Super, że premiera już tak blisko, zacieram rączki
W międzyczasie dotarli do mnie Pożeracze, 400 zł za pełen cykl i w dodatku nówka w folii to była okazja. Karty w środku i badacze bardzo fajni. Nie ma się co bać blistrów, bo i tak całą kampania jest w apce, więc nawet tych karteluszek nie trzeba wyjmować, prostować itd.
FOMO weszło mocno i dokupiłam jeszcze Klątwę i Karnawał - jedynie po to aby zacząć testować tak kolejne talie zamiast przekonywać się o tym jak coś skopałam w momencie rozpoczęcia kampanii (jak już taką zaczynam to cisnę do końca z pełnymi konsekwencjami swojej indolencji, nie resetuję scenariusza ani nie porzucam). Zatem dla mnie krótsze pojedyncze scenariusze do testowania talii mają w sumie sens (choć z drugiej strony pojedyncze scenariusze niby nikt nie radzi przechodzić taliami z 0 xp xD, ale, mniejsza z tym, kupione i już).
Aha i skusiłam się na Strażników Otchłani w wersji EN (to jedyne co było w sklepie). Niech sobie leży, jak mi będzie brakowało nowych wrażeń to zagram, bo tematyka Egiptu leży mi mocno a okazja w obecnej cenie może się już nie zdarzyć.
Finalnie będę miała zatem 8 pełnych cykli, badaczy z Zatopionego Miasta, dwa Powroty i 6 scenariuszy niezależnych. I bardzo się cieszę z tego co udało się dorwać

Kolekcja na bogato a miejsce wyliczone na styk - zarówno w segregatorach jak i w skrzyniach i mini komodzie. Więcej się już po prostu nie zmieści.
W ciągu najbliższych dni zaczynam pierwsze przechodzenie Zmowy nad Innsmouth - Kohaku (mistyk) i Trish (łotr). Poczytałam, że w kampanii jest
, więc starałam się zbudować talie, w których każda karta coś robi / ma sens sama w sobie. Jak wyjdzie jednak, to nie wiem. Po raz pierwszy będę próbowała grać na błogosławieństwa/klątwy i się jaram. Nie piszcie mi tylko, że dobór postaci fatalny, bo jak mam przegrać z kretesem to na własnych warunkach ;P