty oraz Rostów:
• Włosi przystąpili do szturmu na Woroszyłowgrad. Dzielni włoscy wojacy wraz z niemiecką piechotą i wsparciem lotnictwa pokonali obrońców miasta. To umożliwiło siłom niemieckim przystąpienie do stopniowego spychania i flankowania pozostałych wojsk rosyjskich w regionie.
• Wojska pancerne parły mocniej na wschód, żeby zabezpieczyć Szachty oraz most umożliwiający przekroczenie Donu od wschodniej strony i dalszy pochód na południe, a także przejęcie istotnego punktu znajdującego się na północy - miasto Mrozowsk, przez które biegnie linia kolejowa prowadząca dalej na wschód do Stalingradu. Obrońcy Szachtów zostali osłabieni izolacją, a następnie przygwożdżeni przeważającą siłą ognia.
• Najsilniejsza grupa wojsk została skierowana do ataku na Rostów. Miasto broniło się dzielnie, obrońcy odpierali kolejne rundy ataków, ale wojska niemieckie wdarły się do miasta i robiły kolejne postępy. Mimo tego doborowe oddziały broniące miasta nie traciły ducha walki, mogły też liczyć na uzupełnienia, ale coraz większa część miasta wpadała w ręce niemieckiej piechoty. Kolejny szturm mógł zająć ostatnią część miasta.
Na tym etapie sytuacja Rosjan bardzo się skomplikowała. O tym czemu do tego doszło przedstawię w ogólnych przemyśleniach co do scenariusza. Niemniej fakty przedstawiały się bardzo niekorzystnie. Lokalne próby kontrataków i spowolnienia Niemców nie przyniosły znaczących rezultatów. Natomiast duża grupa wojsk na północy, która zgromadziła się za rzeką Woroneż nie odegrała przez większą część scenariusza większego znaczenia w boju. Dopiero później przeszła do kontrofensywy na północy jednak spotkała się z fanatyczną wręcz obroną niemieckiej piechoty (niesamowite szczęście do rzucania 6 w rzutach na zdeterminowaną obronę), to w połączeniu z sukcesami Niemców w pozostałej części mapy przekreśliło szansę Rosjan na zwycięstwo w scenariuszu. Zresztą było już za późno, żeby odmienić losy rozgrywki, nawet odbicie 1 punktu przez Rosjan najprawdopodobniej mogłoby nie wystarczyć, bo Niemcy mogli liczyć na pewną nadwyżkę punktów na koniec, więc w połowie przedostatniej rundy nastąpiło poddanie gry.
O scenariuszu
W scenariuszu wszystkie posiłki ZSRR przychodzą z północnej części mapy. To sprawia, że zaniedbanie przerzucania większej ilości sił na południe może umożliwić Niemcom zbyt łatwe podejście do Rostowa oraz przecięcie linii kolejowych, bez których dalsza obrona południa skomplikuje się jeszcze bardziej. Przy wzmocnieniu obrony Rostowa jego zdobycie od północy będzie bardzo ciężkie i możliwe, że bez obejścia od południa i tym samym próby odcięcia miasta się nie obejdzie (na potrzeby tego scenariusza pełna izolacja jest tożsama ze zdobyciem w finalnej punktacji). Zapuszczenie się bardziej na południe zwolni z kolei część zablokowanych sił rosyjskich, które do tego czasu nie mogą się ruszyć, więc nie obejdzie się to bez kosztów dla Niemców.
ZSRR nie ma nic do stracenia i może spokojnie próbować bardziej aktywnej obrony próbując atakować wysunięte jednostki pancerne i zmechanizowane nawet przy nieprzesadnie porażającym ratio, bo już samo ich odepchnięcie będzie sporym atutem. Oczywiście kiedy siły niemieckie się umocnią, a teren zabezpieczy piechota, nie ma sensu się wykrwawiać i trzeba skupić się na wymknięciu się z pułapki.
Zbyt głęboka próba kontry może skończyć się okrążeniem okrążenia, ale brak reakcji może z kolei skazać część jednostek na zagładę praktycznie bez walki. Trzeba więc być bardzo czujnym, starać się uderzyć w szpicę, która zagalopowała się za daleko, ale również samemu wycofać się dostatecznie szybko, żeby uniknąć lub ograniczyć stworzenie kotła.
Komfortowe zajęcie pozycji obronnych wzdłuż rzeki Woroneż oraz obrona miasta to również spore niebezpieczeństwo, bo Niemcy widząc tak solidną obronę mogą zrezygnować z ataku na północ i przyspieszyć posłanie kolumn pancernych na południe, przecinając po drodze linie kolejowe w środkowej części mapy. Na tym etapie sowieci budzą się z ręką w nocniku, mając sporo jednostek, które się nudzą. Mogą przejść do kontrofensywy na północy, ale ta będzie problematyczna, bo do tego czasu teren jest obstawiony piechotą po brzegi i przebijanie się będzie mordęgą.
Oczywiście jak Woroneż zostanie odpuszczony za bardzo to Niemcy mogą wybrać północ. Dlatego ten scenariusz jest ciekawie skonstruowany dając obu stronom dylematy jak wyważyć ofensywę i obronę. Obie strony mogą też grać bardziej agresywnie niż w kampanii, bo po 8 rundach nie będzie żadnego dalszego ciągu wydarzeń, scenariusz po prostu dobiega końca. W kampanii dochodzą długofalowe plany - ZSRR może chcieć oszczędzać siły na późniejszą kontrofensywę, a Niemcy dbać o to, żeby tych sił starczyło do końca (chociaż kampania może też zakończyć się przed czasem). Scenariusz obrazujący pierwszy etap kampanii pomija to, oferując w zamian bardziej intensywną, skumulowaną wersję zdarzeń.
Uwaga co do zasad
Trzeba dobrze interpretować zasadę
Not One Step Back!, która w living rules została doprecyzowana (i odrobinę zmieniona):
• ograniczenia co do zdeterminowanej obrony zostają zdjęte na początku tury 8
• ograniczenie nie dotyczy jednostek broniących się na terenie dającym przesunięcie na korzyść obrońcy (fortyfikacje, rough, wooded rough)
• ograniczenie nie dotyczy jednostek, które otrzymują podwojenie wartości defensywy (piechota w miastach, piechota w górach, całość ataku prowadzona przez rzekę i/lub z/na bagna)
• ograniczenie nie dotyczy jednostek kwalifikujących się na zdesperowaną obronę
• ograniczenie nie dotyczy jednostek NKVD
W naszej rozgrywce myślę, że spokojnie kilka razy pominęliśmy możliwy rzut na zdeterminowaną obronę przez Rosjan, co im z pewnością nie pomogło.
Zdjęcia
• likwidacja kotła i zajęcie Wałujek
• Niemcy wraz z Węgrami, Rumunami oraz pułkiem Chorwatów rozprawiają się z ostatnimi obrońcami, którzy nie zdążyli uciec na czas z okrążenia
• południowa część mapy
• Włosi zajmują Woroszyłowgrad
• zajęcie Millerowa
• walki o Rostów
• rosyjskie wojska zgromadzone za Woroneżem i ich kontrofensywa w północnej części mapy
PS. Wszystkich wielbicieli rowerów ze smutkiem informuję, że pułk cyklistów poległ w walce